Pół sarny - jakieś pomysły?

[ANNAM]

 

 

Postaram się zrobić lepszą foteczkę.

 

 Zro zdjecie w swietle dziennym bedzie wtedy bardzoej oddawac realny kolor

[punias007]

Spróbuje w paint'cie bo photoshop jak i wędzenie mnie przerasta.

[chudziak]

punias  nie unoś się ale ta szynka naprawdę jest nieco za mocno uwędzona  i tym samym nieco mniej zdrowa.

[paweljack]

wędzenie mnie przerasta.

Nie przesadzaj, dziczyzna zawsze jest trochę ciemniejsza. 

[punias007]

Miło się czyta wasze pochwały, ale jeszcze milej było by poczytać rady czcigodnych mędrców ... bo tak się składa że jeszcze jedna taka szyneczka mnie czeka. Tym razem jelenia.

[spec202]

jelonkowa to ze 20 kilo mięsa szkoda spierd.....uć

[redzed]

Miło się czyta wasze pochwały, ale jeszcze milej było by poczytać rady czcigodnych mędrców ... bo tak się składa że jeszcze jedna taka szyneczka mnie czeka. Tym razem jelenia.

Ja bym dodał 50% tłustej wieprzowiny i zrobiłbym wspaniałą kiełbasę.

[gajowy_marucha]

Witam wszystkich.

Podepnę się pod temat bo w zamrażalce marznie sobie obecnie sarna podzielona na części. 

Niestety moim domownikom przejadła się wg. moich przepisów i zaczęła "przeszkadzać" marynata z wina czerwonego - ciągle smakuje tak samo stwierdzono 

Macie jakiś przepis na marynatę nie oparty na winie tak by żone i córkę zadwolić potrawą 

Najlepiej coś prostego a skutecznego.

Szkoda mi marnować mięsko na "doświadczenia 

Z góry wielkie dzięki.

Dołączam fotkę z ostatniej pieczeni - udziec z sarny z kluseczkami, żurawiną i ćwikłą 

Edited January 2, 2015 by gajowy_marucha

[robotek]

No właśnie te kwaśne marynaty już dawno mnie osłabiły, wczoraj odmroziłem udźca sarniego, zapeklowałem jak wieprzowinę, tylko ten zapach

5 miesiący w zamrażarce, i dalej czuć lasem, kuźwa nie wiem, płukałem setki razy i dalej dupa   

[ANNAM]

 

 

, i dalej czuć lasem,

 

 Ziola jedynie moga zmienic zapach. CZasem jak mm baranine bardziej przechodzaca zapachem dodaje wiecej rozmarynu i czasem taragon( daje taki cytrynowy zapach).

[chudziak]

 

 

wczoraj odmroziłem udźca sarniego, zapeklowałem jak wieprzowinę, tylko ten zapach 5 miesiący w zamrażarce, i dalej czuć lasem, kuźwa nie wiem, płukałem setki razy i dalej dupa

Może to mięso ze starego kozła w rui

[roger]

 

 

No właśnie te kwaśne marynaty już dawno mnie osłabiły, wczoraj odmroziłem udźca sarniego, zapeklowałem jak wieprzowinę, tylko ten zapach

 

Z jakiegoś powodu marynaty do baraniny czy dziczyzny są opierane na winie lub occie i dużej ilości ziół z czosnkiem....  

Możesz spróbować zrobić marynatę na mleku lub jogurcie czy majonezie oczywiście również z czosnkiem i ziołami jak cząber, rozmaryn, majeranek co tam lubisz ... również spowoduje kruchość mięsa i zmieni trochę zapaszek ... ale nie zniweluje całkowicie  

[robotek]

 

 

Z jakiegoś powodu marynaty do baraniny czy dziczyzny są opierane na winie lub occie i dużej ilości ziół z czosnkiem....

Możesz spróbować zrobić marynatę na mleku lub jogurcie czy majonezie oczywiście również z czosnkiem i ziołami jak cząber, rozmaryn, majeranek co tam lubisz ... również spowoduje kruchość mięsa i zmieni trochę zapaszek ... ale nie zniweluje całkowicie  

Udziec jest z bardzo młodej sarenki, odstrzał był na początku tego roku i mrożona do teraz, tak że zapach nie jest zbyt intensywny mnie nie przeszkadza, natomiast

te kwaśne marynaty  bleeee     stąd próby zrobienia jak wieprzka, na razie zapeklowałem tradycyjnie  wg tabelki na 7 dni  ale przed końcem właśnie zamierzałem zmienić i walnąć DUŻO ziół i jak trafnie podpowiedziałeś majonezu

[roger]

 

 

wg tabelki na 7 dni 

 

Oj będzie słono ... to delikatne mięso ja do jego solenia czy peklowania podchodzę ostrożniej niż do polędwicy a Ty "grubo jedziesz" z ta dawką  soli   

[EAnna]

 

 

Udziec jest z bardzo młodej sarenki,

Czy pamiętałeś o wycięciu gruczołów pachwinowych?

One są przede wszystkim nośnikiem zapachów, szczególnie u sztuk męskich

[robotek]

Ach !  wg . tabelki litry, a stężenie zrobiłem 60 gr na litr tak robię polędwiczki, bo to maluśki udziec, tak że słoność powinna być ok

 

Anna tak, udziec jest  "czysty"  zresztą to i tak była samica byłem przy rozbiorze u myśliwego  

 

Edited September 25, 2015 by robotek

[arkadiusz]

 

 

5 miesiący w zamrażarce, i dalej czuć lasem, kuźwa nie wiem, płukałem setki razy i dalej dupa 

 

I tak zostanie.Sarna ma specyficzny smak i zapach.Trzeba to lubić.Ja mięso z sarny używam jako dodatek do kiełbasy z dzika i zapaszek znika.Mrożenie nie ma nic do tego.Nieraz mrożone leży u mnie w zamrażarce i z pół roku i zapaszek niestety pozostaje.Nie ma też znaczenia płeć.Jedno i drugie capi. 

[chudziak]

Chyba nie wiecie jak capi kozioł w dodatku stary i w rui   skoro młoda  sarna płci żeńskiej śmierdzi

[kotunia]

widocznie wszystko przed nimi. Ja wychowałem się na dziczyźnie i z młodych sztuk nie czuję ,żadnego zapachu ( a może powonienie u mnie nie tak?)

[robotek]

widocznie wszystko przed nimi. Ja wychowałem się na dziczyźnie i z młodych sztuk nie czuję ,żadnego zapachu ( a może powonienie u mnie nie tak?)

 

hahahaha powonienie napewno wporzo, tylko zależy jaki ma kto smacor,  ja mam the best,  tylko mnie kwaśne w mięsie drażni ...

[EAnna]

 

 

tylko mnie kwaśne w mięsie drażni ..

W takim razie powinieneś mięso dobrze wypłukać z bejcy a nawet wymoczyć.

Powinno być też dobrze nasolone bo sól redukuje kwaśny smak.

Kwaśne bejce służą przede wszystkim kruszeniu mięsa i równoważeniu obcych zapachów. Absolutnie nie powinny dominować w wyrobie.

Po dobrym wypłukaniu mięsa należy je dopiero potraktować przyprawami korzennymi, czosnkiem, cebulą, grzybami - co kto lubi.

Do sosu nie dodawaj wina - skoro nie lubisz.