Skocz do zawartości

Szynka peklowana pieczona


dareks

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Własnie dziś zrobiłęm ta szyneczkę wg przepisu Chefpaul'a

http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1422

Nadmieniam że szynka była zrobiona dokładnie wg przepisu ;-)

Moje spostrzeżenia: peklowana od soboty do soboty. Po parzeniu szynka wyszła popielata, po pieczeniu trochę ciemniejsza jak z wedzarni, w srodku szara, smakowo mało słona ale co najgorsze czuc ja strasznie octem ;-(

Nie wiem czy to miało wpływ ale teraz wyczytałem na ulotce z octu ze "do bezpośredniego użycia stosować w rozcieńczeniu 1/2"

W czym popełniłęm błąd :cry: Następnym razem zrobię ją wg przepisu ale zdecydowanie bez octu.

 

Pozdrawaim

 

po peklowaniu wygladało to tak

http://img255.imageshack.us/img255/8830/46757700wn7.jpg

 

po parzeniu:

http://img255.imageshack.us/img255/6273/51375927eg4.jpg

 

i po upieczeniu

http://img255.imageshack.us/img255/7093/25465312gy6.jpg

 

http://img255.imageshack.us/img255/9131/26569556sp1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witaj Dareks,

objawy, które wystąpiły w Twojej szynce wskazują na niedopeklowanie i niedosolenie wyrobu. Trzy łyżki soli, to chocby "nie wiem jak się wytężał" nie więcej niż 10 dkg soli. Chyba, że kolega Chefpaul używa łyżek zabytkowych, pałacowych. Daje to zalewę 10%. Jeżeli szynka ważyła 3 kg, to powinno byc zużyte 1,2l zalewy. Tabele wskazują stężenie zalewy 16 do 18,5% i to z nastrzykami, które przyśpieszają peklowanie w całej objętości. Poczytaj sobie o tym w artykułach na stronie głównej dotyczących peklowania zalewowego.

Jeżeli cos pokreciłam w temacie peklowania mokrego to prosze koleżeństwo forumowiczów o sprostowanie.

Jeżeli chodzi o ocet, to winny ma stężenie 6% kwasu. Czyba że dałeś spirytusowy, o stężeniu 10%. Autor nic nie pisze o rozcieńczaniu a zalewa peklująca to nie jest bezpośrednie spożycie.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

... szynka wyszła popielata, po pieczeniu trochę ciemniejsza jak z wedzarni, w srodku szara, smakowo mało słona ale co najgorsze czuć ja strasznie octem ;-(

....

Pozdrawaim

Witam

Ja również robiłem według przepisu i to samo mogę stwierdzić. Ocet winny w takiej ilości psuje jak dla mnie smak. I kolor nie ten co na fotkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dareks, Witam

Ocet dodaje się w celu zmiękczenia i przyciemnieniu mięsa przy pieczeniu i nadaniu wyrobom charakterystycznego posmaku dziczyzny ( np. pieczeń wołowa na "dziko"). Ocet powinien mieć około 1-1,5%. Przetrzymanie za długo w kwaśnej zalewie może spowodować, że mięso w trakcie pieczenia może się rozpaść ( b. miękkie), dlatego należy uważać.

Pozdrawiam

Janusz "Smorodina"

skype: SMORODINA54

ANKIETA GADŻETY

ZAMÓWIENIA IV ZLOT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dareks o ile chodzi o szynki pieczone to sól podana w przepisie chefPaula

Jest ok. Dodawanie octu jest naturalną rzeczą, że czuć ocet w walorach smakowych szynki.

Dodatek wina czy octu nie jest tradycją polskiej kuchni i bardzo nie wielka ilość ludzi akceptuje te smaki Pozdrawiam.

Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 lata później...

witam

czy piekł ktoś szynkę peklowaną (przygotowaną jak do wędzenia) w piekarniku?

jak tak to ma zapytania:

1)czy peklować tak jak do wędzenie (ja pekluje np na 1L wody daje 75g soli i 3g saletry) ok 12-14dni czy taka szynka nie będzie zasłona bez parzenia jak przy wędzeniu

2) jak ją piec w rękawie, w brytfance bez rekawa - jak lepeiej

3) czy przyprawić po peklowaniu jeszcze przyprawami

 

proszę o porady, przepisy na typowo peklowana szynkę pieczoną

pozdrawiam

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF

 

Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np na III zlocie SZCZEPAN piekł taką szynkę :lol:

tu jego wpis https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=5809#5809

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę o przygotowaniu w ten sposób szynki tzw myszki waga ok 1,5kg nie ma ona warstwy tłuszczu ale proporcjonalnie zmniejsze ilość peklosoli, miodu i magi do ilosci wody i zobaczę co wyjdzie Do pieczenia tej szynki do brytfanki dać jakiś tłuszcz czy podlać trochę wody?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tłuszcz nawilża, a skóra dodatkowo chroni przed odparowywaniem górnym więc taki mięsień bez tłuszczu i skóry może być suchy
Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobiłem ta szynkę:

szynka myszka 1,3kg oraz za poradą TIMA dałem na wierzch zamiast plaster słoniny plaster boczku

zalewa: 1,5L wody, dwie łyżki miodu, 136g soli, 6g saletry, magi nie miałem ale dodałem

szczypttę majeranku, tymianu, ekstragonu, rozmarynu. zagotowałem przyprawy i miód, po ostygnięciu dodałem sól i saletrę. Następnie nastrzyknałem (5x10ml) i na 3 doby do zalewy

Osznurowałem, włożyłem do naczynia żaroodpornego, zalałem trochę wodą i do piekarniak na 2h20min w temp 200C

na noc na balkon

Efekty:

szynka w smaku bardzo dobra soczyste lecz brak kolorku (może 3 dni to za mało, albo ta moja saletra już zwietrzała :grin: , musze kupić i spróbować na peklosoli)

boczek wyszedł rewelacja pieczony tym sposobem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś zostawił ja jeszcze na dwa lub trzy dni celem dopeklowania, na pewno byłaby dobra.

Pamiętaj, że używałeś saletry i soli. Saletra musi zostać najpierw przekształcona w nitryt (azotyn), który z przekształca się w m.in. tlenek azotu. Gdybyś peklował samą peklosolą (azotyn + sól) proces przebiegłby znacznie szybciej, gdyż pominięty zostałby pierwszy etap (przekształcenie saletry - azotanu w azotyn).

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na wiosne zobacze jak będzie z peklosolą

Czemu chcesz czekać aż do wiosny? U mnie w hurtowni peklosól kosztuje 1 zł/kg to raczej nieduży wydatek.

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś spotkałem się ze stwierdzeniem(chyba na kursie w SDM), że wyrobów peklowanych nie traktuje się temperaturą powyżej 150 stopni C. Chodziło wtedy o kiełbasę na grilla, a powodem były reakcje w jakie wchodzi peklosól powyżej tej temperatury - powstawanie szkodliwych związków.

Zamierzam upiec 2 peklowane szynki na mokro, w tym jedna wędzona. Mam wobec tego pytanie.

W jakiej temperaturze powinienem piec i ile czasu szynkę peklowaną na mokro o wadze ok 2kg?

My tak jak Indianie mamy swoje zwyczaje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakiej temperaturze powinienem piec i ile czasu szynkę peklowaną na mokro o wadze ok 2kg?

1. Przed pieczeniem konieczna kontrola słoności. Mięso ma być lekko słone.

2. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do temp. 180-200 C i pieczemy 15-30 min(decyduje wielkość kawałka) celem powierzchniowej denaturacji białka.

3. Obniżamy temp. 130-150 C i pieczemy do uzyskania wewnątrz mięsa 60-65 C

4. Podnosimy temp do 180 -200 C i pieczemy do uzyskania wewnątrz mięsa 68-70 C

Zawsze starajmy się obrabiać termicznie produkty nie na czas tylko na temp wewnątrz produktu.

Np. https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=116218#116218 i dalsze posty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja piekłam szyneczkę w piekarniku, w rękawie do pieczenia, peklowaną 3 doby - 90g peklosoli na 1l wody + zmiażdżone i sparzone przyprawy: ziele angielskie, pieprz kolorowy, majeranek liść laurowy, odrobinka przyprawy kucharek w płynie, szczypta cukru, czosnek .Codziennie nakłuwałam ją widelcem z dość długimi zębami i przewracałam.Smaczna, soczysta a wyglądała tak:

 

[ Dodano: Czw 21 Sty, 2010 19:20 ]

Zapomniałam dodać, że przed pieczeniem przyprawiłam ją majerankiem i naszpikowałam czosnkiem.

Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja piekłam szyneczkę w piekarniku, w rękawie do pieczenia, peklowaną 3 doby

A piekłaś wg zeleceń Bagno czy inaczej?

I jaka była waga tej szyneczki?

Jak wojownik nie jak wątły liść przez życie musisz przejść,

ci co żyją zawsze będą żyć, nic ich nie zdoła zmieść.

Nie ty ożywiasz, nie ty niesiesz śmierć, nie lej próżnych łez,

straconych kroków nie zna ścieżka ta, pokonaj wreszcie lęk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.