Skocz do zawartości

Mini produkcja rczpaka


sękacz

Rekomendowane odpowiedzi

  Witam Wszystkich. Moja przygoda z serami zaczęła się w zeszłym roku w okolicach lipca. Żona zażyczyła sobie zjeść sera korycińskiego. Ja jako dobry mąż :) na drugi dzień zakupiłem podpuszczkę na którą poczekałem kilka dni. Załatwiłem mleko 5 l na początek no i się zaczęło.  Ser mojej żonie posmakował. Na kolejny dzień już była produkcja serów ala korycińskiego z 20 litrów mleczka.

       Później nastała chęć zrobienia sera ala oscypka i do wędzenia. Akurat się złożyło ,że wędziłem szynki na święta to zrobiłem małą ilość ala oscypka i uwędziłem. Mimo  obaw wyszedł bardzo dobry i od tej pory się zaczęło. Od początku czytam forum na swoim koncie produkcyjnym mam już kiełbasy wędzone,szynki parówki, nalewki, pasztetową, szlachecką w kątnicy, jogurt, chociaż mimo wszystko sery robię najczęściej. Umieszczę parę fotek z ostatniego wędzenia 10 szt serka i w miarę możliwości będę umieszczał foto galerię z produkcji innych wyrobów.

post-65773-0-32815900-1436188090_thumb.jpg Serki już ociekają

 

post-65773-0-08421100-1436188127_thumb.jpg i już po wędzeniu na drugi dzień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 241
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Tak jeden na próbę zrobiłem z ziołami prowansalskimi, i poszedł po opinie czy dobry czy nie bardzo.Dziś wieczorkiem będę robił serki ala korycińskie więc jutro dam zdjęcia.  Ze względu, że mam darmowy dostęp do owoców, które się nie sprzedały. Wczoraj postanowiłem nastawić 2 nalewki tzn jedna z wiśni z pestkami a druga z moreli i jeszcze winko z wiśni :). Wieczorem dodam zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem wczoraj serki ala korycińskie z 15 litrów mleka. Serki z przyprawami tzn czosnek pomidory suszone i czosnek, czarnuszka, zioła prowansalskie i kminek .

Oto fotoreportażpost-65773-0-98669800-1436336486_thumb.jpg mleczko już podgrzanie i dodana podpuszczka.

 

post-65773-0-70594500-1436336517_thumb.jpgpost-65773-0-64285800-1436336551_thumb.jpgpost-65773-0-50458600-1436336585_thumb.jpg

skrzep pokrojony w kostkę i opada na dno garnka

 

post-65773-0-08684700-1436336686_thumb.jpg cześć skrzepu wyciągnięte na sito

 

dodane pierwsze zestaw przypraw czyli pomidory suszone, czosnek i bazylia post-65773-0-74364000-1436336840_thumb.jpg

 

post-65773-0-54355000-1436336884_thumb.jpgpost-65773-0-70309200-1436336917_thumb.jpgpost-65773-0-22025000-1436336959_thumb.jpg tu już serki ociekaja i czekają na kąpiel w solance

 

post-65773-0-36820700-1436336996_thumb.jpg z samego rana powędrowały do solanki.

 

W poniedziałek nastawiłem 2 nalewki z moreli i wiśni. obecnie leżakują sobie 6 tyg.post-65773-0-00875100-1436337237_thumb.jpg

post-65773-0-14708800-1436336636_thumb.jpg

post-65773-0-98143500-1436337205_thumb.jpg

Edytowane przez rczpak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Od początku czytam forum na swoim koncie produkcyjnym mam już kiełbasy wędzone,szynki parówki, nalewki, pasztetową, szlachecką w kątnicy, jogurt, chociaż mimo wszystko sery robię najczęściej.

:clap:  :clap:  :clap:  :clap: ...szkoda, że jest limit dla emotikon bo miałbyś tych braw całą stronę hehehe ;) 

Sery prześliczne - jak byś ocenił różnicę między tymi uwędzonymi lekko a tymi mocno brązowymi? Na korzyść których? 

Będę czekał również na jakieś dokładniejsze informacje dot. produkcji :P i oczywiście foteczki wędzonych mięsiw  :D

Co ciekawego robisz w ricottą? 

no SUPER SUPER SUPER :D 

  • MiejscowośćŁomża

 Narodowa Stolica Łomżingu = źródło inspiracji dla narodu  :thumbsup: Pozdrawiam

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to ja nie widzę różnicy dla mnie maja smak wędzonki i zapach. Co prawda ja próbowałem je jeszcze jak były prosto po wędzeniu, ale żadnych ujemnych doznań nie miałem tzn nie był gorzki ani spalenizna też nie było czuć(może był bardziej wędzonką czuć). Po prostu chyba w wędzarni ( beczka jedna 200 l a druga nie wiem mniejsza 80)mi się nie równo dym rozkłada i dlatego jedne ciemniejsze.Chociaż te zostały dłużej wędzone bo były za blade a ja musiałem wyjechać. Przeważnie staram się wędzić na jaśniejsze brązowy kolor i takie osobiście bardziej wolę. Ricotta to mi nie bardzo wychodzi. Nie wiem dlaczego, może dlatego, że zanim dostanę mleko to jest ono schładzane w baniaku. Riccote będę jeszcze próbował zrobić może się uda.Tylko takie coś mi wpada do głowy jako przyczyna. Kilka razy próbowałem i raz wyszła raz nie więc zaprzestałem. Z serwatki będę teraz próbował zrobić szampana tylko drożdże muszę kupić. W najbliższym czasie będę robił alaoscypki z 33 litrów mleka oczywiście będzie foto relacja. Mam chęć zrobić jakoś kiełbaskę może się uda namówić małżonkę to udka zrobię wędzone jeśli będzie miała ochotę. C o do informacji produkcyjnych korzystam z przepisów które są na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam miałem pokazać produkcję serków do wędzenia z 33 litrów mleka, ale zapomniałem karty do aparatu z pracy. Wczoraj wieczorkiem ugniotłem sobie za to z 17 litrów mleka i mam fotorelację :).

post-65773-0-24855200-1436940758_thumb.jpg mleczko już się podgrzewa. Za chwilę dodam podpuszczkę.

 

post-65773-0-24352300-1436940838_thumb.jpg tutaj podgrzewanie i rozdrabnianie skrzepu

 

post-65773-0-96335700-1436940869_thumb.jpg.

 

post-65773-0-39962900-1436941009_thumb.jpg wyciągnięty skrzep już po podgrzaniu. Gotowy do wyciskania serwatki. Niestety zdjęcia z wyciskania nie mam bo nie miał mi kto go zrobić :).

 

post-65773-0-38264500-1436941049_thumb.jpg serki zażywają kąpieli   w zimnej wodzie.

 

post-65773-0-83490800-1436941089_thumb.jpg wkładanie serków w siatki i

 

obsuszanie przez całą noc post-65773-0-47907500-1436941128_thumb.jpg

 

post-65773-0-28622100-1436941170_thumb.jpg a tu już w solance

post-65773-0-89086800-1436940682_thumb.jpg

Edytowane przez rczpak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiam  zdjęcie uwędzonych serków w czwartek popołudniu :)post-65773-0-59477900-1437111439_thumb.jpg

Tak się zastanawiam czy u mnie wszystko w porządku z wydajnością mleka. Proszę zerknijcie z 33 litrów mleka wyszło 2043gr sera ala korycińskiego ważony po moczeniu w solance i kilku godz obciekania i 1707gr sera wędzonego ważone po wędzeniu. Co myślicie na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tak się zastanawiam czy u mnie wszystko w porządku z wydajnością mleka

 

Nie narzekaj wydajnośc masz dobrą ;)

 

 

 

w czwartek popołudniu

 

Może w czwartek jest "popołudniu" bo w każdy inny dzień tygodnia jest po południu ;)

TYLKO WIDZEW RTS !!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z mojego mleka nie zrobię 10% nawet.

Słabo masz- to może ktoś podpowie jak to jest/dlaczego?

Kiedyś- jak wyszła mi kiepska "wydajność"- zamędziłem Gospodarzom, powiedzieli, że krowom zapomnieli odkręcić wodę. Efekt "niedopojenia" nastąpił- nie znam się.

Rczpak fajne wykonania... takie normalne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tak się zastanawiam czy u mnie wszystko w porządku z wydajnością mleka

 

Nie narzekaj wydajnośc masz dobrą ;)

 

 

 

w czwartek popołudniu

 

Może w czwartek jest "popołudniu" bo w każdy inny dzień tygodnia jest po południu ;)

 

nie narzekam na wydajność tylko tak się pytałem

taki mały chochlik pisarski :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam dziś kolejne wędzenie tym razem ćwiartki z kurczaka i oczywiście serki. Kurczak leżał sobie w solance od wczoraj. Dziś został odparzony i koło godz 17 powędruje do wędzarni. W między czasie powstanie kiełbaska. Mięsko z łopatki już zmielone. Przegryza się z peklosolą i przyprawami. Powstanie kiełbaska biała z dodatkiem peklosoli czyli czerwona do odparzania i gruba w osłonce białkowej na kanapki. Grubą kiełbaskę jak się uda to jeszcze dziś podwędzę dla smaku. Mięso z łopatki podzieliłem na 3 grupy: I gr do mielenia na cienkim sitku poszły kawałki tłuste itd, II gr mięsko z odrobina tłuszczyku zmielone na sitku bodajże 10 dużych oczkach i grupa III pokrojone w kostkę dużą. Doprawiona 20 gr peklosoli na kg, 2 gr/kg pieprzem i dodatkowo na oko pieprz ziołowy, majeranek i czosnek. Zapraszam na fotorelację z wędzenia i nadziewania jelit jutro :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mięso z łopatki podzieliłem na 3 grupy:  I gr do mielenia na cienkim sitku poszły kawałki tłuste itd, II gr mięsko z odrobina tłuszczyku zmielone na sitku bodajże 10 dużych oczkach i grupa III pokrojone w kostkę dużą.

Nie bardzo wiem jak rozumieć ten Twój podział na grupy  - może on wprowadzać zamęt wsród nowicjuszy ponieważ mięso na kiełbasy dzielimy na klasy tj kl I,  II, III   i  nijak prawdidłoqy podział na klasy nie przystaje do 'Twoich " grup.  Poczytaj tutaj właśnie na przykładzie rozbioru łopatki  czym poszczególne klasy mięsa charakteryzują się  http://wedlinydomowe.pl/mieso/wieprzowina/1081-klasyfikacja-miesa-na-podstawie-rozbioru-lopatki-wieprzowej.

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ryczpak , zrozumiałem ze mieso mielisz , a nastepnie dodajesz peklosól , nie jestem napeweno wyrocznia , ale sledzac wyroby wielu kolegów , a takze ja tak robie , to mieso po klasyfikacji kroje w kawałki - kostke , w zalezności od przeznaczenia o wymiarach 3 x3 lub 4x 4 cm , nastepnie  dodaje peklosól , ( oczywiscie mieszam ) odstawiam w kostce do chłodni , a na drugi dzien dopiero mielę  , wykonuje tzw ,farsz dodaje przyprawy , znowu mieszanie i nabjanie jelit lub osłonek . Uważam ze taki to postepowania jest prawidłowy dla równomiernego rozłożenia peklosoli . Pozdrawiam 

Wojciech Pacan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam ze taki to postepowania jest prawidłowy dla równomiernego rozłożenia peklosoli . Pozdrawiam 

 

Peklowanie suche mięsa w dużych kawałkach jest podyktowane zupełnie czym innym. 

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chudziak zgadza się tylko ja klasyfikowałem tak tylko według siebie, ale faktycznie może wprowadzić w błąd. Więc jeszcze raz w celu wyjaśnienia:

I gr moja to kl. III - mięso ścięgniste, ścięgna i błony dopuszczalna ilość tłuszczu do 25% do mielenia na cienkim sitku

II gr moja to kl II b - wszystkie drobne kawałki mięsa z zawartością tłuszczu do 45%,mięsko z odrobina tłuszczyku zmielone na sitku bodajże 10 dużych oczkach i

grupa III to kl. I. - mięso bardzo chude, bez tłuszczu, ścięgien, tkanki łącznej ( błon) pokrojone w kostkę dużą. Następnym razem będę się starał precyzyjniej określać.

 

Pacan Wojciech dobrze zrozumiałeś najpierw mielę a później dodaje peklosól. Robiłem również i drugim sposobem tak jak piszesz, ale osobiście nie widziałem różnicy. Sól równomiernie się mi rozprowadza, więc robię w ten sposób.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

czemu dajesz sie ciagnąc za język , napisz  z pożytkiem dla mnie oraz dla własciciela tematu co wiesz  .Pozdrawiam

 

Ależ ja nie daję się za nic ciągnąć :) .To są podstawy peklowania, które były na forum wielokrotnie omawiane.Chodzi o powierzchnię mięsa.W większych kawałkach jest ona mniejsza od mięsa mielona i tym samym mniej narażona na zakażenie bakteriologiczne.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ćwiartka z kurczaczka uwędzona wczoraj :).post-65773-0-36213100-1438254434_thumb.jpg

 

Dziś nadziewaliśmy jelita mięsem wczoraj przygotowanym. Przy okazji zrobiliśmy  jedna porcję mięsa w szynkowarze oraz 2 szt w osłonkach białkowych. Już się odparzają. Reszta mięsa na białą czyli czerwoną bo z dodatkiem peklosoli nadziana została w jelita. 2 części poszły do zamrażalnika, 1 najdłuższa będzie dziś wędzona. Oto fotorelacja z dzisiejszych działań:

post-65773-0-75264700-1438254936_thumb.jpg mięsko wyjęte z lodówki i przemieszane

post-65773-0-16712000-1438254957_thumb.jpg

 

ładowanie mięsa do szynkowara i   i osłonek post-65773-0-16712000-1438254957_thumb.jpgpost-65773-0-36544000-1438255006_thumb.jpgpost-65773-0-98629000-1438255027_thumb.jpg post-65773-0-07995300-1438254981_thumb.jpg

 

zakończone już gotowe kiełbaski do odparzania post-65773-0-77410800-1438255057_thumb.jpg

 

 

post-65773-0-11621200-1438255218_thumb.jpg Najmłodszy pomocnik już się doczekać nie może

 

post-65773-0-25987800-1438255242_thumb.jpg idzie po mału

post-65773-0-27195300-1438255267_thumb.jpg pierwsza kiełbasa już nadziana to ta będzie wędzona

i kolejne 2 szt post-65773-0-71276800-1438255293_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.