beiot Opublikowano 3 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 3 Marca 2011 Wątróbka z jelenia Składniki: - wątróbka z jelenia- świeża - cebula - papryka czerwona - smalec - mąka pszenna - majeranek - pieprz - sól Świeżą wątrobę zalać mlekiem i odstawić na 4h do lodówki. Następnie sparzyć gorącą wodą i zdjęć błony, a następnie pokroić na plastry. Cebulę obrać ipokroić na ćwiartki, a potem na talarki. Na patelni rozgrzać smalec i dusić cebulkę z papryką pokrojoną w kostkę. Następnie na czystej patelni rozgrzać smalec i dusić wątróbkę do momentu, aż nie będzie surowa. Zdjąć z patelni i osuszyć np. za pomocą ręczników papierowych. Dalej mieszamy mąkę z przyprawami w ilości jakiej kto lubi. Otaczamy w niej wcześniej przygotowaną wątróbkę i kładziemy na patelnię, na gorący smalec. Przypiekamy wątróbki z każdej strony na ciemny kolor. Po przełożeniu wątróbki na druga stronę dodajemy przygotowaną wcześniej cebulkę i paprykę. Obsmażamy drugą stronę wątróbki i gotowe. Wątróbka nie może być wyparzona, a w środku powinna być lekko krwista. W środku powinna być krwista. Wątróbkę solimy po smażeniu. Można dodatkowo polać wątróbkę sosem śmietanowym: łyżka śmietany zmieszanej z łyżeczką pszennej mąki, szczypiorkiem i koperkiem. Polewamy sosem wątróbkę z cebulą i papryką i dusimy jeszcze chwilę. Smacznego Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaktus050770 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Witam, właśnie dostałem świeżutką wątróbkę z jelenia. Fajny przepis ale nie wiem, czy moczyć ją w słodkim, czy w zsiadłym mleku? :???: Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beiot Opublikowano 4 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Kaktus050770, ja zalewałem słodkim i do lodówki. Powiem, że bez zalewania też jest super. Wątróbka z jelenia jest :thumbsup: Powiem jeszcze, że myśliwi mówili mi, że wątroby nawet nie trzeb, nie należy myć, a tylko wytrzeć i ewentualnie oczyścić. Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaktus050770 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 4 Stycznia 2012 No własnie nie myłem, i nie zamierzam. Ale wymoczę w mleku i oczywiście jutro na obiadek albo kolację. Ostatnio gotuję tylko na niedawno aktywowanej starej węglowej kuchni. Może uda mi się wrzucić jakieś fotki z przygotowanej wątróbki. Wielkie dzięki!Pozdrowionka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej 4x4 Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Wątróbka trochę inaczej. Kwestia wymoczenia w mleku to zgubienie pewnej goryczki jaka pozostaje po żółci produkowanej przez wątrobę. Mleko może być słodkie lub zsiadłe - to kwestia własnego smaku -.Wątróbkę pokroić w cienkie paski tak jak frytki. Następnie obtoczyć w mące. Tak przygotowane wątrobowe frytki obsmażyć na gorącym tłuszczu ( ja używam smalcu). Obsmażone "frytki" przełożyć do głębszego garnka aby wszystko się zmieściło i posolić, popieprzyć do smaku, dodać majeranku i chwilę podusić. Następnie dodać śmietanę kwaśną 18% Kesemkę ( ja takiej używam) i pozostawić na ogniu mieszając do zagotowania ale nie gotować. Po pierwszych bąbelkach zdjąć i podawać. Dodatek dobrego kiszonego ogóreczka podnosi walory smakowe. Przy konsumpcji dziczyzny nie zapominać o jakiś adekwatnym dziele do poczytania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.