Przy budowie wędzarni jest jedna zasada - używaj materiałów które nie szkodzą zdrowiu.
Na przykładzie tego nieszczęsnego styropianu - masz pewność że wyciągniesz 100%?
Jeśli nie, to po co mieć choć jedną toksyczną kulkę przy żywności?
Osobiście wolał bym tam włożyć karton (idealnie bez nadruków)
Czytam z doskoku te niektóre pomysły na budowane wędzarnie i zastanawiam się kiedy "wrócą do łask" płyty OSB i inne ciekawe pomysły. Może ktoś wpadnie na pomysł i wytapetuje sobie środek tapetą zmywalną - będzie np. łatwiej dbać o czystość