lolo1976 Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 17 Lutego 2010 Witam,na wstępie pragnę przeprosić jeżeli taki temat był, ale ja nie potrafię znaleźć. Jeżeli zawracam głowę, to tez serdecznie przepraszam. Do rzeczy:Chciałbym razem z wujem rzeźnikiem, przy domu wytwarzać niewielkie ilości wędlin, z przebadanych półtusz z ubojni (ok. 1 półtusza dziennie) i gdzieś to sprzedawać (np malutki sklepik z moimi wyrobami, lub dawać do kilku "mięsnych" w mojej okolicy), oczywiście płacąc podatki itd Moje pytanie brzmi: jak się do tego zabrać od strony formalnej? Zarejestrować jakiś produkt tradycyjny/regionalny czy może są inne sposoby, żeby legalnie sprzedawać wędzonki i kiełbasy. Widziałem, że ludzie sprzedają przez allegro, ale nie jestem pewny legalności. Będę serdecznie wdzięczny za wszelkie porady i informacje.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zemat Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 17 Lutego 2010 zastanów się nad przepisami weterynaryjnymi. Taka produkcją będzie wzięta jako sprzedaż bezpośrednia tylko i wyłącznie w własnym sklepie :wink: przepis sprzedaż Ustawa o bezp. żywności Prod. poch. zwierzęcego Cytuj Człowiek, który nie robi błędów, zwykle nie robi niczego, Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lilliwashere Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 17 Lutego 2010 Witam,Na tradycyjne/regionalne to juz chyba szanse małe .A poza tym jak już napisał kol. Zemat inspekcja weterynaryjna, sanepid itd.Kontrole i zaświadczenia ..... Z naocznego doświadczenia też zauważyłem, że sprzedaż przez kgoś z dodatkowymi narzutami powoduje upadek biznesu.W Torunu np. było w jednym smarkecie stoisko z wyrobami "domowymi" z Podlasia i za kiełbaske winszowali sobie ponad 30 zł. Czyli najlepiej własny sklepik (mozna zacząć od "budy-chłodni" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zemat Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 17 Lutego 2010 może nie upadek, ale duża inwestycja :wink: Cytuj Człowiek, który nie robi błędów, zwykle nie robi niczego, Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 17 Lutego 2010 kolego zacznij od weterynarii i sanepidu. Oni Ci wytoczą żądania itp.(aż Ci się odechce) jak dostaniesz zezwolenie to już mały problem. ps. Same zezwolenia,plany kosztują około 40000zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zemat Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 17 Lutego 2010 Same zezwolenia,plany kosztują około 40000zł.Nie wiem z czego to wziąłeś? Zastanowić się trzeba czy chcesz nowy budynek czy adaptować istniejący. Radzę ci zrezygnować z rzeźni bo to problem i może się stać nie rentowna. HACCP będzie najdroższy z papierów Na tradycyjne/regionalne to juz chyba szanse małe a ja bym powiedział że większe niż normalnie tylko trzeba zbadać rynek Cytuj Człowiek, który nie robi błędów, zwykle nie robi niczego, Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 19 Lutego 2010 Same zezwolenia,plany kosztują około 40000zł. Nie wiem z czego to wziąłeś? Z zycia kolego, z zycia. plany technologiczne,pozwolenia nawet kominiarz i strarz musi dać papierek. pózniej GNP, GHP, HACCP, Badania wędlin na przechowalnictwo itp. Chyba ze potrafi napisać projekt i HACCP to trochę mniej wyjdzie. [ Dodano: Pią 19 Lut, 2010 14:06 ] HACCP będzie najdroższy z papierów HACCP nie jest najdroższy. Poza tym jest prosty i można go samemu napisać( są programy do HACCP) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vtec Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 19 Lutego 2010 strarzCO :question: :!: :question: :!: Cytuj "Słabi ludzie szukają zemsty, silni wybaczają, a inteligentni zwyczajnie ignorują." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podlasiak Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 19 Lutego 2010 Tłumaczę : Z życia kolego, z życia. Plany technologiczne, pozwolenia - nawet kominiarz i straż musi dać papierek. Później GNP, GHP, HACCP, badania wędlin na przechowalnictwo itp. Chyba że ktoś potrafi napisać projekt technologiczny i HACCP samodzielnie - to trochę mniej wyjdzie. :grin: :grin: :grin: :grin: Trudno tłumaczyć z "polskiego" na polski :wink: Cytuj Trzeba żyć, aby jeść, a nie jeść, aby żyć !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolo1976 Opublikowano 22 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 22 Lutego 2010 Widzę, że tradycyjnie po Polsku, czyli pod górę.Kurcze a myślałem, że obejdzie się bez kombinowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VipDelikatesy Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 23 Lutego 2010 Niestety konkurencja na rynku jest bardzo duża i nie wiem czy jest sens sprzedawac własne wyrobu w niewielkim sklepiku,zdecydowanie lepiej będzie oddawac wyrobu do zakładów mięsnych. Cytuj Ekskluzywne delikatesy Internetowe - www.vipdelikatesy.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 23 Lutego 2010 nie wiem czy jest sens sprzedawac własne wyrobu w niewielkim sklepiku,zdecydowanie lepiej będzie oddawac wyrobu do zakładów mięsnych. :shock: :shock: :shock: Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 23 Lutego 2010 zdecydowanie lepiej będzie oddawac wyrobu do zakładów mięsnych.Nie rozumiem ? Zrobić dobre wyroby i oddać do zakładów ?? Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 23 Lutego 2010 Zrobić dobre wyroby i oddać do zakładów ??chyba jako karma dla psów pilnujących :???: - na podstawie jakich to niby przepisów można by tak było zrobić.... :shock: ... ktoś tu niezłe jaja chce sobie zrobić.. Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 23 Lutego 2010 na podstawie jakich to niby przepisów można by tak było zrobićZawsze jakaś "dyrejktywa" UE się znajdzie, a jak nie to ją wymyślą :grin: :devil: Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolo1976 Opublikowano 24 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 24 Lutego 2010 Widzę, że będzie ciężko i kosztownie. A myślałem naprawdę o czymś niewielkim, tak jak to na wsi do tej pory robiłem, dla siebie i znajomych. A może przybliżycie mi jak wygląda sprawa z produktem tradycyjnym? Wymagania sanitarne etc. Chodzi mi o wytwarzanie wędlin w warunkach "domowych" i zarabianiu na tym, płaceniu podatków. Ale jak będą takie przeszkody to widocznie czeka mnie szara strefa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 24 Lutego 2010 Ale jak będą takie przeszkody to widocznie czeka mnie szara strefa.Nie ma w prawie żywnościowym coś takiego jak 'produkcja domowa". Chcesz produkować w celu przeznaczenia do obrotu to, musisz spełnić wymagania i koniec. Chyba, że będziesz bazował na tym, co masz. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolo1976 Opublikowano 24 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 24 Lutego 2010 Czyli tak jak ja to rozumiem, wszystkie osoby handlujące na allegro lub targowiskach, które w swoim gospodarstwie wyprodukowały wędliny dla siebie ,a nadwyżkę sprzedają, działają nielegalnie? To niesprawiedliwe. Wynika z tego jasno: kto ma kasę i stać go na wybudowanie zakładu mięsnego, będzie robił następną kasę. A jak ktoś chce malutkimi kroczkami się czegoś dorobić to jest już na starcie przekreślony. Echhh :???: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 24 Lutego 2010 Czyli tak jak ja to rozumiem, wszystkie osoby handlujące na allegro lub targowiskach, które w swoim gospodarstwie wyprodukowały wędliny dla siebie ,a nadwyżkę sprzedają, działają nielegalnie? Jeśli masz dowody na takie twierdzenie to, masz prawo tak, wypowiadać się. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 24 Lutego 2010 Czyli tak jak ja to rozumiem, wszystkie osoby handlujące na allegro lub targowiskach, które w swoim gospodarstwie wyprodukowały wędliny dla siebie ,a nadwyżkę sprzedają, działają nielegalnie?tak zgadza się... może to i jest niesprawiedliwe ale pamiętaj że to jednak żywność i jakieś standardy i kontrola nad tym powinna być... powiecie co kogo obchodzi co ja kupię przecież to ja będę jadł.. i ja tu się nie zgodzę... bo dopóki nic się nie dzieje wszystko jest ok. , ale kiedy dochodzi np do zatrucia pieniążki na leczenie są dysponowane ze wspólnej kasy... uważam że kiedy robimy dla siebie i znajomych to staramy się wykonywać wszystko w zgodzie ze sztuką, natomiast nie wszyscy robiący na handel dla anonimowych osób przejmują sie krótko mówiąc "czystością" Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kempes Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 24 Lutego 2010 A jak się ma żywienie np. bary, grille przydrożne, agroturystyki gdzie zachwala się swojskie domowe jedzenie. W barach można kupić chyba na wynos.Ile tych Chińsko/wietnamskich barów powstaje i oni mogą nas żywić bez problemu ? Czy taki właściciel agroturystyki jak zrobi wędlinę domową, wędzonki i daje do jedzenia gościom, którzy u niego mieszkają to może legalnie tak czynić ?Można przy drodze grillować kiełbasę, sprzedać ?Na grillu można i uwędzić :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cedro Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 24 Lutego 2010 Przepisy,w naszym Kraju są chore.Otwierając np knajpę, trzeba mieć wszystkie uzgodnienia dotyczące np. pomieszczeń czystych brudnych, dróg przenoszenia talerzy czystych, i brudnych, szerokości drzwi. Znajomy przy otwarciu baru typu gyros walczył z sanepidem 8 mcy.W końcu poszedł na skróty, nie ma zmywalni oraz innych pierdół, na niby wszystko będzie robione z gotowizny i na jednorazowych naczyniach ( mniej restrykcji) na pytanie co będzie jak go nakryją, stwierdził: mandacik, darmowa herbatka :lol: Cytuj cedro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podlasiak Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 24 Lutego 2010 nie ma zmywalni oraz innych pierdół, na niby wszystko będzie robione z gotowizny i na jednorazowych naczyniach Tak sie tworzy oblicze " polskiej gastronomi " :shock: . A potem przekonaj gościa w restauracji, że mielony to z mięsa a nie z odpadów, że gulasz to nie przegląd tygodnia, że żur robiony na własnym zakwasie, że barszcz kiszony a nie z torebki :sad: Nie wszystkie przepisy są chore - to tylko zależy od interpretacji i nadgorliwości inspektorów. Cytuj Trzeba żyć, aby jeść, a nie jeść, aby żyć !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cedro Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 24 Lutego 2010 Kolego, mam kilku znajomych wśród piekarzy, restauratorów oraz właścicieli firm masarskich we Francji, Niemczech, Hiszpanii, ludzie Ci znają polskie realia i np.człowiekowi który, ogląda naszą ubojnię, i nie jest to ubojnia sztandarowa, szczęka opada jak ja zobaczy. Hiszpan, któremu mówię jak wyglądają nasze przepisy sanepidu dotyczące knajp,stwierdził iż nasz sanepid zamknął by ok. 80 procent knajp hiszpańskich. Pytanie, czy my jesteśmy bardziej święci od papieża, i kto powinien brać przykład z kogo. [ Dodano: Sro 24 Lut, 2010 19:00 ] Kiedyś oglądałem Cejrowskiego, gdzie tematem była chyba corrida w Hiszpanii,i przy okazji był temat gdzie i tanio zjeść,knajpa gdzie dawali wyśmienite jedzenie, tanie wyśmienite wino,wyglądała pod względem czystości jak knajpa, z prl-u.I nie wiem jak to jest, ale do niedawna funkcjonowała, u mnie mała lewa masarnia( ok. 30 lat) gdzie jak kiedyś zobaczyłem w jakich warunkach robią wyrób, przeszła mi ochota na te wyroby.Ale z kolei nigdy nie słyszałem o jakimkolwiek problemem, z zatruciem oraz innych problemach gastrycznych. Cytuj cedro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podlasiak Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 24 Lutego 2010 jak kiedyś zobaczyłem w jakich warunkach robią wyrób, przeszła mi ochota na te wyroby I sam sobie odpowiedziałeś knajpa gdzie dawali wyśmienite jedzenie, tanie wyśmienite wino,wyglądała pod względem czystości jak knajpa, z prl-u. Zjadłbyś w takich warunkach? Chcemy po prostu być lepsi od innych po tylu latach życia w "gorszym" świecie. Nie zaprzeczam że te małe knajpki lub stoiska uliczne ( gdzie widzisz przygotowywanie potraw ) na całym świecie serwują wyśmienite dania, a warunki - zawsze dla odwagi mała nowelka :wink: Wszystko co nam przeszkadza ma pewna zasadę: każdy chce mieć świeże pieczywo, ale broń boże piekarnia za płotem; chcemy lepszych dróg, ale swojej ziemi nie dam na poszerzenie drogi; chcemy przestrzegania higieny od innych, ale nas tego uczyć nikt nie będzie. Cytuj Trzeba żyć, aby jeść, a nie jeść, aby żyć !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.