Aposa Opublikowano 5 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 5 Listopada 2009 Mam szybkie pytanko.Czy musze po wedzeniu w temperaturze 40-60 stopni przez 2 dni jeszcze parzyc szynke?Jeszcze tego nigdy nie robilem a wlasnie wyciagnalem z wedzarnika.Kolor ma wlasciwy tz do przyjecia.Nie moglem znalezc odpowiedzi na forum,ale wyczytalem ze temperatura w srodku musi przekroczyc 78 stopni,dlatego moje pytanko bo nie chce otruc rodziny ;-)Prosze o szybka porade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frapio Opublikowano 5 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 5 Listopada 2009 WitamZerknij na stronę główną np. tu http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=21 Cytuj Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 5 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 5 Listopada 2009 niektórzy spożywają taką szyneczkę bo lubią - jednak bezpieczniej jest doprowadzić proces do końca czy do osiągnięcia w środku geometrycznym temperatury 68-70 stopni (obecne wymagania to 70-72 stopnie) Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aposa Opublikowano 5 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 5 Listopada 2009 Dzieki za blyskawiczna odpowiedz!!!a wiec laduja do gara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 5 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 5 Listopada 2009 Tylko nie na dwa dni. :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus Opublikowano 5 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 5 Listopada 2009 Mam szybkie pytanko. Czy musze po wedzeniu w temperaturze 40-60 stopni przez 2 dni jeszcze parzyc szynke? Jeszcze tego nigdy nie robilem a wlasnie wyciagnalem z wedzarnika. Kolor ma wlasciwy tz do przyjecia. Nie moglem znalezc odpowiedzi na forum,ale wyczytalem ze temperatura w srodku musi przekroczyc 78 stopni,dlatego moje pytanko bo nie chce otruc rodziny ;-) Prosze o szybka porade. 40-60 stopni i 2 dni wedzenia ? skad to ? jak masz fotke to zapodaj bardzo jestem ciekawy wygladu wedzonek. Musisz jeszcze uzupelnic wiedze na temat rodzaju wedzenia czasu i teperatury w jakich sie to odbywa jak rowniez parzenia. Ja zawsze robiac szynki jedna sztuke rezerwuje tylko dla siebie :grin: na surowo. Czas wedzenia 3 h w okolo 45-55 stopniach i wystarcza. http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1581 Co do trucia to niech sie wypowiedza fachowcy bo niemam pojecia co moze wyjsc z tak dlugiego wedzenia w tak wysokiej teperaturze bo to juz niejest dym zimny kturym mozesz wedzic tydzien, dwa ....i trzeci jak cos jeszcze wisi na sznurku . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 5 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 5 Listopada 2009 Mam szybkie pytanko. Wiadomą rzeczą jest że tutaj otrzymasz odpowiedź na zadane pytanie , jednak przed takim zadaniem lub innym które następnym razem będziesz chciał robić , warto zaczerpnąć wiedzy z forum lub strony by to wszystko odbywało się na spokojnie , szczególnie jak robisz coś pierwszy raz :smile: Gorąco pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aposa Opublikowano 5 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 5 Listopada 2009 Tylko nie na dwa dni. :grin:Nauka kosztuje,wiec straty musza byc,a uczymy sie na bledach ;-) [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 22:13 ] Mam szybkie pytanko. Czy musze po wedzeniu w temperaturze 40-60 stopni przez 2 dni jeszcze parzyc szynke? Jeszcze tego nigdy nie robilem a wlasnie wyciagnalem z wedzarnika. Kolor ma wlasciwy tz do przyjecia. Nie moglem znalezc odpowiedzi na forum,ale wyczytalem ze temperatura w srodku musi przekroczyc 78 stopni,dlatego moje pytanko bo nie chce otruc rodziny ;-) Prosze o szybka porade.40-60 stopni i 2 dni wedzenia ? skad to ? jak masz fotke to zapodaj bardzo jestem ciekawy wygladu wedzonek. Musisz jeszcze uzupelnic wiedze na temat rodzaju wedzenia czasu i teperatury w jakich sie to odbywa jak rowniez parzenia. Ja zawsze robiac szynki jedna sztuke rezerwuje tylko dla siebie :grin: na surowo. Czas wedzenia 3 h w okolo 45-55 stopniach i wystarcza. http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1581 Co do trucia to niech sie wypowiedza fachowcy bo niemam pojecia co moze wyjsc z tak dlugiego wedzenia w tak wysokiej teperaturze bo to juz niejest dym zimny kturym mozesz wedzic tydzien, dwa ....i trzeci jak cos jeszcze wisi na sznurku . PozdrawiamJak wyciagne z gara to zrobie im foto przyzekam. A te 2 dni to bylo z przerwa,czyli po 4 godzin dziennie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frapio Opublikowano 5 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 5 Listopada 2009 uczymy sie na bledachNajtaniej to wychodzi jak uczymy się na cudzych błędach. Cytuj Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus Opublikowano 5 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 5 Listopada 2009 No to bylo tak odrazu :wink: Powiem tak ze mogles jesc surowa mozesz parzona a mogla byc i pieczona. :wink: tak dla urozmaicenia smaku .PozdrawiamAaaa jeszcze mialem sie pytac czy byly w tym roku grzybki w twoim rejone jesli takowe zbierasz.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aposa Opublikowano 5 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 5 Listopada 2009 No to bylo tak odrazu :wink: Powiem tak ze mogles jesc surowa mozesz parzona a mogla byc i pieczona. :wink: tak dla urozmaicenia smaku . Pozdrawiam Aaaa jeszcze mialem sie pytac czy byly w tym roku grzybki w twoim rejone jesli takowe zbierasz.?Akurat mieszkam w rejonie gdzie sie "nasi" zjezdzaja na grzyby, a ja mam do lasu przez plot. Byly prawdziwki,maslaki,podgrzybki,kozlakow 0 ale opienkow to kosa mozna by kosic. A zbieram ,od nie pamietam kiedy,moze jak mialem 5 lat. Co do wedzenia,to jestem na etapie czytania forum,prob i bledow. Naczytalem sie z tydzien, a potem mi sie ta cala wiedza pomieszala. Zeby zostac czeladnikiem ,trzeba sie uczyc 3-lata i mimo tego sie jeszcze wszystkiego nie wie.Naleze jednak do zacietych i latwo sie nie poddaje ;-) Gdyby nie to FORUM ,to bym sie za te rzeczy nie bral. Dziekuje za szybkie podpowiedzi !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.