luny74 Posted February 21, 2016 Report Share #1 Posted February 21, 2016 Witam,Dotychczas do peklowania mięsa na mokro używałem peklosoli i wywaru z liścia laurowego, ziela angielskiego, pieprzu i cukru. Ostatnio tata mi powiedział, że jego znajomy używa tylko peklosoli, cukru i maggi w ilości 1/3 szkalnki na 10 l wody. Chciałbym zapytać czy używacie magii i jakie macie w tym względzie doświadczenia odnośnie np. ilości, smaku itp.?Pozdrawiam Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/ Share on other sites More sharing options...
Gonzo Posted February 21, 2016 Report Share #2 Posted February 21, 2016 (edited) Chciałbym zapytać czy używacie magii Co Ty, do zupy się "boją" a do peklowania . Ja do peklowania nie używam, więc nie pomogę Edited February 21, 2016 by Gonzo Quote Carpe diem - raz kozie death Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477960 Share on other sites More sharing options...
jumbo Posted February 21, 2016 Report Share #3 Posted February 21, 2016 ....i zapewne ma wędzonki o smaku maggi.... A Ty po co dajesz cukier do peklowania...? Quote jumbo--------------"Ludzie są głupi, nie źli.Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.Głupiec nie pomyśli.Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego." "- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć.""Ostatnie życzenie" Sapkowski Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477961 Share on other sites More sharing options...
beatag Posted February 21, 2016 Report Share #4 Posted February 21, 2016 Chyba tu na tym forum takich przypraw jak magi nie stosują ,albo o tym głośno nie mówiąJa do marynaty do kurczaka używam nie raz właśnie magi,bo właśnie ten smak mi odpowiada [ciort tam z chemią]. Do rosołku namiętnie lubczyk .Może ktoś odważny Ci powie...[naturalnie jeśli stosuje ten specyfik do marynat??] Quote beata Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477968 Share on other sites More sharing options...
sverige2 Posted February 21, 2016 Report Share #5 Posted February 21, 2016 Do marynat tez nie używam, ale do różnych potraw, sosów i zup, tak samo jak Ty Beato, bo "kocham Maggi "miłością dozgonną", lubczyk zresztą też . Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477973 Share on other sites More sharing options...
beatag Posted February 21, 2016 Report Share #6 Posted February 21, 2016 Ja do marynowania mięs na wędzonki nie używam paradoksalnie [bo jestem uzależniona od ziół wszelkiej maści] żadnych ziół,ani przypraw ...Wcześniej robiłam wywar z listka ziela ,pieprzu i czosnku i dolewałam do zalewy,ale wędliny wychodziły takie jednakowe w smaku. Quote beata Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477975 Share on other sites More sharing options...
Andyandy Posted February 21, 2016 Report Share #7 Posted February 21, 2016 (edited) Skład maggi: lubczyk - wyciąg nadaje charakterystyczny smak, sól, glutaminian sodu, rybonukleotydy disodowe (20 krotnie silniejsze niż glutaminian sodu), ocet, glukoza, ekstrakt drożdżowy ( należy zachować umiar ). Wybór należy do Ciebie - spożywać! czy, nie spożywać? Edited February 21, 2016 by Andyandy Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477976 Share on other sites More sharing options...
beatag Posted February 21, 2016 Report Share #8 Posted February 21, 2016 Jak ktoś lubi -to nie czytać składu i spożywać... a tak naprawdę to ile kropel tej przyprawy my spożywamy?? Nie dajmy się zwariować -w powietrzu jest więcej chemii... Quote beata Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477978 Share on other sites More sharing options...
sverige2 Posted February 21, 2016 Report Share #9 Posted February 21, 2016 a tak naprawdę to ile kropel tej przyprawy my spożywamy?? Nie dajmy się zwariować -w powietrzu jest więcej chemii... Jestem od lat dokładnie tego samego zdania co Ty Beata, . Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477980 Share on other sites More sharing options...
electra Posted February 21, 2016 Report Share #10 Posted February 21, 2016 A ja nie lubie maggi ,nigdy nie uzywalam ,moze dlatego ze u nas w rodzinie nigdy nie byla ona uzywana. Za rosolem tez nie przepadam a jak juz to nie dodajemy lubczyku tylko swieza natke pietruszki Quote https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9853-electra-i-jej-podw%C3%B3rkowa-w%C4%99dzarka/https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=10555&start=0Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź http://wedlinydomowe...pomocy-stronie/ Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477985 Share on other sites More sharing options...
Andyandy Posted February 21, 2016 Report Share #11 Posted February 21, 2016 Jak ktoś lubi -to nie czytać składu i spożywać... a tak naprawdę to ile kropel tej przyprawy my spożywamy?? Tak się składa że np. ekstraktu drożdżowego nie muszą wpisywać i oznaczać na etykietach jako E więc jako podobny w działaniu do glutaminianu sodu i 20 razy bardziej wydajny - silniejszy, a stosowany jest do wszystkiego co możemy kupić w sklepach spożywczych od pieczywa dietetycznego po wyroby garmażeryjne, kiełbasy , czipsy, zupy wszelakie i do wszystkiego do czego można dodać i zarobić na smaku. Czy mało jemy dodatków niechcianych? nie - mało jemy bez dodatków. Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477986 Share on other sites More sharing options...
PePe Posted February 21, 2016 Report Share #12 Posted February 21, 2016 Ale tu mowa o 1/3 szklanki, a to już trochę jest. Quote Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477987 Share on other sites More sharing options...
beatag Posted February 21, 2016 Report Share #13 Posted February 21, 2016 (edited) Chemii po prostu nie da się uniknąc w naszym życiu....pewnie- mamy wpływ na to co jemy i wybór należy do nas...,dlatego też pieczemy swoje chleby ,robimy soje serki ,jogurty ,masełka ,pieczemy swoje ciasta ,robimy własne wędlinki pieczemy pasztety...[ja posuwam się jeszcze trochę dalej i robię własne szampony ,balsamy ,kremy ,mydełka ,dezodoranty,płyny do mycia naczyń ...i takie tam ...]ale i tak na coś musimy umrzeć.... Edited February 21, 2016 by beatag Quote beata Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477991 Share on other sites More sharing options...
Andyandy Posted February 21, 2016 Report Share #14 Posted February 21, 2016 Pisze się, że użyte dodatki nie są szkodliwe dla zdrowia. Każdy producent przewiduje, że przeciętny zjadacz kiełbasy lub innego wyrobu kupi pięć plasterków czyli około 60 gr i przeznaczy na konsumpcję. Zawartość dodatków jednorazowa w tej ilości produktu może być dopuszczalna zgodnie z normą. Normy zakładają przeciętne spożycie różnych produktów jednorazowo i określają ilość dodatków. Każdy producent broni swojego wyrobu normami. Tylko konsument jest straszną świnią i zjada każdy produkt nafaszerowany substancjami wzmacniającymi smak , kolor, i konserwanty. Codziennie dostarczając pewną ilość szkodliwej chemii do organizmu praktycznie w każdym posiłku. Następuje kumulacja E,E,E,E i E oraz innych ukrytych smaczków z fiolki.Jaki z tego morał - korzystajcie z Forum WD i nie zaśmiecajcie szkodliwymi dodatkami. Należy uzyskiwać smak metodą naturalną np. dojrzewania wędlin, stosuj przyprawy naturalne. Lubisz maggi, używaj lubczyk. Lubisz spożywać chemię, kupuj w Biedronce. Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-477999 Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted February 21, 2016 Report Share #15 Posted February 21, 2016 ale i tak na coś musimy umrzeć.... Podpowiem : Na starość a nie na choroby . Niektóre choroby naprawdę są okropne . Czasami warto się zastanowić co jemy . Pozdrawiam Quote Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-478004 Share on other sites More sharing options...
beatag Posted February 21, 2016 Report Share #16 Posted February 21, 2016 (edited) Na "starość" to rzadko kto dzisiaj umiera...A chemia nie tylko jest w jedzeniu...ale masz racje -generalnie dziś mamy duży wybór ekologicznego jedzenia ,swoje przydomowe ogródki i właśnie m.innymi to forum,z którego możemy czerpać wiedzę odnośnie zdrowego jedzenia. Zastanawia mnie tylko czasem ,ze niektóre osoby tak zdrowo jedzą ,a tak niezdrowo piją... Edited February 21, 2016 by beatag Quote beata Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-478010 Share on other sites More sharing options...
El komendante Posted February 21, 2016 Report Share #17 Posted February 21, 2016 (edited) Witam,Pozwolę sobie wtrącić do dyskusji swoje 3 grosze.Większość z Was wie czym się zajmuję zawodowo.W pracy często spotykam filipińskich kucharzy, którzy namiętnie walą garściami do wielu potraw a zwłaszcza mięsnychAjinmoto,czyli glutaminian sodu. Moje z tym początki były bardzo uciążliwe i bolesne, mam tu na myśli żołądek i układ "wyjściowy".Przyczyną było właśnie to świństwo. Dość długo trwało jej znalezienie i męki moje z tym związane.Zakazałem tego używać dla europejskiej kuchni, ale jak to filipki szybko zapominają i sypia dalej. W końcu zacząłem skreślać tą pozycję na zamówieniach prowiantowych.Teraz każdy mój statek jest "Ajinmoto free" i tak jak w reklamie pewnej karmy dla piesków "mam ładną i zdrową k...kę"Sprawdziłem w fakturach dostaw, policzyłem, średnie zużycie miesięczne dochodziło nawet do 1 kg, a to już nie wygląda na szczyptę smaku.Największym producentem jest Wietnam. Pozdrawiam z La Pallice we Francji.a następnie kurs na Martynikę i Guadelupę Edited February 21, 2016 by El komendante Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-478011 Share on other sites More sharing options...
Andyandy Posted February 21, 2016 Report Share #18 Posted February 21, 2016 Nie taki "chemiczny diabeł" straszny równie dobrze możemy sobie zrobić krzywdę ufając kierowcom na przejściu dla pieszych, jeszcze lepiej nosząc tanie chińskie obuwie lub kolorowe bluzeczki z metalami ciężkimi w barwnikach itp. Praktycznie wszystko co wyprodukowane sztucznie i nas otacza jest w jakimś stopniu be. Jednak mamy pewną zaletę, możemy świadomie wybierać mniejsze zło i w ten sposób ograniczać skutki. generalnie dziś mamy duży wybór ekologicznego jedzenia ,swoje przydomowe ogródki Tu jesteś w błędzie. Bez badań gruntów nie dowiesz się czy ktoś kiedyś rozbił tam świtówki lub wylał inna toksyczną zawartość. A jeżeli sąsiad pali śmieci, to w okolicy cała gleba będzie skażona dioksynami, a kury będą znosić trujące jajka. Ekologia jest złożonym tematem i bardzo trudnym w dzisiejszych czasach. Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-478016 Share on other sites More sharing options...
ZLeP Posted February 21, 2016 Report Share #19 Posted February 21, 2016 Znajomy też używa Maggi, a w sumie można powiedzieć używał. Konkretnie chodziło mu o jeden składnik: hydrolizat białkowy. Teraz nie może już znaleźć żadnego Maggi które to zawiera i przestał stosować. Quote https://sklep.zlp.com.pl/ Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-478223 Share on other sites More sharing options...
Marek z Bielska Posted February 21, 2016 Report Share #20 Posted February 21, 2016 Ja maggi używam......do solanki,nadaje "charakteru" wędzonce. Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-478283 Share on other sites More sharing options...
paweljack Posted February 21, 2016 Report Share #21 Posted February 21, 2016 Ja maggi używam......do solanki,nadaje "charakteru" wędzonce.Marku wstydź się. Quote Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ Miłego dnia. Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-478292 Share on other sites More sharing options...
Gonzo Posted February 22, 2016 Report Share #22 Posted February 22, 2016 Ja maggi używam......do solanki,nadaje "charakteru" wędzonce.Marku wstydź się. Pokażcie mi na forum choć jedną osobę która spożywa i pije WSZYSTKO własnego wyrobu? znajdzie się Ci taki?Mariusz, to nie jest forum od wszystkiego, tylko od wędlin. Świadomie używam Vegety, Maggi czy kostek rosołowych. A co na to lekarka? http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dirol.gif Każdy ma prawo wyboru i ja tego prawa w przeciwieństwie do paru osób biorących udział w tej dyskusji nikomu nie odbieram.Ja nie odbieram Tobie prawa wyboru, tylko nie promuj preparatów przyprawowych na naszym forum jako coś dobrego, to samo dotyczy części moderacji. W sumie to po co też wędzisz sam, kup koncentrat dymu i będzie komplet. Wędlinki super, jak ze sklepu. A co do czytania ze zrozumieniem, to już tak ogólnie napiszę, że jest różnica między mieszankami przypraw a preparatem przyprawowym. http://emotikona.pl/emotikony/pic/0slonce.gif Quote Carpe diem - raz kozie death Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-478303 Share on other sites More sharing options...
Marek z Bielska Posted February 22, 2016 Report Share #23 Posted February 22, 2016 Ja maggi używam......do solanki,nadaje "charakteru" wędzonce.Marku wstydź się. Paweł od lat 60-siątych ta przyprawa jest używana do dosmaczania solanek,mas kutrowanych,...jak to mówią wstyd mam przykryty ,a wstydził bym się jakbym zaprzeczył a używał tego dodatku,wiele osób używa i robi wielką tajemnicę z niczego, tworząc nową historię w celu uzyskania niebywałego produktu jaki uzyskują. Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-478348 Share on other sites More sharing options...
tier Posted February 22, 2016 Report Share #24 Posted February 22, 2016 Tatar tylko z maggi. Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-478354 Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted February 22, 2016 Report Share #25 Posted February 22, 2016 To jak ja napiszę , że w moim domu nie używam maggi ani kostki rosołowej to mało kto w to uwierzy . Quote Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12706-maggi-do-peklowania/#findComment-478359 Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.