Gregtom Opublikowano 2 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 2 Września 2013 Już na początku proszę Moderatorów temat przenieść do odpowiedniego działu albo do kosza.. Niewiem poprostu gdzie to wsadzić..? Znalazłem dość sporego grzybka (200-300g) w pobliskim parku i nie wiem co to za "pustelnik" bo żadnych więcej w pobliżu nie znalazłem..? Drzewostan/lasek mięszany, podłoże suche..: Grzybek już trochę podeschł w plecaczku ale nie miałem nic innego.. :???: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacinto Opublikowano 2 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 2 Września 2013 Podgrzybek brunatny, można jeść Cytuj mój najsmaczniejszy blog http://najsmaczniejszy.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 2 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 2 Września 2013 Podgrzybek brunatny, można jeść Ale kapelusz ma jakieś 15 cm. średnicy.. Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rmir Opublikowano 2 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 2 Września 2013 do takich rozmiarów dochodza, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anuś Opublikowano 2 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 2 Września 2013 Podgrzybek brunatny, można jeść Ale kapelusz ma jakieś 15 cm. średnicy..to chyba dobrze... :grin: :grin: :tongue: ... do jajecznicy w ''sam raz'' :thumbsup: :thumbsup: Cytuj Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 2 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 2 Września 2013 Myślałem że podgrzybki są mniejsze i rosną w małych grupkach obok siebie. ale dla pewności kupiłem ziemiaczki i śmietanę.. :grin: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryszpak Opublikowano 3 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 3 Września 2013 Smacznego, śmiało możesz jeść. Robaczywy aby nie był Cytuj Rafał (ryszpak) rakrzes@poczta.onet.pl Z prawdą jest jak z d..pą. Każdy ma inną i każdy ma swoją... Iure et gladio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 3 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 3 Września 2013 Na patelni podsmażyć pokrojoną w kostkę słoninkę. Następnie do skwareczek i tłuszczu dodać pokrojoną drobno cebulkę, zeszklić. Na końcu pokrojony na niewielkie kawałki grzybek, korzonek też. Poddusić wszystko razem ale nie zbyt długo. Na końcu sól i pieprz do smaku. Można też kapnąć nieco kwaśnej śmietany jeżeli ktoś lubi. Ja uwielbiam obie wersje. Do tego pieczywo, lub ziemniaczki, według uznania. RARYTAS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 3 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 3 Września 2013 Poddusiłem tego grzybka na cebulce i masełku, ale sos był tak gorzki i cierpki (bez żadnych przypraw) że całość poleciała do "kibelka" bleee.. Poszukałem troszkę w necie i to chyba o tego grzybka się rozchodzi: http://www.google.de/imgres?sa=X&rlz=1C2GTPM_enDE514DE514&biw=1309&bih=737&tbm=isch&tbnid=mn3nlsobI9SVJM:&imgrefurl=http://darynatury.w.interia.pl/zrodla/grz041.htm&docid=ocBe4LQLxvKM2M&imgurl=http://darynatury.w.interia.pl/fotoc/grc04101.jpg&w=480&h=480&ei=XcwlUrGYCK6r0AXUp4GoBg&zoom=1&iact=hc&vpx=402&vpy=418&dur=2705&hovh=226&hovw=226&tx=125&ty=168&page=1&tbnh=147&tbnw=150&start=0&ndsp=28&ved=1t:429,r:16,s:0,i:130 Próbowalem go tez na surowo i poznałem osobiscie E.Presley´a, a o sierotce Marysi już nie wspomnę.. :grin: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gazda Opublikowano 3 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 3 Września 2013 Witam, myśle że to był tz gorzkol , zjeśc go można tylko kto to potrafi.Pozdrawiam, Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smola Opublikowano 3 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 3 Września 2013 Wyszło na to, że to szatan, inaczej goryczak. Mały kawałek potrafi zepsuć danie. U nas występujące są bardzo podobne do prawdziwków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 3 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 3 Września 2013 Wystarczy odkroić kawałek kapelusza ze świeżego grzybka i dotknąć go językiem. jeżeli ma goryczkę, to znaczy że grzybek nie nadaje się do konsumpcji. To najprostszy test przydatności.Tak zawsze należy robić w trakcie grzybobrania, jeżeli nie jesteśmy pewni tego co znajdziemy. Najlepiej jednak zaczynać swą przygodę z grzybobraniem w towarzystwie doświadczonego zbieracza grzybiarza, bo to czasami naprawdę bardzo ryzykowne hobby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszB Opublikowano 4 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 4 Września 2013 sverige2, jesteś częściowo w błędzie ponieważ......... Jak uniknąć zatrucia grzybami? Aby ustrzec się zatrucia grzybami: zbieraj tylko znane Ci grzyby – te, co do których nie masz pewności, lepiej pozostaw w lesie; zwróć uwagę, jak wiele trujących grzybów przypomina gatunki jadalne – zawsze upewnij się, co zrywasz; nie sugeruj się smakiem grzyba podczas zbierania – niektóre trujące odmiany, np. muchomor sromotnikowy, ma przyjemny, słodkawy smak; nie sugeruj się tym, że grzyb ciemnieje po przekrojeniu, gdyż zachowują się tak zarówno gatunki jadalne, jak i trujące; jeśli nie jesteś doświadczonym grzybiarzem, poproś o pomoc eksperta w tej dziedzinie; nie podawaj potraw z grzybów dzieciom; nie zbieraj małych owocników, które nie wykształciły jeszcze cech swojego gatunku; zachowaj ostrożność przy zakupie suszonych grzybów. Przytoczyłem z poradnika oraz atlasu trujących grzybów który można znaleźć pod adresem http://pierwsza-pomoc.wieszjak.pl/zatrucie/292415,Atlas-trujacych-grzybow.html#jak oraz z poradnika prawd i mitów na temat grzybów który można znaleźć pod adresem http://www.fakt.pl/Oto-cala-prawda-o-grzybach-Jak-sie-nie-zatruc-,artykuly,80544,1.html Polecam tę lekturę osobom które zaczynają bawić się w zbieranie grzybów oraz osobom które nie mają pewności do tego co zbierają. Cytuj Moja wędzarnia i pierwsze wyroby :-) https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6185 Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy :-) Jola i Mariusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 4 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 4 Września 2013 Mariusz. Zbieram grzyby od dziecka, zbierania uczyła mnie mama, a ją uczyła jej mama. Była doświadczonym grzybiarzem. Doznania smakowe w przypadku grzybów z sitkiem, to jedyna metoda pozwalająca natychmiast mieć rozeznanie i podjąć decyzję. Rzecz ma się nieco inaczej w przypadku grzybów blaszkowatych. Surojadki i olszówki na przykład. Zebrałem i zjadłem w swym życiu na pewno parę set kilogramów grzybów. Jak widzisz żyję i mam się dobrze. Szwecja jest rajem dla grzybiarzy. Często spotykam różne "naukowe" wydawnictwa piszące różne bzdety i różnych nawiedzonych uczonych. Tak jak pisałem. Nie pomoże żaden Atlas i żadna naukowa publikacja. Tego można się tylko nauczyć w praktyce od dobrego, doświadczonego grzybiarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gordo Opublikowano 4 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 4 Września 2013 Wyszło na to, że to szatan, inaczej goryczak. Mały kawałek potrafi zepsuć danie. U nas występujące są bardzo podobne do prawdziwków. Szatan to nie goryczak - szatan jest bardzo rzadki w występowaniu, ma fioletowy wręcz purpurowy spód i taki sam trzon przy kapeluszu - znalazłem takiego w sobotę w Poddębiu chyba drugi raz w życiu. A ten na zdjęciu to faktycznie wygląda na goryczaka - w tym przypadku podpisuję się pod testem smakowym sverige2 bo wygląd jest bardzo ale to bardzo mylący. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 4 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 4 Września 2013 Poszukałem troszkę w necie i to chyba o tego grzybka się rozchodzi: http://www.google.de/imgr...,r:16,s:0,i:130Myśle że to jest Borowik korzeniasty http://www.google.de/search?q=Boletus+radicans&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=fvwmUqqPNeq57Aba4oGYDA&ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=770&bih=606 :grin: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszB Opublikowano 4 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 4 Września 2013 Jarek, nie neguję tego co napisałeś bo odnośnie zbierania grzybów mam podobne korzenie, posta skierowałem przede wszystkim w stronę ludzi którzy zastanawiają się nad każdym zebranym grzybie a później nieszczęście gotowe, jak wiesz nie każdy ma możliwość zbierania grzybów z doświadczonymi grzybiarzami którzy nauczą i wskażą "trujaki" dlatego pisanie że wszystkie trujące grzyby mają goryczkę może doprowadzić że taki samotny grzybiarz skonsumuje muchomora sromotnikowego bo przecież nie wyczuł goryczki :???: Cytuj Moja wędzarnia i pierwsze wyroby :-) https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6185 Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy :-) Jola i Mariusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtomaszko Opublikowano 20 Października 2013 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 20 Października 2013 dla mnie to prawdziwek, mam tylko pytanko jaki kolor ma po przekrojeniu ? jeżeli śinieje to podgrzybek ,ale kolor nóżki jak dla mnie jednoznaczny Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=9352&postdays=0&postorder=asc&start=0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciekzbrzegu Opublikowano 21 Października 2013 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 21 Października 2013 Witam .Może http://pl.wikipedia.org/wiki/Borowik_ponury . Choc osoboście stawiałbym na goryczaka ze wzgledu na charakterystyczny układ "sitek" na nóżceZ grzybami rurkowymi jest w miare prosta mamy chyba jeszcze jeden gatunek trujący http://pl.wikipedia.org/wiki/Borowik_purpurowy (w Polsce) ale bardzo rzadki. "Trujący" rurkowy to co najwyżej problemy gastryczne, wymioty (dorosLa osoba) . Grzgrzyby blaszkowe to inna jazda tu pomyłka to w najlepszym wypadku problemy gastryczne w najgorszym to smierć .Najłatwiej pomylic sie przypadku młodych owocników. Dlatego z definicji nie zbieram gzybów blaszkowych za wyjatkiem dorosłych kanii .Pozdrawiam MaciekzbrzeguPS grzyby zbieram 40 lat . Cytuj Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sloczu87 Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 22 Października 2013 Witam, Mam taką prośbę. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, co to za grzyb? Nie jestem pewien, czy to Gąska Szara. Widziałem ich sporo w lesie, ale nie zbieram, jak nie jestem pewien. (Las ciemny, sosnowy, blisko rzeki). http://cdn4.asteroid.pl/amin.garnek.pl/027/056/27056999_200.0.jpghttp://cdn2.asteroid.pl/amin.garnek.pl/027/056/27056987_200.0.jpghttp://cdn4.asteroid.pl/amin.garnek.pl/027/056/27056978_200.0.jpghttp://cdn2.asteroid.pl/amin.garnek.pl/027/056/27056969_200.0.jpg Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=347662#347662 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruszynka Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 22 Października 2013 to nie jest gąska szara /siwa/.Gąska ma grubszą nogę z zielonkawym podbarwieniem.Kapelusz też wygląda nieco inaczej.może to być gąska wierzbowa.http://search.tb.ask.com/search/redirect.jhtml?action=pick&ct=GD&qs=&searchfor=g%C4%85ska+szara&cb=HJ&p2=%5EHJ%5Exdm073%5EYYA%5Epl&n=77fd5651&qid=5968702f7a2a483999bf1c7c2b3d43de&ptb=8F2C2D4A-ACF4-4476-B6DA-B92429F54879&si=pconverter&pg=GGmain&pn=1&ss=sub&st=hp&tpr=sc&redirect=mPWsrdz9heamc8iHEhldEeOCgF%2FBDK7WlXL11Ifj1%2BSyJ0VCDKaZDnnwU2pfnfuwNA4xwEX%2FL4SaMr9xwCnC3QXkulDbMppKBBz%2BOsHvraA%3D&ord=0& Cytuj "Zwierzęta się wypasają. Człowiek je. Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny" Anthelme Brillat - Sawarin Pozdrawiam serdecznie. Kazik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandolini Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 22 Października 2013 ale nie zbieram, jak nie jestem pewien I oby tak dalej. Porady na odległość mogą skończyć się tragicznie. Obecnie powstało mnóstwo nowych mutacji grzybów trujących, które do złudzenia przypominają grzyby jadalne, zwłaszcza te z blaszkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruszynka Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 22 Października 2013 Obecnie powstało mnóstwo nowych mutacji grzybów trujących, które do złudzenia przypominają grzyby jadalne, zwłaszcza te z blaszkami. Skąd masz takie mrożące krew w żyłach wiadomości.Mutanty grzybowe - brzmienie jak z horroru Cytuj "Zwierzęta się wypasają. Człowiek je. Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny" Anthelme Brillat - Sawarin Pozdrawiam serdecznie. Kazik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sloczu87 Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 22 Października 2013 może to być gąska wierzbowa. Raczej nie. Widziałem okazy z kapeluszem o średnicy do kilkunastu centymetrów, a wierzbowa wg. opisu ma do 6 cm. I oby tak dalej. Porady na odległość mogą skończyć się tragicznie. Obecnie powstało mnóstwo nowych mutacji grzybów trujących, które do złudzenia przypominają grzyby jadalne, zwłaszcza te z blaszkami. Wziąłem tylko jedną sztukę dla sfotografowania, i wyjaśnienia. Tak z czystej ciekawości Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=347662#347662 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandolini Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 22 Października 2013 Kolega jest toksykologiem w szpitalu. Ostatnio mi opowiadał o grzybach, którymi zatruła się cała rodzina. Zbieracze od pokoleń. A on toksykolog od ponad 30 lat, widząc tego grzyba (ktoś z rodziny przyniósł i to uratowało im życie) też nie był pewny. Takich przypadków miał już kilka w tym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.