Pieczemy chleb - dyskusja

[EAnna]

 

 

2łyżeczki octu,

Jaką funkcję pełni ocet?

Zaciekawił mnie ten składnik 

[ab48]

Dodając ocet chlebek trąca smakiem jakby był na zakwasie.

[oluska]

Miro .

Kiedyś często korzystałem z przepisów tej Pani.

Spróbuj a nie będziesz zawiedziony--.niemiecki i ukraiński palce lizać.

 

http://www.mojewypieki.com/post/niemiecki-wiejski-chleb-zytnio-pszenny-na-zakwasie

[ab48]

oto one....

[andym]

Dodając ocet chlebek trąca smakiem jakby był na zakwasie.

Po co ?, przepraszam, że pytam ... jakby ....

Edytowane 9 Marca 2016 przez andym

[ab48]

A nie wiem....tak dla smaka.

[andym]

Czyli taki prawdziwy, Twój chleb jest tak naprawdę nieprawdziwy. Czyż nie ?

[miro]

Chlebem mogę się pochwalić:

 

 

ale bułeczki niestety ...... i pomyśleć, że starczyło tylko pięć minut nieuwagi. 

 

 

Na szczęście doły bułek można jeść.

Chociaż tyle.

[paweljack]

bulki.jpg

 

Na szczęście doły bułek można jeść.

Tylko na niedzielę się postaraj, żeby całe dało się zjeść.   

[andym]

doły bułek można jeść.

Rozbawiony do łez, pozdrawiam 

Chlebek cacy.

[Wcześniej tnij, wcześniej sadzaj do pieca (z mniejszym rozrostem) ]

Znajdź gdzieś temat o oczkowaniu kęsów. Duża pomoc w rozpoznaniu czasu wsadu. 

Edytowane 9 Marca 2016 przez andym

[tier]

 

 

Na szczęście doły bułek można jeść.

Chociaż tyle.

 

Wczesny Miro Zbój. 

[ab48]

Czyli taki prawdziwy, Twój chleb jest tak naprawdę nieprawdziwy. Czyż nie ?

Wiesz...chleb jest tak dobry, że grzech oszukaństwa mam odpuszczony.

Ps. Z prezentowanych jednego już nie ma....

[andym]

 

 

Z prezentowanych jednego już nie ma....

Smacznego, tym niemniej stara prawda głosi, że gorące pieczywo wywala wątrobę .

[Papcio]

Czego od nich chcesz? Swojskie!

Jak ja upiekłem, to nawet gwoździe nie dało się wbić! kaczki nie chciały jeść! a żona takim wzrokiem patrzyła na mnie... jakoż przeżyłem! :cry:

[andym]

:clap:

Niczego nie chcę,  tak się tylko przekomarzam. 

Pozdrawiam.

Edytowane 9 Marca 2016 przez andym

[miro]

 

 

Wczesny Miro Zbój. 

Dokładnie!

Wczesny Zbój Madej w wersji bułkowej......     

[EAnna]

 

 

Jak ja upiekłem, to nawet gwoździe nie dało się wbić! kaczki nie chciały jeść! a żona takim wzrokiem patrzyła na mnie... jakoż przeżyłem

@Papcio,

  

[miro]

 

 

Tylko na niedzielę się postaraj, żeby całe dało się zjeść.   

Jaką niedzielę?

Chleb jutro zniknie to się nowy upiecze z bułeczkami.... tylko teraz górnej grzałki nie zobaczą!

Miro .

Kiedyś często korzystałem z przepisów tej Pani.

Spróbuj a nie będziesz zawiedziony--.niemiecki i ukraiński palce lizać.

 

http://www.mojewypieki.com/post/niemiecki-wiejski-chleb-zytnio-pszenny-na-zakwasie

Dzięki ....

[paweljack]

Jaką niedzielę?

Najbliższą. 

Coś do bułek ze zlotu mogę zostawić.

[miro]

 

 

[Wcześniej tnij, wcześniej sadzaj do pieca (z mniejszym rozrostem) ] Znajdź gdzieś temat o oczkowaniu kęsów. Duża pomoc w rozpoznaniu czasu wsadu. 

Mógłbyś coś więcej napisać?

Chętnie się podszkolę....   

 

 

Coś do bułek ze zlotu mogę zostawić.

Spokojna Twoja rozczochrana ....podszkolę się! 

[withereggie]

Dzisiaj w pracy robiłem swoje a syn inwestora pod moim skromnym okiem robił bułeczki wg mojego tak mi się wydaje eksperymentu na wodzie z ogórków.

Ponoć jedna została dla mnie. Jedna z 15-u!

No i Mirka wzięło...

[andym]

Ogólnie dość o rozroście :

Jeśli kęs ciasta poddaje się lekkiemu naciskowi palca i w cieście pozostaje ślad, z lekkim, naprawdę lekkim "sprężynowaniem"  uznajemy, że gara, rozrost jest ok do cięcia, - jeśli zgodnie z recepturą ma nastąpić.  Odstawiamy dalej na krótki czas do dojrzenia kęsa .. Na powierzchni ciasta, pojawią się malutkie ślady po uchodzącym do otoczenia dwutlenkiem węgla. To oczka. Znak, że już czas. Najwyższy czas. Za chwilę może być za późno. 

Cała frajda z trafieniem w garę .

Pozdrawiam.

Pieczenie to tyle radości.

[miro]

Dzisiaj w pracy robiłem swoje a syn inwestora pod moim skromnym okiem robił bułeczki wg mojego tak mi się wydaje eksperymentu na wodzie z ogórków

 

Gdzieś jest przepis? Jak nie to poproszę.

 

 

No i Mirka wzięło...

 

Na całego.

Pieczenie chleba, to straszna frajda.....zwłaszcza jak wyjdzie.

A ten mi chyba coraz lepiej wychodzi.

 

 

 

Pieczenie to tyle radości.

Dzięki za wyjaśnienie.    

Edytowane 9 Marca 2016 przez miro

[withereggie]

Mirek proszę Cię bardzo:

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11238-withereggie-może-mi-się-upiecze/?p=480581

[miro]

Składniki:

500g mąki pszennej 650, ja zmieszałem z żytnią 50/50

30g roztopionego masła

10g soli

2 łyżki cukru

25g świeżych lub 7g suchych drożdży

30ml wody

250ml wody z ogórków kiszonych

30ml oliwy/oleju

 

Mieszam jak leci, czy jest jakiś myk?