Wędliny Domowe
Drukuj
Witam
Dawno się nie odzywałem, bo byłem trochę zarobiony.
Między innymi sprawami budowałem nową wędzarnię.
I tak, jak to można prześledzić na stronce, zaczynałem od beczki, którą potem obudowałem dechami.
Przedstawiam wędzarnię, którą chciałbym zgłosić do konkursu.
Tym razem postawiłem na funkcjonalność.
Pozdrawiam

Piotr Gano vel. Vincent Vega


Nie zachowały się niestety zdjęcia z budowy, ale wędzarnia stoi na fundamencie, w którym
zalany jest kołnierz wentylacyjny.


Odległość od paleniska do komory wynosi 2.3 m



Palenisko wymurowane z gliny żaroodpornej niestety pękło w jednym miejscu, ale to tylko
nadaje taki fajny, stary charakter....


Tu dokładam...


Tu reguluję temperaturę poprzez uchylanie drzwiczek...


Wszystko wymontowane ze starego, niemieckiego pieca...


Komora wędzarnicza...


Siatka do wędzenia ryb. Z haków ciągle mi spadały, a na siateczce wędzi się super.


Uchylny dach otwierany na teleskopach z toyoty yaris.




Widok z góry, wysokość ok. 1,60 m....


Zalany w betonie żelazny kołnierz wentylacyjny...


Wnętrze obite blachą...


Wyjęta kratka do wędzenia ryb...




Nawet mała rynienka, żeby nie leciało na palenisko...


Obróbki dekarskie...


Ciężki dach otwiera się jednym paluszkiem...


Tył wędzarni...


Konkretne zawiasy...


Zawiasy na drzwiczkach - komplet 75 pln....




Zamek...


To ja, dumny pomysłodawca, oraz właściciel. Przy okazji serdeczne podziękowania dla mojego ojca oraz teścia, bez których ta wędzarnia by nie powstała.


Przykład praktycznego wykorzystania niepotrzebnej huśtawki dzięciącej...






Pytanie za 100 punktów co to jest??????


Dodaj komentarz

Uwaga!
Administracja nie posiada żadnych dodatkowy zdjęć/planów/projektów dotyczących
prezentowanych na stronie wędzarni!

Kod antyspamowy
Odśwież