Darek Opublikowano 25 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 25 Października 2007 Witam wszystkich, wreszcie nabrałem odwagi :blush: pochwalić się moimi wyrobami niema ich za wiele, ale początek jest już zrobiony. Po naszym ostatnim zlocie nauczylem się jeszcze więcej i nabrałem jeszcze bardziej ochoty na dalsze próby . Już niedługo będzie skończona moja Grillo- wędzarnia która to skopiowałem ze stronki (Budujemy wędzarnię z JanuszemQ ) www.wedlinydomowe.pl. Moja pierwsza Kiełbasa byla wędzona u szwagra w pracy. Przepis na ta kielbase pochodzi oczywiście ze stronki. Kiełbasa wyszła dobra tylko trochę za sucha, :sad: no ale na blendach człowiek się uczy następna już będzie lepsza no i oczywiście wędzona będzie w mojej nowej wędzarni. Pod niżej podanym linkiem możecie zobaczyć moje wyroby. http://picasaweb.google.de/Dworazyk Cytuj Darek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 25 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 25 Października 2007 Gratulacje! Kiełbaski wyglądają super. PS. Na pierwszy rzut oka pomyślałem sobie: "rrrrany, nie za długi ten kanał dymowy??" :grin: http://lh3.google.de/Dworazyk/RvdnjgytO4I/AAAAAAAAAG0/T7hFEDxKe7w/34.JPG?imgmax=640 Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Opublikowano 25 Października 2007 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 25 Października 2007 Nie,nie :!: :!: to tylko nasz chodnik w czasie przebudowy Cytuj Darek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kempes Opublikowano 25 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 25 Października 2007 Darek gratulacje :grin: wyroby super :grin: sprzęt do przerobu widzę gromadzisz też super :grin: działka bardzo bardzo super :lol: szkielet grillo-wędzarki profesjonalnie na kilka wieków przetrwania :lol: jak będzie zlot poza granicami Polski to chyba w Niemczech :lol: pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małgoś Opublikowano 17 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 17 Grudnia 2007 Kochani..kroję mięsko z dzika..i mam problem ,bo nie mogę znalezc klasyfikacji mięsa(była gdzies na fotach).Jezeli wiecie ,to dajcie link...potrzebuje w miarę szybko,bo robię kiełbasę :mellow: Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 17 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 17 Grudnia 2007 Tutaj link do rozbioru lochy przez Pawła http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=634 a klasyfikację szczegółowa znajdziesz w Akademii Dziadka. Po kolei masz przedstawioną klasyfikacje na wybranych przykładach. Jak nie, to oglądnij Andrzeja na płytce.Tutaj masz klasyfikację mięsa na podstawie rozbioru łopatki wieprzowej http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1081Powodzenia Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małgoś Opublikowano 17 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 17 Grudnia 2007 Dzięki..ja już jestem po "rozbiorze" ,zabieram się za peklowanie i ważę. Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 17 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 17 Grudnia 2007 Chciałbym widzieć rozbiór Małgosi. :smile: :smile: Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wujaszek Tom Opublikowano 17 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 17 Grudnia 2007 Papciu swintuszku ,co Ty tak za rozbiorem tej Niewiasty ? :shock: Cytuj Myślisz , że możesz wszystko ? Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi Myślałem ,że jestem już na dnie !!!! Ale ktoś rzucił mi łopatę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małgoś Opublikowano 17 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 17 Grudnia 2007 Chciałbym widzieć rozbiór Małgosi. :smile: :smile: Pozdrowienia Papciu! A ja dzika "rozbierałam "-na czynniki pierwsze :tongue: Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej D. Opublikowano 11 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 11 Lutego 2008 No i stało się :grin: W sobotę uwędziłem moje pierwsze udane wyroby. Nie miałem aparatu aby zdawać od początku relację ale przedstawiam to co udało mi się jeszcze sfotografować. Napisałem "jeszcze" ponieważ rodzinka wpałaszowała prawie wszystko :grin: Do wyrobu tych wędzonek kupiłem 2.1kg szynki i 1.7kg boczku i zapeklowałem to wszystko w solance 0,82kg peklosoli na 10l wody wg zaleceń Maxella ( Maxelku gdyby nie ty to pewnie nic by z tego nie było, wielkie dzięki i mam nadzieję że będę miał okazję się odwdzięczyć ) i pozostawiłem to wszystko na 2 tygodnie. Po tym czasie ociekanie i obsuszanie w wędzarni (i tutaj znowu przyszedł Maxell z pomocą) około godziny na uchylonej wędzarni w temperaturze 45-55 stopni a następnie wędzenie w ciepłym dymie i na koniec parzenie. Parzyłem wg zaleceń Maxella, pierwsze 10 min we wrzątku a potem w około 80 stopniach przez 40 min. Po wystudzeniu szyneczki na słoność są idealne a po takim długim peklowaniu soczyste i jak to moi domownicy mówią "kruche" Maxell chylę czoła i pozdrawiam wszystkich serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepper Opublikowano 11 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 11 Lutego 2008 Wielkie Gratulacje...ponętne te mięsiwa...!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiesia Opublikowano 11 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 11 Lutego 2008 Brawo Andrzej,piękne, chyba i smaczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej D. Opublikowano 11 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 11 Lutego 2008 Brawo Andrzej,piękne, chyba i smaczneHe, he... Wiesia a mówiłem wbijaj śmiało na degustację? :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiesia Opublikowano 11 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 11 Lutego 2008 Samochodem to by było szybko,ale jak na piechote 50 km to troche daleko.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej D. Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 28 Lutego 2008 Witam serdecznie. Chciałbym Wam przedstawić relację z mojego wtorkowego wędzenia mojej pierwszej kiełbasy, którą zrobiłem na bazie przepisu Dziadka na kiełbasę wieprzowo-indyczą Nie znam się na klasyfikacji mięsa więc wybaczcie moje nazewnictwo Do wyrobu użyłem 1,55 kg mięsa bardzo tłustego i ścięgnistego pozostałego po obróbce szynek i innych większych kawałków mięsa 6,9 kg mięsa dosyć tłustego lecz z większą ilością przyrostów chudego mięsa 0,4 kg gotowanych skórek ( trochę zostało po dodaniu do pasztetu ) 7,5kg mięsa które określiłbym jako gulaszowe 2,5kg wołowiny bardzo chudej Sól peklowa w proporcji 20dkg na 10 kg mięsa 20g pieprz naturalny 10g gorczyca mielona 10g kolendra mielona 10g majeranek 50g czosnek 0,5l woda Całe mięso zapeklowałem w sobotę około godziny 18 (oczywiście dzieląc go i peklując klasami) i tak przestało w chłodnej piwnicy w temperaturze 8-10°C to poniedziałku. Potem mielenie mięska. Najpierw na siatce o oczkach 2-3 mm przepuściłem czosnek a zaraz za nim gotowane skórki wieprzowe a następnie mięso ścięgniste i bardzo tłuste. Po przemieleniu przystąpiłem do wymieszania tegoż mięsa a następnie dodałem przyprawy, wodę i wymieszałem jeszcze raz wszystko robiąc masę wiążącą. Po zmianie siatki na Ø 6mm przemieliłem mięsko trochę chudsze lecz jeszcze ze sporą ilością tłuszczu. I znowu mieszanie całości razem z uprzednio przygotowaną masą wiążącą. I dalej doszła wołowina a na końcu „mięsko gulaszowe”. Po dokładnym wymieszaniu wszystkiego (około 40 min) całe mięsko poszło na 4 godz. do ponownego schłodzenia. Po tym czasie napełnianie w jelita. Na początku sprawiło mi to najwięcej kłopotu i pierwsze kiełbaski nie były dobrze napełnione lecz po chwili załapałem o co chodzi i wychodziły jak na pierwszy raz całkiem nieźle. Osadzanie całą noc. Rano osuszanie w wędzarni 1 godz. i wędzenie 3 godz. w temp 40-45°C parzenie w tem. 75°C przez 25 min. http://images31.fotosik.pl/160/92209635459ec3b1m.jpg http://images23.fotosik.pl/166/bf1671de1ccdb90am.jpg http://images25.fotosik.pl/165/f041e3d86625b26cm.jpg http://images23.fotosik.pl/166/210783fc4708d27em.jpg http://images28.fotosik.pl/167/ea4f0767e6c25f69m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małgoś Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 28 Lutego 2008 Wspaniałe zdjęcia,wspaniały wyrób..Gratulacje!!! :lol: Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej D. Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 28 Lutego 2008 Małgoś WIELKIE DZIĘKI. Bałem się tego jak nie wiem co. Świnkę do przerobu dali mi rodzice tak trochę niechętnie ponieważ bali się że nie mając doświadczenia zepsuję całe mięsko, lecz przepis Dziadka okazał się bardzo prosty a zarazem rewelacyjny, a potem przy naprowadzeniu przez Maxella na odpowiedni trop są takie efekty i wszyscy są zadowoleni a ja dumny z mojej pierwszej kiełbaski :grin: . Nie dorzuciłem zdjęcia z przekroju kiełbaski bo wyszły fatalnie i nic na nich nie widać (kiepski aparat-nie da się zrobić ostrych zbliżeń) ale zapewniam wszystkich że kiełbaska wyszła bardzo chuda i smaczna. Pomimo dodania takiej ilości czosnku nie jest go zbyt czuć ale to jest raczej wina samego czosnku ( ten w sklepach chyba jest już trochę stary nie jest już tak aromatyczny)Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 28 Lutego 2008 Ładna kiełbaska. Gratuluję. Ale jednak przyczepię się do jednej rzeczy. Otóż mięsko mielimy stosując sitka od największego do najmniejszego, a nie odwrotnie. Zapobiega to dostaniu się do farszu chrząstek, grubszych ścięgien. Może nie tyle zapobiega, jak ogranicza ryzyko natrafienia na takie niespodzianki w gotowym wyrobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 28 Lutego 2008 Mnie tez podoba sie Twoja galeria fotek. Wież mi, najlepszy to taki wyrób jak smakuje innym i pieskowi. Jak piesek tego nie ruszy to czas popełnić sepuku A mnie to się już zdarzyło! jak i pieskowi nie smakowało, jakaż to była przykrość! Sepuku nie popełniłem bo boję się bólu, ale przeszedłem psychologiczną rozmowę z żoną i dziećmi po niej pozwolono mi dalej robić eksperymenty! Teraz nie mam takich rozterek! Wcale się nie wypieram wpadek, a nawet chwalę się nimi, bo tylko ten nie popełnia błędów co nic nie robi. Ale fajnie jest patrzeć jak wcinają aż się uszy trzęsą - prawda? Tak więc masz już pierwszy wyrób za sobą - jak widzę udany - gratuluję i dalej już jest z górki i wszystkim będzie smakować aż będziesz miał dość tej roboty! :) Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej D. Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 28 Lutego 2008 Pedro masz rację, zapomniałem o tym :blush: , ale krojąc mięsko w kawałki raczej nie zauważyłem takich niespodzianek i mam nadzieję że ich nie będzie :grin: . Puki co wszyscy narazie mają komplet zębów więc jeszcze chyba nikt nie trafił na niespodziankę.Papciu dziękuję za słowa otuchy i motywację do dalszego robienia wędlinek, a że jak każdy mężczyzna lubię dobrze zjeść i wypić, a najlepiej to się robi takie rzeczy samemu, to z wielką przyjemnością będę pielęgnował moje hobby :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 28 Lutego 2008 AndrzejuD moje gratulacje bardzo ładne wyroby i zapewne tak samo smakują.Nawet batony wyszły ci równe ja mam zawsze z tym problemyPzdr.Wosiu Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 28 Lutego 2008 Pomimo dodania takiej ilości czosnku nie jest go zbyt czuć ale to jest raczej wina samego czosnkuoj nie jest to wina czosnku :idea: tylko jego malej ilosci okolo 25g/10kg farszu,jak chcesz zrobic czosnkowa taka typowa to spokojnie mozesz dac 50g/10kg wtedy zareczam bedzie czosnkowa :wink: kielbasa wyszla bardzo ladnie Nie dorzuciłem zdjęcia z przekroju kiełbaski bo wyszły fatalnie i nic na nich nie widaćtym sie nie przejmuj na wystawe nie robisz kielbasy lecz pod swoje zeby. nie musisz az tak dlugo mieszac, 40 min to za dlugo na 19kg kielbasy. napisz tak z ciekawosci jak dlugo napelniales w oslonki 19kg farszu maszynka jak sie nie myle. pozdrawiam Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 28 Lutego 2008 oj nie jest to wina czosnkuMarku, uważam że wprowadzasz w błąd - czosnek ma ogromne znaczenie, w handlu dostępne są trzy główne źródła pochodzenia: Polska Chiny Hiszpania "moc" czosnku jest zdecydowanie zależna od tego z którego kraju pochodzi W recepturach zazwyczaj mamy na myśli czosnek Polski który z tej grupy jest najmocniejszy Andrzej D. napisał/a: Nie dorzuciłem zdjęcia z przekroju kiełbaski bo wyszły fatalnie i nic na nich nie widać tym sie nie przejmuj na wystawe nie robisz kielbasy lecz pod swoje zeby.kolega miał na myśli (co zresztą napisał) że ZDJĘCIA zbliżeń wyszły źle - nie kiełbasa :lol: Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 28 Lutego 2008 Bardzo ładna kiełbaska !!! Teraz rodzice powinni częściej dawać Ci świnki do przerobu. Pozdrawiam Zibi. Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.