Nadziewarka VICTOR 3l

[Perszing37]

Witam,

 

Mam pytanie odnośnie nadziewarki VICTOR 3l. Wiem, że to konstrukcja zbliżona do HENDI. I że sprawdza się dobrze. Podobnie mi się sprawdzał chińczyk z modyfikacją (czyli z odpowietrznikiem).

Ale nie radził sobie z podstawowym produktem którym jestem żywotnie zainteresowany - czyli z kabanosami.

Przy zmieleniu wszystkiego na 8 mm były duże opory. I to mielenie ZELMEREM na sitkach nr 5 - czyli i tak dość drobno.

Jak mieliłem na 8 I klasę i na 4 klasę II to było jeszcze znośnie.

 

Tak więc czy ma ktoś tą nadziewarkę i czy testował na cienkich kabanosach i na farszu do krakowskiej ?

Dzięki z góry.

[Gregtom]

A pokazesz "Victora" w jakims linku..? 

[Perszing37]

http://www.zkmgastro.pl/pl/o/Nadziewarka-do-kielbas--3l--Victor

[Gregtom]

Ale nie radził sobie

Czyli gdzie byly problemy przy nadziewaniu kabanosow..?

Edytowane 7 Stycznia 2016 przez Gregtom

[Perszing37]

Duże opory. Flak też najgrubszy barani 22/24 bodajże. Ciężko to szło i myślałem że coś zaraz połamię albo wygnę. Mocno przykręcona do blatu a musiałem się zapierać by się nie obracała.

Jak miałem kiełbę białą zmieloną I klasę na 8 mm a reszta na 4 mm (bo jeszcze nie kupiłem 6 mm) to szło w miarę. Ale we flaka grubszego.

Ogólnie bardzo ciężko szło. Bez odpowietrznika to już zupełnie byłaby porażka - oni co prawda zrobili takie gówniane odpowietrzenie z kulką w prowadnicy. Która nota bene mi wypadła chyba do farszu i teraz wszyscy którzy jedzą mają uważać na zęby hehehehe

I nie wyobrażam sobie nadziewania mniejszego flaka. Chyba że wszystko zmielę na papkę na 4 mm.

[sverige2]

Nadziewam od dawna tuningowanym "Chinolem" 3l. i nie mam najmniejszych problemów z nadziewaniem kabanosów, o czym już parokrotnie pisałem jak też zamieszczałem fotki moich kabanosów, które to w całkiem sporych ilościach robię ze względu na "szczególne preferencje" moich kochanych wnuczek, które to za kabanosikami wg. przepisu naszej drogiej koleżanki Halusi, po prostu przepadają, i są gotowe "pożerać" każdą ilość .

 

Tak one wyglądają :

 

 

[tier]

Dziwne, kiedyś kabanosy nadziewałem chińczykiem za 50zł i całkiem dobrze szło, może masz coś z przekładnia albo tłokiem?

[Gość ArkoGdynia]

No wygląda jak "hendowata" ale nie wiadomo co w przekładni siedzi.... może tam jest problem? Brak smarowania albo "ząb przeskoczył" 

[Perszing37]

No wygląda jak "hendowata" ale nie wiadomo co w przekładni siedzi.... może tam jest problem? Brak smarowania albo "ząb przeskoczył" 

Arko. To jest nadziewarka którą chyba bym chciał kupić. Bo chinol jest na pewno dużym przeskokiem w stosunku do ZELMERKA  i radzi sobie z odpowiednio przygotowanym farszem. 1 nadziewanie białej grubej i białej cienkiej poszło jak z bicza. Schody się zaczęły jak wszystko do kolejnych wynalazków zmieliłem na 8 mm. Kabanosy wg bagno (50% szynki i 50 % boczku) oraz wkład na chorizo wg beiota (także mielone na 8 mm) - opory były naprawdę duże.

Może też dlatego, że do białej dodawałem wodę a tutaj szło bez wody. Nie wiem. Jednak po spotkaniu naszej spółdzielni jak zobaczyłem HENDI 7 l w akcji to była bajka. Jak szybko chłopaki nadziali i chłopską i kaszankę. Chcę więc pójść w stronę czegoś lepszego bo zabawa mnie wkręciła. Stąd moje pytanie do ewentualnych użytkowników VICTORA 3l.

 

A może ma ktoś HENDI 3 l??? chociaż teraz pieruńsko droga jest bo prawie 600 zł.

A tyle już nie mam ochoty wydać.

[Gregtom]

Jak Koledzy wyzej pisza, to jest cos nie "teges" z przekladnia..

Moze tez lejek do "ciekich" kelbas jest za dlugi i stad ten opor..?

Sprobuj jeszcze zamiast korby w zestawie uzyc klucza "grzechotki", popychajac farsz malymi ruchami.. !?

[SIVON]

Jednak po spotkaniu naszej spółdzielni jak zobaczyłem HENDI 7 l w akcji to była bajka. Jak szybko chłopaki nadziali i chłopską i kaszankę.

 

 

To była Beeketal 5l chyba lepsza niż Hendi, 5 lejków i 3 uszczelki.

[Perszing37]

Jak Koledzy wyzej pisza, to jest cos nie "teges" z przekladnia..

Moze tez lejek do "ciekich" kelbas jest za dlugi i stad ten opor..?

Sprobuj jeszcze zamiast korby w zestawie uzyc klucza "grzechotki", popychajac farsz malymi ruchami.. !?

Sposób do przetrenowania ale znalazłem chętnego na mojego chinola. Kumpel chce głównie grube robić więc jest zainteresowany. A ja bym chciał z przyjemnością pracować a nie wkurzać się Dlatego wiercę temat ale widzę, że nikt chyba nie ma doświadczenia z tym modelem....ale może się ktoś znajdzie

 

Jednak po spotkaniu naszej spółdzielni jak zobaczyłem HENDI 7 l w akcji to była bajka. Jak szybko chłopaki nadziali i chłopską i kaszankę.

 

 

To była Beeketal 5l chyba lepsza niż Hendi, 5 lejków i 3 uszczelki.

 

hehehe zakręcony byłem obrabianiem mleka więc może źle zanotowałem ale jebitna była. To jaka musi być 7 l ???? nawet nie chcę wiedzieć

Edytowane 7 Stycznia 2016 przez Perszing37

[sverige2]

Perszing37, masz dokładnie ten sam model co ja, i nigdy nie stwierdziłem jakichkolwiek problemów, kabanosiki wg. Halusi, idą szybko i sprawnie jak po przysłowiowym "maśle" .

[Perszing37]

A jak mielisz ? Ona podaje :

• mięso kl I mielone na sitku 10 mm
• mięso kl II mielona na sitku 6mm

I jak ja mieliłem na 8 mm i na 4 mm było ok. A jak wszytko na 8 to schody

Przewertowałem wiele wątków zanim kupiłem chinola. I dalej jestem głupi bo są zwolennicy tanich i zwolennicy drogich. Jedni i drudzy są zadowoleni. A ja chyba nie do końca. A przetrenować HENDI albo VICTORA nie mam u kogo. Jeden kolega z fejsbooka niedawno kupił VICTORA i męczę go by przetrenował na kabanosach. Bo na zwykłych bardzo zadowolony. Ale nie miał porównania do chinola - i tak się koło zamyka heheh

Chyba umrę głupszy niż jestem teraz

Perszing37, masz dokładnie ten sam model co ja, i nigdy nie stwierdziłem jakichkolwiek problemów, kabanosiki wg. Halusi, idą szybko i sprawnie jak po przysłowiowym "maśle" .

A to jeszcze zapytam jak na KRAKOWSKIEJ się sprawuje bo nie miałem okazji ?

[sverige2]

Mnie działa dobrze i odpowiada niezależnie od sitka na jakim było mielone mięsko. Wiadomo że grubsze kawałki przy cieniutkim lejku stawiają większy opór, ale bez przesady. Nie mniej zrozumiałe że wszystkie "Hendowate" bez podziału na firmę i naklejaną nalepkę to nieco wyższa półka i z tym nikt nie zamierza dyskutować . W dyskusji zawsze chodziło i chodzi tylko o to, że nie wszyscy chcą inwestować 500-700 zł. jeżeli robią ilości powiedzmy 15-20 kg.jednorazowo, skoro "Chinol" po dokonaniu tuningu za te 25 złociszy, tak samo sobie dobrze z tym poradzi. To dokładnie tak samo jak z samochodem. Jeden uważa że np. Seat dla 5 osobowej rodziny mu w zupełności wystarcza, a inny uważa że dla takiej samej rodziny musi mieć auto ze znacznie wyższej półki, i też ma swoją rację, to kwestia bardzo indywidualnego wyboru .

[Perszing37]

Jest mała różnica - HENDI 3l kosztuje 580 zł a VICTOR 390 zł - a to już cena do przełknięcia.

Miałem SKODĘ FABIĘ - jeździło się nią bardzo przyjemnie nawet bez klimy.

Ale odkąd przesiadłem się na dobrze wyposażonego Focusa Combi to nie wrócę do niższej półki za skarby świata.

A odkąd mam w obydwu samochodach Climatronic-i to na manualną klimę również nigdy nie wrócę.

Chodzi o komfort za rozsądne pieniądze. Znam Twoje opinie odnośnie tej nadziewary. Nie jest zła. Tak nie napisałem - tylko, że miała dość duże opory i było trochę zabawy.

Uważam, że 580 zł za 3L takiej konstrukcji to ZŁODZIEJSTWO w biały dzień. To nie jest tyle warte. Ale wiadomo - marka rządzi się własnymi prawami.

Więc ja nie chce dyskutować co jest lepsze. Tylko chcę znaleźć kogoś kto używał tego VICTORKA na czymś problematycznym.

Kolega mi właśnie ze stoku odpisał w przerwie na piwko - że jak wróci z ferii to będą dalsze produkcje. Więc poczekam z decyzją...

[Todek]

skoro "Chinol" po dokonaniu tuningu za te 25 złociszy,

Czy może ktoś powiedzieć o co chodzi z tym tuningiem? Mam nadziewarkę 3 l (chinola) i może też bym ją sobie stuningował.

Edytowane 7 Stycznia 2016 przez Todek

[davido31]

 

 

Czy może ktoś powiedzieć o co chodzi z tym tuningiem? Mam nadziewarkę 3 l (chinola) i może też bym ją sobie stuningował.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12457-przeróbka-nadziewarki-poradnik/?p=464723

[Gość ArkoGdynia]

A może ma ktoś HENDI 3 l??? chociaż teraz pieruńsko droga jest bo prawie 600 zł.

 

 

no ja za swoje cudeńko dałem w 2014 roku 737 PLN-ów....

 

 

i nic mi więcej do szczęścia nie jest potrzebne.... chyba że napęd elektryczny do niej 

 

Czekamy więc na opinię kolegi... a masz na nią jeszcze gwarancję? Może rzeczywiście coś "piardło" i warto było by się podeprzeć naprawą gwarancyjną 

[Perszing37]

Nie pierdykło bo po kabanach robiłem chorizo i poszło znacznie lepiej - prawie jak ta biała. Więc może marudzę a może chcę mieć FORDA bo na VOLVO nie bardzo chcę wydawać   jak patrzyłem historycznie to HENDI była dużo tańsza - poszli nieźle w górę (popyt-podaż)

A jak u Ciebie Arko kabanosy i krakowska ?

Bez pozwolenia kolegi zamieszczę tu dwie fotki z 1 nadziewania tym VICTORKIEM

 

[andrzej k]

 

 

I jak ja mieliłem na 8 mm i na 4 mm było ok. A jak wszytko na 8 to schody

 

 Możesz mieć taki przypadek że masz za grubo zmielone mięso do średnicy lejka . Ja miałem taki przypadek ( Arko Gdynia wie ) że jedynka zmielona przez szarpak nie mieściła się w lejku 12 mm . Całą porcję farszu na kabanosy musieliśmy zmielić jeszcze raz przez 8-kę . Lejek miałem większy ale jelita baranie miały za mały rozmiar

 

 Pozdrawiam

[Gość ArkoGdynia]

Oj tak...blokował się farsz i nadziewane takiego fałszu mijało się z celem

Po dodatkowym przemieleniu wszystko wróciło do normy

A jeżeli chodzi o nadziewane moją Hendi to każdy kaliber idzie bez problemu... Jedynie jak nadziewam sam to sobie przytwierdzam podstawę do blatu za pomocą ścisku stolarskiego i idzie jak burza

Edytowane 7 Stycznia 2016 przez ArkoGdynia

[kotunia]

No właśnie. Trzeba Hendi "uwiązać" i idzie jak w masełko.

[Pacan Wojciech]

Mam taka sama nadziewarkę jak kolega Svergie2 , raz przy robieniu szynkowej  wygiąłem tłok, ale dorobiłem tarcze i idzie bez problemu , było to moja wina gdyz zrobiłęm  duże kawałki mięsa, recznie kroiłem wiec " siła x gwałt " i do naprawy ,  do dzis działa .Pozdrawiam P.S.  18 -20 kg nadziewam bez problemów .

Edytowane 8 Stycznia 2016 przez Pacan Wojciech

[Perszing37]

Heheh dzięki chłopaki. Ale już podjąłem decyzję. Nie kupuje Mercedesa. Pozbywam się Skody a kupuję mojego ulubionego FOCUSA.

Po 13 lutym wszyscy będą je mieli dostępne za 390 zł. Więc nie ma tragedii. Sprzęt mi posłuży latami bo ja dużo nie robię. Proszę mnie tu nie przekonywać, że jak dużo NIE to mi chińczyk wystarczy heheheh. Pewnie by tak było. Ale co tam. Jest wkrętka - są inwestycje. Dam znać jak się będzie sprawował.

 

Powiem tak jeszcze z innej beczki. Formy do sera można sobie samemu zrobić i są SPOKO. Ale odkąd zobaczyłem i bawiłem się na porządnej formie 5 kg z serowara to sobie właśnie mniejszą kupiłem 3 kg. Inny rodzaj pracy na porządnych sprzętach/urządzeniach itp. itd. Sami chyba to przyznacie ?