Skocz do zawartości

Kiełbasa warkoczowa :)


Tsosna

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

interesowałoby mnie coś w rodzaju krakowskiej

 

Warkocz to III-a a w Krakowskiej dodatek III-i jest na poziomie 5-10% więc raczej będzie ciężko bez grubszych zakupów  ;)

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc „coś w rodzaju krakowskiej" miałem na myśli średnicę. Mój błąd że nie sprecyzowałem. Ale nie będę się przy śdernicy upierał.

Dajcie jakiś przepis żeby było smacznie i bez grubszych zakupów. Muszę się pozbyć tych warkoczy, bo nie mam miejsca w zamrażalniku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyśl o parówkowej raczej i pasztetowej lub pasztecie jakimś albo o konserwach.  :)

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej pod takie mięso i na takie jelita a'la krakowska pasuje serwolatka. :thumbsup:

 

Z parówkową więcej roboty jest. :facepalm: ...i paprania się.... :facepalm:

Edytowane przez jumbo

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Kilka kilo bym przeznaczył na dojrzewającą. #2; #6-8; trochę na szarpaka.

Można poświrować z czosnkiem, pieprzem, papryką, etc :yes:

Na Wielkanoc jak znalazł :thumbsup:

10 kilo parówowej/parówowopodobnej, to moim zdaniem, letka przeginka :facepalm:  Mrozić to jak nie ma miejsca w zamrażarce?

Jak mrozić to jeszcze wariant jest na "chamburgery". Również zróżnicuj sitka, zrób masę, fantazyjnie przypraw  :thumbsup:  i podziel na takie placki, oddziel je papierem do pieczenia w folię i do zamrażarki- na sezon grilowy jak i również na patelnię będzie. Kiełtlety bądź kotbasa to będzie :D:thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ak mrozić to jeszcze wariant jest na "chamburgery".

Polecasz dwa razy surowe mięso mrozić? 

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#2; #6-8; trochę na szarpaka.

Warkocz warkoczowi nierówny  jak byś trochę w nich "porzeźbił" i poklasyfikował  chude, tłuste, ściągniste  ewentualnie dokupił jedynki 

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobic klopsy i do sloikow ..bedzie jak znalazl gdy nie bedzie s ie chcialo obiadow robic  :)

a ja bym zamiast tych "chamburgerow" zrobila swinski kebab z blachy a pozniej zamrozila :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwolatka to raczej z wołowiny - chyba.

Za PRL -u była , bo tania wołowina była.

Robiłem wariację , gdzie zamiast 50% wołowego dałem 25% i 25% właśnie warkocza.

tu przepis z 16 - który zmodyfikowałem tym 25% na 25%

post-44876-0-90418000-1489485840_thumb.jpg

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha no tak mortadela przyjmie każdy dodatek od pieczarki po oliwki a z grubego plastra panierowanego zrobisz kotleta jak w PRL-u, parę jajek, troszkę musztardy i majonezu i masz pastę kanapkową - jednym słowem wędlina uniwersalna ;) 

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warkocz warkoczowi nierówny  jak byś trochę w nich "porzeźbił" i poklasyfikował  chude, tłuste, ściągniste 

 

Klasyfikacja warkocza.Czekam na fotorelację. :D

 

 

 

Uzbierało mi się okolo 10 kg warkoczy z polędwicy. Macie jakiś ciekawy przepis na kiełbasę, żeby to wykorzystać?

 

O krakowskiej to zapomnij.Parówkowa i mortadela to dość dużo roboty i moim zdaniem nie ten surowiec,  ale serdelki  o ile warkocze nie są za chude to bym zaryzykował.Jedno mielenie na sitku 3 mm.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Warkocz warkoczowi nierówny  jak byś trochę w nich "porzeźbił" i poklasyfikował  chude, tłuste, ściągniste 

 

Klasyfikacja warkocza.  Czekam na fotorelację........

Rzeźbienie  to nie klasyfikacja :) to sztuka to magia :D :D

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Rozmrażam 3 kg warkoczy

ZARYZYKUJĘ. Będzie test - zrobię serdelki.

Jak Arkadiusz pisał, przepuszczę wszystko raz przez sitko 3 mm.

Zastanawiam się tylko, czy jakiegoś tłuszczu jeszcze nie dodać.

 

Jak się uda, to już będę wiedział co z resztą warkoczy zrobić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy to prawdziwe warkocze, czy te wymyślone przez handel - chodzi mi o część mięśni i tłuszczu pozostawianego przy polędwicy od strony boczku.

Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.