ziezielony Opublikowano 17 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij #176 Opublikowano 17 Listopada 2017 StefanS, nie upieram się bo znam się słabo....nie tylko na na culatello... Okręcane było od jednej strony mocno i nierównomiernie, to widać...Potem prostopadle, jeszcze mocniej... być może jeszcze pacnięte o blat...Obstawiam, że w siatce by tak się nie stało....Takie podobne coś, w mikroskali, widziałem w kiełbasie długowiszącej prasowanej jak się cała nie wygniotła- za długi baton... Gdzie prasowane było świetnie, poza deską farsz się dziwnie rozlazł tworząc takie małe przestrzenie- i tylko tam, i tylko wtedy Z moich doświadczeń... takie wnioski ukłaniam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 17 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij #177 Opublikowano 17 Listopada 2017 Ze zdjęcia widać. że dostało się powietrze. Pytanie tylko, w jaki sposób nastąpiło rozległe po całej długości rozwarstwienie? Po ostatniej wizycie w sklepie mięsnym, osoba sprzedająca mięso wyciągała z lady chłodniczej za pomocą noża. Robiła to bardzo higienicznie, każdy kawałek był bardziej lub mniej nakuty nożem. Czyżby Arkowi, ktoś przedziurawił mięso? Zbyt mocno związywane, naprężenia rozwarstwiły mięso, poszło powietrze i mięs nie przebarwił....tyle. Wówczas w miejscu dużego nacisku powinien być ładny różowy kolor mięsa.Nie wiem, czy znajdziemy odpowiedź, dlaczego tak się stało? https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olek.P Opublikowano 17 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij #178 Opublikowano 17 Listopada 2017 Wedlin dojrzewajecych sie nie" sznuruje" chyba ze tylko do dekoracj pozdrowienia Olek.P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 17 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij #179 Opublikowano 17 Listopada 2017 Wedlin dojrzewajecych sie nie" sznuruje" chyba ze tylko do dekoracj Aby na pewno .? Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StefanS Opublikowano 17 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij #180 Opublikowano 17 Listopada 2017 (edytowane) Wedlin dojrzewajecych sie nie" sznuruje" chyba ze tylko do dekoracj Zajrzyj tu - (ten sam film co postawil Arkadiusz w tym samym czasie..)i o ta szynke Arkadiusza chodzi .Przemawia do mnie argumentacja kol Zielonego - jak rowniez kol. Bagno. Edytowane 17 Listopada 2017 przez StefanS Zycie - to pasmo problemow i trudnosci. Chwile radosci - to nagroda za trud ich pokonywania. StefanS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 17 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij #181 Opublikowano 17 Listopada 2017 Czyżby Arkowi, ktoś przedziurawił mięso? Sam wycinałem jak na filmie powyżej z całej szynki z kością i to nie pierwszy raz , ale tylko ta wyszła jakaś taka rozwarstwiona.Jak ją zapakowałem do pęcherza i powiesiłem w dojrzewalni ( nie wisiała w temp. 22 C ) to przez ok 4-5 dni miała niezbyt ciekawy zapach jakby się psuła, ale po tym czasie zapach zniknął a za to po pewnym czasie zapadła się od strony tłuszczu i już wiedziałem że z nią coś nie tak.Ta szynka nie jest składana co widać na filmie i mocne sznurowanie nie ma tu znaczenia bo inne tak samo sznurowałem.Temperatura 12 C i wilgotność 80-85 %. Nie wiem, czy znajdziemy odpowiedź, dlaczego tak się stało? I to mnie martwi bo nie chciał bym drugiego takiego potworka. Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziezielony Opublikowano 17 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij #182 Opublikowano 17 Listopada 2017 Wówczas w miejscu dużego nacisku powinien być ładny różowy kolor mięsa. Andrzej, od czasu wiązania do czasu fotki kolor się wyrówna.... przez ok 4-5 dni miała niezbyt ciekawy zapach jakby się psuła "cikawy zapach"/śmierdziało, bo już wtedy była dziura.... bez impregnatu/posolenia tak samo sznurowałem .... lecz w innym miejscu było wiązanie "prostopadłe" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muski Opublikowano 17 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij #183 Opublikowano 17 Listopada 2017 Takie podobne coś, w mikroskali, widziałem w kiełbasie długowiszącej prasowanej jak się cała nie wygniotła Widziałeś podobną w moich wyrobach - smaczna była ale dziurawa Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziezielony Opublikowano 17 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij #184 Opublikowano 17 Listopada 2017 Muski, jam Jurand (I)... i w dodatku zezowaty.... :laugh: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 17 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij #185 Opublikowano 17 Listopada 2017 Wiązanie nie jest powodem bo inne szynki były tak samo wiązane i były dobre.Co do zapachu to się zgadzam ,że pochodził z tego rozwarstwienia. Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 17 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij #186 Opublikowano 17 Listopada 2017 Arek. Gdybyś na starcie do wnętrza dodał sól z azotynem wówczas uniknąłbyś zepsucia. Ponadto okres wysalania czy peklowania należy prowadzić w temp. odpowiednich. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 18 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij #187 Opublikowano 18 Listopada 2017 (edytowane) Arek. Gdybyś na starcie do wnętrza dodał sól z azotynem wówczas uniknąłbyś zepsucia. Do tych wyrobów mam specjalną sól morska otoczkowaną (mieszanka trzech gradacji) z zawartością nitrytu 0,6-0,7g/kg i używam ją też do innych tego typu wyrobów .Trudno dodać do wnętrza bo szynka nie jest składana tylko jest z jednego kawałka.Obsypałem całą sola morską i tak się peklowała a pęknięcie jest w środku nie w miejscu złożenia bo tego złożenia nie ma tylko na styku mięśni.Powstało samoistnie bo nic w tym miejscu nie było rozkrajane. Ponadto okres wysalania czy peklowania należy prowadzić w temp. odpowiednich. Okres peklowania prowadzony był w chłodni w temp. 4-6 C przez 3 tygodnie.Dopiero po tym okresie poszło do dojrzewalni Edytowane 18 Listopada 2017 przez arkadiusz Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 18 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij #188 Opublikowano 18 Listopada 2017 to przez ok 4-5 dni miała niezbyt ciekawy zapach jakby się psuła, Dlaczego popsuła się? Trudno dodać do wnętrza Gdybyś zrobił nastrzyk. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 19 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij #189 Opublikowano 19 Listopada 2017 Dlaczego popsuła się? Nie wiem.Zapach utrzymywał się przez kilka dni po zapakowaniu do pęcherza i włożeniu do dojrzewalni , ale później już było ok.W trakcie peklowania zapach był normalny.Może pęcherz tak "pachniał".?Po rozkrojeniu nie czuję żeby była zepsuta.Smak i zapach jest normalny. Gdybyś zrobił nastrzyk. To nie jest moje pierwsze culatello i nigdy nie robiłem nastrzyku i tego efektu nie było. Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 19 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij #190 Opublikowano 19 Listopada 2017 Nie widzę tu żadnego błędu Arka.Po tym co pisze o złym zapachu mięsa, jestem przekonany że świnia w trakcie transportu do ubojni lub przed ubojem dostała z kija w wiadome miejsce.Wytworzył się stan zapalny, świnię ubito a bakterie które pozostały w uderzonym miejscu zrobiły swoje.Mięso jest nienaturalnie rozdymane, a tak mogły zrobić jedynie powstające w nim gazy gnilne. www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redzed Opublikowano 21 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij #191 Opublikowano 21 Listopada 2017 Na początku myślałem ze powód z nieścisłego sznurowania, ale jak Arek określił ze jaskinia nie w miejscu złożenia, to zgadzam się z Mirem, wada była w mięśni. Nie wiem po prostu co innego mogło być. Coś podobnego w culatello jeszcze nie widziałem, ale zdarza sie w produkcji szynek w stylu "prosciutto di Parma", kiedy zepsucie powstaje jak krew nie była w pełni wywałkowana, było stłuczenie wewnętrzne albo szynka nie dosolona. Statystyka z lat 80-tych wydaje ze 25% szynek Parma miale jakieś zepsucie i były odrzucone. Pogrzebie się jeszcze w literaturze technologicznej i napiszę jak coś znajdę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olek.P Opublikowano 22 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij #192 Opublikowano 22 Listopada 2017 Statystyka z lat 80-tych wydaje ze 25% szynek Parma miale jakieś zepsucie i były odrzucone. ?...... szynke kupujemy do dzisiaj. Przy takich stratach na rynku jest trudno przezyc , ale..... pozdrowienia redzed pozdrowienia Olek.P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 14 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #193 Opublikowano 14 Stycznia 2018 Jednoroczny "Kumpiak".Utrata wagi ok. 35% Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaGra Opublikowano 14 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij #194 Opublikowano 14 Stycznia 2018 I Ty jadasz takie starocie ? Nigdy nie walcz o przyjaźń.... O prawdziwą nie musisz, o fałszywą nie warto VanCana Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beatag Opublikowano 14 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij #195 Opublikowano 14 Stycznia 2018 Ja ostatnio po przeglądzie zamrażarki odkryłam kawałek polędwicy dojrzewającej zapakowanej próżniowo-rok produkcji 11-2015 .Nie miałam chęci ,by ją wyrzucić ,ani odwagi ,by ją spróbować... beata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 14 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij #196 Opublikowano 14 Stycznia 2018 Jednoroczny "Kumpiak". Rewelcja Ciekawa jestem, jak smakuje. Szczególnie tłuszcz. Na wygląd jest bielusieńki.Z jakiego mięśnia go zrobiłeś?Napisz o swoich oczekiwaniach, odczuciach po degustacji i ew. wnioskach na przyszłość. Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redzed Opublikowano 14 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij #197 Opublikowano 14 Stycznia 2018 Brawo Arek! Prosciutto Mazowiecke na medal! Tez czekam na określenie smaku! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 14 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #198 Opublikowano 14 Stycznia 2018 (edytowane) Kumpiak zrobiony jest z całej szynki z golonką bez nóżki. Co do smaku.Nie powiem,że jestem zachwycony ,ale da się zjeść.Tłuszcz w smaku ok.Jak ja to określam ciągutka i trzeba bardzo cienko kroić i tu jest problem bo nie mam stojaka a jak jedna osoba trzyma a druga kroi to nie jest to.Jest trochę jak dla nas za słony i moim zdaniem za mocno wysuszony mimo wręcz wzorcowych warunków dojrzewania.W smaku da się wyczuć lekki posmak orzechowy.A teraz wnioski.1.Nieco mniej soli2.Dojrzewanie nie dłuższe jak 6-8 miesięcy3.Zakup szynki z gospodarskiego chowu o większej zewnętrznej tkance tłuszczowej jak i większej ilości tłuszczu śródmięśniowego.4.Jeśli powtórzę to najpierw odkoszczę bo później będę mógł pokroić na maszynie.Odkoszczenie teraz będzie bardziej kłopotliwe, ale jakoś dam radę Edytowane 15 Stycznia 2018 przez arkadiusz Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 14 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij #199 Opublikowano 14 Stycznia 2018 Jest trochę jak dla nas za słony i Plastry bliżej środka powinny być mniej słone.Gratulacje. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 14 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #200 Opublikowano 14 Stycznia 2018 Dziękuję za gratulacje i pochwały,ale dopiero jak zastosuję te wnioski co napisałem to pewnie będę bardziej zadowolony. Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi