Radek robi.....

[Radek.]

 

 

Pozdrawiam DZIESIĘCIOLATKÓW .I mnie minęło 10 lat, 11 września.

 

Irenko, strzeliło nie wiadomo kiedy. Serdecznie Cię z Hanią ściskamy i pozdrawiamy !!!  

 

Ja już po zakupach. Na razie bez osuszacza .

[anerka]

❤ Dziękuję, to dla Was.

[Radek.]

Działa . Dzięki rozpisce SIVONA poszło teraz w trymiga. Z podłączeniem foggera, też nie powinno być kłopotów. Dziękuję SIVON ! 

Jutro poukładam przewody i wsadzę sterowniki do puszki. Pod koniec tygodnia peklowanie . Jutro przyjedzie nawilżacz taki jaki ma Zbójaszek. Na początek musi wystarczyć taki, a po ewentualnej zmianie będzie służył gdzie indziej  .

 

[Twonk]

Fogger do nawilżania. Więc po co dodatkowo nawilżacz? Czy one się będą jakoś uzupełniały? Nie mam foggera tylko zwykły nawilżacz bez wbudowanego higrometru - działa na zasadzie włącz wyłącz. Może muszę pomyśleć o takim foggerze 

[Radek.]

 

 

Fogger do nawilżania. Więc po co dodatkowo nawilżacz? Czy one się będą jakoś uzupełniały?

Nie, nie... Teraz zdecydowałem się na nawilżacz, bo właśnie chciałem mieć na początek coś takiego włącz - wyłącz. Potem zdecyduję czy go zostawić, czy podłączyć fogger. Jeśli wszystko z nim będzie ok, to zostaje .

[Radek.]

Właściwie to chyba jestem prawie gotowy . Do sprawdzenia na sucho, ustawiłem temp. na 18*C, a histerezę 1*C. Po prostu rzadziej się włącza, a na ustawienie właściwej temp. jest czas. Nawilżacz dzisiaj rozpakowałem i sprawdziłem, że działa i nawet nawilża . Po niedzieli chciałem już coś zapeklować, ale peklowanie w woreczkach to dla mnie nowość i muszę postudiować. Pobieżnie przeleciałem temat i widzę, że wióry leciały . Wczoraj przyjechały zamówione rzeczy ze Swojski Wyrób. Jak zwykle błyskawicznie, no i z przyjemnym rabatem .

Tak, że tego... Do dzieła  .

 

[Zbój Madej]

 

 

ale peklowanie w woreczkach to dla mnie nowość i muszę postudiować.

Pytaj Arka, on chyba pekluje bez woreczków, chyba

[Radek.]

 

 

Pytaj Arka, on chyba pekluje bez woreczków, chyba

Wiem, wiem . Ale ja teraz chciałbym iść z duchem czasu i postępu  . Do tej pory peklowałem bez woreczków, a teraz chcę w woreczkach .

[Zbój Madej]

 

 

Ale ja teraz chciałbym iść z duchem czasu i postępu . Do tej pory peklowałem bez woreczków, a teraz chcę w woreczkach

A no tak, jeżeli jesteś postępowy to idź z duchem czasu pekluj w woreczkach :D

[wróbel75]

 

 

Do tej pory peklowałem bez woreczków, a teraz chcę w woreczkach .

To w takim razi pytaj ZLeP-a

[Radek.]

 

 

A no tak, jeżeli jesteś postępowy to idź z duchem czasu pekluj w woreczkach :D

     

 

 

 

To w takim razi pytaj ZLeP-a

Dzięki, ale wydaje mi się że wszystko, albo prawie wszystko zostało powiedziane w temacie ZLeP-a : https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14682-peklowanie-na-sucho-w-woreczkach-strunowych-i-pr%C3%B3%C5%BCniowych/ .

[Radek.]

Dwa karczki i dwie polędwice. Pierwszy raz pekluję w woreczkach.  Zbójaszku jestem postępowy   . Nawet mi się to podoba . 

 

[quadro555]

Przez kolegę ZLeP-a zlepiamy woreczki. 

[Zbój Madej]

 

 

Zbójaszku jestem postępowy

A no nie zaprzeczam :D

5st.C trzymaj, tak mnie tłumaczono,

[Radek.]

 

 

Przez kolegę ZLeP-a zlepiamy woreczki.

Zgadza się . 

 

 

 

5st.C trzymaj, tak mnie tłumaczono,

Ok, tak trzymam :thumbsup:.

[EAnna]

 

 

Dwa karczki i dwie polędwice. Pierwszy raz pekluję w woreczkach

Wprawdzie to nie cycuchy ale potraktuj je podobnie 

I proszę się nie lenić  

[Radek.]

 

 

Wprawdzie to nie cycuchy ale potraktuj je podobnie I proszę się nie lenić

Aniu przyłożę się :laugh:  .

[arkadiusz]

 

Ale ja teraz chciałbym iść z duchem czasu i postępu . Do tej pory peklowałem bez woreczków, a teraz chcę w woreczkach

 

A no tak, jeżeli jesteś postępowy to idź z duchem czasu pekluj w woreczkach :D

Czy peklowanie w woreczkach to jest postęp.Moim zdaniem nie bo nie znam żadnej poważnej wytwórni wędlin peklującej w ten sposób.Gdyby to było opłacalne i powodowało lepsze wyroby na pewno by z tego skorzystano.Co do mnie to pekluję różnie,ale głównie bez żeby niepotrzebnie w koszty się nie pchać i mieć większą kontrolę nad peklowanym mięsem.

[Radek.]

 

 

Czy peklowanie w woreczkach to jest postęp.Moim zdaniem nie bo nie znam żadnej poważnej wytwórni wędlin peklującej w ten sposób.Gdyby to było opłacalne i powodowało lepsze wyroby na pewno by z tego skorzystano.Co do mnie to pekluję różnie,ale głównie bez żeby niepotrzebnie w koszty się nie pchać i mieć większą kontrolę nad peklowanym mięsem.

 

Ale dla nas jest to jakieś ułatwienie i dla tego nazwałem to postępem. Duże zakłady liczą każdy grosz. Przy wędzonkach zostaję z peklowaniem na mokro, bo już nawet biorąc pod uwagę tylko czas, to co innego jest obrócić codziennie kilka kawałków mięsa, a co innego jak tych kawałków jest znacznie więcej...

[Romii]

 

 

Gdyby to było opłacalne i powodowało lepsze wyroby na pewno by z tego skorzystano.

To nie jest opłacalne - zwiększa wręcz koszty peklowania, które w warunkach amatorskich przy kilku-kilkunastu kilogramach można pominąć.

Nie powoduje też lepszych wyrobów - są porównywalne jak peklowane innymi metodami. 

Ważne że amatorsko jest wygodne i skuteczne. 

 

--

Romii 

[Radek.]

Listonosz dzisiaj przyniósł nowy sprzęcik do dojrzewalni. Rano zapeklowałem boczek na Pancettę i na razie starczy, choć ręce świerzbią .

 

[Radek.]

I ja wystartowałem . Dwie polędwice w różnej kombinacji przypraw. Jedna wiązana, a druga w siatce, żeby przećwiczyć różne warianty. Zasznurowałem zrolowany boczek. Przed chwilką powiesiłem w witrynie, a zaszczepić pleśnią chciałem jutro rano. Dwie karkówki jeszcze się peklują.

Sivon jeszcze raz dzięki za schemat podłączeń . Tobie Zbójaszku za wszelkie namiary na zakupy , a wszystkim Kolegom "dojrzewalnikom", za wiedzę, którą czerpię garściami    .

 

 

 

[SIVON]

No wygląda to bardzo dobrze, piękne wiązanie. 

 

 

Przed chwilką powiesiłem w witrynie, a zaszczepić pleśnią chciałem jutro rano.

 

Nie wiem czy nie za szybko, ale to może bardziej doświadczeni koledzy się wypowiedzą.

 

 

Sivon jeszcze raz dzięki za schemat podłączeń

 

Nie ma sprawy, mam nadzieję, że w miarę czytelny.

[Zbój Madej]

Radek, jak masz pomieszczenie typu spiżarnia z temp. 15-18st.C to tam towar powieś.

Jutro rano do dojrzewalni, a wieczorkiem szczepienie

Tak mi poradzono, tak zrobiłem z ostatnią coppą i jest oki.

 

 

Tobie Zbójaszku za wszelkie namiary na zakupy

Spoko

Edytowane 1 Listopada 2019 przez Zbój Madej

[arkadiusz]

Radek, jak masz pomieszczenie typu spiżarnia z temp. 15-18st.C to tam towar powieś.

 

Możecie te wyroby osuszać i w wyższej temperaturze ok. 22 C.Czytałem ,że  taką szynkę parmeńską wywiesza się na dwie doby w temp. 22-24 C 

Edytowane 1 Listopada 2019 przez arkadiusz