Skocz do zawartości

Słonina


Tsosna

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Może coś tu znajdziesz https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7522-wedzona-slonina/

 

PS Słoninę solimy - nie peklujemy.

Edytowane przez chudziak

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....a chcesz ją wędzoną , czy niekoniecznie....

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz takiej grubości zrób salo, obsypać solą, pieprzem i rozgniecionym czosnkiem, w chłodnie miejsce na 2-3tyg i gotowe. Ja robię tak że nacinam wzdłuż, dobrze nacieram solą, pieprzem a w środek upycham plasterki czosnku, próżniowo pakuję i 2-3 dni w temp pokojowej, gdy puści sok na 2-3tyg. do lodówki :)

 

post-39848-0-89794100-1454872639_thumb.jpg

 

Ważne czosnek tylko Polski :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...frapio półtora roku tenu wrzucił coś takiego:

Mały fragment bardzo ciekawego artykułu o słoninie (sało), jej b.korzystnych właściwościach, wyborze najlepszego jej kawałka i przygotowaniu. Cały artykuł (zdjęcia) na stronie http://kitchenmag.ru...hem-ono-polezno .

 

...Słoninę (ze skórą) pokroić na kawałki swobodnie mieszczące się w celofanowym woreczku 6x10 cm. Na każdym kawałku od strony słoniny należy wykonać wzdłużne nacięcie o głębokości ok. 2-2,5 cm. Każdy kawałek solimy, a w nacięcia wkładamy ząbki czosnku pocięte na cztery części. Używamy soli niejodowanej – ona niszczy (w dosłownym tłumaczeniu wg Google – koroduje) strukturę słoniny. Solimy obficie ponieważ słonina nie przyjmie więcej soli niż trzeba.

Kawałki tak przygotowanej słoniny wkładamy każdy do swojego woreczka, jeszcze raz przesypujemy solą, a z wierzchu kładziemy kilka ząbków czosnku. Następnie woreczek szczelnie zamykamy by nie wyciekał sok i 2-3 dni trzymamy w temperaturze pokojowej. Gdy tylko wydzieli się sok, woreczki odwracamy tak by nasze kawałki okazały się w tym soku.

Po 3 dniach słoninę przenosimy do lodówki. To ważne – nie wkładamy do zamrażalnika, bo to zniszczy strukturę sała. Optymalna temperatura przechowywania – 10 stopni. Po 3-4 dniach można sprawdzić na gotowość. Natychmiast degustować nie ma konieczności – po prostu uważnie oglądamy. Jeżeli ze wszystkich stron stwierdzimy sciemnienie różowych przerostów – gotowe, można jeść. Jeżeli pozostały blado-różowe przerosty, należy powtórnie przesypać kawałek solą i odłożyć do lodówki.

Gotowy produkt oczyszczmy ze soli i przechowujemy w zamrażalniku w temperaturze nie niższej niż   –10 stopni. W przeciwnym przypadku sało przemarznie i straci swoje właściwości

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy później w lodówce jest cały czas w tym soku, czy też sok odlewamy?

 

 

Ja bym wylał i zasypał nową solą z przyprawami.

Widzisz, szkoły są różne.Jedne mówią o workach foliowych, inne o oddychaniu słoniny, jedne o nie przemrażaniu inne żeby przemroźić.I ja stosuję tą drugą metodę w obu przypadkach.

Na Podlasiu (Tier też jest z Podlasia ale tego hamerykańskiego :D ) wygląda to mniej więcej tak:

 

"Słoninę po odparowaniu połci w stodole przycina się do kształtu naczynia, w którym ma być ułożona, a układa warstwami jedna na drugiej. Niektórzy jeszcze wkładają ją, jako dawniej bywało, do specjalnej dębowej skrzynki. Można tez do kamionki albo zwykłego garnka lub wiadra. 

Przycięte połcie słoniny soli się z każdej strony sowicie solą kamienną wymieszaną z ulubionymi ziołami. Może być to czosnek, majeranek, pieprz albo czerwona papryka (byle nie za ostra). Układa jeden na drugim i na koniec przykrywa ściereczką lnianą, żeby słonina oddychała.

Przechowuje się całość w chłodnej komorze (na zachodzie spiżarnią zwanej), albo w sklepie (to piwnica zewnętrzna, ziemią osypana, z dobrą wentylacją). Po dwóch-trzech tygodniach słonina jest zdatna do jedzenia.

Kroić w cienkie plastry, podawać na talerzyku, w sąsiedztwie kromek swojskiego chleba. Oczywiście do swojskiej nalewki, zagryzając kiszonym ogórkiem we własnym warzywniaku uchowanym.

Jedna uwaga: jeśli zacznie się już kroić połeć słoniny, to trzeba później napoczętą resztę wsadzić do lodówki, bo w komorze lub piwnicy przejmuje w siebie dziwne zapachy."

 

Źródło: http://kresowazagroda.blogspot.com/2010/07/ruska-sonina.html

Edytowane przez Gonzo

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mieszkam na Podlasiu

 

Fakt, nie zwróciłem uwagi i to jeszcze na tym Podlsaiu gdzie słonina powinna być we krwi.To co się pytasz o słoninę  ;)

 

Pytam się, bo w końcu dorwałem normalną słoninę, bo w sklepach to jest tylko taka na 5 mm. Chciałbym żeby dobra wyszła.

Zresztą, jak mawia moja żona, najgłupsze pytanie to niezadane pytanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu  masz dywagacje na forum na temat sała , czyli rosyjskiej słoninki - https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/479-rosja-s%C5%82onina-czyli-sa%C5%82o/

 

 A tu przepis Beiota - https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5388-slynne-salo-wedlug-kol-beiota/?hl=sa%C5%82o

 

Ja robię według przepisu rogera - post 25 , czasem sverige - post 28

oba są przesmoczyste....

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo w końcu dorwałem normalną słoninę

 

Część bym zrobił jak wyżej a jak słoninka jest miękka na surowo to bym zdjął skórę, zasypał solą na dwa tygodnie a później obtoczył w ostrej papryce i uwędził na ciepło tak w 35-40C.

 

post-41296-0-32104000-1454946334_thumb.jpg

 

 

Moja nie taka gruba jak Twoja, ale zawsze .A z cienkiej można zrobić roladę wg.Radka i też będzie dobra.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wędzonej nie chcę

 

Nie to nie. :D  

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak patrze na grubość tych plastrów to się nie dziwie, że potem statystyczna waga "wędzarzy" zaczyna się od 100kg  :)

Co do roladek - ( właśnie przymierzam się do zamieszczenia swoich wniosków na temat wędzonej słoninki ) - odpuszczam je całkowicie. Po prostu nie widzę sensu ich robienia. Czasochłonne, pracochłonne i nie zawsze wyjdą tak ładnie jak te z fotki. A zwykła słoninka w papryce smakuje równie dobrze jak te roladki,.. a w zasadzie jeszcze lepiej bo stosunek ilościowy papryki  ( którą lubie czuć w smaku ) do słoniny w takim dużym plastrze z rolady jest zdecydowanie mniejszy niż w typowym kawałku słoniny. Powiem więcej - zaprzestaje panicznych poszukiwań grubej słoniny ( takiej powyżej 4 cm ) bo nie dość, że prawie nieosiągalna to właśnie ta proporcja papryka/słonina w cienkiej słonince wychodzi lepiej. Dla mnie słoninka 2,5-4 cm grubości jest idealna.

Edytowane przez rademar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.