ziezielony Opublikowano 29 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #76 Opublikowano 29 Marca 2014 Roger to poszła biała i jakaś Klubowa KiełbaSA.Postanowiłem sobie zrobić taki "zapas" w zamrażarce.Z myślą o Wielkanocy- czasu będę miał krótko to już odbębniłem cienkie.Jeszcze z grubymi w takiej formie- mrożonej- polecę.Na Wielkanoc "tylko" wędzonki..... i Luseirosssssss -----------Wykonaliśmy KiełbaSAOsadziliśmy na patykachRano proficookiem, podpisać, która jest jaka i zamrażarka....Powinno być dobrze -------Przepraszam za chaotyczny zapis. Spieszyłem się.Pozdymiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 29 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij #77 Opublikowano 29 Marca 2014 Jak biała to OK ... Sent from my iPhone using Tapatalk 2 Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziezielony Opublikowano 28 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #78 Opublikowano 28 Lipca 2014 SiBy....W związku z sezonem urlopowym....Mazury....te sprawy...Moc ryb zamierzam konsumować....Smażone głównie- to łatwizna... pieczone lussseirosssssW pewnej fazie urlopu nadwątloną/e wątrobę/y należy w pewnym wieku poszanować....Mam możliwość "poworować"- zamknąć proficookiem we worze z dodatkami- ryby....Pstrąg, szczupak, okoń może (k)lin... Jaka jest sugerowana temperatura do osiągnięcia "w środku"?Poprzegłądałem trochę i wynika 75-90*C....Skłaniam się ku tym niższym...Podpowiecie coś?Dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziezielony Opublikowano 6 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #79 Opublikowano 6 Października 2014 SiBy.... w doświadczenia i wiedzę bogate... pomóżcie...Jakie są wady i zalety dodania do farszu kiełbasowego rosołu/bulionu wołowego np.?Rosół/bulion zamiast wody...Jeżeli nie ma szczególnych przeciwwskazań to czy lepiej robić rosół z włoszczyzną?Czy może z dodatku warzyw zrezygnować?Czytałem, że Einshel coś takiego robiła z cienką z powodzeniem (?).... może ktoś jeszcze ma doświadczenia?Chodzi mi o kiełbasy grubsze, podsuszane...--------Czy straci kiełbasa na terminie przydatności? Bo sam rosół nietrwały podobno jest?Lepiej/smaczniej to będzie czy nie ma sensu się bulionić/rosołować?Dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Einshell Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #80 Opublikowano 6 Października 2014 Witanko! Wołowego , ani drobiowego z włoszczyzną nie stosowałam i w sumie raczej nie polecam . Natomiast do grubszej podsuszanej nie dawałabym wcale z powodzeniem (?)... No owszem , że z powodzeniem... jak chcesz mieć z ''galaretką'' Ps. ,, Czarny sen masarza'' Się spełnił Cytuj Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi... '' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #81 Opublikowano 6 Października 2014 Chodzi mi o kiełbasy grubsze, podsuszane... Mnie to się zawsze wydawało że w tych podsuszanych czy dojrzewających to chodzi raczej o to aby sie "wody" pozbywać a nie dolewać jej do "ognia" Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziezielony Opublikowano 6 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #82 Opublikowano 6 Października 2014 (edytowane) Einshell to jaki dodawałaś ten wywar? Jak go zrobiłaś?Dlaczego do grubszej podsuszanej "nie"?Wołowy to mi się wydaje, że "sklei" lepiej, łatwiej/szybciej będzie wyrobić farsz.Smak chyba jakiś "inny" będzie (właśnie nie wiem czy gorszy czy lepszy).... Za dużo bulionu/rosołu nie dawać, tyle co wody...Dzięki -----Masz rację Roger nie pomyślałem o tym, zawsze coś dodaję... To R. jak w innych kiełbasach? Edytowane 6 Października 2014 przez ziezielony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Einshell Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #83 Opublikowano 6 Października 2014 No wieprzowy... ze skórek i kości ( gotowane w małej ilości wody ) Do podsuszanej... tak jak Roger napisał A robiłeś galaretę z wołowego kiedyś ? Za dużo bulionu/rosołu nie dawać, tyle co wody... Tutaj ... już pełna ''dowolność'' dolewam i mieszam ile... mięsko wchłonie Cytuj Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi... '' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #84 Opublikowano 6 Października 2014 Taki rosół, onegdaj smakiem nazywany, był często do wędlin dodawany w miejsce wody, natomiast jego dodatek do wyrobów z przeznaczeniem do podsuszania jest pomysłem nieszczególnie trafionym. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweljack Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #85 Opublikowano 6 Października 2014 Taki rosół, onegdaj smakiem nazywany, był często do wędlin dodawany w miejsce wody,Dodaję do "mojej" białej. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9053-kie%C5%82basa-bia%C5%82a-wielkopolska-by-paweljack/ Cytuj Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ Miłego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej16 Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #86 Opublikowano 6 Października 2014 Jeżeli dodasz tyle rosołu co wody w przepisie to nic się nie nie stanie-woda to woda tylko z przyprawamii z tłuszcem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Einshell Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #87 Opublikowano 6 Października 2014 Twierdzisz ( jak i mój ) , że zupa ... bądż też rosół , to jest woda z przyprawami i nic więcej ..? Cytuj Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi... '' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej16 Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #88 Opublikowano 6 Października 2014 A tak po prawdzie to co?p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Einshell Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #89 Opublikowano 6 Października 2014 http://pl.wikipedia.org/wiki/Zupa Cytuj Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi... '' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej16 Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #90 Opublikowano 6 Października 2014 Ja tam jestem bardzo tolerancyjny w zachowaniach człowieka oby to nie godziło w wolmość innego. Jak chce sobie dodać wodę, roaół czy też zupę do farszu i jak jemu będzie to smakować to jego kiełbada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jumbo Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #91 Opublikowano 6 Października 2014 Ańdzeju - tu się na forum stara przestrzegać przepisów , a każda korekta ich jest przez użytkowników opisywana z oczekiwaniem na rady Twoje zdanie lotto wszystkim - nic nie wnosisz - zapewne jesteś fachowcem , ale pokaż to.....jak potrafisz Cytuj jumbo--------------"Ludzie są głupi, nie źli.Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.Głupiec nie pomyśli.Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego." "- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć.""Ostatnie życzenie" Sapkowski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziezielony Opublikowano 7 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #92 Opublikowano 7 Października 2014 A robiłeś galaretę z wołowego kiedyś ? Einshell ja to tylko wodę trochę umiem zagotować i parę metrów kiełbasy od biedy zrobić Pawełjack... dzięki w tych podsuszanych czy dojrzewających to chodzi raczej o to aby sie "wody" pozbywać dodatek do wyrobów z przeznaczeniem do podsuszania jest pomysłem nieszczególnie trafionym. tu się na forum stara przestrzegać przepisów bardzo tolerancyjny ------------------Jak się komuś chce babrać w rosół albo go przypadkiem posiada to można z cienkimi kiełbasami figlować...Możliwie redukować ilość wszelkich płynów do kiełb podsuszanych...Jak rosół to bez warzyw....Pożytek nieznaczny, uszczerbek żaden...Lepsze wrogiem dobrego... Dziękuję dużo mi pomogliście SiBy....przecież zapiątek kiełbasiany się zbliża... 10/11 paź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej16 Opublikowano 7 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #93 Opublikowano 7 Października 2014 (edytowane) Ja nigdy nie będę się chwalił swoimi wyrobani(chwalenie jest złą cechą człowieka) moimi cenzorami są rodzina i znajomi.Nigdy nie oceniałem i nie będę oceniał swoich kolegów z foum (fotografji nie do się spróbować).W miarę możliwości mogę coś doradzić. Co do orginalności przepisów to mało kto je w tym forum stosuje, jest bardzo wiele modyfikacji. Edytowane 7 Października 2014 przez Andrzej16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 7 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #94 Opublikowano 7 Października 2014 Co daje użycie bulionu . Co daje użycie bulionu . Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziezielony Opublikowano 21 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #95 Opublikowano 21 Października 2014 Dziadku, b.precyzyjne zakończenie dziękuję--------SiBy sprawa jakże trywialna wręcz oczywista.... jak wytopić słoninę smalec?Kupiłem sobie dziś na rynku wędzoną słoninę po 3.90/kg. 3.5 kg....Słonina, niestety, max jak złotówka na sztorc, smakowo może być nie ma co histeryzować....mało słona...Jak właściwie postępować?- temperatury, czasy, dodatki, sztuczki...Smalec ze skwarkami, trochę posolę, beż żadnych innych dopraw....Znalazłem takie coś: Strona senior.plUżytkownik Jan Werbinski napisał:> Nie mam co zrobić ze zmieloną słoniną. Najlepszy pomysł na> wykorzystanie, jaki słyszałem to jej przerobienie na smalec ze skwarkami> dodając jednocześnie cebulę, czosnek i pokrojoną drobno kiełbasę.> Podobno te dodatki zmniejszają trwałość?Tak. Jeśli chcesz zrobić smalec na przechowanie to musisz go zrobićtylko i wyłącznie ze słoniny. Wytapiasz krótko, tak żeby tylko słoninazakryła się wytopionym tłuszczem i od razu na gorąco lejesz w słoiki.Biorąc pod uwagę temperaturę wytapiania żadna dalsza obróbka cieplnapotrzebna nie będzie.Sztuczka technologiczna - na początek na dno garnka w którym wytapiaszsmalec nalewasz trochę wody - zapobiegnie to przylepianiu się iprzypalaniu skwarek. Jak się trochę smalcu uwolni to woda odparuje ibędzie suchy tłuszcz. Jak wytapiasz na kilka razy to operacje z wodąrobisz raz - na początku, w kolejnych podejściach pozostawiasz po prostutrochę smalcu z poprzedniego wytopu (ale koniecznie musisz dokładniewybrać skwarki - sam klarowny stopiony smalec zostawiasz).Słonina na smalec powinna być skruszała - jak się nie ma czasu nakruszenie słoniny to można je zastąpić szybkim głębokim mrożeniem - dobaw -18 stopniach skutecznie zniszczy struktury włókiem kolagenowych.Inaczej skwarki mogą wyjść niemiło twarde.Do okraszenia ziemniaków masz gotowe skwarki a jak zechcesz smalcu nachlebuś to porcjami możliwymi do zjedzenia przez powiedzmy tydzieńprzetapiasz ponownie dodając co tam chcesz - klasyczny zestaw to cebula,trochę jabłka i dolewka mleka (tak z pół szklanki na kilogram słoniny). Pytania:1. Jaka jest trwałość takiego smalcu?- bez dodatków2. Czy jest zależność temp topienia/trwałość?3. Czy to w ogóle dobry (mądry ) pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 21 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #96 Opublikowano 21 Października 2014 "Tak. Jeśli chcesz zrobić smalec na przechowanie to musisz go zrobićtylko i wyłącznie ze słoniny. Wytapiasz krótko, tak żeby tylko słoninazakryła się wytopionym tłuszczem i od razu na gorąco lejesz w słoiki." Nie podoba mi się rada, że wytapiać krótko. Smalec przeznaczony do przechowywania nie powinien zawierać wody, która przyśpiesza proces jełczenia. Osobiście nie zgadzam się, że powinien być tylko ze słoniny. A co, sadło nie dobre.Dobrze wytopiony smalec może byc przechowywany w ciemnym i chłodnym miejscy kilka miesięcy.Topienie.W pierwszej fazie: odparowanie wody może następować bardzo szybko dbając o częste mieszanie zawartości.W drugiej fazie: po odparowaniu wody zawartość robi się klarowna a skwarki są koloru bezbarwnego, wówczas zmniejszmy dopływ energii aby zawartość delikatnie wrzała.W trzeciej fazie: skwarki zaczynają zmieniać kolor na żółty, delikatnie brązowy, wówczas jeszcze zmniejszmy dopływ ciepła, żeby od czasu do czasu widać było wrzenie. Gdy skwarki osiągną kolor lekko brązowy wówczas kończymi wytapianie tłuszczu.Tak, wytopiony łuszcz będzie miał piękny zapach i smak. Podstawowy warunek surowce muszą być świeże.Jako dodatek na początek topienia zastosować smalec.Czy mrożenie powoduje skruszenie włókien kolagenowych? Częściowo tak, ale w małym procencie. Gdyby rzeczywiście tak było, to wszystkie elementy mięsne z kolagenem należałoby mrozić i można skracać czas parzenia lub gotowania. Nie bardzo rozumiem wytapiania smalcu przez tydzień, chyba że ktoś ma dużo czasu. Pomysł z wytopieniem słoninki dobry. Życzę smacznego. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jojo Opublikowano 21 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #97 Opublikowano 21 Października 2014 Bagno wie co mówi (pisze). Jak byłem na kursie podstawowym to miałem okazję próbować jego smalcu. Na stole było wiele różnych dobroci, ale jak się wieczorem posiedziało to smalec i tak miał największe powodzenie.Mam nadzieję, że kurs II stopnia się odbędzie i znów odwiedzę Andrzeja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruszynka Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #98 Opublikowano 22 Października 2014 Zastanowiła mnie ta "dolewka mleka". Pierwszy raz o tym słyszę. Cytuj "Zwierzęta się wypasają. Człowiek je. Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny" Anthelme Brillat - Sawarin Pozdrawiam serdecznie. Kazik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jumbo Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #99 Opublikowano 22 Października 2014 Jojo - na pewno ze względu na łatwość gryzienia Kruszynka - moje wiekowe ciotki też z mlekiem robią , smak nabiera takiej lekkości i jakby słodyczy - takie uszlachetnienie. Cytuj jumbo--------------"Ludzie są głupi, nie źli.Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.Głupiec nie pomyśli.Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego." "- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć.""Ostatnie życzenie" Sapkowski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruszynka Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij #100 Opublikowano 22 Października 2014 Kruszynka - moje wiekowe ciotki też z mlekiem robią , smak nabiera takiej lekkości i jakby słodyczy - takie uszlachetnienie. Dzięki za wyjaśnienie - popróbuję . Cytuj "Zwierzęta się wypasają. Człowiek je. Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny" Anthelme Brillat - Sawarin Pozdrawiam serdecznie. Kazik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.