Gena dłubanie

[Gen]

Jako, że wędzenie jakoś jeszcze mi za bardzo nie wychodzi, to przynajmniej pokażę,  jak tam nieraz sobie w drewnie dłubię.

 

Na pierwszy ogień niech będzie jeden z moich foteli.

 

 

 

[boob96]

Gratuluję przede wszystkim talentu, fotele pierwsza klasa

[roger]

Fajny pomysł i bardzo estetyczne wykonanie ... brawo

Skąd Ty takie zdrowe pniaki bierzesz ...

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

[@halusia@]

 

 

Jako, że wędzenie jakoś jeszcze mi za bardzo nie wychodzi, to przynajmniej pokażę,  jak tam nieraz sobie w drewnie dłubię.   Na pierwszy ogień niech będzie jeden z moich foteli.

 

Coś pięknego.... masz wielki talent   

[Marcin_]

Bardzo ładnie wykonane i do tego te liście można powiedzieć "wygrawerowane" po prostu majstersztyk

[andy]

Ale cuda!!! Mój wielki podziw

[Gen]

Gratuluję przede wszystkim talentu, fotele pierwsza klasa

 

To jest 1 fotel, mogę dorzucić więcej.

 

Skąd Ty takie zdrowe pniaki bierzesz ...

 

No i właśnie w okolicy Wawy jest spory problem z grubszymi pniakami. Aby dostać takie cztery, a właściwie jeden długi do pocięcia, musiałem czekać ponad miesiąc w tartaku, nie mówiąc ile kosztował.

 

Fajnie, że Wam się podoba. Dzięki.

Edytowane 27 Września 2014 przez Gen

[Gregtom]

Dziela... !!!

 

Ciekawe ile na "Ebayach" mogl bys dostac za Takie prace..!!! 

[Gen]

Ciekawe ile na "Ebayach" mogl bys dostac za Takie prace..!!!

 

Nie myślałem nad tym. Brak drewna w okolicy, profesjonalnych narzędzi i "dłubanie" w wolnych chwilach sprawiają, że jeden powstawał około miesiąca. Na zarobek się nie nadaje.

Takie fotele są bardzo wygodne, pod warunkiem, że są dopasowane do sylwetki siedzącego.

Edytowane 27 Września 2014 przez Gen

[Skalar50]

na ebajach to niech się wypchają ten fotel to "dziecko" jest bezcenny

[Gregtom]

Brak drewna w okolicy

 

 

Jak tutaj sa burze i wielkie powalone drzewa leza, to wielkie pniaki drzew mozna za usmiech dostac/wziasc..

Wielkie pnie klonow lezaly prawie do zgnilosci u mnie pod blokiem.. 

Musialo puzniej miasto posprzatac.. 

[PePe]

GEN, z jakiego drewna powstają takie cuda, czasami przywożą mi  drewno do kominka, i jest sporo odziomków, bywa brzoza i dębina której nie moge porąbać, myślę że brzoza sie nie nadaje (murszeje) ale dębina była by w sam raz. Już wiem jakie meble wstawie do altany. Dzieki.

[Gen]

 

 

z jakiego drewna powstają takie cuda,

Ten akurat jest z topoli.

Dąb jest trochę twardy do obróbki, ale jak by się miało odpowiednie narzędzia...

Tylko, trzeba sporej grubości kłodę. W wypadku tego fotela średnica pnia wynosiła 60 cm.+

[Anuś]

 

 

Jako, że wędzenie jakoś jeszcze mi za bardzo nie wychodzi, to przynajmniej pokażę, jak tam nieraz sobie w drewnie dłubię.

Oj tam ... oj tam ... zaraz nie wychodzi nie od razu człowiek wszystkiego w stanie jest się nauczyć ... ale te fotele to jest prawdziwe mistrzostwo...

ten z liśćmi szczególnie. Dla mnie takie rzeczy mają ''duszę'' Żeby coś takiego zrobić trzeba wiele czasu poświęcić i mieć inwencję twórczą, a tej Tobie nie brakuje.

Mogę prosić o więcej fotek ?

Gen... już Cię lubię  ... za to co robisz

[PePe]

Średnica odziomka dębu to dla mnie akurat nie problem, jaka jest wysokość fotela? Myślę że 90 cm to jak w sam raz.

 

Pozdrawiam.

[Gen]

@Anuś,   Proszę bardzo.

 

@PePe,

U mnie wysokość oparcia mierzona od ziemi wynosi 1 metr.  Ale zależy jak wyprofilujesz pod plecy i dla kogo (wzrost).

Ten pierwszy był robiony pod moje wymiary.

Ten natomiast dla osoby niższej z większymi literami (4), więc szerszy.

 

[morfeusz300]

Veit Stoss tyle mogę powiedzieć bardzo piękne i pracochłonne prace )Bardzo dobrym budulcem była by lipa biała miękka jak plastelina;)

[PePe]

KAPITALNE.     .

[Gen]

myślę że brzoza sie nie nadaje (murszeje)

 

Masz rację. Jak jednego kawałka nie okorowałem i nie porąbałem,

to teraz nawet nie za bardzo do kominka się nadaje - próchno.

[ab48]

zazdraszczam pomysłu i talentu. Gen, a czym potem konserwowałeś fotel??

[DZIADEK MACIEK]

Kupując Borniaka trzeba było przyjść z fotelem, dostałbyś większy rabat

[roger]

Ja się obawiam że za taki komplecik to by taki Borniaczek sam i cały byłby rabatem Maćku

Edytowane 1 Października 2014 przez roger

[Gen]

a czym potem konserwowałeś fotel??

 

 

Drewno było malowane drewnochronem lekko koloryzującym - np. liście zielonym, całość jasny orzech,

następnie woskowane woskami koloryzującymi - w tym przypadku kolor orzech i na koniec potraktowane woskiem patynującym.

Oczywiście po tych zabiegach szczotka do butów i dłuuugie polerowanie wosku.

Gdybym je trzymał na zewnątrz, to bym musiał powtarzać woskowanie np. woskiem bezbarwnym do samochodów, ale w domu tylko czasami poleruję szmatką.

 

Ps. Trzymane w domu wydają się być trochę za ciemne (w stosunku, do wystroju mieszkania), dlatego zastanawiam się jak postąpić z kolejnym.

Chyba jakiś jaśniejszy wosk kupię, albo drewnochron dam bezbarwny.

[DZIADEK MACIEK]

roger - zdecydowanie masz rację, dobrze więc, że Gen nie przyszedł z fotelem prosić o rabat , byłbym stratny. Chociaż może fotel znalazłby właściwe zastosowanie, np stałby u mnie obok Borniaka lub tradycyjnej wędzarni , a ja mógłbym wygodnie oczekiwać na wędzonki.

 

Próbowałem robić coś w drewnie, nie mam jednak talentu, ręka nie ta

[Gen]

Najważniejsze, że masz dobrą rękę do wędzonek

Mi też rzeźbienie nie wychodzi tak jak bym chciał, tylko czasami tak sobie dłubię… i podziwiam prawdziwych rzeźbiarzy.