Nietypowa golonka

[celt]

Witam bractwo .                                                                                                                                                                                                       Pytanie w zasadzie czysto techniczne , chcialbym uwedzic golonke , jednak zamiast soli czy peklosoli uzyje sosu sojowego bedzie to marynata [ przepis na fejsie wedzarniczej braci ] . Golonke chce pozbawic skury i odzielic od kosci jednym slowem bedzie to maly plat miesa . Marynowane 5 dni potem ciasno w siatke i chce sparzyc tak jak przy boczku rolowanym typu pancetta jak mniemam po to zeby po uwedzeniu nie rozwijal sie plat golonki . Pytanie czy po marynowaniu w zalewie sojowej i sparzeniu nie straci wlasciwosci smakowych , nie wiem jak mocno lub gleboko sos sojowy penetruje mieso czy ktos moze cos podobnego robil ?                                                                             Dzieki za ewe. wskazowki .

[jumbo]

...będzie smakowało jak maggi.....

[Maxell]

Marynaty są dobre do grilla, ogniska lub BBQ.

[Muski]

Do pieczenia lub grilla tak - do wędzenia......... nie ..... ale możesz experymentować  - poczytaj uważnie forum - zasady peklowania i po co się to robi ............

[Gość magdajack]

http://bibliasmakow.pl/wedzona-szynka-schab-marynowana-sosie-sojowym/

[miro]

Zrobiłbym jak piszesz, ale nie przy marynowaniu przez pięć dni.

To jak dla mnie zbyt długo i  z ryzykiem zepsucia się mięsa.

Marynowałbym przez około 12 godzin i to powinno wystarczyć, aby nadać smak mięsu.

Nie przesadzaj z ilością sosu, bo mięso nie będzie smaczne.....ale to rzecz gustu.

 

Nie wiem co jeszcze wchodzi w skład marynaty?

Bo sam sos to dla mnie za mało.

[celt]

magdajack podala przepis ja chce potestowac z golonka .

[miro]

Testuj i napisz co ci wyszło.

[roger]

 

 

ja chce potestowac z golonka

Rozumiem że chcesz to zrobić "bez wędzenia"  jeśli tak to przed doprawieniem marynatą wsadziłbym to do siatki albo związał następnie przyprawy z sosem sojowym i zamknięcie w worek próżniowy na 5 dni do lodówki i parzyłbym również w tym woreczku ... to moje zdanie ale takie robienie zabezpieczy mięso

[celt]

  roger zrobie tak jak podala magdajack // bibliasmakow //  tylko zamiast schabu golonka . 

[roger]

Powodzenia ... tylko głowy nie rozwal o ścianę jak będziesz gryzł ... golonka to nie polędwica ani szynka   

[celt]

Jest to tylko proba a moze nawet zabawa z nowym smakiem tam gdzie mieszkam nikt czegos takiego jak golonka  nie jada , jest to najtansze mieso i jak nie wyjdzie to w kosz [nie szkoda] . A tak na marginesie roger nie jedna golonke wciagnolem w swoim zyciu i uwazam ze mieso z golonki jest jednym z delikatniejszych mies nawet bardziej niz schab czy szynka kwestia przygotowania i obrobki termicznej . 

[roger]

 

 

kwestia przygotowania i obrobki termicznej

 

No o tym własnie piszę ... i przeczytaj jeszcze raz przepis który chcesz wykonać zwracając większa uwagę na czasy i temperatury  

 

EOT

[celt]

Wziolem glownie pod uwage marynate i jej skladniki a nie czasy i temp. Moje pytanie na poczatku dotyczylo pazenia golonki w celu aby byla bardziej zwarta [ nie rozwalala sie ] i ciekawilo mnie i dalej ciekawi czy pazenie po moczeniu w takiej marynacie nie umniejszy smaku , czasy i temp. beda korygowane innym slowem zrobie po swojemu . 

[roger]

 

 

ciekawilo mnie i dalej ciekawi czy pazenie po moczeniu w takiej marynacie nie umniejszy smaku

 

jak zaparzysz tak:

 

 

 

przed doprawieniem marynatą wsadziłbym to do siatki albo związał następnie przyprawy z sosem sojowym i zamknięcie w worek próżniowy na 5 dni do lodówki i parzyłbym również w tym woreczku

 

 

...to nie .... poczytaj np o metodach Sous Vide

[Muski]

 

 

golonka to nie polędwica ani szynka

  to  prawda....  ale smaczek no i gotowaniu rosołkowym  150 min powinna być mięciutka   życze powodzenia w experymentowaniu

[jumbo]

 

golonka to nie polędwica ani szynka

  to  prawda....  ale smaczek no i gotowaniu rosołkowym  150 min powinna być mięciutka   życze powodzenia w experymentowaniu

 

.....optymista...

W szynkowarze porcję 1100g golonka parzę w temperaturze 80+ stopni przez 6 godzin.

[miro]

Gotowanie nie zna granic, więc warto eksperymentować, a może powstanie ciekawy wyrób.

Golonkę jak coś to w szybkowarze gotuję ....... jakieś 60-90 minut. 

[roger]

Ja po prostu zwracam koledze uwagę że przepis jako taki tyczy schabu i szynki a on wg niego chce robić golonkę ... zatem temperatury i czasy muszą być diametralnie inne żeby to było zjadliwe ... i wszystko

 

PS

Tak na marginesie  żeby nie było że odradzam golonkę ... dobrej golonki, giczy czy policzków nic nie przebije

[celt]

Ok. roger temat sie troche rozwinol no to dalej jedzmy , to golonka w marynacie sojowej dokladnie wdg. przepisu // bibliasmakow // przypomne ze do wedzenia i jest oskurowana pozbawiona kosci , sciegiel , blon wagowo z jednej golonki jest dokladnie 1,2kg miesa sa to male sztuki . W marynacie jak powiedzialem 5 dni [ nie wiem wlasnie jak sos sojowy penetruje mieso ? ] , potem w siatki i w dym [ zabawa ] . Jak ty bys to wedzil ? czas i temp. moze ? podpiec pod koniec .

[roger]

Żebyś to wędził i 10 lat  i tak będzie twarde ... ja zrobiłbym tak jak Ci napisałem wcześniej ewentualnie po parzeniu wędził na zimno ... albo odwrotnie po marynowaniu ociekanie,osuszanie i wędzenie klasycznie 45-55st do koloru następnie w worek próżniowy i parzenie w niskiej temperaturze do miękkości ... i tu golonka golonce nie równa zacząłbym dla takiego kawałka od 2-2,5h w 75st C .... spokojnie golonkę ciężko przeparzyć a zapakowaną próżniowo w szczególności.... tak ja bym robił bo moim zdaniem podpiekanie golonki w wędzarni to strata czasu i wychodzi wiór.    

[celt]

Dzieki . potestuje ale i tak bardziej ciekawi mnie sam smak po tej marynacie , jak podymie to dam znac .