Salcesony

[kempes]

Dzięki dziadku za informację i szczegółowe zdjęcia :grin:

czyli mogę takie listki zmielić w starym młynku elektr. jak to dawniej były do mielenia kawy - blaszany pazurek z podgjętymi końcami.

warunek drobne mielenie :lol:

pozdrawiam

[JASIU]

Czesc Kempes ja tak miele

i jest ok! przyprawy sa w pyl zmielone

ale pieprz wole na takim na korbke (zarnowy)

mieli grubiej.

Pozdrawiam Jasiu

[kempes]

Jasiu lubję jak przez jelito widać w kiełbasie grubsze części pieprzu :grin:

[Gość pedro]

Właśnie zabrałem się za wyrób salcesonu, po raz pierwszy w żołądku wieprzowym.

Czy są jakieś specjalne wskazania przed napełnieniem żołądka tj. czy należy go wyparzyć wrzątkiem ?

[Tomuś]

Nie musisz parzyć a napełnij 3/4 no może trochę więcej bo w czasie gotowania się skurczy.

[Gość pedro]

A jak poradzić sobie z zaszyciem żołądka, tzn. czym zaszyć ?

[Tomuś]

Na " gwożdzia " ,to znaczy gwożdziem dużym takim wielo -calowym zaszywasz jak np.zawijanego wolowego to widac na zdjęciu mojego salsesonuna 2 stronie , ale możesz zaszyć sznureczkiem ale dokładnie by nie wyciekł smaczek :wink:

[andrzej k]

Witam

 

pedro . Zapewne dobrze umyć na początek w soli tak jak węgorze później pod bieżącą wodą. Przewracamy tak jak jelita na drugą stronę Napełnić w miarę luźno . Po sparzeniu obciążyć salceson do wystygnięcia . Zaszyć przędzą albo dobrze zawiązać .

 

 

Pozdrawiam

[Gość pedro]

No proszę znowu się czegoś dowiedziałem. Że umyć - wiadomo, ale że przewrócić na drugą stronę to nie wiedziałem. Dzięki za rady.

 

"Człowiek się uczy całe życie i głupi umiera"

[DZIADEK]

Wymoczyć , umyć żołądek wp. tak - NIE nadziewać w odwrócony żołądek wp/ . żoładków wp nie odwraca się .Pozdrawiam

[Bagno]

W żołądku ścianka ze śluzem z punktu widzenia przetwórstwa jest stroną zewnętrzną.

[Gość pedro]

NIE nadziewać w odwrócony żołądek wp/ . żoładków wp nie odwraca się

No to teraz zgłupiałem. Ale z Dziadkiem się nie dyskutuje w tych tematach. :grin:

 

W żołądku ścianka ze śluzem z punktu widzenia przetwórstwa jest stroną zewnętrzną.

Czy ścianka ze śluzem to ta od środka (wewnątrz) ? Więc odwracać czy nie :mellow:

[andrzej k]

Witam

 

DZIADKU Jeżeli się żołądków wp. odwróconych nie nadziewa to proszę podać dlaczego ?

 

 

Pozdrawiam

[DZIADEK]

Gdy odwrócisz żołądek wp do nadziania to Twój salceson moze wyglądać tak jak ktoś kto założy marynarkę odwróconą poszewką na wierzch .Najlepiej iść do sklepu i obejrzeć salceson w żołądku . Względy estetyczne wyglądu zewnętrznego .Wszystko zależy jak został przygotowany żołądek w czasie obróbki .Pozdrawiam

[Bagno]

Czy ścianka ze śluzem to ta od środka (wewnątrz) ? Więc odwracać czy nie

Temat został rozbujany.

Zoładek na jednej stronie ma ścinę ze śluzem, który należy usunąć poprzez solenie lub zeskrobanie, lecz nie nalezy usuwać całej ścianki, która jest lekko brązowa.

Druga strona to biała bez śluzu, natomiast może zawierać pozostałości tłuszczu otokowego.

Żoładek wieprzowy pozyskujemy z komletu jelit. Jego obróbka sprowadza się do usunięcia przyczepionej sieci (nyc) wraz ze śledzioną oraz odcięcie przełyku, dwunastnicy i tłuszczu otokowego, następnie następuje przecięcie żołądka w celu usunięcia z niego treści pokarmowej. Po usunięciu zawartości, żołądek jest płukany i odwracany na druga stronę(zawiera śluz), a później konserwowany za pomoca soli. W tej postaci służy po odpowiednim przygotowaniu (moczenie, oczyszczanie) za osłonkę do produkcji.

Oprócz zaszycia żołądka, należy zawiąć pozostałe końcówki (przełyk, dwunastnica).

Dlatego Dziadek napisał, że żołądków nie odwracamy!

[andrzej k]

Witam

 

Serdeczne dzięki za wypowiedź fachowców

 

 

 

Pozdrawiam

[kempes]

pedro

 

chyba już zrobiłeś salceson ale co tam napiszę swoje doświadczenia

farsz musisz trochę przesolić, a najlepiej posolić przed napełnieniem żołądek od środka

zależy jaki masz żołądek ale jeśli duży to się nie przejmuj wielkością - skurczy się

trudno utrafić z ilością farszu dlatego jeśli wydaje się Ci , że jest za mało to on dopasuje się.

Szycie najlepiej dużą dratwą - igłą tak z minimum 10 cm dł. szpagatem

pilnuj temperatury aby nie była za wysoka i czasu parzenia, można igłą trochę ponakłówać.

Powodzenia

[Tomuś]

Ja robię takie "maćki"i tu widać moje "wiązanie" :wink:

[kempes]

Tomuś normalnie gwoździami przetykasz ?

trochę to zdjęcie nie pasuje, a co na to technolog?

[Tomuś]

Opis produkcji dałem wcześniej ale tak jak to robi Niedościgniony Dziadek dam zdjęcia.

[Tomuś]

Kempes ja do" szkól nie chadzałem " :lol: :shock: , ale podpatrywałem wiejskich masarzy a oni dawali sobie radę i mieli swoje "knify" :wink: :lol:

[kempes]

Szkoda, że salceson jest krótkotrwałym wyrobem jeśli chodzi o przechowanie

to jest często tak : zjadło by się jak nie ma, a jak jest to jakoś tak przez kilka dni ciężko zjeść :grin:

[Gość pedro]

Salceson w sztucznych osłonkach można zamrozić.

[Tomuś]

Fentel mrozi ten w żołądkach/oczywiście w kawałkach / i sobie chwali

[Gość pedro]

Niestety żołądek pękł w czasie parzenia. :devil: Część farszu udało mi się uratować (kosztem lekkiego poparzenia rąk) i poszedł w osłonki. Żołądek był bardzo duży, a pękł w miejscu, gdzie jego ścianka była najcieńsza. Usiłowałem jeszcze go zawiazać, ale darł się jak stare prześcieradło. I tak muszę obejść się ze smakiem. Na pocieszenie pozostaje "cwaniak" w osłonkach :mellow: Nie poddaję się. Następnym razem kupię mniejszy żołądek i tę cienką ściankę zawiążę.