Mielonka z udźca indyka ściągnięta częściowo od arkadiusza :-)
część udźca pokrojona na kawałeczki 2x2 (642g)
pozostałości wraz ze skórą oprócz kości ;-) zmielone na sitku 2,5mm (412g)
sól+sól peklujaca 50/50 23g/kg
pieprz biały 2,5g/kg ( dobra decyzja z tym zwiększeniem ilości )
Peklowane 24godz. w lodówce . Zmielone po peklowaniu i połączone + dodatek 1szkl.lodowatej wody i zapomniałam dodać mąki ziemniaczanej i mieszane , mieszane , mieszane . Parzone w garze w temperaturze ok.85 stopni +- 5 stopni przez 80 minut . Smak zarąbisty ale moje nabijanie "batona" to wstyd i hańba , mam ponadto dużo galaretki ,która jest luźna . Pierwszy mój raz z osłonką i takim wyrobem i pies nie będzie tego jadł , nada się dla nas
Załączone pliki
Użytkownik Ulalka edytował ten post 28 mar 2015 - 18:06