Papcio Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 22 Października 2014 WitamMam mały kompresorek do "lekkich" prac domowych jak pompowanie kół, przedmuchiwanie i takie tam malowanie pistoletem. Ponieważ nic nie wiem o współczesnych elementach połączeniowych więc proszę o poradę użytkowników a nie teoretyków.Oznaczenia węży 12/10 w jednych złączach oznacza zupełnie co innego niż w innych, ale już to rozgryzłem Chodzi mi:Czy szybkozłączka żeńska może być zastosowana też do wody?Mam teraz przed zimą przedmuchać rurki z wodą, które są na ogrodzie. Mam w domku wyjście wody na ogród, dodatkowy licznik i kranik przeznaczony do przedmuchania. Chciałbym kranik wymienić na szybkozłączkę i czy można. Nie wiem czy materiał (sprężyna) jest "wodoodporna" W sieci spotkałem się z różnymi opiniami, ale taka możliwości byłaby fajna. Można by szybko podłączyć wąż np. do podlewania "kwiatków" HI Wodna szybkozłączka jest "gorszej" konstrukcji a i wolałbym "cieńszym" wężem latać po domku! Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yogi Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 22 Października 2014 Olek.P zaklada miedzy innymi instalacje pneumatyczne , napewno Ci pomoze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 23 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 23 Października 2014 Dzięki! poczekam.I jeszcze:Chciałbym kompresor umieścić w "altance" a powietrze doprowadzić do wiaty - około 50m odległości, czy mogę użyć rurek wodociągowych? tych szarych służących do instalacji wodnej w domku. Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 23 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 23 Października 2014 Papcio a jaki Ty masz ten kompresor (moc/wydajność) 50m to nie jest mało na taką magistralę Po drodze powinien być reduktor z manometrem i osuszacz najlepiej przy każdym punkcie odbioru Mam w takich szarych rurkach zrobiona magistralę w warsztacie i garażu żeby nie latać z wężami ale ja mam potężny kompresor jak na domowe warunki to samodział na siłę ze zbiornikiem 300l daje do 10-12 barów, ale przeważnie pracuje sporo niżej bo potrzebuję stabilnego ciśnienia do narzędzi i pistoletu Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 23 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 23 Października 2014 Jak pisałem, mam nikłe wiadomości o pneumatyce. Kompresorek to typowy z marketu - 25l zbiornik. Już po Twoim Roger wpisie widzę czarno moje "wymyślania" odnośnie instalacji, ale warto popytać by potem nie być załamanym Lat temu dużo do tyłu, w ramach luzu w pracy i sporo lodówek na zakładowym złomie, robiliśmy kompresorki z agregatu do lodówek. Jako zbiornik wykorzystywaliśmy butle p.poż. Nawet dało się tym koła do rowerów pompować i nie tylko. Więc wydajność mojego kompresora nie pozwoli na rozsądne użytkowanie przy tak długim "rurociągu"Dzięki! Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZLeP Opublikowano 23 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 23 Października 2014 Hmm... Nie do końca rozumiem, co chcesz zrobić. Powietrze na pewno tymi rurami pójdzie. Dla twojego kompresorka nie trzeba nie wiadomo jakich średnic. Z powietrzem jest podobnie jak z wodą. Wraz ze wzrostem długości linii maleje ciśnienie podczas poboru. Tym bardziej im pobór większy. Zakręcisz zawór ciśnienie wzrośnie do identycznego jak w butli.Do przedmuchania wodociągu powinno spokojnie starczyć. Może nie zrobisz tego za jednym razem, ale zawsze możesz zamknąć kran, poczekać aż ciśnienie wzrośnie i otworzyć. Ewentualnie możesz na dalekim końcu rury zamontować drugi zbiornik na powietrze, powiększy on pojemność tego na kompresorku, a będzie bliżej i podczas gwałtownego poboru chwilowo mocno zwiększy wydajność. Nie musi być stały, może być wpięty na chwilę (wspominam o tym ponieważ masz jakieś dojścia do zbiorniczkow np po agregatach lodówkowych). Odnośnie szybkozłączek, to również są w całości wykonane z nierdzewki.Dodam jeszcze, że sprężyna w wilgotnym powietrzu ma dużo bardziej sprzyjające warunki do korozji niż całkowicie zanurzona w wodzie. Coś mi się przypomniało. Kiedyś robiłem ogród w Holandii. Trzeba było również przed zimą wypompować wodę z nawadniania w ogrodzie. Nie mieliśmy żadnego kompresora, ale stała butla z gazem (propan-butan). 5 minut i linia odwodniona. Holender najpierw się zjeżył, później pomyślał i doszedł do wniosku, że faktycznie większego niebezpieczeństwa nie było jak na stacji LPG.Na drugi rok przed zimą zapytałem jak odwodnił linię. Odpowiedział: No jak to? Gazem! Cytuj https://sklep.zlp.com.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 23 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 23 Października 2014 Dobre z tym gazem! Teraz wiem więcej, warto było pytać. Teraz jest 6 stopni, najwyższy czas zdemontować taki 5_cio litrowy bojler w altance i przedmuchać "gazem" rurociąg - też z 50m Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZLeP Opublikowano 23 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 23 Października 2014 Tylko uważaj! Nie wiem, jak jest u Ciebie. W moim przypadku wszystko było na zewnątrz i nie było możliwości uzbierania się gdzieś większej ilości gazu! Cytuj https://sklep.zlp.com.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 23 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 23 Października 2014 Wiem i dlatego piszę z uśmiechem i w " " Wiem co gaz z butli potrafi. Choćby dziś w Katowicach Będę dmuchał powietrzem z kompresora. Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 29 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 29 Października 2014 Dziś zięć zrobił nura w moje przydasie i znalazł w czeluściach piwnicy "kompresorek" wykonany jakieś 30l temu! jeszcze w XX wieku! Podłączyli my to wszystko do rury wychodzącej na ogród i SPOKOJNIE wydmuchałem wodę z rurek. Także mój sezon uważam za zamknięty! Jeszcze tylko murarki z domku "wydłubię" i do lodówki, boję się, że jest za ciepło Zdjęcia mojego "wydmuchiwania!" Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ArkoGdynia Opublikowano 6 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 6 Listopada 2014 tak na oko... porządny kompresorek z agregatu od lodówki...... się robiło, robiło.... :] Nadawał się nie tylko do pompowania kół..... rozpalałem takim też niekiedy grilla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gluszec Opublikowano 6 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 6 Listopada 2014 W dniu dzisiejszym również "wydmuchałem" wodę z rurek za pomocą takiego śmiesznego pistoletu-rozpylacza do malowania z reklam TV - maluje się nim średnio ciekawie ale do wydmuchiwania wody z rurek sprawdza się świetnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.