Potrawy wielkanocne

[el_gordo]

Jako, że święta tuż tuż to może podzielimy się typowymi potrawami jakie pojawiają się u nas na wielkanocnym stole?

U mnie na razie będzie?

- żurek na kiełbasie;

- biała swojska - pieczona, parzona i duszona( w piwie, musztardzie i cebuli);

- jajka - faszerowane (takie w skorupkach), i z farszem łososiowym i ... jeszcze nie wiem jakim :lol: ;

- szynka pieczona;

- kaczuszka albo gąska pieczona;

....

hm, czego tu brakuje?

No oczywiście święcone będzie na śniadanie.

a co u Was ?

[arkadiuszcz]

Widzę że dzisiaj to popularny temat :grin:

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=10039

Żurek, biała kiełbasa i jajka na różne sposoby, szynki i boczki wędzone, pieczone itd, wszystko standardowo. Sam się zastanawiam nad czymś innym na święta, ale gdzie by nie zapytał, wszyscy robią to samo, tradycja jakaś czy co? :grin:

[Wirus]

Może nie do końca tradycyjne, ale u mnie od paru lat pojawiają się jaja przepiórcze w sosie tatarskim :thumbsup: .

[karolszymczak]

Henio, u mnie tak jak u Ciebie tylko pami,etaj że z soboty na niedziele przesuwamy zegar i znowu o godzinę krócej śpimy a my piszemy :grin:

[PePe]

Dawniej na stole wielkanocnym częstym gościem bywał pieczony prosiak, a z ciast baby z kopy jaj i wiele rodzajów mazurków.

[ANNAM]

Dawniej na stole wielkanocnym częstym gościem bywał pieczony prosiak, a z ciast baby z kopy jaj i wiele rodzajów mazurków

calego prosiaka nie bedzie , ale babe z kopy jaj to na pewno jedna zrobie . :grin:

[Zico]

ANNAM, ale chyba nie strusich :grin: :grin: :grin:

[PePe]

E, to nie masz tak źle :wink:

Tylko świątecznego śniadania nie będziesz mógł popić :tongue:

[pebek]

A poratujecie jakimś dobrym przepisem na popisowe danie wielkanocne? 

[ANNAM]

 

 

A poratujecie jakimś dobrym przepisem na popisowe danie wielkanocne? 

 

 To przeciez mamy caly temat przepisow Wielkanocnych  https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14119-a-wielkanoc-tu%C5%BC-tu%C5%BC/?do=findComment&comment=544954

[ANNAM]

 

 

Proponuję indyka pieczonego w całości

 

 

 Pieke co roku indyka na Boze Narodzenie, ale co tego przepisu jaki podajeszto wprowadzilambym wiele zmian. Na pewno nie dalabym tej przyprawy Knorr do miesa. Wystarczy samo maslo , a jesli juz potrzebujesz przyparwy to naturaln mieszanki wlasne w zupelnosci wystarcza. Doslownie, wsuniete pod skore maslo wspaniale nawilza mieso.I co jakis czas bejcowanie ptaka w czasie pieczenia wystarczy.

 

 Co do koloru, jesli juz koniecznie chcesz  kontrolowac jakosc i sile przyrumienienia, to daj na koniec pieczenia roztrzepany dzem brzoskwiniowy( pedzelkiem malowanie ptaka tym dzemem),dzem ten  nie jest taki " pchajacy sie " smakowo, a wspaniale karmelizuje sie i skorka jest apetycznie przyrumieniona.

 

 Farsz z batatow ok, ja daje orzechy i mieso. Co do samego indyka, kiedys pieklam w calosci, teraz wycinam wszystlkie kosci, pozostawiam tylko konowe w skrzydlach i nogach, wszystko faszeruje i nadal utrzymuje ksztalt ptraka. Polecam, pracy duzo na pczatku ,ale efekt wart tego.

 

 Kiedy indziej robilam tez farsz z kaszy i watroby, w smaku przypominal odrobine kaszanke, ale bardzo pasowal rowniez do miesa.Ten farsz jesli juz pozostawilam jednak do kurczakow, bardziej nam smakuje, co dziwne dzieci to lubia.

 

 Co jeszcze dla mnie farsz nie moze se bardzoi rozpadac , lubie kiedy kroje mieso to moge rowniez ukroic plaster farszu, ale znowu to moje podejscie do potrawy.

 

 Pozdrawiam serdecznie 

[electra]

Anno ja tez robie wlasnie tak z maslem ,,z tym ze do masla dodaje jeszcze mielona papryke, chociaz ostatnio w calosci nie robimy bo nasza czworka nie zje calego indora ,