Skocz do zawartości

Wiejskie wędzarnie i wędzenie


DZIADEK

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 455
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witam

 

strampek . Jeżeli mówimy że nie powinno wędzić się drewnem mokrym to mamy na myśli drewno świeżo wycięte . Natomiast drewno wy sezonowane i zmoczone to zupełnie coś innego .

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz taką potrzebę to próbuj . Jak widzisz metod wędzenia jest tyle ile jest wędzarni i tych co wędzą . Ja w mojej wędzarni nie mam takiej metody moczenia drewna jak włożę kawałek drewna do paleniska na mały żar i po krótkim rozpaleniu zamykam palenisko już mam dym i np dwa trzy kawałki wystarczą na parędziesiąt minut .

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

STRAMPEK znikajace drewno to nie tylko problem suchego drewna i sezonowanego itd. Ważna jest konstrukcja samej wędzarni. Jeżeli będziesz miał wymuszonu ciąg powietrza spowodowany dużym kominem i wiatrem to zawsze będzie problem nawet paleniem drewnem namoczonym. Same drewno z grubych pieńków pali się dłużej niż drobne kawałczki w zależności od rodzaju i gatunku przy wolnym spalaniu. Najlepiej dobrać jest ciąg na wędzarni tak, aby dym lekko był wciągany do komory dymnej w miarę jego wytwarzania i w jak najniższej temperaturze spalania drewna. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim którym zabraknie miejsca na wieszanie kiełbas polecam te zdjęcia można od razu jechać na rynek i wszystko sprzedać
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

DZIADKU . Na drugim zdjęciu na kijkach powieszony jest praktycznie cały wyrób z ubitego świniaka . Jeżeli dobrze widzę to jest coś w siatkach być może szynki . Ja pamiętam że u nas rzeźnik nie licząc szynek bo one peklowały się naście dni cały urobek wykonywał w jeden dzień . Czyli w tym czasie co gotowało się mięsko na wędliny powiedzmy podrobowe wyrabiał kiełbaskę no a jak się ugotowało to wyrabiał salceson, wątrobiankę i kaszankę . Czy w czasach dzisiejszych też tak się robi wszystko w jeden dzień ?

 

Mam jeszcze jedno pytanko jak nazywa się kiełbaska na zdjęciach

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orientuję to są dwa wyjazdy. Pierwszego dnia ubój ,rozbiór i peklowanie mięs drobnych, głów wp. serc i ozorków oraz mięs na wędzonki i solenie wszystkiego co nadaje się na kaszankę i pasztetową. Za trzy dni są robione wszystkie wyroby według życzenia a są to przeważnie -szynki i balerony w siatkach . polędwice .boczek wędz. i gotowany ,boczek faszerowany , szynka mielona w prasie ,lunch meat w poliamidach, k.szynkowa, kiełbasy cienkie w kiełbaśnicach o nie określonej nazwie,salceson włoski, kaszanka gryczana i pasztetowa .Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Konstruktorem wędzarni był ktoś, komu zależało na jednorazowym uwędzeniu znacznej ilości kiełbasy, wędzonek itd.

Rozwiązanie polegające na rozdzieleniu dymu jest bardzo dobre, a wręcz rewelacyjne, gdzie jeden z boków komory jest bardzo długi.

Czy wędzarnię można rozebrać na mniejsze elementy i ponownie ją zmontować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wędzenie z tak umiejscowionym kanałem dymnym i paleniskiem na długim boku nie jest dobrym rozwiązaniem ponieważ są problemy z osuszaniem z powodu nie równomiernego rozprowadzenia ciepła. O wiele praktyczniejsze jest umiejscowienie kanału dymnego w krótszym boku ponieważ ciepło i dym przechodzi przez całą wędzarnię i wystarczy odsłonić przykrycie z jednej strony i mamy dobrą cyrkulację powietrza. Wędzarnia jest bardzo leka nie rozbieralna , palenisko dostawiane, pojemność ok 70- 80 kg Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Dobre pytanie - Z zasady na pierwszym poziomie nie wędzi się, tylko w awaryjnych sytuacjach z braku miejsca i nie nad samym ogniem .Te białe to rolady owinięte gazą po uparzeniu są lekko podwędzane a więc chwilowe powieszenie ich na samym brzegu przy płachcie nic im nie zrobi a przyśpieszy proces osuszania . Z przodu jest palenisko osłaniane blachą i nią reguluje się częściowo dopływ powietrza . można również odsłonić płachtę jak również wysunąć na zewnątrz palące się drewno. Dla ciekawości wędzono cały czas mokrym drewnem tydzień temu ściętą olszyną .przez co wędzonki a zwłaszcza tłuszcz na wędzonkach nabrał pięknej słomkowej barwy jak również kiełbasa ładnie się uwędziła pomimo ze jest to kiełbasa wp-ciel. –pytanie dlaczego pomimo że cała wędzarnia to wielka prowizorka wędrująca po całej wsi a uwędzono w niej lub upieczono zależnie od zdolności wędzącego tony wędlin..Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja mam taką z drzwiczkami nazywam ją "sławojką" wędzi się bardzo dobrze gdyż nie jest szczelna ma szpary przy drzwiach. Nie ma problemu z wygrzewaniem (moment), ani ze skroplinami. Temperaturę uzyskałem nawet 180 st C. Ma też jedną dodatkową zaletę jest tak brzydka , że mogę bez obaw mieć ją na działce i nikt się na nią nie skusi, chyba , że na opał.

Janusz "Smorodina"

skype: SMORODINA54

ANKIETA GADŻETY

ZAMÓWIENIA IV ZLOT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma też jedną dodatkową zaletę jest tak brzydka , że mogę bez obaw mieć ją na działce i nikt się na nią nie skusi, chyba , że na opał.

Janusz brzydka nie brzydka ale wędzi i to cieszy

Bo:

Nic mnie tak nie cieszy..... :lol:

wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIra

troche checi i jesz co lubisz ,

a nie lubisz co jesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.