BonAir Opublikowano 8 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 8 Grudnia 2007 Jasiu, gratuluję dymogeneratora! Pytanko - czy dobrze rozumiem, że wędząc na ciepło palisz w kozie?Czy też koza jest tylko do wędzenia zimnego ? Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 8 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 8 Grudnia 2007 Poczytaj sobie tutaj http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1268 , a zrozumiesz zasade działania. U Andrzeja regulacja gęstości dymu przebiega poprzez zmianę odległości miedzy kawałkami rur, u Jasia zaś, zmiana obrotów wentylatora. Wytworzeniu temperatury służą elektryczne grzałki wewnątrz komory wedzenie. One równiez posiadaja regulację temperatury. Koza słuzy jedynie do spalania oddolnego trocin (zrębków) i wytwarzania dymu który za pomoca rur, poprzez wentylator, transortowany jest do komory wedzarniczej. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 8 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 8 Grudnia 2007 Zasadę działania dymogeneratora zrozumiałem już na zlocie. W tym przypadku jednak nie dotarł do mnie ten oczywisty fakt, że zimny dym wpuszczony do ciepłego pomieszczenia staje się ciepłym dymem :blush: Często nie spostrzega się rzeczy prostych i oczywistych... Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 8 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 8 Grudnia 2007 Jasiu podałeś ,że osiągasz zakres temperatur od 10 do 98 stopni ,a jaka musi być temperatura cytrynówki ? :lol: Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 8 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 8 Grudnia 2007 odpowiednia temp cytrynówki to b .zimna :grin: :grin: :grin: normalnie soczek tylko jakoś nogi się słabe robią Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 17 Lutego 2008 Witam.Dorwałem fajną dmuchawę do dymogeneratora. Jest mała ale daje prawie huragan. I tu mam problem, jak regulować obroty tego silnika. Jest to silnik klatkowy, moc na tabliczce to 31W a mój watomierz pokazuje 23W i cos Φ 0,77, wykonanie wojskowe - służył do chłodzenia lamp w nadajniku. Kondensator rozruchowy to 1µF. Jest bardzo cicha i kręci się 2800obr/min. Może Toshiba coś pomoże, jak w najprostszy sposób zrobić falownik na tak małą moc by zmieniać obroty? Jak nie to będę musiał zastosować metodę Bagno i dawać ”fałszywe” powietrze, ale to i tak da huragan w wędzarce! Będę wdzięczny za każde sugestie! Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 17 Lutego 2008 Papcio ja nie wiem co to silnik klatkowy ale moj jest bez szczotek i reguluje Sciemniaczem do światła bez tego to by wędzonki wywiało Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 17 Lutego 2008 Mój też jest bez szczotek i nie da się go regulować ściemniaczem, a jednak Jasiu sprawdź czy na prawdę jest Twój bez szczotek? Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 17 Lutego 2008 100% bez, ma za to kondensator rozruchowy jak by miał szczotki to bym pewnie założył regulator z wiertarki bo kilka ich leży w garażu uszkodzonych (ach te chińskie sprzęty) Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 17 Lutego 2008 Jasiu, mój ma też kondensator rozruchowy, no to czym regulujesz? Ja mam taki regulator - ściemniacz do żarówek i nie działa regulacja obrotów. To ja już nic nie rozumiem. Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 17 Lutego 2008 a jakiej mocy masz regulator bo ja mam od 30wat a silnik 60wat może jak byś dał żarówkę w szeregu to by wtedy działało (tak sobie tylko myslę nie jestem specjalistą od elektryki :blush: ) żarówka miałaby zadanie jakiegoś tam opornika :blush: Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 17 Lutego 2008 Jasiu!!! Dobry jesteś! Włączyłem w szereg żarówkę 60W i regulują się obroty. Nie jest to co prawda jeszcze za bardzo płynne ale są regulowane. W pewnym momencie silnik rozbiega się. Te silnniki powinny być regulowane nie obniżeniem napięcia ale częstotliwości. Jak na dymogenerator to w zupełności wystarczy! Jasiu dzięki! Muszę teraz znaleźć ten przycisk ”pomógł” a to fotka dmuchawy Nie widzę tego przyciska ”pomógł” Patrzę jak szpak w 30 groszy i jak mam Jasiowi dać punkcika? Za stary jestem na te klocki [ Komentarz dodany przez: abratek: Nie Lut 17, 2008 2:54 pm ] Wystawić "pomógł" może w tym przypadku BonAir, bo to on jest autorem tematu - poproś go aby wystawił Jasiowi Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 17 Lutego 2008 Witam. A może dmuchawa z samochodu, jest na prąd stały i zasilana bezpiecznym naoięciem 12V i można regulować na dwa sposoby regulatorem jak w samochodzie, albo regulowanym źródłem prądowym podłaczonym do prostownika od ładowania akumulatorów. Napewno za parę groszy na szrocie samochodowym można dostać turbiny z nadmuchu. :shock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 17 Lutego 2008 dmuchawa musi byc taka co by dym nie przechodził przez silnik to raz a obudowa raczej metalowa z uwagi na temp. zasysa jednak dym z paleniska Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 17 Lutego 2008 Te z samochodu są głośne, ale będę miał dla próby, może i taki zastosuję. Mam na "ranczu" co prawda doprowadzony prąd, ale jeszcze nie mam licznika, a dwa akumulatory mam. Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 17 Lutego 2008 Przy piecach CO są stosowane dmuchawy wykonane z metalu a dodatkowo mają regulacje nawiewu powietrza.Zasilanie 220V Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 17 Lutego 2008 - tylko ich koszt :???: Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 17 Lutego 2008 Przy piecach CO są stosowane dmuchawy wykonane z metalu a dodatkowo mają regulacje nawiewu powietrza.Zasilanie 220Vale tam powietrze przechodzi przez silnik co nie jest wskazane dla żywotnosci silnika Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 17 Lutego 2008 :idea: Są wentylatory samochodowe w obudowie metalowej i plastikowe lub same :wink: turbiny metalowe. Napewno są metalowe do rozprowadzania ciepła z kominka bo takie widziałem gotowe segmenty i rury do przyłączenia, całe akcesoria w Leroy Merlin i chyba w podobnych sklepach.To już najmniejszy problem poskładać cały zestaw bo można kupić różne kształtki przewody itd. Jest tylko jeden problem bo chyba wykonane są z blachy cynkowanej i musi trochę pochodzić żeby pokryło się cięnką warstwą izolacyjną od gęstego dymu. Nie jestem pewien jaka jest szkodliwość takich blach ocynkowanych, a przerabianie na obudowy z innych blach mija się z celem, chyba że samej turbiny. :???: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 17 Lutego 2008 wentylatory kominkowe zaczynają się od 750 zł a to już chyba przesada :grin: Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 17 Lutego 2008 Miro pisał, że turbiny od pieca CO. Są różne dmuchawy. To chyba najlepszy pomysł. Silnik jest na zewnątrz i można podłączyć niezależnie wejście i wyprowadzić wyjście jak dmuchawa z kominka. Te lepsze mają silniki sterowane elektronicznie, więc płynną regulację obrotów. Pozostaje tylko problem czy też obudowa jest ocynk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 17 Lutego 2008 obudowa ocynk silnik wewnątrz jak budowałem swój dymogenerator przejrzałem osobiście dużo wentylatorów na koniec kupiłem na allegro za pare groszy dmuchawe do palnika olejowego caly korpus alu silnik na zewnatrz Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 17 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 17 Lutego 2008 Pozostaje silnik od dmuchawy z samochodu metalowa turbina z jakiegoś nawiewu ( ruski okap z kuchni napewno metalowa turbina bo wszystko robią na wagę he he ), troszkę blachy, nitownica, dużo zapału, jescze więcej pomysłu i jast własna turbina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 24 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 24 Marca 2008 Chciałem wcześniej napisać o eksperymentach Jasia, ale święta mają swoje prawa. Całą wędzarka Jaś opisał i jest na stronie głównej oraz na moich zdjęciach w dziale odwiedziny. Będąc we wtorek przed świętami u Jasia na wędzonego pistoleta (udko kuraka) zdarzył się taki oto przypadek. Po jakimś czasie silnik z turbiny odmówił posłuszeństwa (jak mówił ”swoje już wykręcił), pistolety były uwędzone więc z jedzeniem nie było kłopotu. Ja miałem ze sobą turbinę na 6-24V solidnie zrobiona bo to wojskowy wyrób. Służyła do chłodzenia lamp w nadajniku, ma również kontrolę obrotów. Dmucha przy 12V bardzo mocno. Podczas dyskusji padła propozycja by tą turbinę zastosować do wędzarki jako wyciągająca dym. W piątek byłem u Jasia z pisankami od Danusi i widziałem jak moja turbina jest umocowana tam gdzie komin a z paleniska rura jest podłączona bezpośrednio do wędzarki. Jasiu wędził aż uciecha było patrzeć. Dym już z wędzarni nie jest tak gorący i turbinę można było spokojnie dotknąć. Wędzarka została tylko lekko doszczelniona. Efekty wędzenia Jasiu pokazał na fotkach. Myślę, że ten sposób okazuje się lepszy niż doprowadzać dym z turbiny do wędzarki, mniejszy huragan jest w komorze Myślę, że w ten sposób nie trzeba szukać turbin, wentylator też byłby dobry do tych celów. Jeszcze jeden patent widziałem u Jasia, a mianowicie jako kijów do wędzonek i kiełbas zostały użyte kije bambusowe! są cieńsze i mocniejsze - polecam. Ale patent z termoregulatorem od bojlera elektrycznego był najlepszy. Kapilara została umieszczona we wnętrzu wędzarki a do włącznika podłączona grzałka. Panel z pokrętłem w dostępnym miejscu i ten termoregulator włącza grzałekę gdy temperatura spada, Zero elektroniki i niezawodne ustrojstwo które spełnia swoje zadanie. Zrobiłem ”machniom” z Jasiem i za taki regulator dałem mu tę turbinkę. Oba my "som" zadowoleni.Jasiu napisz Twoje odczucia z tak umieszczoną turbinką. Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 24 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 24 Marca 2008 Dodam tylko, że zastosowanie termostatu z podgrzewacza wody jest bardzo praktyczne, gdyż wg mnie załącza się w zakresie + - 5 C, do tego dochodzi trwałość urządzenia.Po jakimś czasie silnik z turbiny odmówił posłuszeństwa (jak mówił ”swoje już wykręcił),W tym miejscu pytanie do Jasia. Czy powodem uszkodzenia nie była zalegająca smoła drzewna przy łopatkach wentylatora? W mojej turbinie był podobny problem, gdyż silnik zaczynał przy rozruchu ciężko pracować a z czasem musiałem popychać łopatki wentylatora by móc uruchomić silnik. Kiedy postanowiłem całość rozebrać , to ku mojemu zdziwieniu na dnie komory, w której pracuje wentylator sporo smoły powodującej kłopoty z pracą wentylatora. Po oczyszczeniu turbinka pracuje jak nowa. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.