Skocz do zawartości

JARO JUMBO

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

   Nie będzie to oryginalna fotorelacja. Powiedziałbym nawet, iż to kolejne ksero już przedstawionych na forum skrzyń z paleniskiem bezpośrednim. Nic nowego nie wniosę tym opisem. Myślę jednak, że świadomość, iż grono wyznawców zdrow(sz)ego żywienia powiększyło się o kolejną duszę jest dla Was jakąś satysfakcją. Nie neguję innych rozwiązań konstrukcyjnych (lokomotyw i pomników). Jestem w praktyce za cienki w uszach, lecz argumenty Andyandy i jemu podobnych bardziej do mnie przemówiły. Dzięki Wam za możliwość korzystania z Waszej wiedzy, którą nie tylko posiadacie, ale jeszcze chcecie się nią dzielić. „Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu”. Słowa poety starożytnego Rzymu, Horacego. I właśnie to forum jest takim pomnikiem przez Was postawionym.

 

No to jedziemy.

      Ograniczone fundusze i chroniczny brak czasu rozciągnęły w czasie ukończenie budowy. Stopa wylana w połowie kwietnia, a pierwsze wędzenie pod koniec sierpnia. No cóż. Można się pocieszać: „Co się odwlecze…”, „ Nie od razu….”, „Co nagle, to…”, itd. Ważne, że stoi :thumbsup: . Dobrze mówię?

 

   Stopa 110x120 wykopana na sztych, zasypana gruzem, oszalowana na 10cm powyżej gruntu i wypoziomowana.

post-67996-0-59803900-1441016008_thumb.jpg

 

   Wyłożyłem ją grubą folią. Po zalaniu przeczytałem, że niepotrzebnie. A tam. Miałem, to dałem.

post-67996-0-71570900-1441016051_thumb.jpg

 

   Zbrojenie zrobione.

post-67996-0-36861800-1441016065_thumb.jpg

 

      Wypad po żwir, piasek i cement.

post-67996-0-01237900-1441016084_thumb.jpg

 

   Beton wymieszany w „tockak” i do dziury.

post-67996-0-91368200-1441016091_thumb.jpg

 

   Odszalowałem. Niech się wiąże.

post-67996-0-15035700-1441016098_thumb.jpg

 

   Teraz ok miesiąca pasowałoby poczekać na murowanie, więc jest czas na zrobienie płyty nad palenisko. Szalunek do płyty z kantówki, która będzie podstawą pod drewnianą konstrukcję skrzyni. Do środka zbrojenie.

post-67996-0-34484700-1441016105_thumb.jpg

 

   Mały szalunek na przewód dymowy.

post-67996-0-44537500-1441016112_thumb.jpg

 

   Rurka aluminiowa na pręt do otwierania/zamykania szybra i uszy do późniejszego transportu na palenisko.

post-67996-0-30930700-1441016122_thumb.jpg

 

   Nie można zapomnieć o utopieniu prętów gwintowanych fi10. Te poziome, widoczne również na poprzednim zdjęciu, do zakotwienia konstrukcji drewnianej skrzyni, a pionowe na deflektory. Tu zabetonowana i odszalowana.

post-67996-0-20129100-1441016130_thumb.jpg

 

      Teraz niech się mury pną na 7 cegieł do góry i 4x3,5 cegły w bok. Wymiar zewn. 103x90x 68cm wys, wewn. 91x78x58cm wys.  Cegła pełna palona. Wymyśliłem sobie dwoje drzwi. Jedne z boku na wsuwaną szufladę, drugie z tyłu, ze starych, piecowych drzwiczek, które miały być głównymi w „lokomotywie”. Tak. Taki był pierwotny zamysł. Teraz służą jako dopływ powietrza i na dokładanie drewna, by szuflady nie ruszać. Taka wariacja na temat. Miałem, to dałem.

post-67996-0-74054700-1441016443_thumb.jpgpost-67996-0-12134200-1441016460_thumb.jpgpost-67996-0-39110700-1441016477_thumb.jpgpost-67996-0-53888100-1441016494_thumb.jpg

 

   Środek zarzuciłem zaprawą. Cement z piaskiem.

post-67996-0-66588000-1441016508_thumb.jpg

 

   Przyszedł czas na transport płyty. W uszy wplotłem drut, w drut dwie rury, do rur czterech chłopów i siup.

post-67996-0-48026000-1441016528_thumb.jpg

 

   Szalunek z płyty z powrotem do boków i jadziem z konstrukcją.

post-67996-0-31894000-1441016545_thumb.jpgpost-67996-0-90366700-1441016558_thumb.jpg

 

   Ja postanowiłem, że obiję deskami całość, łącznie z drzwiami, a później się je wytnie. Więc trzeba było zblokować od środka dźwierka, by zachować odpowiednie rozstawy. Nabiłem takie zastrzały.

post-67996-0-97152500-1441016568_thumb.jpg

 

   A wkręty wytyczały linię cięcia.

post-67996-0-78561500-1441016714_thumb.jpg

 

   Tak wyglądały ściany odeskowane z wyciętymi drzwiami.

post-67996-0-07382200-1441016910_thumb.jpgpost-67996-0-99480300-1441016920_thumb.jpg

 

  

   Tu kolejny etap. Drzwi zawieszone, całość zakonserwowana drewnochronem.

post-67996-0-29514600-1441017052_thumb.jpgpost-67996-0-81224200-1441017064_thumb.jpg

 

      Myślę sobie. „Gdzie ty będziesz wiał przed deszczem/śniegiem, a przede wszystkim na czym postawisz niezbędnik wędzarniczy”. Więc stanęła wiatka z blatem. Mówią, że to przystanek z wychodkiem. A co tam. Zwał, jak zwał. Ważne, że kieliszek łapnie pion, a i wędzonki będzie gdzie odwiesić. Całość „przeleciana” lakierobejcą.

post-67996-0-81225300-1441017082_thumb.jpgpost-67996-0-47189800-1441017095_thumb.jpgpost-67996-0-33303700-1441017109_thumb.jpg

 

 

   Ciąg dalszy nastąpi :yawn:

 

 

    

 

  

 

  

Edytowane przez JARO JUMBO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Dzięki za powitanie.

Ciąg dalszy następuje.

 

   Skorupa już jest. Teraz pora na wykończenie wnętrz. Zwykła wełna mineralna i czarna blacha 1,2mm w arkuszach 1mx2m. 

post-67996-0-56309600-1441034781_thumb.jpgpost-67996-0-89314200-1441034854_thumb.jpgpost-67996-0-03803500-1441034963_thumb.jpg

 

   Na bokach zamontowałem podpory na kije, w sklepie kupiłem zwykłe sztyle do mioteł i voile.

post-67996-0-93844700-1441035191_thumb.jpg

 

   Pora na szyber do przewodu dymowego 20x30, na górę dwa deflektory 30x40 (żarowy) i największy (okapowy).

post-67996-0-59768700-1441035274_thumb.jpgpost-67996-0-24502900-1441035326_thumb.jpgpost-67996-0-31981700-1441035384_thumb.jpgpost-67996-0-22151000-1441035430_thumb.jpg

 

   Przyszedł czas na szufladę do paleniska. Zrobiłem z tego, co akurat było pod ręką. Wygląda, jak wygląda. Ważne, że spełnia swoje zadanie.

post-67996-0-40542600-1441035514_thumb.jpg

 

      Tutaj kilka fotek gotowej budowli pomalowanej lakierobejcą, dach pokryty gontem bitumicznym, a wiata dachówką ceramiczną. Dzięki Jurand ;) .

post-67996-0-68177400-1441035631_thumb.jpgpost-67996-0-82788200-1441035726_thumb.jpgpost-67996-0-02661500-1441036005_thumb.jpgpost-67996-0-25762500-1441036092_thumb.jpg

 

   FINAŁ

 

      Specjalnie nie używałem wcześniej słowa WĘDZARNIA. To tylko drewniana skrzynia. Taki Pinokio bez ducha. Potrzebna więc dobra wróżka, by tchnęła w nią życie, żeby móc nazwać to to wędzarnią. Biegnę więc do sklepu na mięsny. Jest. Za ladą piękna wróżka. podaje mi szynki, łopatki, boczki, podgardle, schab i takie tam. W domu rozbiórka, solanka, nastrzyki, nacieranie. Lodówka. Mielenie, nadziewanie, wiązanie, ociekanie. Wygrzewanie, osuszanie, wędzenie 50-60 st, parzenie 64-74st., dopiekanie 80-90st :devil: . Jest. Pinokio przemówił :frantics: . Ja pod koniec z mową miałem mały problem :facepalm: Uwędziłem się mocniej, niż przetwory :blush: . Kolega mówił, że może z czasem przesadziliśmy. Przesypały się dwie duże klepsydry. Smak pierwszy sort :tongue: . Mowa o wędzonkach. Moja LP była ze mnie dumna. Mowa o wędzonkach. Może trochę za słone, bo na drugi dzień straśnie mnie susyło.  Co będę pisał. Spójrzcie sami.

post-67996-0-94231500-1441036277_thumb.jpgpost-67996-0-10270100-1441036342_thumb.jpgpost-67996-0-57322600-1441036501_thumb.jpgpost-67996-0-38792000-1441036592_thumb.jpgpost-67996-0-44527500-1441036707_thumb.jpgpost-67996-0-17753100-1441036788_thumb.jpgpost-67996-0-24123300-1441036892_thumb.jpgpost-67996-0-10610600-1441036972_thumb.jpgpost-67996-0-40527100-1441037082_thumb.jpgpost-67996-0-84532600-1441037179_thumb.jpgpost-67996-0-30142800-1441037223_thumb.jpgpost-67996-0-46951700-1441037262_thumb.jpgpost-67996-0-14926100-1441037303_thumb.jpgpost-67996-0-38314000-1441037353_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękności :) Obawiam się tego samego, co było w moim poście o pierwszym wędzeniu z "czytaniem książki". Niektórzy zapominają o tym, że "gospodarz na zagrodzie...", a także "wolnoć Tomku..." Według mnie, wędzenie i grillowanie w towarzystwie znajomych nie może obejść się bez dobrego napitku :) Gratuluję miłych dla oka, a i zapewne dla podniebienia, wyrobów. Tak trzymaj i oby do przodu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się tego samego, co było w moim poście o pierwszym wędzeniu z "czytaniem książki". Niektórzy zapominają o tym, że "gospodarz na zagrodzie...", a także "wolnoć Tomku..."

 

Pewnie, że wolność.Nikt nikomu nic nie zabroni.Napisałem o czytaniu bo ta Twoja kiełbasa rewelacyjnie nie wyszła.Nie wiem jak pozostałe wędzonki, bo niby szybko znikły a może wyszły tak samo jak kiełbasa.

 

Pozdrawiam  ;)  ;)

Edytowane przez Gonzo

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ta Twoja kiełbasa rewelacyjnie nie wyszła
 

Mogę wiedzieć po czym wnosisz? Robię kiełbasę w taki sposób, w jaki mi odpowiada. Jeśli komuś taki wygląd się nie podoba, nie mam zamiaru rozpaczać :D Wiem co jem i nie mam zamiaru nadskakiwać z robieniem wędlin, żeby innym się przypodobać, bo zawsze znajdzie się ktoś, komu nie pasuje blacha, beton, kolor kiełbasy, lub jeszcze coś innego. Pozdrawiam i proponuję odrobinę uśmiechu na co dzień :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Nie wierzę Gonzo, że nie doczytałeś powodu, dla którego stosuje się blachę w bezpośredniaku. Jeśli jednak się mylę, to już tłumaczę. Nie chcę puścić z dymem, coś, co sam określiłeś mianem „ładne”. Teraz Ty podaj mi powód why not :question:

  Dzięki Kuba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie chcę puścić z dymem, coś, co sam określiłeś mianem „ładne”. Teraz Ty podaj mi powód why not
 

 

Jeżeli się boisz  ognia jak ognia  ;) to można np. obić ze 30-40 cm od dołu. Deski według mnie mają to do siebie, że nie musisz długo palić żeby osuszyć, wygrzać wędzarnie.Przy blasze zimą może być różnie a i pewnie będzie się pocić od wełny jak i w środku zanim się dobrze ogrzeje. Drewno również pochłania część wilgoci, która powstaje w czasie osuszania.To są moje przemyślenia i raczej nie zrobiłbym czegoś w rodzaju termosu.Powędzisz, poznasz wędzarnie i ocenisz, co bym zrobił inaczej.Może nic  :rolleyes:

A odnośnie tych obaw przed "czerwonym kurem" , to większość wędzarni z paleniskiem bezpośrednim jest drewniana w środku, są nawet takie które "stropu" nie mają. 

 

 

 

 

Mogę wiedzieć po czym wnosisz? Robię kiełbasę w taki sposób, w jaki mi odpowiada

 

Nie chodziło mi o smak  :)

 

Pozdrawiam  ;)

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wędzarnia super tylko po co ta blacha w środku.Gonzo ma rację.Przerost formy nad treścią.Jeśli chciałeś docieplić co moim zdaniem nie było konieczne i już musiałeś coś dać od środku  to już lepiej było zrobić dylatację i dać też same deski .Byłoby super i latem i zimą.W wędzarni jest strop i deflektor i to w zupełności chroni skrzynię przed pożarem.Wędzonek nie ocenię bo zdjęcia strasznie przejaskrawione jakby wyszły z fotoszopa.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obicie od środka blachą proponuje Andyandy w projekcie, według którego ta wędzarenka powstała. Też się obawiałem ognia, ale odeskowałem od wewnątrz i nic się nie dzieje nawet jak podczas rozpalania ogień skoczy w górę :) JARO JUMBO nie wyrywaj się z przeróbkami, bo może nie taki diabeł straszny :) Dałeś wełnę pomiędzy deski a blachę, to powinno zapobiec skraplaniu się wilgoci. Zresztą o jakiej wilgoci mówimy, skoro taką komorę wygrzejesz w kilka minut :) Później już tylko kwestia osuszenia wyrobów a dalej poezja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... :) JARO JUMBO nie wyrywaj się z przeróbkami, bo może nie taki diabeł straszny :)...

  

   Nie mam takiego zamiaru. Nie chciałem po prostu wpadać w dyskusję ze starymi wyjadaczami, którzy w dobrej intencji służą mi swoją radą. Szanuję, lecz wiem, że nie będzie żadnej powodzi. Zrobiłem wszystko zgodnie ze wskazówkami Andyandy, wg których powstały podobne wędzarnie i nikt nie narzeka na problemy z nimi. Inni muszą wygrzać i osuszyć piękne kamienne wędzarnie i jakoś dają radę, więc....Mimo wszystko dziękuję za wszelkie rady i uwagi. :) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

powstały podobne wędzarnie i nikt nie narzeka na problemy z nimi.

 

A widziałeś żeby na forum ktoś narzekał i sie przyznał do błędu  :D Nawet jak spierniczą wędzenie albo smak, to i tak wszystko jest cacy  :D I jest trend, nie krytykować za bardzo poczatkujących, żeby ich nie zniechęcać.I nie ma to tamto :) , że kiedyś się nauczą i będą "wyjadaczami"

 

Pozdrawiam ;)  

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A widziałeś żeby na forum ktoś narzekał i sie przyznał do błędu
O przepraszam... ja jak coś spier...lę to chwalę się tym zdecydowanie szybciej niż tym co mi wyjdzie dobrze :laugh:

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Obicie od środka blachą proponuje Andyandy w projekcie,

 

To już chyba sam Andyandy wie dlaczego. :D

 

 

 

A widziałeś żeby na forum ktoś narzekał i sie przyznał do błędu 
 

 

O bardzo przepraszam :mad: .Parę razy się "pochwaliłem" :D

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nawet jak spierniczą wędzenie albo smak, to i tak wszystko jest cacy

 

 

Ja wziąłem Twoją opinię odnośnie moich salcesonów na klatę  Zdjęcie przecież wkleiłem :D

 

 

 

I jest trend, nie krytykować za bardzo poczatkujących, żeby ich nie zniechęcać

 

 Zawsze trudniej jest słuchać niż gadać , dlatego tak się teraz dzieje  .  Z drugiej strony , najlepiej samemu doświadczyć i później poprawić .  Kto bogatemu zabroni uczyć się na swoich  błędach . :D :D

 

 Gorąco pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wziąłem Twoją opinię odnośnie moich salcesonów na klatę  Zdjęcie przecież wkleiłem

 

Andrzejku z Tobą to nawet i pod wodą  :D Ale zwróc uwagę nowemu/"młodemu" a już będzie po "wszystkich odpustach" piętnował :D  :D

Nauczą się tak jak i ja, mam nadzieję że się nauczyłem   :rolleyes:  :facepalm:  :D

 

 

 

O bardzo przepraszam  .Parę razy się "pochwaliłem"

 

Twoje błędy się nie liczą. Jak były, to nie błędy tylko "wpadki"   :D

Edytowane przez Gonzo

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 Zawsze trudniej jest słuchać niż gadać , dlatego tak się teraz dzieje  .  Z drugiej strony , najlepiej samemu doświadczyć i później poprawić .  Kto bogatemu zabroni uczyć się na swoich  błędach . :D :D

 

 

 

   Słuchałem i słucham. Każdą krytykę przyjmuję z pokorą :blush: , jeśli tyczy się moich dokonań, o których mam prawo nie mieć pojęcia. Jeśli jednak składam wartburga wg projektu wartburga, to niby czemu muszę kulić uszy słuchając inżynierów z trabanta. Podjąłem taką decyzję nie na podstawie własnych doświadczeń, których faktycznie nie mam, lecz na podstawie doświadczeń ludzi, którzy takowe posiadają.

   Część o bogatym. Metr czarnej blachy to koszt 36zł, a metr deski pióro wpust 18mm gr, czyli takie min kosztuje 30zł. Przy pięciu metrach mam 30zł zysku. Po deskę musiałbym jechać, blacha na miejscu. Zero zysku. :) 

 

 

Andrzejku z Tobą to nawet i pod wodą  :DAle zwróc uwagę nowemu/"młodemu" a już będzie po "wszystkich odpustach" piętnował :D  :D

Nauczą się tak jak i ja, mam nadzieję że się nauczyłem   :rolleyes:

 

 

 

     ??? :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Witam ponownie. Chciałem pokazać przekroje wędzonek. Zrobione innym aparatem. Tamte faktycznie były mocno przejaskrawione. Na wędlinach widać kratery z powietrzem. Znam powód. Jeśli jednak chodzi o smak, to jestem bardzo zadowolony. Prosiłem testerów o opinie i ewentualną krytykę, by w przyszłości się naprostować. Niestety (stety :) ) wszystkim smakowało. Wg mojej opinii mogłem dać ciut więcej czosnku. Normy mówią o 2g, ja dałem 4-5, a mogłem jeszcze więcej. Pieprzu też mało. Dałem 2,5. Następnym razem dam 3+. ;)

 

   Wygląda to tak:

post-67996-0-64195300-1441377094_thumb.jpg

post-67996-0-20462800-1441377117_thumb.jpg

post-67996-0-12353000-1441377137_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wędzarnia super tylko po co ta blacha w środku.Gonzo ma rację.Przerost formy nad treścią.

Deski narażone na dość wysoką temperaturę, podczas przerw w używalności wędzarni chłoną wilgoć, są narażone na intensywną pracę. Po pewnym czasie powstaną duże szczeliny, a dym - sadza jest bardzo agresywna dla drewna w wyższej temperaturze. Deski zostaną zniszczone i nie będą pełnić swojej roli. O czerwonym "kurze" już nie wspomnę.  Czas nagrzewania się blachy jest bardzo krótki, a osuszanie jeszcze szybsze. Łatwo jest utrzymać czystość. Czy zimą będą problemy ? Nie. Wielu latami dochodziło do perfekcji wędzenia i zdobywało doświadczenie zanim uzyskali odpowiednie wędzonki. Przy "kibelku" praktycznie już podczas pierwszego wędzenia wyroby są dość dobre, ale po kilku wędzeniach i dalszym zdobyciu wiedzy masarskiej jest odpowiedni wynik i poprzeczka jest automatycznie podnoszona. Co do możliwości wędzarni mojego projektu można śmiało powiedzieć, że może służyć do dopiekania i 200 st wytrzyma bez problemu. Czyli jest bezpieczna nawet na dłuższe zmiany temperatur i nie spowoduje odkształcenia konstrukcji, co przy nie zabezpieczonym drewnie nie będzie możliwe.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się dyskutować na temat przerostu formy nad treścią.Powiem tylko, że Twoje argumenty do mnie nie trafiają..Moim zdaniem nie masz racji.To tak z praktyki nie z teorii.Komu poza tym potrzebna temp.200ºC w wędzarni.Przecież to nie piec hutniczy. :facepalm:.Pozostańmy zatem przy swoich zdaniach.Ty polecaj ja będę odradzał ze względu na koszty, niepotrzebną robotę.i gorsze warunki  w wędzarni.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest mój projekt i taki mam standard, żeby bezpiecznie spać. A z praktyki wiem, że nie jedna wędzarnia spłonęła. Jak wiesz wędzarnia służy jak nazwa wskazuje do wędzenia, nie do oglądania i ma wyłącznie spełniać w tym celu zamierzone efekty. I tej wersji będę się trzymał.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.