Prośba o poradę - schab z dzika

[witcher]

Witajcie,

 

Jutro dostanę schab z dzika i mam prośbę o poradę - co z tego zrobić. Oczywiście posiadam wędzarkę i mogę go zwyczajnie uwędzić, aczkolwiek nigdy nie robiłem dziczyzny w ten sposób.(jakie stężenie solanki - stosuję na codzień tabelkę dziadka peklowania na mokro)

Mam lekkie doświadczenie z kiełbaskami z dziczyzny ale nic poza tym.

Dodatkowo jeszcze będzie jeden zajączek no ale z niego to planowałem tradycyjnie pasztecik zrobić.

 

Oczywiście chciałbym to jeszcze przed świętami ogarnąć i stąd prośba o jakieś recepturki na wędlinke.

Ukończyłem właśnie produkcję 28kg żywieckiej wg przepisu Maxell-a - wyszła bardzo smaczna co prawda jeszcze się obsusza ale nie mogłem się powstrzymać aby nie spróbować po parzeniu

Dodatkowo kilka polędwic wieprzowych, szynek, baleronów i boczków i już mi powoli nogi w pupe wchodzą

 

No ale skoro trafia się za darmo przebadana dziczyzna to nie umiem odmówić Może ktoś z forumowiczów ma jakieś sprawdzone przepisy z wykorzystaniem w/w mięska.

 

 

 

Pozdrawiam Serdecznie

[chudziak]

Ja bym , potraktowała najpierw jakąś marynatą i upiekła albo zrobiła gulasz . Ewentualnie po marynowaniu mozna zrobic szaszłyki - tylko to nie ta pora roku

[kotunia]

Jezuuu! Gulasz ze schabu! Toż to profanacja! Zajrzyj na stronkę myśliwych i sobie coś dobierz. ja osobiście robię wędzenie - bez parzenia, ale do świąt to chyba nie zdążysz tego zrobić. Ale popatrz, może coś znajdziesz. (zawsze możesz zamarynować i upiec, ale nie gulasz! Przepraszam tych co mają inne zdanie.

[EAnna]

dostanę schab z dzika i mam prośbę o poradę - co z tego zrobić.

Wykrój z niego poledwicę, kości obgotuj i mieso do pasztetu.

Polędwicę możesz potraktować kulinarnie (steki w sosie borowikowym) lub zapeklować i wędzić.

[Maxell]

Pod podanym linkiem znajdziesz wspaniałą książke kucharską, opracowaną przez naszych Kolegów z forum, a dotyczącą wyłącznie dziczyzny. Tytuł "Najstarsza kuchnia świata":

https://www.rapidshare.com/files/2535963667/Najstarsza_Kuchnia_Swiata.zip

[witcher]

Maxell, dziękuję za linka - super opracowanie

 

Będę starał się zrobić z tego typową wędzonkę i tu podziękowanie również dla Arkadiusza za PW

 

Oczywiście zobaczę jak ten schab będzie wyglądał, bo może być tak, że na wędzonkę nie będzie sensu go szykować i wtedy coś co EAnna sugerowała - kostki na pasztet a z wykrojonej polędwicy pieczeń. Czy przy okazji mógłbym prosić o twój przepis na sosik borowikowy do steków z dzika?

 

Bardzo serdecznie wszystkim dziękuję.

[EAnna]

z wykrojonej polędwicy pieczeń.

Steki to nie pieczeń.

Calowe lub grubsze kawałki skruszałego mięsa dajesz na suchą, solidną patelnię na 2 min. z każdej strony. Patelnia powinna być tylko lekko posmarowana smalcem, mieć grube dno i być mocno nagrzana. Mieso ścina sie jak na grilu i nie puszcza soków. Następnie patelnię odstawiasz z ognia i na każdy stek dajesz kawałek masła rozrobionego z solą i grubo mielonym pieprzem, przykrywasz pokrywką i . Steki na boku muszą "dojść.

Sos borowikowy:

Umyte grzyby suszone ugotować do miękkości z cebulą w małej ilości rosołu. Można do gotowania grzybów dodać lubczyku (korzeń lub zielę). Po ostudzeniu grzybki pokroić.

Masło, rosół z grzybów (dodać zmiksowaną cebulę) zagotować na patelni, zredukować i zagęścić bardzo dobrą, gęstą śmietaną. Śmietanę dodaje się uprzednio zahartowaną.

Sos doprawić pieprzem i solą.

Sosu powinno byc niewiele, po dwie, trzy łyżki na jednego steka.

[Maxell]

na każdy stek dajesz kawałek masła rozrobionego z solą i grubo mielonym pieprzem, przykrywasz pokrywką i

Proponuję do masła dodać rozgnieciony czosnek. Pycha. :thumbsup:

[chudziak]

Gulasz ze schabu! Toż to profanacja!

Dziczyzna to jest "suche" mięso i wędzonki też są bardziej suche szczególnie z tego rodzaju mięsa niż z wieprzowiny i dla mnie to akurat nie jest profanacja . mam łatwy dostęp do dziczyzny i na szczęście mogę robić gulasz z polędwicy dziczej i uważam ,że jest smaczniejszy niż wędzonka :lol:

[EAnna]

Proponuję do masła dodać rozgnieciony czosnek.

Ale to ma być garnirowane sosem grzybowym :blush:

[witcher]

z wykrojonej polędwicy pieczeń.

Steki to nie pieczeń.

 

Przepraszam, źle się wyraziłem bo czytałem w międzyczasie przepisy z linku od Maxell-a i tak wyszło

 

Oczywiście że steki to nie pieczeń.

 

Bardzo dziękuję za przepis. Zapowiada się smakowicie.

Mam jedno pytanie, przy stekach z polędwicy wołowej nakrywanie mięsa po obsmażeniu ( ja preferuję medium rare) nie jest wskazane, czy przy dziczyźnie nie spowoduje to zaparzenia się mięska??

[Maxell]

Ale to ma być garnirowane sosem grzybowym

Nie doczytałem. Jak dla mnie, to "za dużo grzybów do barszczu". Muszę czuć to soczyste mięsko. :thumbsup: