Sery, serki i wszystko co z mleka

[beatag]

Dzięki-rozumiem ,ze u góry podałeś przepis na krewetki w sosie majonezowo-śmietanowym,a ponizej przepis na domowy majonez ? i do  tego sosu i tej ilości krewetek potrzeba 150ml majonezu.W przepisie na majonez jest go znacznie więcej ,bo samego oleju jest 400ml-czy źle wyczytałam?

[ANNAM]

CAmelki, a mam pytanie odnosnie sera Shankish ( nie jestem pewna czy poprawnie nazwe podalam) , taki jakby brudny ser ciemny chyba od ziol i do tego no zapach taki osrobine smierdzcy. Czasem widze go w sklepach arabskich , znaczy z ich jedzeniem, ale nie mialam odwagi kupic, bo tam pan nie potrafil mi powiedziec jak go jesc. A jak ty wspomniales o innych serach ,to mi sie przypomnialo. 

 Jesli masz przepis na niego to podaj. Prosze, bo bardzo jestem ciekawa smaku .

[camelki]

Ania - robiliśmy ten ser, jutro Ci podam przepis - generalnie tez sie go robi z jogurtu, ale to ser dojrzewający

[ANNAM]

 

 

ale to ser dojrzewający

 

 Bede czekac  i chyba dlatego ten zapach zmieniony jest.

[BazylWidzew]

generalnie tez sie go robi z jogurtu, ale to ser dojrzewający

 

 

Rok w piasku pustyni

 

Shanklish znany był już w  starożytności. Po wytworzeniu był pochowany w gorącym piasku pustyni przez okres jednego roku.

[sverige2]

Dzięki-rozumiem ,ze u góry podałeś przepis na krewetki w sosie majonezowo-śmietanowym,a ponizej przepis na domowy majonez ? i do  tego sosu i tej ilości krewetek potrzeba 150ml majonezu.W przepisie na majonez jest go znacznie więcej ,bo samego oleju jest 400ml-czy źle wyczytałam?

 

Wszystko przeczytałaś prawidłowo. Zrobiłem tłumaczenie przepisu o który prosiłaś, podkreślając że będziesz się o to upominać w razie opóźnień z mej strony. Myślę że majonez w podanej przez Svensonów ilości chyba się nie zmarnuje, i nie będzie go dla Ciebie za dużo. Zawsze jednak można zmienić proporcje i zrobić, jak to się mówi cytując klasyka, "Każdemu według potrzeb", więc nie widzę problemu .

[camelki]

Shanklish - ser suszony na słońcu

 

Shanklish to ser dość trudny do wykonania w polskim klimacie, jednak bez problemu można go przygotować latem.

Można też obsuszyć shanklish w lodówce, chociaż w tradycyjnych syryjskich domach przez co najmniej tydzień suszy się go na słońcu. Po obsuszeniu i obtoczeniu w przyprawach ser może dojrzewać nawet przez rok, pod warunkiem, że jest przechowywanym w ciemnym przykrytym gazą, a po zakończeniu procesu dojrzewania szczelnie zamkniętym naczyniu.

Im straszy ser tym bardzie wyrazisty jest jego smak.

W poniższym przepisie nie podaję ilości - każdy z Was może przygotować taką ilość i wersję shanklish, jaka Wam odpowiada.

Dobrze wysuszony ser dodaje się pokruszony do sałatek lub kroi w grube plastry i zawija w chleb. Doskonale smakuje z cebulą i pomidorami.

 

Składniki

• jogurt odtłuszczony lub o niskiej zawartości tłuszczu
• mieszanka drobno zmielonych przypraw w skład której najczęściej wchodzą: tymianek, ostra papryka, cynamon, gałka muszkatołowa, goździki, kumin, ziele angielskie, nasiona kolendry, pieprz i sól. W przypadku mieszanki warto jednak poeksperymentować, aby znaleźć własny ulubiony smak

 

Przygotowanie

Jogurt podgrzewać powoli na średnim ogniu, do czasu aż zacznie tworzyć się skrzep, po czym przelać na wyłożone gazą sitko lub do chusty serowarskiej i powiesić na około 12 godzin do odcieknięcia.

Odsączony ser wymieszać z przyprawami (część mieszanki pozostawić do późniejszego użycia) i uformować kule wielkości małej pomarańczy.

Serowe kule pozostawić na słońcu na 7-10 dni  (w polskich warunkach rozłożyć na kilku warstwach papierowych ręczników w lodówce, ręczniki codziennie wymieniając na suche).

Na serze mogą się pojawić niewielkie naloty pleśni i jest to normalne zjawisko 

Wysuszony ser oczyścić z ewentualnych nalotów, obtoczyć w przyprawach i zawinąć w gazę lub przełożyć do ciemnego naczynia przykrytego gazą i pozostawić na minimum tydzień do dojrzewania.

Ser powinien być suchy i kruchy.

 

Zdjęcie nie jest mojego autorstwa

http://3.bp.blogspot.com/-EnK5o2CO45I/VSWLkRWgt6I/AAAAAAAAFyg/PSgsYsCPi6w/s1600/shankleesh.jpg

Edytowane 9 Kwietnia 2015 przez camelki

[BazylWidzew]

 

 

jogurt odtłuszczony lub o niskiej zawartości tłuszczu

 

U mnie z tym będzie problem, zostaje mi tylko kupny. No chyba że zrobię z tłustego

 

Paweł super przepis

[camelki]

 

jogurt odtłuszczony lub o niskiej zawartości tłuszczu

 

U mnie z tym będzie problem, zostaje mi tylko kupny. No chyba że zrobię z tłustego

 

Paweł super przepis

 

 

Sąsiad - z tłustego nie próbowałem, ale biorąc pod uwagę Twoje zdolności to powinno się udać

[electra]

@camelki, czy ta mieszanka przypraw ma jakas oryginalna nazwe?  

[camelki]

@camelki, czy ta mieszanka przypraw ma jakas oryginalna nazwe?  

 

nie mam pojęcia, ale shanklish można też obtoczyć w zatarze - tutaj masz przepis

Edytowane 9 Kwietnia 2015 przez camelki

[BazylWidzew]

 

 

Wysuszony ser oczyścić z ewentualnych nalotów, obtoczyć w przyprawach i zawinąć w gazę lub przełożyć do ciemnego naczynia przykrytego gazą i pozostawić na minimum tydzień do dojrzewania.

 

A to dojrzewanie to na słońcu ?

[camelki]

Nie - na słońcu tylko suszysz

[BazylWidzew]

A coś wyczytałem o dojrzewaniu rok w piasku pustyni. To jak bym wsadził w piasek i postawił na słońcu a w zimie na kominku ?

Edytowane 9 Kwietnia 2015 przez BazylWidzew

[camelki]

A coś wyczytałem o dojrzewaniu rok w piasku pustyni.

 

W wioskach tak jeszcze robią, ale w warunkach miejskich nie ma jak. Przecież nie będę jeździł co dwa tygodnie i sprawdzał czy mi ktoś sera z piasku nie wykopał

[BazylWidzew]

Ale mi chodzi o to czy u nas można tak zrobic przynajmniej w lato jak są upały. Zrobił bym w czerwcu, a w lipcu i sierpniu w piasek

Edytowane 9 Kwietnia 2015 przez BazylWidzew

[camelki]

Sąsiad - nie wiem, nigdy tak nie robiłem, tym bardziej Polsce

[BazylWidzew]

Sąsiad dzięki. Może w lato kilka kulek w ramach eksperymentu wsadzę w jakiś piach

[camelki]

Tylko pamiętaj, że ten piach musi być suchy

[BazylWidzew]

A jeszcze jedno jak głęboko zakopac ?

[sverige2]

Na sztych, Bazylu, na 1 sztych .

[electra]

zakop tak gleboko co by psiaki nie odkopaly

[ANNAM]

 

 

Dobrze wysuszony ser dodaje się pokruszony do sałatek lub kroi w grube plastry i zawija w chleb. Doskonale smakuje z cebulą i pomidorami.

 

 To mnie interesowalo 

 

 

 

Zdjęcie

 Ale ten coj widzialam, byl bardziej szaro zolty  (?) 

[camelki]

A jeszcze jedno jak głęboko zakopac ?

 

Sąsiad - nie wiem, nigdy nie zakopywałem

 

 

 

Zdjęcie

 Ale ten coj widzialam, byl bardziej szaro zolty  (?) 

 

 

Ania - to zależy od przypraw i czasu dojrzewania. Napisałem, że to nie jest moje zdjęcie.

[Ulalka]

ser zakopywany w ziemi to "zmartwychwstaniec" - w rejonach północnych Polski zakopywanie było skutecznym sposobem na konserwacje serów , ponieważ tamtejsze ziemie zawierają znaczną domieszkę boraksu ( obecnie ten środek konserwujący jest zabroniony do stosowania) .

 

Melchior Wańkowicz pisał w "Szczenięcych latach" :

 

" W jadalnym pokoju czeka nieodłączna szynka , sery , tylko "zmartwychwstańca" nie ma bo go psi , zakopanego w ziemi , odnaleźli i zjedli , o co Alina dyszy na nas , Bogu ducha winnych , wściekłością ."