redzed Opublikowano 26 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #251 Opublikowano 26 Października 2016 Baca i Maxell, dziękuję! Jak będę miał trochę czasu to przetłumaczę informacje co do płuc i wrzucę na ang. forum. Wartościowa wiedza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotunia Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #252 Opublikowano 27 Października 2016 andrzej k Rozumiem to co napisałeś, lecz ja naprawdę wiem o czym mówię i myślę. kaszanka z zawartością kaszy i krojonych w kostkę bułek. Fakt ten potwierdził mój brat, który mówi, że jeszcze z10 lat temu jadł taką kaszankę w okolicach Krotoszyna. Nie wiem może to tylko taki w skali mikro wybryk regionalny ale 'siedzi mi to w głowie' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #253 Opublikowano 27 Października 2016 Nie wiem może to tylko taki w skali mikro wybryk regionalny ale 'siedzi mi to w głowie' Zapewne jak mówisz to i tak było . Moim zdaniem każdy " wiejski " masarz żeby zaistnieć , mieć więcej zleceń , musi albo powinien mieć coś w " rękawie " Gorąco pozdrawiam P.S. Nic nie stoi na przeszkodzie jak przy produkcji kaszanki możesz kilka takich parek kaszanki z bułką zrobić . Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotunia Opublikowano 28 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #254 Opublikowano 28 Października 2016 Ano zgadzam się z Tobą i przy najbliższej okazji spróbuję coś "wysmyczyć". o efektach poinformuję. A tak nawiasem mówiąc myślałem,że Ty jako "poznaniak" możesz coś na ten temat wiedzieć. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolszymczak Opublikowano 28 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #255 Opublikowano 28 Października 2016 Kotunia ja pochodze z okolic Krotoszyna i u nas zawsze rzeznik robil bulczanke. Cytuj W życiu trzeba być twardym jak chleb z biedronki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotunia Opublikowano 29 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #256 Opublikowano 29 Października 2016 Ok Karolu. Nie będę, kruszył kopii o coś co mi się tylko gdzieś tam z tyłu "łeba" kołacze. Jak zaznaczyłem wcześniej, mnie się tak to kojarzy, może to ju z skleroza , oczywiście moja. Pozdrawiam, myśląc, ze nie nadwyrężyłem twojej cierpliwości, ale jakby co, to przepraszam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jojo Opublikowano 29 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #257 Opublikowano 29 Października 2016 Czytam tak wasze posty i wspomnienia wróciły. Faktycznie w okolicy Leszna tak jak pisze Kotunia kaszanka była z dodatkiem bułki.U nas robiło się kaszankę na kaszy jęczmiennej, a nie na gryczanej jak to większość kraju czyni. Z tego co pamiętam to jeden rzeźnik dokładnie taką kichę robił. Było to dawno a ja byłem małym dzieckiem wiec nie wiem dokładnie jak wyglądała produkcja.Pamiętam za to smak. Mocno pieprzna i z dużą ilością majeranku. Na przekroju widać było nie tylko kasze ale również kawałki bułki. Musze podpytać babcie może będzie kojarzyć jak przygotowywali tą bułkę do dodania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotunia Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #258 Opublikowano 30 Października 2016 Dzięki Ci Jojo , bo już myślałem,że mi amnezja "zżarła" resztkę tego co się mózgiem zwie. Masz racje majeranek i pieprz- to było czuć. A smak? Niebo na podniebienie. Będę niedługo "kombinował cóś takiego zdziałać". Dam znać co z tego wyjdzie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
albacora Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #259 Opublikowano 30 Października 2016 Pochodzę z Podkarpacia. Robiło się kiszkę bułczaną u babci. Zamiast kaszy do masy z krwi i podrobów oddawano bułkę pokrojona w kostkę I cm i ususzoną. Bardzo lubiłem kroić bułkę i mielić pieprz podczas świniobicia. To było 30 lat temu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #260 Opublikowano 30 Października 2016 Będę niedługo "kombinował cóś takiego zdziałać". To podpowiedz jaką bułkę dołożysz : kostka suszona czy kostka zrumieniona na patelni ala grzanka . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #261 Opublikowano 30 Października 2016 W Rawiczu (lata 70-80), był ten specjal do kupienia w formie "na luźno". Produkt nie był w osłonkach. Zakupiony kawałek wrzucano na patelnię, podsmażano i z purre, kiszona kapustą oraz zsiadłym mlekiem serwowane. Kroilo się też na plastry jako zakaska albo obklad do pieczywa. U niemiaszkow często to można kupić w polskich sklepach. W plastrach dokładnie widać kawałki bułki. Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #262 Opublikowano 30 Października 2016 (edytowane) W plastrach dokładnie widać kawałki bułki. Jeżeli widać to bułka - w kostkę jest zapewne podsmażana . Pozdrawiam Edytowane 30 Października 2016 przez andrzej k Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestor Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #263 Opublikowano 30 Października 2016 A ja myślałem, że bułczanka to wyrób śląski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jojo Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #264 Opublikowano 30 Października 2016 Po konsultacjach rodzinnych ustaliłem , że bułka musiała być kupiona kilka dni przed świniobiciem i pokrojoną suszyli na piecu. U nas była dodawana do farszu bez smażenia, ale może w innych rejonach było inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #265 Opublikowano 30 Października 2016 Ok . Jak tylko będę robił kaszankę to kilka pęt zrobię i się pochwalę Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 30 Października 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #266 Opublikowano 30 Października 2016 Jak tylko będę robił kaszankę to kilka pęt zrobię i się pochwalę To i ja spróbuję, choć raczej to nie będzie hit, muszę jeszcze drążyć tematy techniki wykonania takowego wyrobu ..... z bułą... co by kminu nie było w finale... czyli konsumpcji... Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotunia Opublikowano 31 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #267 Opublikowano 31 Października 2016 Jutro będę w tzw. rodzinnych stronach to przeprowadzę "konsultacje" na ten temat. Z tego co na dziś ustaliłem to było tak jak pisze Jojo. Bułka krojona w kosteczkę ususzona i podpieczona. Myślę, ze po 1 będę "mądrzejszy" i postaram się podzielić swoją wiedzą na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 31 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #268 Opublikowano 31 Października 2016 To jest kaszanka wyborowa : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 31 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #269 Opublikowano 31 Października 2016 Bułka krojona w kosteczkę ususzona i podpieczona. To mnie przekonuje . Jojo nie pisał że tak należy zrobić tylko zasygnalizował że być może w innych rejonach tak robiono Jojo pisał o bułce krojonej i suszonej . Sprawa wyjaśniona . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waz_2000 Opublikowano 17 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij #270 Opublikowano 17 Lutego 2019 Mogę użyć kaszy w torebkach? Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 17 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij #271 Opublikowano 17 Lutego 2019 Mogę użyć kaszy w torebkach? Zapewne możesz .... tylko ostatnio jest wiele informacji negatywnych o parzeniu ryżu i kaszy w torebkach plastikowych . Ponoć niektóre komponenty tych woreczków rozpuszczają się podczas parzenia . Ja kaszę do kaszanki parzę w rosole po gotowaniu mies .... nie potrafię powiedzieć jak to zadziała na parzenie kaszy w woreczku . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
electra Opublikowano 17 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij #272 Opublikowano 17 Lutego 2019 jak nie masz innej kaszy to wystarczy taka kasze poprostu wysypac z worka , ja wysypuje juz dawno bo nigdy mi sie nie uparzyla dobrze w tych workach. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9853-electra-i-jej-podw%C3%B3rkowa-w%C4%99dzarka/https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=10555&start=0Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź http://wedlinydomowe...pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.