JaGra Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 15 Listopada 2007 Witam wszystkich serdecznie.Chciałbym zapytać :blush: czy do nowej maszynki Zelmer Diana , którą zanabyłem pare dni temu trzeba do kazdego sitka dokupić osobny nóż??? Bo gdzieś na forum przeczytałem , że nóż powinien być dopasowany do swojego sitka.Może też poradzicie jak ostrzyć naże i sitko,czy to się dociera na kamieniu ??? Pozdrawiam Cytuj Nigdy nie walcz o przyjaźń.... O prawdziwą nie musisz, o fałszywą nie warto VanCana Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 15 Listopada 2007 spokojnie objedziesz na jednym nozu choc jest kilka osob np Abratek co maja komplety ostrzyc polecam u slusarza ,sam tez ostrzylem ale przewalone .Kawalek szkla, papier wodny,woda i jechane ,raczej nie polecam.Pozdrawiam serdecznie Jasiu Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 15 Listopada 2007 Oczywiście że można obejść się jednym, jednak na pewno ostrzenie będzie musiało odbywać się częściej,ja przy okazji zakupu sitek "dorzuciłem" noże, bo wydatek nie był zbyt duży a sumienie spokojniejsze :wink: kupowałem w www.sitka.com.pl Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 15 Listopada 2007 ostrzyc polecam u slusarza Ostrzyłeś u ślusarza? Jeśli tak, to ile kosztowała usługa? Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 15 Listopada 2007 Kawalek szkla, papier wodny,woda i jechane ,raczej nie polecam. W ten sposób to można najwyżej zniszczyć sobie sitko. Jeżeli chcesz ostrzyć sam to proponuję nową ściernicę i jechanie. Lub w droższej wersji ale ostrzenie idealne. Płyta traserska (mała) sproszkowany korund, olej i jechanie (najlepiej kreślić ósemki). PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 15 Listopada 2007 napisalem ze nie polecam a naostrzyc mozna :???: Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fentel Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 15 Listopada 2007 Płyta traserska (mała) sproszkowany korund, olej i jechanie (najlepiej kreślić ósemki)........+ metr gumy, żeby sobie strzelić w łepetynę :sad: - ostrzenie noży i sitek zostawmy fachowcom . ( tylko magnesówka ) Cytuj fentelzadymiacze wszystkich krajów łączcie sięORMO czuwa !!!!! bo Milicja śpi ! http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1256www.rufi.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 15 Listopada 2007 Na magnesówce to się ostrzy klientowi. Dla siebie ostrzy się ręcznie. Jakość obróbki jest nieporównywalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 15 Listopada 2007 Ostrzyłem kiedyś sitko na szkle i papierze wodnym. Do d... z taką robotą. Pół godziny ostrzenia, pięć arkuszy papieru zużyte, a sitko dalej tępe :devil: Stanowczo nie polecam. Trzeba poszukać magnesówki, dwa piwa i sześć sitek naostrzone :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 15 Listopada 2007 Pedro i Fentel mają rację tyko magnesówka Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 15 Listopada 2007 Na szkle i papierze ściernym nie uzyskacie płaszczyzny. Szkło nie jest równe a papier się podwija. Tylko idealna płaszczyzna do ostrzenia. Po ostrzeniu magnesówką też należy dokonczyć ostrzenie ręcznie. Po tarczy zostają nierówności. Pod lupą je widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 15 Listopada 2007 Ostrzyłem kiedyś sitko na szkle i papierze wodnym. Do d... z taką robotą. Pół godziny ostrzenia, pięć arkuszy papieru zużyte, a sitko dalej tępe Stanowczo nie polecam. Trzeba poszukać magnesówki, dwa piwa i sześć sitek naostrzonePedro i Fentel mają rację tyko magnesówkapodsumowane :tongue: Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 15 Listopada 2007 Radzę poszukać dobrego ślusarza narzędziowego i poznać jego zdanie o magnesówce.PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 15 Listopada 2007 Moje sitka ostrzy mi kolega na magnesówce i jestem zadowolony.Ostrzy oczywiście razem z nożykiem.Najpierw nożyk pobieli z tej strony co nie tnie a później odwraca i ostrzy.Pzdr.Wosiu Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 15 Listopada 2007 O jakiej gradacji ściernicę proponujecie? Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sokoz Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 15 Listopada 2007 Witam! W śródmieściu Wa-wy, w punkcie dorabiania kluczy zauważyłem na wystawie komplety nóż-sitko. Spytałem czy sprzedają, czy ostrzą, bo byłem wtedy na etapie poszukiwania sitek o dużych oczkach. Więc tylko ostrzą. Nie pytałem o cenę, bo mam dostęp do magnesówki z obsługą, ale mogę się dowiedzieć.Nowe noże czesto mają zupełnie zły "kąt natarcia" i przy pierwszym ostrzeniu trzeba go poprawić /zwykle ręcznie/. Pewnie o tym mówił Wnuczek pisząc o ręcznej robocie. Nie ma lepszego sposobu na naostrzenie , tylko magnesówka. Wodny drobny papier "przylepiony" wodą do szyby, czy proszek ścierny na płycie - te sposoby można traktować jako środek zastępczy, działanie doraźne, podostrzenie. Tymi metodami łatwo popsuć płaskość sitka czy noża, a krawędzie tnące nie będą tak ostre. Osobne komplety: na pewno lepiej je mieć, bo nóż i sitko, zużywając się, równocześnie stale dopasowują się do siebie i nawet krzywe dolegają do siebie.Jednak jeśli sitko znieniamy często, robiąc przeróżne wyroby w niedużych ilościach, i nie ma miejsca sytuacja, że tygodniami pracuje jedno sitko, a inne prawie wcale. To można przyjąć, że wszystkie sitka i jeden nóż zużywają się równomiernie. Sitko musi zawsze tą sama stroną pracować! Jagra! al. Wyzwolenia, przy pl. Zbawiciela - Klucze Świata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 15 Listopada 2007 Witam Ja korzystam z moich sitek już chyba ze trzy lata jak kupiłem moją maszynkę nr 22 . Cały czas korzystam z jednego nożyka do różnych sitek chociaż posiadam takowe w zapasie . Nigdy jeszcze nie ostrzyłem i nie widzę na razie takiej potrzeby . Muszą być przechowywane w suchym miejscu trochę natłuszczone żeby nie rdzewiały . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sokoz Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 15 Listopada 2007 Nóż i sitko zawsze myją tylko gorącą wodą. Pozostają tłuste w dotyku. I tak je zostawiam. Nie rdzewieją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 15 Listopada 2007 Mały cytat Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 15 Listopada 2007 Witam Zgadza się ! Pozdr Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sokoz Opublikowano 15 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 15 Listopada 2007 Jeśli chodzi o punkt 4: - nieobracanie...Zaczynam przy bardzo lekko dokręconym sitku i jak pojawi się mięso - dokręcam. Chyba o to chodzi.W przeciwnym wypadku szybko na sitku pojawiają się ślady zatarcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 16 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 16 Listopada 2007 Troszkę się tych siatek i noży w życiu naostrzyłem i powiem tak: -ostrza tnące powinny być płaskie, a "magnesówka" to jest szlifierka do płaszczyzn; -Nigdy jeszcze nie ostrzyłem i nie widzę na razie takiej potrzeby naostrz jeden komplet a zobaczysz różnicę; -Jeżeli chcesz ostrzyć sam to proponuję nową ściernicę i jechanie Płaszczyzny powinny być równoległe a tak jak proponujesz tego nie uzyskasz; -Po ostrzeniu magnesówką też należy dokonczyć ostrzenie ręcznie na szlifierce np stołowej zmniejszyć powierzchnię przyłożenia; -Radzę poszukać dobrego ślusarza narzędziowego i poznać jego zdanie o magnesówce. jakość powierzchni po "magnesówce" zależy m.in. od jej stanu technicznego; Najpierw nożyk pobieli z tej strony co nie tnie a później odwraca i ostrzy. bardzo, bardzo dobrze!; -O jakiej gradacji ściernicę proponujecie? zdecydowanie proponuję "magnesówkę"; -Nowe noże czesto mają zupełnie zły "kąt natarcia" kąt ten poprawiamy jeżeli jest ujemny; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 16 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 16 Listopada 2007 Andy, popieram to co piszesz o ostrzeniu. Ja ostrzyłem sitka i noże tylko na magnesówce. Miałem możliwość ostrzenia na magnesówce z kamieniem poziomym i pionowym. Ostrzyłem również i tarczą diamentową, nawęglałem i sitka i noże, by końcowym efektem było jak najlepsze mielenie mięsa. W warunkach domowych jak używa się jednego kompletu to można ostrzyć tylko nożyk i to kąt natarcia. Nożyki są dość tanie to te cztery krawędzie wystarczy podostrzyć i też będzie dobrze. Ale to tylko ostateczność.W warunkach domowych mając tylko młotek i drobne narzędzia jest bardzo trudno podać jakiś skuteczny sposób na ostrzenie noży nie tylko do maszynek do mięsa. Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SMORODINA Opublikowano 16 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 16 Listopada 2007 WitamJak chodziłem do szkoły to miałem na tzw."warsztatach" przedwojennego fachmana za instruktora. On sitka i noże ostrzył na szlifierce, a później docierał na płycie dociernej i proszkach ściernych na wilgotno. Zajęcie było pracochłonne leczpo skończeniu jak przyłożyło się nóż do sitka powierzchnie były tak gładkie, żeby je oddzielić trzeba było po prostu zsunąć nóż z sitka. Oderwać ciągnąc prostopadle nie dało rady.Pozdrawiam Cytuj Janusz "Smorodina" skype: SMORODINA54ANKIETA GADŻETY ZAMÓWIENIA IV ZLOT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 16 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 16 Listopada 2007 można ostrzyć tylko nożyk i to kąt natarcia ale tylko dopóty, dopóki jest jeszcze oryginalna płaszczyzna przylegająca do sitka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.