Klasyfikacja mięsa - czy jest potrzebna

[L.Przemek]

 

 

gdzie to może być

 http://wedlinydomowe.pl/roboczy/nasze/dziadek/uzyskimiesawiep.htm

[arkadiusz]

Już jest. 

Edytowane 8 Września 2021 przez arkadiusz

[Grzewlod]

 

 

że brakło wagowo tłuszczu (klIIb)w stosunku do przepisu

Co to jest za przepisz ?

[Yerba]

camper carawan

[Dodano: 08 wrz 2021 - 11:30]

 

 

Co to jest za przepisz ?

przepis ?

[misiu36100]

 Klasy mięsa jak dla mnie na razie nie wiele wynika z tego.

Edytowane 6 Października 2021 przez misiu36100

[wróbel75]

 

 

Klasy mięsa to raczej przydają się zawodowcom, jak wyrabiam pięć kilo kiełbasy raz na miesiąc

Czy to oznacza że możesz wykonać 5kg "bubla" ?

Klasyfikacja mięs obowiązuje zarówno gdy wykonujesz kilogram jak i 100kg wędliny. Pod jednym warunkiem - że chcesz to zrobić dobrze.

W niemal każdym mięśniu jest zarówno I,II,III jak i IV więc jak Ci napiszę w recepturze szynka, to nic Ci nie da.

Jak zrozumiesz (przeczytasz) podstawy to zrozumiesz, że te klasyfikacje nie są takie głupie  

[misiu36100]

Klasy mięsa to raczej przydają się zawodowcom, jak wyrabiam pięć kilo kiełbasy raz na miesiąc i nigdy nie będę rozbierał tusz  zwierzęcych. Zapytałem sprzedawczynie żeby mi sprzedała mięso podając klasy mięsa z przepisu i nie wiedziała o co mi chodzi. Podając przepis obok klasy mięsa w nawiasie wpisywać o jakie mięso chodzi i sprawa załatwiona. Nowi nie mają problemu  bo wiedzą o jaki mięso chodzi. Pozwolę sobie napisać o jeszcze jednej istotnej rzeczy która denerwuje i sprawia że sporo postów nadaje się do śmietnika. Jestem nowy i ciągle wertuje forum czytając wpisy w poszukiwaniu wiedzy, ten problem dotyczy wszystkich stron typu forum. Posty typu linkownia bo tak je można nazwać, ktoś zadaje pytanie i podaje link  następnie otrzymuje odpowiedz w stosunku do podanego linka. Czytając taki post nie wiadomo o co pytał pytający i do czego odnosi się odpowiedz, temat jaka maszynka do mięsa w 80% jest do kosza ciągle to samo pytanie link odpowiedz i tak cały czas a wystarczy tak niewiele wpisać to w regulaminie podajesz link to obowiązkowo podaj nazwę. Sprawa załatwiona jak na znanej aukcji link nie działa i nie ma go w archiwum żaden problem jest nazwa. Często wytykacie nowym że zadają pytania a o tym już było  tak macie racje masa postów typu linkownia nowemu taka wiedza nic nie daje.

[wróbel75]

Zapytałem sprzedawczynie żeby mi sprzedała mięso podając klasy mięsa z przepisu i nie wiedziała o co mi chodzi.

O tym też znajdziesz na forum co oznacza nazwa handlowa   A sprzedawca nie jest masarzem (najczęściej) więc używa tylko nazw handlowych. I właśnie poznanie klas mięsa pozwoli Ci swobodnie zamawiać to co chcesz - bo będziesz wiedział do czego to użyjesz.

Sprzedawca nie powie Ci nawet składu pierwszej-lepszej kiełbasy którą sprzedaje od lat (oczywiście są wyjątki). Co najwyżej na żądanie przedstawi Ci kartkę abyś sobie poczytał.

[Dodano: 06 paź 2021 - 22:21]

 

 

Często wytykacie nowym że zadają pytania a o tym już było tak macie racje masa postów typu linkownia nowemu taka wiedza nic nie daje.

Podstawy tego co Cię interesuje zawsze tu wyczytasz a o resztę (szczegóły) można dopytać. A nie oczekiwać podania wszystkiego na tacy.

Edytowane 6 Października 2021 przez chudziak

[EAnna]

Podając przepis obok klasy mięsa w nawiasie wpisywać o jakie mięso chodzi i sprawa załatwiona.

 

Nic nie jest załatwione 

Nazwy handlowe odnoszą się do całych elementów anatomicznych (szynka, łopatka, karkówka) a w każdym takim zespole mięśni znajduje się zazwyczaj kilka klas. Należy je po prostu wyciąć. 

Są przepisy nie wymagające klasyfikacji, np. kiełbasa chłopska Szczepana.

Jak masz kłopoty z klasyfikacją to po prostu napisz a nie dorabiaj ideologii. Poza tym nie jesteś "nowy" - na forum od 2013 roku.

 

Klasy mięsa to raczej przydają się zawodowcom,

 

 

Mnie się przydają i to bardzo, chociaż nie jestem zawodowcem.

Wydaje się, że pracowitość nie jest Twoją przodującą cnotą, skoro nawet klikniecie w link z informacją jest denerwujące.

Podanie samej nazwy sprzętu nic nie daje i rodzi następne pytania.

Odnoszę wrażenie, że nade wszystko cenisz swój czas nie licząc się z czasem osób podających bezinteresownie informacje.

 

temat jaka maszynka do mięsa w 80% jest do kosza ciągle to samo pytanie link odpowiedz i tak cały czas

 

Zanim wyrzucisz coś do kosza postaraj się to zrównoważyć własnymi, merytorycznymi wpisami, dającymi przykład poprawności i maksymalnego komfortu dla czytających. 

Co do klasyfikacji mięsa, proponuję udział w kursie domowego masarstwa. Bezpośrednia praktyka, oględziny i dotkniecie mięsa jest wartością taką, jak jazda na rowerze. Z teorii się nie nauczysz a raz nauczony - nigdy nie zapomnisz 

P.S.

Jesteś z mojego miasta, mogę się z Tobą umówić i pomóc sklasyfikować jakiś element mięsa.

Edytowane 6 Października 2021 przez EAnna

[wróbel75]

Jesteś z mojego miasta, mogę się z Tobą umówić

Kurcze ale farciarz   

[Dodano: 06 paź 2021 - 22:57]

 

 

Klasy mięsa to raczej przydają się zawodowcom, jak wyrabiam pięć kilo kiełbasy raz na miesiąc i nigdy nie będę rozbierał tusz zwierzęcych. Zapytałem sprzedawczynie żeby mi sprzedała mięso podając klasy mięsa z przepisu i nie wiedziała o co mi chodzi.

Wersja dla leniwych podana koledze na tacy (linki działają)

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/17134-odcinek-3-wykrawanie-obr%C3%B3bka-i-klasyfikacja-element%C3%B3w/

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/17135-odcinek-4-wykrawanie-obr%C3%B3bka-i-klasyfikacja-element%C3%B3w-cz%C4%99%C5%9B%C4%87-2/

Edytowane 6 Października 2021 przez wróbel75

[Muski]

 

 

Co do klasyfikacji mięsa, proponuję udział w kursie domowego masarstwa. Bezpośrednia praktyka, oględziny i dotkniecie mięsa jest wartością taką, jak jazda na rowerze. Z teorii się nie nauczysz a raz nauczony - nigdy nie zapomnisz 

W Naszym kursie WB    O Atlasie rozbioru półtuszy już nie wspomnę  

[grim_reefer]

Dla mnie problem z klasyfikacją przy przerabianiu rzadko i niedużych ilości jest trochę inny. Nigdy nie udało mi się kupić tyle i takiego mięsa, żebym wykroił z niego założoną ilość określonych klas.

Może to brak doświadczenia, może brak informacji, a może nie potrafię szukać.

Byłoby naprawdę super, gdyby gdzieś na forum był jeden post w którym byłoby zapisane ile mniej więcej można wykroić danej klasy z danego kawałka mięsa - procentowo. Z przywołanymi nazwami handlowymi, żeby było prościej dla początkujących. 

Przykładowo:

Schab b/k (specjalnie używam tej nazwy)

X % wp 1

Z % wp 3 (jeśli jest z warkoczem)

 

Łopatka

X % wp 1

Y % wp 2

Z % wp 3

 

Karkówka

Można potraktować jako wp 2, lub klasyfikować i rozpisać jak wyżej. 

 

Itd... 

 

Dla kogoś, kto klasyfikuje dużo/często nie powinno być żadnym problemem stworzenie takiej listy - którą można później uzupełniać.

 

Za to dla kogoś, kto kupuje mięso do klasyfikacji raz na pół roku to by była genialna ściągawka dzięki której mógłby przeliczyć sobie ile jakiego mięsa może potrzebować. Oczywiście orientacyjnie, bo każdy kawałek jest inny i każdy otrzyma inne ilości z konkretnego kawałka.

[arkadiusz]

 

 

Dla mnie problem z klasyfikacją przy przerabianiu rzadko i niedużych ilości jest trochę inny. Nigdy nie udało mi się kupić tyle i takiego mięsa, żebym wykroił z niego założoną ilość określonych klas.

 

Trzeba tylko poszukać.

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13980-lektura-obowi%C4%85zkowaprzypomnienie-wykrawanie-wieprzowych-cz%C4%99%C5%9Bci-zasadniczych-uzyski-i-klasyfikacja-mi%C4%99sa-drobnego/

[grim_reefer]

 

Dla mnie problem z klasyfikacją przy przerabianiu rzadko i niedużych ilości jest trochę inny. Nigdy nie udało mi się kupić tyle i takiego mięsa, żebym wykroił z niego założoną ilość określonych klas.

 

Trzeba tylko poszukać.

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13980-lektura-obowi%C4%85zkowaprzypomnienie-wykrawanie-wieprzowych-cz%C4%99%C5%9Bci-zasadniczych-uzyski-i-klasyfikacja-mi%C4%99sa-drobnego/

 

 

I tego mi zawsze brakowało. Jednak nie potrafię szukać 

Dzięki! 

[arkadiusz]

A jest taki dział pt. "Lektura obowiązkowa". Oj nie odrobiłeś lekcji. Siadaj pała.

[Dodano: 07 paź 2021 - 14:33]

 

 

Z teorii się nie nauczysz

 

Nie do końca mogę się z tym zgodzić  . Trzeba tylko bardzo chcieć .

Edytowane 7 Października 2021 przez arkadiusz

[wróbel75]

http://wedlinydomowe.pl/roboczy/nasze/dziadek/uzyskimiesawiep.htm

[grim_reefer]

 

Fakt, nie odrobiłem pracy domowej. 

 

Po przejrzeniu obydwu tematów/linków jednak nie jest to dokładnie to czego szukam. Pewnie dlatego, że nie kupuję całej części zasadniczej.

 

Chociaż w kilku pozycjach jest to wystarczająca informacja. 

[arkadiusz]

 

 

Po przejrzeniu obydwu tematów/linków jednak nie jest to dokładnie to czego szukam. Pewnie dlatego, że nie kupuję całej części zasadniczej.

 

 

Wpisz w wyszukiwarkę Google  "Uzysk klas mięsa". Tam Dziadek pokazuje uzysk z poszczególnych elementów.Jak chcesz coś znaleźć to korzystaj z tej wyszukiwarki a nie z naszej na stronie.

 

Edytowane 7 Października 2021 przez arkadiusz

[wróbel75]

Jeszcze tutaj jest trochę: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/803-udzial-procentowy-w-poltuszy/

[paweljack]

Fakt, nie odrobiłem pracy domowej. 

 

Po przejrzeniu obydwu tematów/linków jednak nie jest to dokładnie to czego szukam. Pewnie dlatego, że nie kupuję całej części zasadniczej.

 

Chociaż w kilku pozycjach jest to wystarczająca informacja.

 

Trzeba raz kupić szynkę z kością, skórą i golonką, sklasyfikować i będziesz wiedział ile jest I, że mało II i trzeba dokupić, że sporo III z golonki i mięśni golonkowych, ile zostaje IV i skórek na późniejszą pasztetową.

[Muski]

 

 

Trzeba raz kupić szynkę z kością, skórą i golonką, sklasyfikować i będziesz wiedział ile jest