
Miejsce pod wykop

Wykop

Szalunek + podsypka

Zbrojenie

Zbrojenie jeszcze raz

Ustawianie kanału dymnego

Po obmurowaniu miejsca na beczkę

Po obmurowaniu 2

Po obmurowaniu i zamocowaniu beczki

Palenisko

Palenisko2

Widok paleniska od tyłu

Beczka i termometr

Kominek z szybrem

Wnętrze beczki

Termometr

Pomiar temperatury wewnątrz beczki
Kilka uwag praktycznych, po pierwszym rozpaleniu:
Co do spoinowania to dolne spoiny od powiedzmy fundamentu zrobiłem z zaprawy betonowej ale tylko w dwóch ostatnich U tj. tych które najmniej się rozgrzewają, natomiast elementy paleniska i następne przysypałem tylko ziemią.
Wszystko to co jest powyżej ziemi uszczelniłem taką pastą do uszczelniania pieców i kominków firmy Tytan w tubie (używa się tak jak silikonu budowlanego czy sanitarnego). Pasta wytrzymuje ponad 1000 stopni C. Przy pierwszym przepaleniu pękł od razu pierwszy element, tj. ten pod którym jest palenisko. Jak się pali ogień to szczelina jest większa ale dym się nie wydziela. Natomiast pozostałe elementy uszczelnione ta pastą, nie wykazują pęknięć i widocznych szczelin. Cieszy mnie że jest "ciąg" a tego obawiałem się najbardziej.
Póki co to się trzyma kupy, ale gdyby się to pierwsze U rozsypało to wymuruję z cegły żaroodpornej lub kamienia polnego
Pozdrawiam
MirekB
Dodatek Cogito:
Co do Twoich planów przebudowy paleniska, myślę, że to jest konieczne. Cienkościenne elementy betonowe źle znoszą wysokie temperatury. Destrukcja pierwszego elementu będzie się pogłębiała.
Stąd wniosek dla nas wszystkich: palenisko co najmniej z cegły pełnej ceramicznej tzw. kominówki lub droższe, ale pewne z cegły szamotowej.
Pozdrawiam
Cogito
Za namową Cogito ociepliłem i obudowałem beczkę. Beczka została owinięta 5cm warstwą wełny mineralnej( takiej elastycznej ) i osłonięta tak jak widać na zdjęciach - cienką blachą aluminiową 1mm. Otwór z termometrem zakleiłem cienką folia używaną jako tzw. koszulka na dokumenty. Po tym zabiegu najniższa temp. jaką wskazuje termometr wynosi w czasie wędzenia ok.45 stopni w ciepłe dni jesieni tego roku.
Co do uwag Cogito odnośnie paleniska to jestem po kilku wędzeniach i
palenisko jeszcze się nie rozpadło.
MirekB


