Skocz do zawartości

Problem z zalewą peklującą


magda

Rekomendowane odpowiedzi

Witam was bardzo serdecznie i proszę o pomoc. Chodzi mi o przygotowanie zalewy peklującej. Naprawdę dużo przeczytałam na stronie informacji i na forum, ale jakoś nie mogę się połapać w tych stężeniach. Będzie to moje drugie wędzenie z czego pierwsze było totalna klapą i teraz chciałabym uniknąć kolejnej wpadki.

Mam 5 kg różnego rodzaju mięsa, sól peklującą i 9 dni do wędzenia. Proszę powiedzcie mi w jakich proporcjach przygotować zalewę? Patrzyłam w tych tabelach i innych przepisach, ale one trochę sie różnią i już sama nie wiem ile soli, cukru i wody mam dać?

 

Jeżeli ktoś może mi pomóc to będę wdzięczna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 123
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Myślę, że peklowanie siedmiodniowe będzie wystarczające wg tabeli http://www.wedlinydomowe.pl/roboczy/tabelapeklowania.htm

W pierwszym wierszu wybierasz dni u ciebie 7, gdyż jeden dzień na ociekanie a ostatni na wędzenie.

W pierwsze kolumnie masz"Ilość mięsa - kilogramy", wybierasz "5" i ciągniesz do kolumny, gdzi jest "7dni"> Na tym skrzyżowaniu masz "250 i 240" oraz 2,2 litra wody. Cyfry obrazujące ilość peklosoli to: 250 i 240. Wybierz 240 tzn, że 240 gramy należy rozpuścić w 2,2 litrze wody. Dodatkowo możesz zrobić nastrzyk (siódmy wiersz od góry) w ilości 78 ml. Nastrzyk robimy w środek najgrubszego kawałka.

Po siedmiu dniach wyciągasz z zalewy i opłukujesz w wodzie lub nie, po czym przekładasz do garnka celem ocieknięcia, po paru godz. sznurujesz i zawieszasz na kije.

Jutro do rozgrzanej wędzarni i ... do dzieła.

Przeczytaj http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1587

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cukier - jeśli tak to ile?

Przy użyciu peklosoli jest jest zbedny to, nie znaczy, że nie wolno ci dodać (tylko w zimie). Maksymalny dodatek do 2 % do roztworu, proponuje pozostać przy 1%.

czy nastrzykuję mięso tym samym roztworem, w którym je moczę?

dokładnie przeczytaj pkt 7 z linku, który podałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurcze blondynka ze mnie wyszła

Każdy ma prawo pytać. :lol:

Napisz dlaczego pierwsze wędzenie było nieudane, być może pozwoli to wyeliminować błędy które popelnilaś.

Ja co prawda jestem jeszcze zielony :lol: , ale są tutaj osoby które wędzą od "kołyski" :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najciezsza sztuka wazy 1,5 kg.

Prosze podpowiedcie mi ile dni bedzie musialo byc mieso w zalewie ?

Długośc peklowania nie zależy od wagi elementów od tego zależy ilość solanki i ewentualnych nastrzyków .Najpierw musisz zdecydować ile dni chcesz peklować.Poczytaj sobie tu szczególnie na str3 post Dziadka https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1015.

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chudziaczku,

pojalem i zabieram sie do robienia zalewy. Bede peklowal przez 10- dni.

Zamierzam tez dodac cukru prostego (gronowy). Czy Wy tez dodajecie cukier ?

W jednej niemieckiej ksiazce na temat wedlin wyczytalem, ze jest to bardzo wskazane.

Ponoc sprzyja to rozwojowi procesu peklowania. Niestety ksiazki tej nie moge odnalezc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat nie dodaję cukru bo używam peklosoli i nie jest w tym wypadku konieczny dodatek cukru ale niektórzy dodają nawet miód do zalewy i też sobie chwalą .Ale może na pierwszy raz nie kombinuj za bardzo bo jak coś nie wyjdzie (oczywiście wierzę ,że tak się nie zdarzy) to będzie trudno ustalić dlaczego.

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma prawo pytać. :lol:

Napisz dlaczego pierwsze wędzenie było nieudane, być może pozwoli to wyeliminować błędy które popelnilaś.

Ja co prawda jestem jeszcze zielony :lol: , ale są tutaj osoby które wędzą od "kołyski" :grin:

największym moim błędem to było wyjęcie mięsa w dniu wędzenia ...myślałam, że im dłużej tym lepiej i w rezultacie miałam po uwędzeniu szynkę z warstwą soli na wierzchu. fakt faktem wszystko się w parzeniu wymoczyło, ale i tak nic dobrego z tego nie wyszło. a poza tym chyba coś przekombinowałam z tym parzeniem, bo szynka nie było wogóle soczysta tylko twarda i miała jakąś taką dziwna fakturę ...taką szklistą.

 

teraz mam nadzieję,że będzie lepiej bo dokształciłam się trochę na temat ociekania i osuszania. a poza tym uzbroiłam się w dwa termometry:jeden do wędzarni i jeden do oparzania.

tak czy inaczej znam tylko teorię i z chęcią posłucham trochę praktycznych rad :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz mam nadzieję,że będzie lepiej bo dokształciłam się trochę na temat ociekania i osuszania

Czytać, czytać, czytać a później zabierać się do pracy.

Ja szykowałem się jakiś miesiąc zanim zapeklowałem i uwędziłem.

Ja tam lubię swoja schizofrenię jest z kim wypić i pogadać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda, bardzo dobrze zrobiłaś, że zakupiłaś termometry! Utrzymanie właściwej temperatury w czasie wędzenia i parzenia to bardzo ważna sprawa. O ile w wędzarni można wędzić "na oko" to nawet bardzo udane wyroby bardzo łatwo zepsuć w procesie parzenia gdy nie trzyma się właściwej ciepłoty wody.
Pozdrawiam... Piotrek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze po parzeniu wyjmuję szyneczkę i wkładam do zimnej wody (na 10 - 15 minut) celem szybkiego schłodzenia i zachowania soczystości. Ostatnio zrobiłem inaczej, za radą doświadczonego masarza, po parzeniu zostawiłem szynkę w garnku, aż do wystudzenia (kilka godzin), następnie wyjąłem z wody i schowałem do lodówki, na drugi dzień degustacja. Szynka była bardzo soczysta (może dla niektórych za bardzo).

Taka mała rada dla Tych, którzy lubią bardzo soczyste wedzonki.

pozdrawiam

TINEK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.