Dmuchawa do dymogeneratora

[zibi187]

Wpadłem na pomysł wykorzystania dmuchawy z pralko suszarki do dymogeneratora. Dmuchawa jest w obudowie aluminiowej, posiada silnik z wirnikiem aluminiowym grzałkę i czujnik temperatury oraz wyłącznik termiczny. Potrzeba tylko regulatora temperatury i obrotów silnika. Silnik jest dwubiegowy.

Co o tym myślicie ?

[Papcio]

Dobry pomysł, ile taka dmuchawa kosztuje? Może to być leprze niż opalarka.

[zibi187]

Ja dałem 10 zł.

[Papcio]

O! nie pomyłka? Ja za taką cenę to wykorzystałbym do wędzarki. Nie zastanawiaj się, tylko montuj.

[fentel]

Ja dałem 10 zł.

przepłaciłeś

[zibi187]

10 zł za sprawny element to chyba nie jest tak źle.

[Wirus]

Fentel wie co mówi (pisze) On dałby ....... 9,99 zł :grin: .

[zibi187]

Fentel wie co mówi (pisze) On dałby ....... 9,99 zł :grin: .

Chylę czoła. Musi umie się targować. Mi brak tego talentu :lol:

[Andyandy]

zibi187, Pomysł bardzo dobry do wędzarni drewnianych, elektrycznych i z dymogeneratorem. Do opalanych drewnem szkoda pracy bo i tak należy osuszyć całość. Zibi 187 spróbuj programator dostosować do pracy wędzarni :grin:

[zibi187]

Wykonanie programatora to "miki" :lol: Najgorzej jest z wsadem do procka :sad: Nie umiem pisać programów :blush:

[dacard_cain]

zibi187,

Gdzie wyhaczyłeś tą dmuchawę?

[zibi187]

zibi187,

Gdzie wyhaczyłeś tą dmuchawę?

Na złomie :smile:

To jest element z pralko suszarki.

[Pacan Wojciech]

Czesc , czy juz pracowales ta dmuchawa , jak sie zachowuje pyz wedzeniu goracym dymem, czy wentylatoir wymaga onudowy dodoatkowej , ma inny wentylator ale obawiam sie ze plastik wentylatora nie wytrzyma sadzy oraz goracego nadmuchu .? Pozdrawiam Wojtek

[zibi187]

Ta dmuchawa jest cała metalowa. Będzie mi służyć do obsuszania wędzonek przed właściwym wędzeniem z dymogeneratorem.

[Pacan Wojciech]

Dziekuje moze skorzystam z twojego pomyslu , choc obsuszanie przeprowadzam razwem z osadzaniem , dluzej trzyma w chlodzie wedzonki przed wedzeniem az osiagna swoj stan sa suche , obciekly z peklowania , wtedy nagrzewam wedzarnie do temperatury okol 60 stopni przez godzine , nagrzwamn komin , wtedy czas wykroplenia sie pary na wedzonkach jest b.krotki , jesli wedzisz spokojnie to nie da sie unknac wykroplenia pary , wynika to z wlasciwosc fizycznych porpcesu jedynie powstaly kondensat mozemy odporwadzic z komina lub tez jesli komin mamy centralnie nad komora trzeba podlorzyc rynienke na skropliny by nie zalewaly wsadu.Pozdrawiam Wojtek

[zibi187]

Wędzonki też trzymam w chłodzie, ale jak dostaną troszkę wyższą temperaturę w jakiej przebywały to pokryją się rosą, którą trzeba bezwzględnie wysuszyć bo inaczej to wędzonki się nie uwędzą tylko okopcą :smile: