Wędzarnia Rockerea - projekt do zatwierdzenia

[rocker]

Witam,

szanowne grono bym prosił o ekspertyzę mojego planu.

Na wstępie powiem że jestem totalnym żółtodziobem, więc proszę o wyrozumiałość nie znajomości pewnych pojęć i schematów.

Do rzeczy, najpierw opisowy poniżej BARDZO uproszczony rysunek:

- opcja pierwsza - chcę wkomponować wędzarnię w żywopłot ogródka. Zadymiacz będzie wstawiony w miejsce wykarczowanego żywopłotu, będzie miał rurę dolotową z paleniska oddalonego ok 1,5m. I tu moje pytanie, czy mogę puścić rurę dolotową do wędzarni w żywopłocie (nie wycinając go) - rura oczywiście zaizolowana (keramzyt, szamot,cegła). Tak by do była w miarę ukryta. Chodzi mi czy nie będzie za ciepło wokół rury by zaszkodziła roślinie.

- druga opcja to puszczenie kanału dolotowego od przodu wędzarni pod trawnikiem, aczkolwiek o takich konstrukcjach nic nie wiem.

 

Poniżej wstawiam prowizoryczny rysunek opcji 1.  proszę z góry o wyrozumiałość co do mojego talentu w Paint'cie oraz nie wiedzy z tematu budowy wędzarni.

[Gen]

Witaj,

A nie wygodniej by było bez rury?

Nie niszczysz trawy, ani żywopłotu, a budujesz wędzarnię zgodnie z obecnymi, sprawdzonymi wzorcami.

Np taką:  https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8375-budujemy-wspólnie-wirtualną-super-wędzarnię-wb/?p=295146

[Gość ArkoGdynia]

dokładnie, tak jak pisał Gen.. zrobił bym w takim przypadku wędzarnie według projektu Andyandy z paleniskiem bezpośrednim... a jak potrzebujesz (przydaje się w praktyce) jakiś blat to po prostu sobie go "dobudujesz" do wcześniej wspomnianej konstrukcji 

[dyzio]

 

 

proszę z góry o wyrozumiałość

Na wyrozumiałość możesz w śród nas zawsze liczyć, ale my też oczekujemy czegoś z Twojej strony. Tak w zamian. Poczytaj forum. Znajdziesz odpowiedzi, zaręczam, na wszystkie nurtujące Cię pytania. Po prawie 14 miesiącach na forum, powinieneś już posiąść jakiś zasób wiedzy.

[rocker]

 

Na wyrozumiałość możesz w śród nas zawsze liczyć, ale my też oczekujemy czegoś z Twojej strony. Tak w zamian. Poczytaj forum. Znajdziesz odpowiedzi, zaręczam, na wszystkie nurtujące Cię pytania. Po prawie 14 miesiącach na forum, powinieneś już posiąść jakiś zasób wiedzy. proszę z góry o wyrozumiałość

 

No właśnie Dyzio, dlatego tak długo czekałem z uajwnieniem się ale od natłoku informacji już zacząłem głupieć. Za dużo projektów, poza tym  tak jak wstawili koledzy powyżej projekt Andyandy, to chciałem uniknąć tego typy wędzarki żeby nie ryzykować ze zbyt dużą temepraturą ,ale może jednak taka będzie najlepsza. Tylko w przypadku typu kominowej tojuż bym kombinowałem nad połączeniem jej z grilem i wykonaniem z bardziej trwałych materiałów. I tu znów Wasza pomoc, całość w cegle, wnętrze z szamotu?

 

Druga sprawa, jest taka że jestem wzrokowcem i np w rysunku wstawionym przez Adnyandy nie do końca rozumiem regulacji otworu dymnego, ale to się skontaktuję bezpośrednio z autorem.

Edytowane 5 Marca 2015 przez rocker

[januszfeniks]

 

 

Tylko w przypadku typu kominowej tojuż bym kombinowałem nad połączeniem jej z grilem i wykonaniem z bardziej trwałych materiałów. I tu znów Wasza pomoc, całość w cegle, wnętrze z szamotu?

Jak bym czytał.... Tak tak rozumiem co do mnie piszecie, wiem, wiele przeczytałem - a potem    dać szamot czy nie dać,  murować czy nie murować...       o to jest pytanie?    Osobiście  sądzę i że nie tylko ja że Andy zrobił kawał roboty. Przedstawiając opracowanie. Jest czytelne i zrozumiałe.  Po cholerkę znowu  są pytania kura czy jednak jajko?  Napisane... nie wkładaj  palucha bo się poparzysz a on uparcie z uśmiechem.  Wiem ale jednak sprawdzę czy masz racje. Ja sądzę że  masz ale i nie masz.. ;(    Jednak zrobię murowaną

[rocker]

Odgrzeję troszkę tego kotleta. Całkowicie tak oddałem się czytaniu forum oraz wykonywaniu wędzonek, że całkowicie zapomniałem o tym wątku.... wybaczcie mi to !

 

W najbliższym czasie wrzucę tu update, muszę tylko zdjęcia uporządkować i sklecić w miarę sensownie relację z budowy!

na początek przedstawiam wam efekt 1 lub 2 wędzenia.

 

[sajmon0609]

Widać po efekcie wędzenia że nie posłuchałeś i nie poczytałeś dokładnie  rad starszych kolegów.Ale człowiek uczy sie całe życie.

Edytowane 19 Kwietnia 2017 przez sajmon0609

[Kamil_1]

 

 

Całkowicie tak oddałem się czytaniu forum

 

Rocker, chyba troszkę za mało czytałeś albo nie doczytałeś do końca Po wędzonkach widać, że wędzonki nie zostały dobrze osuszone... a i temperatura wędzenia chyba podskoczyła...

 

To zawsze brzmi banalnie, ale... czytaj, czytaj, czytaj... i zawsze pytaj przed, a nie po "robocie"...

[rocker]

tak jest macie rację wtedy jeszcze nie doczytałem forum, chciałem robić wędliny ucząc się na własnych próbach i błędach.

 

Tamte wędzonki były wyciągnięte z zalewy 12godz przed wędzeniem do obciekania, wędzarnia została wcześniej wygrzana ale same szynki nie zostały przed właściwym wędzeniem obsuszone. Kamil_1 masz rację w "tamtych czasach" nie panowałem jeszcze nad wędzarnią i się jej dopiero uczyłem, i nie raz mi temperatura podskoczyła powyżej 100stopni. 

Wtedy akurat miałem jedynie drewno z jabłoni i to dość wiekowej, co prawda starałem się okorować ale nie wyszło to idealnie.

 

Natomiast wędliny po wyparzeniu, smakowały o niebo lepiej niż te jedzone wcześniej (sklepowe) a i w lodówce szynka wytrzymała miesiąc i była wciąż zdatna do spożycia.

Edytowane 19 Kwietnia 2017 przez rocker

[wróbel75]

 

 

całość w cegle, wnętrze z szamotu?

rocker i wyłożyłeś w końcu tą wędzarnię szamotem?

 

 

drewno z jabłoni i to dość wiekowej, co prawda starałem się okorować

A to w jakim celu?

 

Wędzonki choć "przypalone" to jednak swoje. Na pewno o niebo lepsze i zdrowsze niż sklepowe.   Reszta to tylko wiedza (czytanie) i praktyka.

[rocker]

Wróbel75 - dziś postaram sie tu wrzucić fotki krok po kroku.

Oóglnie szamotem wyłożone tylko palenisko, sama komora wędzarnicza jedynie w cegle klinkierowej.

 

Masz na myśli okorowanie drewna w jakim celu? Dość gruba była kora z tej jabłonki pokryta obszernie mchem, chciałem pozbyć się troszkę wilgoci (taki był mój zamysł).

 

Ostatnie Twoje zdanie jest esencją tego forum.... nie ważne jakie ważne, że wszystkim smakowało a i jakościowo o niebo lepsze!

[Muski]

 

 

Oóglnie szamotem wyłożone tylko palenisko, sama komora wędzarnicza jedynie w cegle klinkierowej

NIE czytałeś - ale teraz to Twój problem

[Andyandy]

 

 

nie ważne jakie ważne, że wszystkim smakowało a i jakościowo o niebo lepsze!

Jeszcze musisz dużżżżżżżżżżżżżo czytać!!!! 

[rocker]

Andyandy i Muski powiem wam, że mam nadzieję że nie jesteście nauczycielami bo wychowywać i edukować to nie umiecie. Wybaczcie mi to ale jako inżynier stwierdzenie robisz "źle bo tak" całkowicie do mnie nie przemawia.

Chcecie mnie skrytykować to poprzyjcie to artykułem z forum, napiszcie coś od siebie wstawcie linka.

Czytałem forum i umyślnie nie wyłożyłem komory wędzarniczej szamotem (pomimo że go miałem na stanie w domu) wiem że napiszecie, że to głupota.

Macie ogromne doświadczenie w tym temacie i za każdą konstruktywną opinię i dzielenie się swoim doświadczeniem bardzo wam dziękuję, dlatego jak to na forach bywa zwykle: "nie obrażamy się w postach" a za sarkazm/ ironię można się obrazić

[wróbel75]

 

 

Oóglnie szamotem wyłożone tylko palenisko,

No też tak myślę jak Muski, a przynajmniej czytałeś po łebku. O tym szamocie to dziesiątki postów jest (istna zmora).

 

 

nie ważne jakie ważne, że wszystkim smakowało

No nie do końca to miałem na myśli. Na pewno lepsze od sklepowego ale pozostaje jeszcze kwestia jakości, zdrowia i POWTARZALNOŚCI.

 

 

a i jakościowo o niebo lepsze!

Jak naprawdę poczytasz i posłuchasz SiB-ów to zobaczysz JAKOŚĆ!

Skądś to znam, za każdym razem gdy wydawało mi się że już wiem na tyle że mogę kombinować od razu pokornieję i wracam do literatury. Robiąc wszystko krok po kroku, choć do perfekcji duużo brakuje to jest o niebo lepsze niż to co wymyślę sam. Sam tylko dostosowuję przyprawy do kubków smakowych rodziny.

 

Naprawdę nikt tutaj nie życzy Ci źle, każdy pomoże ale musisz też dać Coś od siebie. SiB-y oczekują tylko troszeczkę zaangażowania. To czytanie to nie ich złośliwość tylko nie ma sensu pisać setki razy tego samego.

Jeśli "coś" przeczytasz a nie zrozumiesz, to całkiem inaczej będziesz zadawał pytania i wtedy na pewno popłyną posty z łopatologią, natomiast jeśli zrobisz coś po łebku to od razu to widać.

Podam Ci przykład - gdybyś czytał nigdy nie zrobił byś paleniska z szamotu. Dlaczego? ... a to już sobie doczytaj

[Dodano: 20 kwi 2017 - 10:34]

 

 

dlatego jak to na forach bywa zwykle: "nie obrażamy się w postach" a za sarkazm/ ironię można się obrazić

 

 

Andyandy i Muski powiem wam, że mam nadzieję że nie jesteście nauczycielami bo wychowywać i edukować to nie umiecie.

Stąpasz po kruchym lodzie.   

[Andyandy]

Piszesz, że lubisz uczyć się na własnych błędach. I powodzenia, według życzenia. Jak wiesz nie potrafię edukować, ponieważ nie jestem nauczycielem. W zamian dam poradę! Czytać! Czytać! Duzzzzzzzzzzo czytać. Jak dwie strony mają pojęcie = konkretna rozmowa. Zadajesz putania i chcesz żeby za Ciebie odrabiano lekcje. Edytowane 20 Kwietnia 2017 przez Andyandy

[EAnna]

Czytałem forum i umyślnie nie wyłożyłem komory wędzarniczej szamotem (pomimo że go miałem na stanie w domu) wiem że napiszecie, że to głupota.

 

Wręcz przeciwnie.

Szamotu nie stosuje się ani do wyłożenia komory ani (szczególnie) do wyłożenia  paleniska.

Dlaczego?

Zacznę od paleniska. Dobre palenisko wędzarni powinno być obszerne i zbudowane z materiałów nie kumulujacych ciepła oraz wilgoci.

Palenisko powinno umożliwiać wytwarzanie dymu w temperaturach najlepiej poniżej 400 st.C oraz umożliwiać szybkie obniżenie temperatury komory wędzarniczej.

Szamot zarówno kumuluje ciepło jak i nasiąka wilgocią.

Szczegółowe wyjaśnienie tej kwestii znajdziesz w opracowaniach kol. Andyandy.

Polecam szczególnie kompleksowe opracowanie: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8606-projekt-budowy-w%C4%99dzarni-opracowany-przez-andyandyego/ 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14057-lektura-obowi%C4%85zkowa-przed-rozpocz%C4%99ciem-budowy-budujemy-w%C4%99dzarni%C4%99-z-andyandym/

Szamot w komorze wędzarniczej utrudnia jej wstępne wygrzanie i wysuszenie, obniżenie temperatury w razie konieczności i ogólnie rzecz biorąc; nabiera wilgoci w okresach między wędzeniami a zaprawa szamotowa potrafi całkowicie "puścić".

Szamot jest doskonałym materiałem do budowy pieca kaflowego w pomieszczeniach zamkniętych, o temp. pokojowej.

Edytowane 20 Kwietnia 2017 przez EAnna
uzupełnienie

[rocker]

Dziękuję EAnno.

Tak czytałem te wątki. Od nich właściwie zacząłem lekturę forum, pierwszy mój projekt to była właśnie ta z projektu Andyandy'iego z pośrednim paleniskiem. Z czasem się wszystko zmieniło, na początku też wędziłem biorąc pod uwagę czas przede wszystkim, mniej kolor, nie wiedziałem jak operować paleniskiem, a co za tym idzie dymem, i na końcu szybrem. Pierwsze wędliny były bardziej przypieczone niż uwędzone.

Szamot mi doradził ktoś na spotkaniu "kręgu kur domowych" - domowe piwa, nalewki, wędliny. 

 

Teraz już wiem że mogłem to lepiej zrobić, natomiast nie narzekam na swoją wędzarnię.

 

Andyandy mam nadzieję, że nie wziąłeś powyższych słów do siebie, bo naprawdę nie miałem nic złego na myśli  a wręcz przeciwnie...

 

p.s. wiem jak to jest być moderatorem forum gdyż jestem takowym na innym, motocyklowym forum i wiem, że nowi użytkownicy zaśmiecają często powtarzanymi pytaniami ale kto ma im pomóc jak nie my

[wróbel75]

 

 

motocyklowym forum i wiem, że nowi użytkownicy zaśmiecają często powtarzanymi pytaniami ale kto ma im pomóc jak nie my

I już widzę jak 1567 raz piszesz nowemu ... koło od ciągnika nie nadaje się do motorynki proszę czytaj tutaj....

[Andyandy]

Rocker nie zamierzam się jąkać, czyli powtarzać za każdym razem co i jak wędzić. Wszystko jest na forum opisane z dużą dokładnością i wielokrotnie. Nawet, że przy wyższej temperaturze wędzenie przestaje być intensywne z powodu "braku dymu", a więc i odpowiedniego składu biorącego udział w konserwacji wędzonek. Wszystko uzyskasz czytając forum. Jeżeli nie rozumiesz pewnych zagadnień pytaj i pytaj, a dostaniesz zawsze odpowiedź konkretną. Każdy na forum będąc już kilka miesięcy, potrafi się zorientować o wiedzy i zasobach. Więc z góry wiadomo z kim i czym ma do czynienia.

Na forum nie ma polityki i nie będzie, a zatem nie ma lania wody pod publikę. Co raz więcej ludzi - forumowiczów przyswaja odpowiednią wiedzę, wyciągają wnioski, są w centrum tematu i wykorzystując wiedzę za pierwszym razem osiągają doskonałe wyniki. Dalsza rada i porada czytaj i czytaj!    

[AleksanderB]

Jedni słyszą i nie słuchają. Inni słuchają i nie słyszą. Podobnie z czytaniem

I pewnie! wina nauczycieli!

Ps . Essencją forum jest raczej to, zeby robic samemu ale dobrze a nie samemu byle jak. Inaczej wszyscy bysmy sie zachwycali kwasnymi, popalonymi wedzonkami. I pewnie nie raz Ci wyjdą wedzonki w miare ok tylko, ze moglo byc o wiele prosciej.

Pozdrawiam i powodzenia.

Edytowane 20 Kwietnia 2017 przez AleksanderB

[rocker]

Pomijając wszelkie powyższe dywagacje, chciałbym po blisko dwóch latach przedstawić parę zdjęć i krótko opis z budowy wędzarni. 

Jako że sam nie posiadam ogródka jeszcze, wędzarnia stawiałem u rodziców w ogródku. Z początku aby nie zabierać im zbyt dużo miejsca chciałem postawić wędzarnią wg Andyandy z paleniskiem pośrednim. W miarę rozmów z rodziną, zbieraniem funduszy oraz uzyskaniem części materiałów od znajomych (np rura kamionkowa nowa, u kumpla leżała na działce od 10lat).

Ogólny koszt wędzarni to ok 1100zł wliczając paliwo. Ja 90% materiałów kupowałem w Praktikerze (wtedy jeszcze istniał), robiłem zakupy z kartą stałego klienta dającą 10% zniżki na zakupy, stąd też nie opłacało mi się jeździć po marketach, sklepach i szukać gdzie jest taniej.

Wiem że wędzarnia nie jest idealna, nie jest też idealnie wykonana ale ja jestem z niej zadowolony, tym bardziej że jestem osobą nie mającą nic wspólnego z budowlanką.

W chwili obecnej jestem na etapie budowy domu i w przyszłym roku będę tworzył kolejną wędzarnię, tym razem dla siebie. Na pewno bardziej pomęczę forumowiczów o pomoc

 

 

[Dodano: 21 kwi 2017 - 08:14]

Poniżej doklejam jeszcze zestawienie kosztów, pozycje przy których figuruje "0" są pozyskane za darmo lub handlem wymiennym. Komin i szufladę metalową pod ruszt zrobił mi znajomy za przysłowiową "flaszkę". ruszt zamówiony pod wymiar na serwisie "alle.. .pl"

 

Edytowane 21 Kwietnia 2017 przez rocker

[roger]

W paru słowach ...

Palenisko do bani ...

Kanał do bani ...

Komora za niska ...

Będzie cieżko ...

Czytasz ale z wnioskami słabo ... szkoda ...

 

Tapniete z Tapatalk

Edytowane 21 Kwietnia 2017 przez roger

[Andyandy]

Roger już nic dla mnie nie zostawił