Skocz do zawartości

Przepis na ser typu Koryciński


gonzo132

Rekomendowane odpowiedzi

Czytam, czytam i w dalszym ciągu nie wiem jaki jest cel dodawania do mleka jogurtu lub zsiadłego mleka?.Po co zakwasza się mleko.?

Żeby dziury były. I odpowiednia struktura sera.

Aczkolwiek są tu znacznie lepsi teoretycy ode mnie (i praktycy też) to może wyjaśnią bardziej naukowo :wink:

Pozdrawiam

gonzo132

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 984
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jutro spróbuję .Do tej pory nie zakwaszałem i też były dziurki :grin:

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :grin:

Obczytuję temat i zestawiam ze swoimi doświadczeniami. Zakwaszałem mleko przed dodaniem podpuszczki w ilości ok. 100 gram jogurtu naturalnego na 10 litrów mleka. Ser po mocnym odciśnięciu wychodził zwięzły bez dziurek. Następnym razem nie będę mocno odciskał tylko pozostawię do odcieknięcia na sicie.

Jak mi wpadnie do głowy jakiś fajny tekst to go zamieszczę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja się orientuję to ser koryciński powinien ociekać naturalnie.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :grin:

Zakwaszałem mleko przed dodaniem podpuszczki w ilości ok. 100 gram jogurtu naturalnego na 10 litrów mleka. Ser po mocnym odciśnięciu wychodził zwięzły bez dziurek.

zamiast jogurtu użyj zsiadłego mleka lub kefiru - bakterie jogurtowe jako termofilne lubią wyższe temperatury pracy, tu potrzebne są mezofilne - pisze o tym EAnna, bodaj przy temacie zakwaszania śmietany na masło.

 

-nie odciskaj - wyłóż na sito i pozwól mu samoistnie odciekać przez dobę, co kilka godzin odwracaj.

Pozdrawiam

gonzo132

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie jadłam oryginalnego sera korycińskiego i nie wiem jaki jest jego smak. zrobiłam w/g przepisu gonzo132, i wszystko było o.k słony jak trzeba dziury jak należy ale był gorzki i poszedł do kosza i myślę, że nie był to smak taki jaki być powinien gdzie mogłam popełnić błąd :question: :question: :question:

W czerwcu w Częstochowie mamy dni kulinarne - taki jarmark. widziałam w ubiegłym roku sery korycińskie wiec muszę sprawdzić smak prawdziwego sera korycińskiego

duduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie jadłam oryginalnego sera korycińskiego i nie wiem jaki jest jego smak. zrobiłam w/g przepisu gonzo132, i wszystko było o.k słony jak trzeba dziury jak należy ale był gorzki i poszedł do kosza i myślę, że nie był to smak taki jaki być powinien gdzie mogłam popełnić błąd :question: :question: :question:

 

??? absolutnie nie powinien być gorzki.

Mój pierwszy (nieudany) serek był gorzkawy, robiłem go z mleka sklepowego. Kolejne, udane, robiłem już z mleka wiejskiego, uznałem, że to wina mleka. Nie wiem, jak jest w Twoim przypadku.

Czasem też wiejskie mleko ma gorzkawy posmak (zależy to od paszy, którą jadła krowa).

 

Reasumując - sądzę, że to wina mleka, ale mam jeszcze bardzo małe doświadczenie - zrobiłem raptem 4 serki, pierwszy nieudany, trzy kolejne bardzo dobre.

 

Tak, jak pisałem wcześniej - the first is for the dogs!

Pozdrawiam

gonzo132

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój właśnie się skończył moczyć w solance i jest ok.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki jest cel dodawania do mleka jogurtu lub zsiadłego mleka?.Po co zakwasza się mleko.?

W odpowiedzi cytuję Licznerskiego, str.133 "Praktycznego serowarstwa":

 

Działając podpuszczką na zupełnie świeże mleko słodkie, otrzymamy najpierw parakazeinian dwuwapniowy. W miarę wzrostu kwasu mlekowego powstają odmienne połączenia: pa¬rakazeinian jednowapniowy, następnie wolna parakazeiną, mle¬czany, parakazeiny nienasycone i nasycone (O. Jensen). Te zmiany mogą się dokonywać już podczas obróbki w kotle i póź¬niej w masie serowej.

W serowarstwie nie jest bez znaczenia, jakie powstają po¬łączenia parakazeiny, gdyż stanowią one w serze materiał, który różnie się zachowuje, a nawet ma decydujący wpływ na kieru¬nek dojrzewania sera i na jego zalety.

 

Dodam dla niezorientowanych że twaróg, czyli sernik, to czysta kazeina. Wytrąca się z mleka wyłącznie na skutek działania kwasu mlekowego, wytwarzanego przez bakterie mezo- i termofilne.

W serach podpuszczkowych odpowiednie zakwaszenie mleka wpływa również hamująco na rozwój bakterii niepożądanych. Zgorzknienie sera może świadczyć zarówno o wadach mleka jak i nieprawidłowym przebiegu fermentacji.

Mimo fermentacji wstępnej, która jest wymagana prawie dla wszystkich gatunków serów, w końcowym produkcie kwasu nie ma. Otóż w procesie dojrzewania zostaje on skutecznie zneutralizowany przez odpowiednie bakterie.

Piszę bardzo ogólnie aby tylko zasygnalizować te przemiany. Zainteresowanych odsyłam do literatury przedmiotu.

 

Dodatek soli nie wynika wyłącznie z oczekiwań smakowych. Sól ma wpływ na przebieg dojrzewania serów. Niektóre formy parakazeiny miękną w roztworze soli o odpowiednim, niedużym stężeniu. Decyduje to o elastyczności sera.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ja zawsze robię serki ( do tej pory tylko robiłam oscypki) z mleka krowiego prosto od hodowcy krów. Faktem jest to, że mleko jest nalewane z bardzo dużego zbiornika i pochodzi od wszystkich krów jakie są wydojone i zlewane jest do tego zbiornika. Ostatnio jak kupowałam to trafiłam właśnie na porę dojenia i mam mleko od jednej krowy i było jeszcze ciepłe nie schłodzone w zbiorniku i nie zmieszane z porannym udojem. zobaczymy co wyjdzie. a i jeszcze do sera korycińskiego pierwszy raz użyłam podpuszczki w płynie kupionej na allegro może to ona była nieodpowiednia ????
duduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gonzo132, tak tez pomyślałam na początku i do tej pory uważam że chyba ten zakwas ( zsiadłe mleko kupne) bo podpuszczka to raczej nie - jest świeża i kupujący ją polecają. Nic pierwsze " koty za płoty " ser w koszu a ja robię dalej aż do skutku :devil:
duduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i kupiłam wczoraj na targach kulinarnych oryginalny koryciński naturalny solony wyrób od Pani Gremzy i tak : za słony nie do zjedzenia, dziury były ale małe u mnie w tym nieudanym gorzkim były większe. Niby mówią, że każdy ma inny smak ale ja chyba nie będę więcej kupować i próbować po prostu muszę zrobić sama !
duduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i kupiłam wczoraj na targach kulinarnych oryginalny koryciński naturalny solony wyrób od Pani Gremzy i tak : za słony nie do zjedzenia, dziury były ale małe u mnie w tym nieudanym gorzkim były większe. Niby mówią, że każdy ma inny smak ale ja chyba nie będę więcej kupować i próbować po prostu muszę zrobić sama !

Taki ich urok, ja kupuje co tydzień, dwa po kawałku wciąż w tym samym miejscu od tego samego producenta i praktycznie za każdym razem jest inny w smaku i konsystencji.

W smaku może nie tak bardzo ale jeśli idzie o słoność to jest naprawdę duży rozrzut.

A od ponad miesiąca jakość zdecydowanie się obsuwa, najlepszy był w środku zimy, więc planuje zmienić miejsce zakupu na początek.

Chleb nigdy się nie znudzi.

Dobra wędlinka również :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz w częstochowie to chyba problem kupić koryciński teraz mam okazję gdyż są targi kulinarne ale skoro tak twierdzisz muszę kupić jeszcze kawałek z innego sera może będzie mniej słony albo kupię naturalny nie solony zawsze można sobie posolić.
duduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupuję ser koryciński u źródła - w Korycinie. Smak ser ulega zmianie zależnie od pory roku - czyli sposobu karmienia krów. Jeśli chodzi o słoność - ser koryciński to ser dojrzewający - zauważyłem że im starszy tym bardziej słony a kolor zmienia sie z białego na lekko kremowy ( i takie lubię ) :thumbsup:

Trzeba żyć, aby jeść, a nie jeść, aby żyć !!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oscypek też jest słony a gdyby nie taka wysoka cena to bym na okrągło wsuwał a jeszcze do piwa..........mmmmm mniam

 

[ Dodano: Nie 13 Cze, 2010 13:33 ]

nie wiecie gdzie można ten koryciński kupić w rejonie rybnik jastrzębie żory?

muszę tego spróbować a sam na razie się za wyrob nie biorę bo tu nie ma krów mlecznych

poprostu wybite bo się nie opłaca trzymać

no i się zaczęło
ciekawe jak się skończy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiecie gdzie można ten koryciński kupić w rejonie rybnik jastrzębie żory?

muszę tego spróbować a sam na razie się za wyrob nie biorę bo tu nie ma krów mlecznych

poprostu wybite bo się nie opłaca trzymać

Nie wiem, czy to aktualne, kiedyś można było zamówić ser u niektórych producentów i przesyłali pocztą (kontakt da się wygooglać). Ale jest ryzyko, że poczta będzie to przewozić ponad tydzień, więc przy tych upałach, to nie radzę. Poza tym trzeba zamówić cały, 3 kilogramowy krąg. A jak nie zasmakuje?

Pozdrawiam

gonzo132

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ Dodano: Nie 13 Cze, 2010 13:33 ]

nie wiecie gdzie można ten koryciński kupić w rejonie rybnik jastrzębie żory?

muszę tego spróbować a sam na razie się za wyrob nie biorę bo tu nie ma krów mlecznych

poprostu wybite bo się nie opłaca trzymać

 

Witam, dobrze by było się rozejrzeć, jest naokoło pełno gospodarstw mlecznych, w Borynii, Świerklanach, Warszowicach...

Sama hoduję krowy mleczne, a brak opłacalności wynika min. właśnie z tego, że każdy idzie do sklepu, bo przecież "krów obok mnie nikt nie ma"

Jak czytam na forum, jak ktoś jeździ kilkadziesiąt km za mlekiem, to szok!

Wystarczy w pierwszej wsi spytać, kto ma krowy i po sprawie.

Pozdrowienia i powodzenia w poszukiwaniu dobrego mleka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biorę mleko od gospodarza.Tylko raz dostałam 10 litrów w przeciągu dwóch

lat na serek .

Witaj Jola1962,

jak należy rozumieć Twoją wypowiedź?

Czy gospodarz limituje ilość sprzedawanego mleka?

Napisz na PW do sun78, i umówcie się na wieczorową porę, tuż po dojeniu.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zamiar zrobić ser koryciński z takim zestawem ziół jaki jest w serze Almette.Czy może orientujecie się jaki skład mają te zioła.?A może ktoś zaproponuję jaki ciekawy zestaw.Z ziołami prowansalskimi już robiłem i to nie było to.Czosnek raczej też nie bo moja małżonka nie bardzo go lubi.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, dokładnie jaki zestaw ziół jest w serze Almette ale jeśli chodzi o ser koryciński to jadłam go w kilku wersjach . Mnie osobiście najbardziej smakował z czosnkiem niedźwiedzim ( ale ja w ogóle jestem fanką czosnku :grin: ). Spróbuj może z czarnuszką ( ciekawy smak) albo z oliwkami - mnie pasował średnio może z papryką lub z oregano i estragonem :grin:

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.