Skocz do zawartości

Wędzenie krewetek - fotorelacja


Maxell

Rekomendowane odpowiedzi

Obiecane krewetki …. fotorelacja....

 

Inspiracja- dzwoni telefon – na monitorku uśmiechnięta buzka Małgo – może byś kupił krewetki na kotlety? …...YES, YES,  a czemu nie kupić więcej?  I wio do Czajnatau. Dylemat w pancerzykach czy bez? – do kotletów bez, a co tam do wędzenia też bez będzie ciekawiej....

W sklepie …. Nichau :)  Nichau – oo tofu twa?  (najlepsze tofu – a niech tam..) - Twa  i tigery twa  (31/40) …. zapakowane w firmowe papiery jadą do domu.

 

post-39694-0-32995800-1460714482_thumb.jpg

 

Do michy i do zimnej wody niech odtają :)

 

post-39694-0-04077300-1460714486_thumb.jpg

 

Jest czas na przygotowanie zalewy: 

bohaterowie -  od lewej 3 listki laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego, kilka ziarenek pieprzu kolorowego , listek kafiru , papryczka piripiri  i nieobecny na tym foto czosnek – 1/2 ząbka.

 

post-39694-0-00846900-1460714490_thumb.jpg

 

100ml wody i do gotowania : dam im całe 10 minut a co tam......

 

post-39694-0-03920200-1460714494_thumb.jpg

 

post-39694-0-97014300-1460714499_thumb.jpg
 

Ile soli do zalewy ????….... zalewy potrzebuję  ok 0,6 litra, OK dam 40 g  (na litr wyjdzie 66 g ) - 

 

post-39694-0-72077700-1460714503_thumb.jpg

 

Krewetki  przecie niewielkie …....... sól konkretna od Miro :

 

post-39694-0-03996700-1460714507_thumb.jpg

 

Cha, cha, cha -  trochę ponad….

 

A teraz, jak to bywa u experymentatorów, zalewy będą dwie: 

- pierwsza, tradycyjna na wodzie  250ml wody + ok  70 ml  extraktu z gotowania z solą,

- druga, na pozostałości po rikottcie – serwatka ( czemu i po co? A czemu nie?) 250 ml serwatki + pozostały wywarek z gotowania – niech się chłodzi.

 

post-39694-0-63057100-1460714510_thumb.jpg

 

Krewetki chyba  się rozmroziły :

 

post-39694-0-49224300-1460714517_thumb.jpg

 

przelane zimną wodą – chwilę na odciek – i do zalewy :

 

post-39694-0-22913800-1460714521_thumb.jpg

 

do jednej :

 

post-39694-0-40145900-1460714524_thumb.jpg

 

do drugiej – a co tam, nie będę dzielił krewetek na cząstki by było równo :)

 

Zalane:

 

post-39694-0-73668200-1460714527_thumb.jpg

 

Mają godzinkę odpoczynku (Kafir podzielony sprawiedliwie na pół – piri piri gdzieś w jednej zalewie)

Czas zatem, odwiedzić Borniaka :)

 

post-39694-0-66751700-1460714533_thumb.jpg

 

zrębki 4 olchowe.

 

Zasyp:

 

post-39694-0-56440900-1460714540_thumb.jpg
 

post-39694-0-97824300-1460714548_thumb.jpg

 

no i można dymogeneratorek zamontować :

 

post-39694-0-85580600-1460714554_thumb.jpg

 

Borniak gotowy – czuj dym ......:))

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krewetki po odpoczynku w temperaturze pokojowej  przez godzinę – wystarczy!

 

Odlewamy i przelewamy wodą :

 

post-39694-0-49618300-1460716066_thumb.jpg

 

Teraz dość istotny element:

 

post-39694-0-57895700-1460716075_thumb.jpg

 

Wrzątek – przelewamy krewetki wrzątkiem!

 

post-39694-0-93574500-1460716081_thumb.jpg

 

Czekamy ok 10 sekund !!

 

post-39694-0-01790500-1460716087_thumb.jpg
 

a następnie przelewamy zimną wodą:

 

post-39694-0-75460600-1460716094_thumb.jpg

 

Odcedzamy:

 

post-39694-0-64874000-1460716102_thumb.jpg

 

Dwie zalewy – dwa sitka – wykorzystałem sitka z suszarki elektrycznej :)) po odcieku (ok 10 min)  do osuszenia w Borniaku. :))

 

post-39694-0-73353800-1460716109_thumb.jpg

 

Wentylatorek i 30 minutek na 20 stopni C:

 

post-39694-0-66761100-1460716114_thumb.jpg

 

Osuszone:)

 

post-39694-0-03624100-1460716121_thumb.jpg

 

CZUJ DYM......

 

post-39694-0-37209000-1460716130_thumb.jpg

 

Uwaga 20 stopni C wg Borniaka - czyt +- 10 st.

 

post-39694-0-47831600-1460716136_thumb.jpg

 

„Macerujemy” rzadkim dymkiem przez ok. 30 minut.......

 

post-39694-0-64838000-1460716142_thumb.jpg

 

Kontrola po 30 min :

 

post-39694-0-04518600-1460716148_thumb.jpg

 

nie próbuję jeszcze surowe :)) ale ślina coraz niżej :))

Kolejne 30 min – temeratura 40 st.C:

 

post-39694-0-18318100-1460716153_thumb.jpg

 

i w finale – 60 st.C wg Borniaka, na drugi bieg  - UWAGA TO WAŻNE  : u mnie to 6 minut

 

post-39694-0-52391700-1460716158_thumb.jpg

 

KONIEC WĘDZENIA:

 

Sprawdzam  wynik :

 

post-39694-0-48381200-1460716163_thumb.jpg

 

w przekroju jędrne błyszczące  wizualnie – perfekto :))

 

post-39694-0-60938600-1460716168_thumb.jpg

 

Czas na degustację :))))

 

ŚWIETNE -  może odrobinkę za słone  odrobinkę na pierwsze minuty ….

 

Małgo – surowy krytyk stwierdza DOBREEE,  po czym kropi je cytryną … jeszcze jedna i jeszcze jedna …... a Co tam …...wreszcie pada z jej ust.

Szybki sosik – 2 łyżki majonezu 1 łyżka ketchupu łagodnego  sporo koperku ,  kilka kropli cytryny. Do tego świeża bułeczka  - i spory talerzyk  poooszedł...

od razu lżej na duszy…...

 

Dwie zalewy – różnica – te z serwatki odrobinę delikatniejsze  - ale nie znacząco

 

UWAGA : bardzo waży reżim temperaturowy – krewetki zbyt długo wędzone – na wysokich temperaturach  powyżej 50  stopni są wyraźnie białe nie lśniące w przekroju wręcz matowe – w konsystencji gumowate  - mogą od razu iść do kosza. ( to jak jajko gotowane przez godzinę )

 

Czytam o wędzonych, w temp 60 st.C   krewetkach  przez   40 – 50 min – i mogę stwierdzić, że to pomyłka.

O grilowanych  innym razem...

 

Pozdrawiam życząc smacznego

 

Muski

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maxell - Wielkie dzięki - i dzięki za korektę :)

Paweljack- z grilla tez są świetne  nawet lepsze  - cala sztuka by ich nie przepiec - to jak z piersią kurczaka - albo delikatna i soczysta albo "zelówa" chciałem pokazać to wedzenie najprościej jak się da - i dzięki M (jeszcze raz dzięki)  chyba jest zrozumiałe :))

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.