Skocz do zawartości

CheNelly

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów :)

 

Zapraszam do mnie po świeże mleko krowie w cenie 2 zł/litr.

Mleko od krów niekarmionych kiszonkami ani kukurydzą, ma doskonały smak, jest tłuste. Wykorzystujemy je do produkcji białego sera, jak i sera podpuszczkowego, obecnie mamy nadprodukcję ze względu na wysoką mleczność krów, więc jednorazowo będzie można zabrać nawet 20 litrów (niedługo będzie jeszcze więcej!). 

 

Mieszkamy około 65 km na południe od Wrocławia - okolice Dzierżoniów, Bielawa, Ząbkowice Śląskie, (trochę dalej) Kłodzko. Można przyjechać do nas, można też dogadać się na odbiór w określonym miejscu - wszystko jest do przegadania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pis67 - karmi się je dobrej jakości sianem (takim skoszonym na łące, gdzie oprócz trawy rosną sobie swobodnie różne zioła, bez pryskania, z naturalnym nawozem, dobrze wysuszonym, ale nie przesuszonym), ziemniakami, zbożem i wysłodkami buraczanymi, kiedy ziemniaków brak :) Do tego siano owsiane, które wcinają z chęcią krowy, cielaki i kozy :) Kiszonki i kukurydza nigdy się w korytach naszych krów nie pojawiły i nie pojawią, o ile nie będziemy mieli kiedyś jakiś ogromnych kłopotów z ich wyżywieniem i nie będzie żadnego innego wyjścia. Niestety, ale mam nieprzyjemne doświadczenia smakowe, kiedy próbowałam raz zrobić ser biały z mleka od gospodarza, który skarmiał krowy kiszonkami. Jesteśmy niewielkim gospodarstwem, więc nam się nawet nie opłaca robić kiszonek ani siać kukurydzy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Trochę długa droga niestety ;) Ale mam rodzinę zarówno w Ząbkach, jak i w Ostrołęce, więc może kiedyś wybiorę się w podróż z mlekiem haha :D

W Ostrołęce, jakbyś kiedyś była - zapraszam :)

 

A może masz rodzinę w okolicy Ostrołęki która jak Ty hoduje krowy i karmi je w podobny sposób? Mleko Ekologiczne w naszej okolicy to towar poszukiwany przez Mleczarnię w moim mieście. Pojawiła się linia produktów Eko-Mleko z tej mleczarni, ale ceny mleka w kartonie to kosmos. Sąsiad który pracuje w mleczarni mówił mi że te mleko co wyprodukują rozchodzi się na pniu.

Edytowane przez KURP

Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną.

 

Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda że daleko...........córka mnie meczy by wedzic serki zrobione osobiście......

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Trochę długa droga niestety ;) Ale mam rodzinę zarówno w Ząbkach, jak i w Ostrołęce, więc może kiedyś wybiorę się w podróż z mlekiem haha :D

W Ostrołęce, jakbyś kiedyś była - zapraszam :)

 

A może masz rodzinę w okolicy Ostrołęki która jak Ty hoduje krowy i karmi je w podobny sposób? Mleko Ekologiczne w naszej okolicy to towar poszukiwany przez Mleczarnię w moim mieście. Pojawiła się linia produktów Eko-Mleko z tej mleczarni, ale ceny mleka w kartonie to kosmos. Sąsiad który pracuje w mleczarni mówił mi że te mleko co wyprodukują rozchodzi się na pniu.

 

 

Niestety, ale akurat w tamtych okolicach nie mam w rodzinie producentów mleka. Mam za to na Warmii, niedaleko granicy, ale to już duża hodowla krów mlecznych, a mleko wujek oddaje do mleczarni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurp napisz coś o mleku eko w kartonie,o ile ja się orientuję,to mleko w kartonie jest mlekiem poddanym steryalizacji 130 stopni ,czyli jest mlekiem jałowym ,dlatego może być przechowywane przez kilka miesięcy.

Tak wygląda etykieta z butelki:

http://biokurier.pl/images/mleko-ekologiczne-piatnica.jpg

a taka jest sugerowana cena detaliczna:

http://www.alleceny.pl/static/images/Aleceny_Model_Promotion_Table/big/mleko-ekologiczne_15906b9e11dbcf36a8796e7b296a5a0f.jpg

Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną.

 

Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chenelly jeśli dajesz ziemniaki krowie to też zakwaszasz mleko. Dobre mleko to nie tylko karma, ważna też jest rasa krowy i sposób pielęgnacji i udoju . To słowa znsjomego rolnika. sianokiszonka nie jest zla. Kiedyś siano stało w stogach i brokach do zimy i też częściowo się samo kisiło. Inny znajomy rolnik powiedział że za dużo nie można dawać kiszonki bo krowy wzdyma. Jak każde zwierzę lubi rozmaitość. To że mleko gorsze jest od niektórych rolników mam swoją tezę na to, otóż tam gdzie są linie do dojenia używają chemii do ich czyszczenia, nie umiejętne czyszczenie i ta chemia zostaje. Dodam że jest ona tak silną że napartek potrafi ze sracza cały kamień wyczyścić. W tym trzeba szukać winy.
Dobre, bo Polskie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dobre mleko to nie tylko karma, ważna też jest rasa krowy i sposób pielęgnacji i udoju . To słowa znsjomego rolnika. sianokiszonka nie jest zla. Kiedyś siano stało w stogach i brokach do zimy i też częściowo się samo kisiło. Inny znajomy rolnik powiedział że za dużo nie można dawać kiszonki bo krowy wzdyma. Jak każde zwierzę lubi rozmaitość. To że mleko gorsze jest od niektórych rolników mam swoją tezę na to, otóż tam gdzie są linie do dojenia używają chemii do ich czyszczenia, nie umiejętne czyszczenie i ta chemia zostaje. Dodam że jest ona tak silną że napartek potrafi ze sracza cały kamień wyczyścić. W tym trzeba szukać winy.

 

Osoby nie mające pojęcia o żywieniu zwierząt - krów, ani o chemii używanej w czyszczeniu zbiorników czy przewodów udojowych proszę o darowanie sobie uwag na temat żywienia i chemii, która niby zostaje... 

 

 

 

 

Ciekawe ile rolnikowi płacą 2zł albo wogole może biorą i dolewaja mleka od zwykłych dostawców

 

Obecnie płacą niecałą złotówkę za litr + dodatki za tłuszcz i białko. Sceptyków mlecznych pragnę uspokoić, przed każdym pobraniem mleka od rolnika do cysterny, mleko jest badane, jakaś zawartość chemii czy innych" czynników szkodliwych" dyskwalifikuje i mleko idzie dla cielaków....  :cool: 

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety kolego nie jest tak. Skąd podchodzę sa dwie mleczarnie jedna płaci 1.30. Druga 80gr.Jeśli pierwsza nie chce zabrać mleka, zabiera druga. Co do chemii itd to owszem nie jestem rolnikiem Ale akurat znam rolników i kilka razy uczestniczyłem podczas udoju czy to linią czy to dojarką ręczną. Z tego pierwszego często mleko nie chce się zsiąść. Sami rolnicy nie piją takiego mleka, zawsze mają jedną krowę do zwykłego udoju. Nie jest to informacja od jednej osoby ale od 10. Akurat szukałem przed świetami mleka i odwiedziłem kilkunastu znajomych rolników sąsiadów i nie tylko. Co do chemii to ładnie czyści kibel.
Dobre, bo Polskie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Niestety kolego nie jest tak. Skąd podchodzę sa dwie mleczarnie jedna płaci 1.30. Druga 80gr.Jeśli pierwsza nie chce zabrać mleka, zabiera druga. Co do chemii itd to owszem nie jestem rolnikiem Ale akurat znam rolników i kilka razy uczestniczyłem podczas udoju czy to linią czy to dojarką ręczną. Z tego pierwszego często mleko nie chce się zsiąść. Sami rolnicy nie piją takiego mleka, zawsze mają jedną krowę do zwykłego udoju. Nie jest to informacja od jednej osoby ale od 10. Akurat szukałem przed świetami mleka i odwiedziłem kilkunastu znajomych rolników sąsiadów i nie tylko. Co do chemii to ładnie czyści kibel.

 

 

Co to znaczy mleczarnia  nie chce zabrać mleka? Syfu nie biorą....  Nie jesteś rolnikiem, nie masz praktyki, nie prowadzisz badań jakości mleka - nie zabieraj głosu....  A chemia ładnie czyści, tylko po prawidłowym umyciu linii udojowej, nie zostaje żaden ślad po chemii, a mleko zsiada się w ciągu 12-tu godzin, testuję to. Oczywiście biorę zawsze mleko prosto z rur - jeszcze ciepłe, w którym są aktywne potrzebne mi bakterie mlekowe....  :cool:  

Powodzenia w zdobywaniu wiedzy z zakresu pozyskiwania mleka.....  :cool: 

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce bo parametry są złe, a . Jeszcze raz człowieku mówię z praktyki, że nie chce się zsiadać to nie chce! Nie wiem jaką masz obore ale ja mówię o takiej na 30 krów i większej. Mleko do swego sera brałem też z linii bo wszyscy znajomi akurat mieli zamówienia już, a ja zrobiłem spontan i znsjomy uprzedzał bym sie nie zdziwił jak nie wyjdzie.
Dobre, bo Polskie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak biore cieple mleko, ktore leci bezposrednio do baniaka to się zsiądzie. Te zaś mleko które jest wychłodzone w baniaku się nie zsiądzie. Mleczarnia w Piatnicy przynajmniej od osoby co ja biorę placi 1,57. Są jeszcze inne mleczarnie które skupują mleko nie patrząć na kom som i bakterię te mleko jest przerabiane na co innego np mleko w proszku. Oni daj niższą cenę za mleko. W Białymstoku gdzie też zaopatruję się w mleko mleczarnia płaci 1,10 za litr tylko niewiem co to za mleczarnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Chenelly jeśli dajesz ziemniaki krowie to też zakwaszasz mleko. Dobre mleko to nie tylko karma, ważna też jest rasa krowy i sposób pielęgnacji i udoju . To słowa znsjomego rolnika. sianokiszonka nie jest zla. Kiedyś siano stało w stogach i brokach do zimy i też częściowo się samo kisiło. Inny znajomy rolnik powiedział że za dużo nie można dawać kiszonki bo krowy wzdyma. Jak każde zwierzę lubi rozmaitość. To że mleko gorsze jest od niektórych rolników mam swoją tezę na to, otóż tam gdzie są linie do dojenia używają chemii do ich czyszczenia, nie umiejętne czyszczenie i ta chemia zostaje. Dodam że jest ona tak silną że napartek potrafi ze sracza cały kamień wyczyścić. W tym trzeba szukać winy.

 

Ziemniaki zakwaszają mleko? Może coś Ci się pomyliło z chorobami metabolicznymi, czyli np. ketozą czy kwasicą żwacza, są one powodowane przez ziemniaki i wszystkie inne energetyczne pasze. 

 

U nas siano stoi cały rok na dworze, przykryte specjalną włókniną, która kosztowała nas jak złoto, ale miejsca brak w budynkach na wszystko. Nigdy nie widziałam innego rolnika, który by tak siano trzymał - słomę tak, ale siano nie! Przecież suche i zmoczone się nie ukwasi, tylko zapleśnieje. Siano trochę fermentuje, to jest naturalne, ale to nie jest kiszonka - nie ma kwasów, nie pojawia się zapach itp. To jest nadal siano :)

 

Gdyby taki cuda się działy z tymi naparstkami "chemii" to by gospodarze nie mieli problemów z tym, że w przewodach od dojarek tworzą się osady z białka i tłuszczu :D

 

Kurp ja niewiem za co oni biara tą kasę. Ciekawe ile rolnikowi płacą 2zł albo wogole może biorą i dolewaja mleka od zwykłych dostawców. Bo tak dużo tych ekologicznych gosp to nie ma.

Jeżeli to jest mleko naprawdę ekologiczne, to pewnie nie mogą dolać byle jakiego mleka, tylko właśnie takiego z hodowli ekologicznej.

 

Niestety kolego nie jest tak. Skąd podchodzę sa dwie mleczarnie jedna płaci 1.30. Druga 80gr.Jeśli pierwsza nie chce zabrać mleka, zabiera druga. Co do chemii itd to owszem nie jestem rolnikiem Ale akurat znam rolników i kilka razy uczestniczyłem podczas udoju czy to linią czy to dojarką ręczną. Z tego pierwszego często mleko nie chce się zsiąść. Sami rolnicy nie piją takiego mleka, zawsze mają jedną krowę do zwykłego udoju. Nie jest to informacja od jednej osoby ale od 10. Akurat szukałem przed świetami mleka i odwiedziłem kilkunastu znajomych rolników sąsiadów i nie tylko. Co do chemii to ładnie czyści kibel.

 

Co to jest dojarka ręczna? :P Czy ręcznie dojenie? 

Mleko może się nie zsiadać, bo jest za czysto po prostu - wtedy potrzeba trochę śmietany albo zsiadłego mleka. Ten sam problem miałam, jak kupiłam nowe garnki na mleko, do białego sera - nie zsiadało się mleko szybko, dopiero po kilku dniach, bo po prostu nie dałam niczego na zakwaszenie, a garnki nie miały na sobie osadu z mleka z bakteriami, które wspomagają zsiadanie. 

 

Specjalna krowa do udoju ręcznego? Jakoś nigdzie tego nie widziałam :D Czasami są takie krowy, że nie wchodzą do hali udojowej, bo np. mają dużo komórek somatycznych albo zapalenie i lepiej się je doi osobno. A niektóre sztuki nie chcą przy dojarce puścić mleka i koniec. 

 

Nie wiem, gdzie te 10 osób znalazłeś, ale jakoś nie chce mi się wierzyć w takie rewelacje ;) My mamy dojarkę bańkową, używa się specjalnych środków, tylko że to nie są jakieś cuda-niewidy, które psują smak mleka - trzeba je i tak wypłukać przecież po wszystkim. W wielu środkach jest chlor, gdyby został w mleku to na pewno byłoby to czuć. Klienci na mleko nie narzekają :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość u mnie rolników skarmia sianokiszonką - siano w belach poddawane jest samoistnemu kiszeniu- sa nawet preparaty do kiszenia . Dodatek duży SUROWYCH kartofli też zakwasza, fskt powoduje to choroby metaboliczne jak kolega pisze. Mleko od krów wypasanych z łąk torfowych, takich pełno na Podlasiu ma inny odczyn niż z innych. Środki do czyszczenia lini nie dojarek ręcznych są mega silne. Sa to kompleksy silnie utleniajace i naprawdę potrafią zepsuć mleko. Przy linii nieumiejetne płukanie powoduje że mleko ma dziwny smak. Takie mleko samo sie nie kisi . Dlatego niektórzy rolnicy trzymają krowę na własne potrzeby i sami doją udojem ręcznym. Nie chcą po prostu mleka z linji i tyle.
Dobre, bo Polskie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Oczywiście biorę zawsze mleko prosto z rur - jeszcze ciepłe, w którym są aktywne potrzebne mi bakterie mlekowe....   

Na powyższe zdanie proszę zwrócić uwagę.

Jeżeli mleko schłodzi się szybko po udoju do 4 st.C, zajdzie zjawisko bakteriofagii w efekcie którego bakterie mlekowe zostaną skutecznie ud...ne.

Takie mleko, po ponownym ogrzaniu do temp. pokojowej może wcześniej zgnić niż się zakwasić.

Była już wielokrotnie o tym mowa na tym forum.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

zdecydowanie nie narzekają!

 

Miałam przyjemność kupić kilka litrów mleka i muszę to powtórzyć jak tylko będzie mi po drodze,

mam wrażenie że mleko pachniało łąką, ale jakoś w trakcie przerabiania nie powiązałam faktów

i się na tym zapachu i doznaniach nie skupiłam,

 

Wczoraj miałam mleko z dużego gospodarstwa i było "normalne"

ale ja chcę jeszcze raz to ŁĄKOWE !!

 

pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia niebawem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maxell zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.