mickewazowsky Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 16 Września 2015 Pacjentka-Lodówka Polar L14C z 1974 Dolegliwości-za mocno chłodziHistoria choroby-lodówka stała w piwnicy kilka-kilkanaście lat nieużywana.Stary sprzęt wytaszczony z piwnicy, przewieziony na miejsce docelowe, podłączona do prądu i niestety przy pokrętle ustawionym na MIN w lodówce mam 2-3 stopnie Celsjusza.Pod termostatem była dziura w poszyciu, więc zakleiłem silikonem, drzwiczki zamrażalnika nie dolegały idealnie więc "poklinowałem" tak by dolegały, niestety nadal lodówka chłodzi do 2-3 stopni, potrzebuję 4-6 stopni Celsjusza. Były już próby by zawalić lodówkę towarem ale po 2 dniach temp osiągała 3 stopnie. Z uwagi na to że nie znam się na sprzęcie AGD zrobiłem kilka zdjęć pacjenta.Przeszukując forum elektroda natrafiłem na myśl pt:"wypięta kapilara z parownika" rozumiem że chodzi i tą miedziana rurkę podczepioną do poszycia zamrażalnika, u mnie jest ona w plastikowej(gumowej) koszulce i jest wpięta. Lodówka a raczej sam termostat wydaje się pracować prawidłowo, lodówka załącza i wyłącza się cyklicznie, reaguje na długie otwarcie drzwi (włącza się). Czy lodówce zaszkodził transport? (leżała na boku w trakcie transportu około godzinę)Czy zaszkodziły jej lata? Wszakże to moja rówieśniczka, wiem po sobie że to już nie to co dawniej Jakieś inne pomysły?Kapilara krzywo? Termostat walnięty?Jak zmusić staruszkę by tak się nie wysilała i chłodziła do 4-6 stopni Celsjusza?Dokumentacja RTG, TK i MR pacjentki: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielebny67 Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 16 Września 2015 (edytowane) Spróbuj dać półkę zaraz pod zamrażalnikiemNp. Z plexi Edytowane 16 Września 2015 przez wielebny67 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mickewazowsky Opublikowano 16 Września 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 16 Września 2015 Oryginalnie jest jedna półka z wkładką coś na wzór ociekacza, z poszycie zamrażalnika ewentualne skropliny spadają na półkę a z półki do pojemniczka, na poprzedniej fotce wyciągnąłem ową półkę by widoczna była kapilara Oryginalnie jest tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 16 Września 2015 Ja bym dał zewnętrzny regulator temperatury.Mam z regulatorem zewnętrznym zamrażarkę skrzyniową, która służy mi do peklowania. Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viszna Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 16 Września 2015 Ja bym dał tak jak napisał Gonzo zewnętrzny, najlepiej cyfrowy regulator temperatury np. taki: http://allegro.pl/termostat-regulator-temperatury-230v-2300w-led-hit-i5666159016.html (sam takie sobie kupiłem, ale bezpośrednio w Chinach na aliexpress.com i mnie kosztowały 30zł/szt). Masz wtedy b. dokładną regulację z dokładnością do 0,1ºC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El komendante Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 16 Września 2015 Witam, Powinieneś był po poziomym transporcie poczekać kilka godzin aby spowrotem olej kompresora spłynął i oddzielił się od czynnika chłodzacego.Obawiam się że masz już to /po próbach uruchomienia/ solidnie wymieszane.Daj lodówce jakis dzień lub dwa spokoju i wtedy możesz ją włączyć ponownie.Przyczyną może tez być rozszczelnienie i cześciowy wyciek czynnika chłodzącego.Sprawdź małym palnikiem gazowym. Jeśli płomień się odbarwi to masz wyciek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jureczek4 Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 16 Września 2015 Regulator temperatury w tych lodówkach to proste mechaniczne urządzenie gdzie położenie jednego styku reguluje pokrętło a drugiego temperatura / podobnie jak bimetal /.Wystarczy lekko odgiąć styk od pokrętła zwiększając odległość / nie za mocno/ i zmieni się zakres temperatur ustawiany pokrętłem. Cytuj PozdrawiamJurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mickewazowsky Opublikowano 16 Września 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 16 Września 2015 (edytowane) Witam, Powinieneś był po poziomym transporcie poczekać kilka godzin aby spowrotem olej kompresora spłynął i oddzielił się od czynnika chłodzacego.Obawiam się że masz już to /po próbach uruchomienia/ solidnie wymieszane.Daj lodówce jakis dzień lub dwa spokoju i wtedy możesz ją włączyć ponownie.Przyczyną może tez być rozszczelnienie i cześciowy wyciek czynnika chłodzącego.Sprawdź małym palnikiem gazowym. Jeśli płomień się odbarwi to masz wyciek.Zrobię jak piszesz, wyłączę ja na dzień, dwa i zobaczę wtedy, zastosuje również jak mi poradził kolega wielebny67 jakąś „szczelniejszą” przegrodę miedzy zamrażalnikiem a chłodziarką np.z plexi i obwinę ja folia aluminiową.Natomiast nie ma opcji żebym z palnikiem wchodził w lodówkę, bo po pierwsze nie mam palnika po drugie nie mam pojęcia gdzie z tym palnikiem wleźć a po trzecie jak ma się odbarwić płomień, porostu brak doświadczenia w takich tematach.Tak z ciekawości to czy wyciek płynu chłodniczego nie powinien skutkować słabym chłodzeniem? Regulator temperatury w tych lodówkach to proste mechaniczne urządzenie gdzie położenie jednego styku reguluje pokrętło a drugiego temperatura / podobnie jak bimetal /.Wystarczy lekko odgiąć styk od pokrętła zwiększając odległość / nie za mocno/ i zmieni się zakres temperatur ustawiany pokrętłem. jak nie pomogą powyższe działania wtedy zajrzę we "flaki" regulatora i spróbuję Twojej sugestii Zewnętrznych regulatorów również montował raczej nie będę póki nie mam 100% pewności że ten, który jest teraz jest uszkodzony. Dziękuje wszystkim za pomysły i sugestie Edytowane 16 Września 2015 przez mickewazowsky Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielebny67 Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 16 Września 2015 Jak masz szufladę pod zamrażalnikiem spróbuj włożyć w nią styropian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mickewazowsky Opublikowano 16 Września 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 16 Września 2015 Jak masz szufladę pod zamrażalnikiem spróbuj włożyć w nią styropianw szufladzie jest taki wkład ze skośnymi ściankami, chodzi o to by ewentualne skropliny zbierały się i skapywały do pojemniczka, jak wypełnię szufladę styropianem to ewentualne skropliny będą mi się lały wszędzie tylko nie tam gdzie trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielebny67 Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 16 Września 2015 Wypróbuj czy to coś wogóle da, jeśli pomoże to wykombinujesz inną izolacje zamrażalnika np pod półka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 16 Września 2015 Wypróbuj czy to coś wogóle da, jeśli pomoże to wykombinujesz inną izolacje zamrażalnika np pod półka Lodówka stara a więc nie jest energooszczędna i jeszcze ją ocieplać w środku żeby dłużej chodziła? Ja kiedyś miałem Mińsk, to specjalnie drzwiczki od zamrazalnika wyrwałem, żeby szybciej zbiła temperaturę w komorze.A regulator zewnętrzny czuwał Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielebny67 Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 16 Września 2015 Ale tu właśnie chodzi o podwyższenie temp :grin: miałem taką lodówkę po babci i zawsze miałem mrożona wedline :-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 16 Września 2015 Ale tu właśnie chodzi o podwyższenie temp :grin: miałem taką lodówkę po babci i zawsze miałem mrożona wedline :-( Wiem że o podwyższenie. Tylko ciekawy jestem ile ona będzie mu chodziła żeby osiagnać 6 stopni, jak załaduje 20 kilo mięsa.Jak pisałem, mam "chłodnię" z zamrażarki i nigdy mięso nie było zamrożone W tej chwili pekluje się mięsko na Zawiszę i temperatura cały czas od 5,4 -5,7 *C Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mickewazowsky Opublikowano 16 Września 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 16 Września 2015 Wiem że o podwyższenie. Tylko ciekawy jestem ile ona będzie mu chodziła żeby osiagnać 6 stopni, jak załaduje 20 kilo mięsa.Jak pisałem, mam "chłodnię" z zamrażarki i nigdy mięso nie było zamrożone W tej chwili pekluje się mięsko na Zawiszę i temperatura cały czas od 5,4 -5,7 *C Nie planuję ładować więcej niż około 6 kg mięsa, posiadam małego Borniaka, raz że tam więcej niewskazane wsadzać a dwa to na moje skromne potrzeby to i to za dużo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacan Wojciech Opublikowano 20 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 20 Września 2015 (edytowane) NA 6 kg miesa to poszukaj małego Polara , on poradzi sobie z takim wkladem miesa, ta lodówka jest malo oszczedna , mialem zamrazarke z tego okresu która używałem do pezchowywania wyrobów na wiosne się spaliła , w sierpniu oplatę za prąd znizyli mi ( po rozliczeniu pólrocza ) o 90 zl miesiecznie . Pozdrawiam Edytowane 20 Września 2015 przez Pacan Wojciech Cytuj Wojciech Pacan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mickewazowsky Opublikowano 21 Września 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 21 Września 2015 Pacan Wojciech, dnia 20 Wrze 2015 - 18:03, napisał:ta lodówka jest malo oszczedna , mialem zamrazarke z tego okresu która używałem do pezchowywania wyrobów na wiosne się spaliła , w sierpniu oplatę za prąd znizyli mi ( po rozliczeniu pólrocza ) o 90 zl miesiecznie . Pozdrawiam domyślam się że technologia lat 70 ubiegłego wieku nie jest pro-eko, jednakże są dwie szkoły, jedni wolą samochód klasy np Mercedesa W124 który pali 10l, inni wolą nową hybrydę Toyoty (nie bez znaczenia jest fakt że za jedną Toyotę można mieć kilkanaście takich Mercedesów). Ja wychodzę z założenia że pęd technologiczny w stronę oszczędności za wszelka cenę skutkuje zwiększoną awaryjnością, dotyczy to generalnie wszystkiego co nas otacza. Pracuję w firmie która produkuje wyposażenie samochodów, istnieją specjalne programy wśród inżynierów a nawet zwykłych pracowników produkcji, gdzie za pokazanie kilku groszy oszczędności(bardzo często kosztem trwałości i jakości) otrzymuje się nagrodę pieniężną. Do czego to prowadzi nie trudno się domyślić.Jako że odbiegłem od tematu...wątpię by dziś wyprodukowana lodówka szczególnie po kilkunastoletnim odpoczynku w zimnej i wilgotnej piwnicy po 40 latach pracowała jak nowa, nie wydaje mi się by różnica w zużyciu prądu tego polara (120W) do małej beko czy innego ardo wynosiła kilkadziesiąt zł miesięcznie.Reasumując:-nie stać mnie by dziś wydać kilkaset zł na nowoczesna używaną lodówkę tym bardziej że w piwnicy stała stara, potencjalnie sprawna-jestem z tych co to wolą Dacię Duster czy starego Merca niż nowy produkt Opla czy wspomnianej hybrydyToyoty Sprawa najistotniejsza w tym wszystkim, po dorobieniu półki z pleksi z wkładką z korka i wsadzeniu jej pod zamrażalnik, poniżej półki w chłodziarce mam magiczne 5-7 stopni Celsjusza, chciałem b.podziękować koledze Wielebnemu 67 za trafną sugestię jak szybki i niedrogo podwyższyć temp w lodówce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 21 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 21 Września 2015 chciałem b.podziękować koledze Wielebnemu 67 za trafną sugestię jak szybki i niedrogo podwyższyć temp w lodówce Można również zlikwidować zamrażarnik i poprawić bilans energetyczny lodówki.Należy tylko wymienić kapilarę z zamrażalnika na chłodziarkową (w zakresie temperatur dodatnich) i zlikwidować zamknięcie zamrażalnika i wszelkie izolacje.Ten temat jest rozpracowany przy okazji przeróbki starej zamrażarki szufladowej na chłodziarkę do peklowania mięsa.Ten temat jest tutaj:https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7115-przerobka-zamrazarki-na-chlodziarke/page-3?do=findComment&comment=239483 Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 21 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 21 Września 2015 Generalnie kapilary w lodowkowych termostatach to pomyłka ... sprawę załatwia elektroniczny zewnętrzny regulator temperatury i kończą się czary Tapniete z GT-I9500 Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 21 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 21 Września 2015 Generalnie kapilary w lodowkowych termostatach to pomyłka Raczej prostota i tanie rozwiazanie.Eksploatowałam lodówki na regulatorach kapilarnych ponad dwadzieścia pięć lat bez jednej awarii.Przerobiona przeze mnie zamrażarka NRD-owska świetnie się spisuje.Nie - żebym się bała elektroniki, wręcz przeciwnie; to mój zawód i mam praktykę 35 letnią w automatyce przemysłowej. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 21 Września 2015 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 21 Września 2015 No to wiesz jaka jest precyzja kapilary jaka elektroniki Problem polega na tym że w starych chlodziarkach czy zamrażarkach to co odmawiało posłuszeństwa to właśnie termostat ... sprężarki były praktycznie wieczne ... prądożerne ale wieczne Tapniete z GT-I9500 Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krystek98 Opublikowano 30 Października 2015 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 30 Października 2015 Generalnie kapilary w lodowkowych termostatach to pomyłka ... sprawę załatwia elektroniczny zewnętrzny regulator temperatury i kończą się czary Tapniete z GT-I9500Roger chyba nie do końca załatwia.Coś mi sie wydaje ze tam chodzi również o wyrównanie ciśnienia w agregacie.W elektronicznym trzeba by było ustawić dużą histerezę by ciśnienie spadło bo silnik nie ruszy pod obciążeniem.Mowa o starych agregatach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 30 Października 2015 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 30 Października 2015 Kapilarny termostat działa 0-1 dokładnie tak samo jak prosty regulator elektroniczny. W jaki sposób on niby steruje wyrównaniem ciśnienia zawór upustowy odpala ? Termostat załącza bądź rozłącza kompresor, bezwładność i dokładność pomiaru to albo częstsze albo rzadsze załączanie a sprawna izolowana komora raczej długo utrzymuje temperaturę zatem spokojnie wszystko się wyrówna Histereza w elektronicznym regulatorze w przeciwieństwie do kapilarnego jest regulowana i to praktycznie co 0,1st C nawet do 5st C zatem spoko wodza załatwi sprawę do końca Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krystek98 Opublikowano 30 Października 2015 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 30 Października 2015 Chodzi o czas miedzy załączeniami by nie był zakrótki dotyczy to agregatów bez kondesatora.Ja napisałem że coś mi sie wydaje.Nie pień sie ,zapytam fachowca z którym kiedyś o tym rozmawiałem i ci wytłumacze o co chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 30 Października 2015 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 30 Października 2015 Nie pień sie ??????? Ty do mnie kolego piszesz ? bo chyba czegoś nie doczytałem ... Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.