Tompi,świetnie wytłumaczył o co chodziło w moim wpisie o czasach słusznie minionych....... Dziś pozostali tylko szlachetni krwiodawcy ,bo kto w dzisiejszych czasach pójdzie oddać krew ,tylko dlatego ,że będzie miał wolną dniówkę w robocie..... Jeżeli chodzi o rentowność szpitali, stacji krwiodawstwa itd. to nie tylko w Polsce, ale na całym świecie szpital musi "wyjść na zero", bo żadnego kraju nie stać na dopłacanie do szpitali ,które generują wyłącznie straty. To są ogromne kwoty. Zapewniam Was ,a znam systemy ochrony zdrowia w wielu krajach ,że do żadnego szpitala w Szwajcarii, Niemczech czy USA ,państwo, samorząd nie dopłaca, bo ich po prostu na to nie stać. Szpitale muszę utrzymać się wyłącznie z tego co dostaną z konkretnej ubezpieczalni(u Nas niestety tylko NFZ). Oczywiście występują takie sytuacje, że np. jakiś Land zakupi w prezencie dla szpitala np. tomograf ,ale są to okazyjne sytuacje ,absolutnie nie związane z bieżącą pracą szpitala. Zaznaczam, że nie jestem pracownikiem NFZ :D Pozdrawiam. Jacek.