Gregtom Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 25 Lipca 2012 Cholera. Przechwalając się moją teleskopową wędzarką, zadarłem z "ogródkowcem". Sporem było że nigdy nie dam rady zrobić "Polędwicy ala Sopocka" w ciągu trzech dni.. Ja natomiast, podpierając się tabelami proporcji oraz czasu peklowania, odp. dosłownie że "w dup..ie byłeś i gu..wno widziałeś.".. Oczywiście powstał na końcu kłótni, zakład.! (wiadomo o jaki zakład chodzi, i o co..). Ten gościu jest naprawdę dobry w wędzeniu, ale tylko pstrągów i uważa że jeśli wędzi rybki, to umie wędzić wszystko. Jutro, chcę zakupić 2kg polędwicy, zapeklować ją i w sobotę wędzić oraz sparzyć.. Mam się poddać czy przyjąć wezwanie..?! Proszę o porady.. :???: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 25 Lipca 2012 Gregtom, http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/poledwice/84-schab-wedzony od tego zaczynałem z polędwicą (zamiana saletry na peklosól) teraz pekluję dłużej ale nie znaczy to że "na szybko" się nie da :wink: daj solidny nastrzyk słabszą solanką i będzie cacy..... będzie to tylko "a`la" bo prawdziwa w słonince i zimnym wędzona Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 25 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 25 Lipca 2012 Abratku kochany, mam wszystko, od saletry poprzez sól morską, sole z i bez jodu, oraz peklosól. Posiadam też szprice do nastrzyku z igłami do tego celu przystosowanymi.. (boczne dziurki) oraz wiele innych strzykawek.. Niewiem tylko czy ze wszystkim zdążę a najbardziej chodzi mi właśnie o czas peklowania schabu.. :???: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 25 Lipca 2012 witaj Gregtom 3 dni na sopota to masa czasu....zapekluj z nastrzykiem lekkim,pozostaww temp. pokojowej z 3-4 godz.w solance,przemasuj ją i do lodówki z całym pojemnikiem,na następny dzień możesz spokojnie wędzić :wink: bez nastrzyku też możesz 3 dni wystarczy.pozdrawiamp.s.solanka z użyciem 100% NPS nie rób wersji oszczędnościowych 50/50 sól/NPS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 26 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 26 Lipca 2012 zapekluj z nastrzykiem lekkim Marku, czyli mam zrobić dwie solanki. ? Kierowałem się "Dziadkową" tabelą peklowania mokrego. Mam więc lekko "nastrzyknąć" solanką, czy szprycnąć do mięsa solankę o mniejszym stężeniu.. fotki będą.. :wink: p.s. Mam usunąć mizdrę..?? Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 26 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 26 Lipca 2012 Gregtom, zrób jak w podanym przeze mnie linku - wyjdzie na pewno.. - nawet jak dziś wieczorem włożysz do solanki to piątek wieczór wyciągasz do ociekania na noc a sobota spokojnie wędzisz... Mizdry usuwać nie musisz - wprawdzie i tak będzie "niejadalna" ale zabezpiecza mięsko przed wysuszaniem i wizualnie nie jest taki "golas" Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Krzysztof_ Opublikowano 26 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 26 Lipca 2012 nie rób wersji oszczędnościowych 50/50 sól/NPS a ja myslałem że 50/50 robi się ze względów zdrowotnych. Gregtom, spokojnie że dasz rade. Ostatnio dwa dni z nastrzykiem szyneczkę peklowałem i była przepeklowana. Zrób tak jak abratek, mówi. Jeżeli chcesz ją parzyć lepiej upiec. Ja ostatnio na próbę robiłem razem z kiełbasą kruchą polędwice 2h wędzona w temp. 90 st. i wyszła całkiem całkiem. Cytuj Zapraszam na mój blog na FB http://bit.ly/Swojskie_Jadlo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 26 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 26 Lipca 2012 Marku, czyli mam zrobić dwie solanki. ? Kierowałem się "Dziadkową" tabelą peklowania mokrego. Mam więc lekko "nastrzyknąć" solanką, czy szprycnąć do mięsa solankę o mniejszym stężeniu.. fotki będą.. :wink:cześć zrób solankę 8% z tym że na 1 dzień robisz nastrzyk,a na 2-3 dni do solanki bez nastrzyku, ja nie pekluję wg tabeli ...robisz jedną solankę do zalewy jak i do nastrzyku.,tylko różne czasy peklowania są,wytyczne jak napisałem p.s. Mam usunąć mizdrę..??tak jak napisał kol.Abratek nie musisz,lecz jest wyjątek co do dużych schabów z tzw.mamusiek i tatusiów,w przeciwnym razie podczas parzenia polędwice się powyginają czyniąc je nieatrakcyjne zatem lepiej je trochę odmłodzić:wink: a ja myslałem że 50/50 robi się ze względów zdrowotnych.powiedzmy że tak.. na uspokojenie naszej wyczulonej psychiki,z tym że musimy peklować dłużej,suma sumarum wychodzi kolor (zaw.azotany,azotyn) tak i tak solanka zrobi nas w bambuko,także z tym czynnikiem zdrowotnym jest....trochę chore. na forum na fotkach tyle widziałem szynek z nie dopeklowaniem w wędzonkach,ba nawet ze środowiskiem gnilnym,że woła to samo o zastanowienie się dlaczego :question: Jeżeli chcesz ją parzyć lepiej upiec.Bendetto nie wystawiaj Gregtoma :idea: on ma zrobić polędwice sopocką :!: ta metoda konserwacji nie jest przeznaczona do obr.term.pieczenia pozdrawiam p.s.Gregtom powodzenia,rzadko piszę,obym znów jakiegoś dymu nie zrobił w mózgaß Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 26 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 26 Lipca 2012 Dwa fajne kawałki polędwicy zakupione, nastrzyknięte, wymasowane. Musiałem miskę zmienić na plastik bo do szklanej, nie weszło. Każdy kawałek, dostał po 240 ml. wstrzykniętej solanki bo czas peklowania będzie się mieścił tylko w 30 godzinach. Będę obracał i masował mięsko co kilka godzin. Trochę słona solanka, ale to tylko testy w/g "Dziadkowej Tabeli".. Mizdrę zostawiłem ale jutro mięska przed obciekaniem, osznuruję.. :wink: :wink: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Krzysztof_ Opublikowano 26 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 26 Lipca 2012 Bendetto nie wystawiaj Gregtoma jakbym smiał on ma zrobić polędwice sopocką Polędwicy ala Sopocka także z tym czynnikiem zdrowotnym jest....trochę chore.czyli twierdzisz że ............ a szkoda gadać .. ta metoda konserwacji nie jest przeznaczona do obr.term.pieczenia Gregtom, http://wedlinydomowe.pl/w...4-schab-wedzony ........ ....... będzie to tylko "a`la" bo prawdziwa w słonince i zimnym wędzona Cytuj Zapraszam na mój blog na FB http://bit.ly/Swojskie_Jadlo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 26 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 26 Lipca 2012 powiedzmy że tak.. na uspokojenie naszej wyczulonej psychiki,z tym że musimy peklować dłużej,suma sumarum wychodzi kolor (zaw.azotany,azotyn) tak i tak solanka zrobi nas w bambuko,także z tym czynnikiem zdrowotnym jest....trochę chore. na forum na fotkach tyle widziałem szynek z nie dopeklowaniem w wędzonkach,ba nawet ze środowiskiem gnilnym,że woła to samo o zastanowienie się dlaczego :question:Nic dodać nic ująć. :clap: Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 26 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 26 Lipca 2012 jutro mięska przed obciekaniem, osznuruję..tylko po co? :rolleyes: - zawieś na pętelce i po sprawie.... bendetto, zacytowałeś mnie i musze tu przyznać się do małego błędu :blush: - jakoś dziwnym trafem przyjąłem na początku że chodzi o "a`la łososiową" :rolleyes: :blush: nie zmienia to jednak faktu że proces przygotowania w tym przypadku jest taki sam.... Gregtom, a jak będziesz parzył to trzymaj wodę na 75 stopni i miesko doprowadź do góra 65 stopni.... tym sposobem nie będziesz miał "wióra" Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostek61 Opublikowano 26 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 26 Lipca 2012 doprowadź do góra 65 stopni. robie do 60 st. i jest ok. Cytuj Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 27 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 27 Lipca 2012 Cześć.. Niewiem czy nie przedobrzyłem bo byłem właśnie pomasować oraz obrócić polędwice i wytrzymałem z rękoma w solance tylko kilkanaście sek. (Taka zimna).. Zmierzyłem temp. solanki i termometr pokazał mi zaledwie 4°C.. Czy nie spowolni tak niska temp. procesu peklowania.? :???: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zigo Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 27 Lipca 2012 GregtomNic się nie bój, temperatura jak najbardziej ok. (o ile termometr nie zawyża)W na kursach SDM wędzonki są przygotowywane w piątek późnym wieczorem a w niedzielę rano są degustowane przez kursantów na śniadanie. Nie ma opcji żebyś przegrał zakład.Pozdr.Zigo Cytuj ZIGO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 27 Lipca 2012 Grześ, jak robisz "sopocką" to parz do temp. 60st wewnątrz, jak przeparzysz to będzie sucha. Cytuj Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zigo Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 27 Lipca 2012 Gregtom, A najlepsze jest to że zrobisz sopocką, o jakości w zasadzie nie dostępnej obecnie w sklepach/marketach, to co teraz sprzedają jako polędwica sopocka to woła o pomstę do nieba. Ostatnio widziałem taką w której mięsa było 51% (!!!),a lista składników wyglądała jak książka telefoniczna.Jak twój kolega ogrodnik sam nie robi to pewnie dawno prawdziwej sopockiej nie próbował.Pozdr. Cytuj ZIGO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 27 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 27 Lipca 2012 Ahaa.. Woda do parzenia temp. 75°C, a temp. w środku mięsa 60°C. Wodę mam najpierw podgrzać czy wsadzić mięso do zimnej. Bo różnie piszą.? Jeszcze coś. Po wyjęciu z solanki, opłukać polędwice a może ją nawet lekko pomoczyć.? Tak jak Abratek radzi, nie będę jej sznurował tylko pętelka i na kijek. Z całego serca dziękuję moi drodzy. :wink: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zigo Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 27 Lipca 2012 Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale ja zawsze wodę najpierw podgrzewam.Po wyjęciu z solanki opłucz zimną wodą, potem i tak się odmoczy podczas parzenia.Pozdr. Cytuj ZIGO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 27 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 27 Lipca 2012 Zigo.. :grin: Ten kolega to taki "pyszałek wszechwiedzący" ale pstrągi robi naprawdę dobre. Tylko on sobie za chiny nic nie da powiedzieć a dobre jest też to że przy kłutni było kilku świadków którzy mają o nim takie same zdanie jak ja. Ale będą jaja, oczywiście jak mi się wszystko uda. :wink: :grin: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 27 Lipca 2012 Grzesio, wodę do parzenia zagotuj i wyłącz grzanie, włóż polędwice do wrządku i wtedy pory w mięsie zostaną zamknięte i tak drogocenny soczek zostanie w polędwicy. Pilnuj wody w której parzy się poledwica, jeżeli temp spadnie poniżej 70st ponownie włącz grzanie i nie dopuszczaj do podniesienia temp. powyżej 75st. Musisz mieć dwa termometry, jeden do pomiaru temp. wewnątrz polędwicy , drugi do pomiaru temp. wody parzącej. Pozdrawiam. Cytuj Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 27 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 27 Lipca 2012 Piotrku.. W sumie są to dwa kawałki po 1 kg każdy. Średnica ok 10 cm. Określony czas parzenia chyba tu raczej nie gra żadnej roli bo mam parzyć do uzyskania 60°C wewnątrz polędwicy. Zgadza się.? Po zaparzeniu mam wyciągnąć mięcho i powiesić do wystudzenia czy też wsadzić i schłodzić je w zimnej wodzie.?? :rolleyes: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 27 Lipca 2012 Czas przenia nie gra żadnej roli, ja po wyciągnięciu z parzenia wieszam i stygnie do temp. pokojowej potem do lodówki. Cytuj Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Krzysztof_ Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 27 Lipca 2012 Gregtom, polecam fajną ściagawkę https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8993 Cytuj Zapraszam na mój blog na FB http://bit.ly/Swojskie_Jadlo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 27 Lipca 2012 Grzesio, żeby nie było nieporozumień, polędwica po wędzeniu będzie miała temp. ok. 40 - 50st i jeśli od razu zaczniesz parzyć to po wrzuceniu do gara z wrzątkiem odczekaj ok 1 - 2 min. i dolej do gara zimnej wody aby otrzymać temp 75st. a potem postępuj jak napisałem. Cytuj Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.