Skocz do zawartości

Roczny byczek


EAnna

Rekomendowane odpowiedzi

Mam możliwość zakupienia tylnej ćwiartki 11 miesiecznego byczka, hodowanego w małym, chłopskim gospodarstwie. Ewentualny zakup byłby do spółki z drugą rodziną. Nie wiem jednak, ile kg mięsa należy się spodziewać (byczek potężnie wygląda) i czy nie należałoby zwiększyć liczbę wspólników?

Poza tym zastanawiam się, co z tego mięsa dałoby się wykorzystać do wyrobu wędlin bezpośrednio i jako dodatek do wieprzowiny?

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Roczny byczek średnie wybicie ma ok.40%

Eanna mięsa z tylnej ćwiartki uzyskasz około 20-25kg

Wydajność rzeżna takiego byczka będzie ok.52-55procent.

W zależności od rasy i żywienia możesz liczyć na uzysk 160-180 kg mięsa.

Tak tylko, że byk musi warzyć 550kg na czysto

Roczny byczek zaliczany jest do żarlaków uzysk z takiego byczka wynosi 38-40% waga żywego 300kg. Pozdrawiam!!!

Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wszystkim za odpowiedź. Przyznam się, że jak zobaczyłam tego byczka to się przestraszyłam. Wydał mi się ta....aaki wielki. Odpowiedź Szczepana uspokoiła mnie nieco.

Mam nadzieję, że poledwica, rostbef i mięsko z nogi będą wyborowe.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że poledwica, rostbef i mięsko z nogi będą wyborowe.

Wszystko zależy od: rasy, karmienia, postępowania z byczkiem przed ubojem, odpowiedniego wystudzenia i właściwego dojrzewania mięsa.

Jeśli byczek jest rasy mięsnej to można liczyć na wyborność mięsa, gorzej gdy jest rasy mlecznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy już po sprawie

Ubój planowany jest na koniec tygodnia. Po Waszych informacjach co do spodziewanych ilości, zdecydowałam się na tę tylną ćwiartkę do spólki z rodziną córki. Rzeźnik rozbierze mi ją tak, jak będę chciała. Jak będzie po wszystkim to dam znać.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EAnno,na wsi gdzie kupiłam stary dom i gdzie teraz siedzę nadarzyła się okazja kupić malutkiego byczka,a że przez płot mam za sąsiadów rodzinę i kawał łąki to kupiliśmy go na spółkę i hodowaliśmy go od kwietnia do listopada,mięsko supeeer!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od: ........ odpowiedniego wystudzenia i właściwego dojrzewania mięsa.

Andrzeju,

czy mógłbyś proszę, rozwinąć powyższy akapit? Jak powinny przebiegać prawidłowo procesy studzenia i dojrzewania młodej wołowiny?

Wydaje mi się, że informacje na ten temat były na stronie glównej; niestety, nie mogę na nie trafić.

Z góry dziękuję.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli przechowywanie mięsa wołowego w warunkach chłodniczych ( do 4 C) do jednego tygodnia.

Pytanie, czy jesteście wstanie spełnić w/w wymagania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przyszedł czas na podsumowanie byczka (dokładnie 13 miesiecznego).
Tylna ćwiartka, która sprzedano mi jako mięso z kością, ważyła ponad 44kg. Masarz podzielił ją na główne elementy, to znaczy polędwicę, rostbef z kością, łatę, pręgę i główne elementy udźca, to znaczy biodrówkę, zrazową wewnętrzną, zrazową zewnętrzną, krzyżową i legawę. Wyluzował kości i porąbał je na takie, żeby zmieściły się do garnka.
Praktycznie otrzymałam mięso bez kości zaś kości oddzielnie.
Teraz zaczęła się moja rola. Duże zespoły mięśni podzieliłam dokładnie po błonach. Każdy kawałek mięsa obrałam dokładnie z tłuszczyku (było go niewiele), ścięgien, błon i powięzi. Do tych okrawków dodałam łatę, kości i podzieliłam proporcjonalnie na 1 kg porcje rosołowe. Pozostałe mięso to ścięgnista golonka, polędwica i rostbef, legawa oraz różne mięśnie w gatunku I extra.
Wyszło to tak:
1. Rosół – 15 kg (w tym łata - 5kg, ścinki - 3,5kg, kości - 6,5kg)
2. Pręga b/k – 3,5kg
3. Polędwica – 1,8 kg
4. Rostbef – 1,9 kg
5. Legawa – 1,8 kg
6. Mięso I extra – 20,5 kg

Mięso z poz. 5. było tak miękkie, że prawie całe nadawałoby się na grila. Oceniam je bardzo wysoko, zwarte, bez wycieku, ze śladowym marmurkiem na przekroju mięśni.
Po uboju dobę wisiało, potem dobę chłodziło się na podłodze zimnej spiżarni i do lodówy z regulacją temperatury. Temperatura zadawana była stopniowo, aby mięsko nie skurczyło się powierzchniowo.
Byczek pochodził z małego gospodarstwa wiekowej rolniczki.
Legawa kąpie się w tej chwili w „ropie”, z przeznaczeniem na basturmę, piękna, dwukilowa zrazóweczka pekluje się na szynkę a następny kilogram już dzisiaj wędził się w kiełbasie krakowskiej.
Podsumowując, tak smacznej wołowiny to dawno, dawno nie jadłam (od tygodnia robię codziennie swojego ulubionego tatara).

post-40040-0-39857400-1543502548_thumb.jpg post-40040-0-97383000-1543502558_thumb.jpg

 

post-40040-0-38986100-1543502570_thumb.jpg



 

Edytowane przez EAnna

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EAnno gratuluje pięknego mięska.

Ale jeśli mogą skomentować to nie legawa tylko ligawa, i nie golonka tylko udziec.

Pozdrawiam!

Marku też myślałem, że EAnna się pomyliła w nazewnictwie ale chyba można nazywać ligawa i legawa.

 

Spójrz na ten link - to nie to samo?

http://www.basco.com.pl/wolowina_legawa.htm

 

i z wikipedii:

 

Ligawa, zwana również "legawą" lub "fałszywą polędwicą", to gatunek mięsa wołowego, stanowiący mięsień utrzymujący kręgosłup w jego części krzyżowej, odpowiednik schabu wieprzowego. Używany do potraw pieczonych i duszonych.

 

Źródło: "http://pl.wikipedia.org/wiki/Ligawa_%28wo%C5%82owina%29"

 

 

Pzdrawiam.

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i nie golonka tylko udziec.

Przepraszam za pomyłkę, miało być: "Ściegnista pręga".

 

Gonzo,

zawsze byłam przekonana, że odpowiednikiem schabu wieprzowego jest (jadąc od ogona) rostbef, antrykot i rozbratel. Natomiast legawa (ligawa) wyglada mi na krzyżową wewnętrzną :question:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę i ja zabrać głos w tej dyskusji.

Ze względu na to, że poszczególne mięśnie w ćwiartce tylnej wołowej są duże, dlatego przyporządkowano im określone nazwy.

1.Mięsień półbłoniasty wraz z mięśniem łonowym nazwano -górną zrazową u EAnny zrazowa zewnętrzna

2. Mięsień półścięgnisty zwany ligawą

3. Mięsień dwugłowy uda zwany zrazową dolną u EAnny zrazowa wewnętrzna

4. Mięsień czterogłowy uda zwany skrzydłem

5. Mięśnie pośladkowe zwane krzyżową u EAnny biodrówka

Patrząc na zdjęcia można powiedzieć, że ligawa leży po prawej stronie a przecięty kawałek pochodzi ze zrazowej górnej.

Prawdopodobnie skrzydło zostało sklasyfikowane na kl I nścięg. ze względu na to, że pręga zawsze jest ścięgnista to, nie musimy podkreślać dużej zawartości żył i ścięgien, wystarczy powiedzieć - pręga wołowa.

Byczek był rasy mięsnej i prawdopodobnie był karmiony mlekiem do końca swego żywota, co przełożyło się na jakość mięsa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bagno rzekł !!! Howgh!!! :tongue:

a tak napoważnie kto karmi 13 miesięcznego byczka mlekiem ?

 

Przy okazji wypytam gospodynię jak długo dawała cielęciu mleko ale wiem, że go młodzieży nie żałuje. W tym przypadku byczek doczekał się 2 tygodniowej siostry więc od pewnego czasu mleka w ogóle nie było. O ile wiem, w jego menu był chleb pozyskiwany od "miastowych" sąsiadów i pobliskiego sklepu, były też buraki. Co do pozostałych składników diety nie jestem zorientowana. W ocenie gospodyni pastwiskową karmę jakiś czas przed ubojem należy wyeliminować, ponieważ rosół z takiego mięsa jest mętny.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nadszedł czas na prezentację wyrobów wędliniarskich z "mojego" byczka.
Dwa z nich, mianowicie basturmę i szynkę wołową robiłam po raz pierwszy, więc z duszą na ramieniu. Rezultaty przeszły moje oczekiwania. Spodziewałam się, że szynka może być sucha lub twardawa, a tu pełne zaskoczenie. Po sparzeniu i przekrojeniu okazało się, że w środku jest soczysta, aż lekko mokra i krucha. Nie wiem, czy widać to na zdjęciu, ale plasterki (cienko krojone) są wyraźnie wilgotne. Szynka ze zrazowej zewnętrznej 1,8 kg, peklowana była 16 dni, a potem wędzona ok. 6h w dymie 30-40st.C. Parzenie w dwóch fazach; gotowanie 12min a potem parzenie w 80-82 st.C. 90 min do uzyskania w środku 70 st. Dodam tutaj, że zrobiłam błąd w przygotowaniu solanki do peklowania. Poniewaz robiłam wszystko w wielkim pośpiechu, zastosowałam stężenie z tabeli Dziadka przewidziane na dwutygodniowe peklowanie wieprzowiny. Szyneczka była lekko niedosolona. Dlatego wodę do parzenia posoliłam. A oto efekt:
post-40040-0-04558800-1543503321_thumb.jpg  post-40040-0-77564500-1543503329_thumb.jpg

 

post-40040-0-01156900-1543503338_thumb.jpg  post-40040-0-32170100-1543503347_thumb.jpg

Co do basturmy, potraktowałam ją dodatkowo papryką, ostrą wymieszana ze słodką:
post-40040-0-68121700-1543503122_thumb.jpg post-40040-0-05183500-1543503146_thumb.jpg post-40040-0-23362400-1543503160_thumb.jpg
Smak i aromat są wyśmienite. Cieniutko krojona jest prawdziwym rarytasem. Robiłam ją jednak trochę inaczej niż przewiduje przepis. Był to mój eksperyment, który na szczęście się powiódł. Basturma zrobiona jest z legawy (ligawy).

Ostatnim wyrobem (w produkcji był to pierwszy wyrób) była kiełbasa krakowska suszona, z dodatkiem wołowiny z byczka. W przepisie przewidziane jest 0,5kg wołowiny i 0,5 kg mięsa z golonki wieprzowej na 10kg wsadu. Mieso z golonki zastąpiłam mięsem z pręgi a pozostałe 0,5 kg to były małe, chude ale niescięgniste kawałki z udźca. Kiełbasa wyszła wspaniała, mimo wołowiny była krucha ale dobrze związana. Wołowina nadała piękny, różowy kolor masie wiążącej. Niestety, gdzieś się zawieruszyły zdjęcia z prezentacją przekroju, odnalazłam jedynie fotki z faz produkcyjnych po pierwszym wędzeniu i po wędzeniu ostatecznym. Zrobiłam 5 batonów (z 5kg) i to był błąd; zostały wręcz rozszarpane przez przez amatorów dobrej wędliny, a dwa uratowane były bazą żywieniową w czasie naszych turystycznych wojaży tak, że nie ma już czego fotografować. Mam cichą nadzieję, że zdjęcia z przekrojem tej udanej i smacznej wędliny odnajdą się jednak i wtedy je dołączę.

post-40040-0-42241900-1543503681_thumb.jpg  post-40040-0-44644900-1543503694_thumb.jpg

Edytowane przez EAnna

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legawa kąpie się w tej chwili w „ropie”, z przeznaczeniem na basturmę

witam

zastanawiam sie skad to stare okreslenie ropa Eanno znasz?w chwili obecnej

bardzo rzadko spotykane,ja do niedawna tego okreslenia takze nie znalem.

 

gratuluje udanych wyrobow,miesko super sort!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.