Skocz do zawartości

Test konserw wojskowych


tier

Rekomendowane odpowiedzi

Magłoś - łapiesz takie coś, co po drzewach skacze... ;)

Tak na poważnie - moim zdaniem to coś w rodzaju tuszonki. To,co ja pamietam wyglądało jak na załączonym zdjeciu. Obecnie można kupić cos takiego : http://www.racjezywnosciowe.mil.pl/catalog,pl,konserwy_wojskowe_miesne,32.html, przywioze 1 puszke na Grzybozlot.

 

post-48289-0-77246500-1461659430_thumb.jpg

mój najsmaczniejszy blog :)http://najsmaczniejszy.com.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze a to już  czytałeś : 

http://www.phie.pl/pdf/phe-2011/phe-2011-3-370.pdf

Czyli pamięć jeszcze mnie nie zawodzi choć minęło to już ponad 30 lat ;):)

Tak na marginesie to zawsze mnie interesowała trwałość takich racji żywnościowych typu "S", a w szczególności trwałość konserw, niestety, na puszkach był bity tylko numer zakładu który ją wyprodukował oraz kod mówiący o zawartości puszki.

 

Moja wędzarnia i pierwsze wyroby :-)

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6185

 

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy :-)

Jola i Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

niestety, na puszkach był bity tylko numer zakładu który ją wyprodukował oraz kod mówiący o zawartości puszki.

Na puszkach konserw wojskowych  był wybity  termin przydatności do spożycia  - nie piszę o konserwach z lat sześćdziesiątych, bo takich nie widziałem.

Pozdrawiam Wirus.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

niestety, na puszkach był bity tylko numer zakładu który ją wyprodukował oraz kod mówiący o zawartości puszki.

Na puszkach konserw wojskowych  był wybity  termin przydatności do spożycia  - nie piszę o konserwach z lat sześćdziesiątych, bo takich nie widziałem.

 

 

 

 

...jakoś w połowie lat 80 jadłem wojskową małpę 870g z datą 1956 - ale nie wiem czy to data produkcji , czy przydatności....

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były też w wojsku w 80 roku płaskie w formie talerza puszki z drugim daniem,odgrzewane w wodzie.Nawet były dobre w środku ziemniaki,mięso z sosem i groszek z marchewką,jedyny problem to był z ich otwarciem,bo podawali b. gorące :)

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były też w wojsku w 80 roku płaskie w formie talerza puszki z drugim daniem,odgrzewane w wodzie.Nawet były dobre w środku ziemniaki,mięso z sosem i groszek z marchewką,jedyny problem to był z ich otwarciem,bo podawali b. gorące :)

Mój żołądek przerabiał te dania :D dodam jeszcze że konsumowałem również z kaszą gryczaną oraz ryżem, tyle że sami je odgrzewaliśmy na spirytusowych lub denaturowych prymusach.

Moja wędzarnia i pierwsze wyroby :-)

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6185

 

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy :-)

Jola i Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie specyfikacja jest ogólnodostępna (dla SR-G tez jest), chociaz ciekawe czy np sposob przyprawienia różnie sie miedzy dostawcami

http://4rblog.wp.mil.pl/plik/file/PRZETARGI%202014/335%20SR/WDTT-03%20SR%20zmiana%2012%202013%20tekst%20jednolity.pdf

mój najsmaczniejszy blog :)http://najsmaczniejszy.com.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te płaskie to miny. Numer na puszce to numer zakładu i dania. Czasem kasza i gulasz ale wszyscy starzy mieli mielone lub schabowy.

Termindo spożycia zapasów wojskowych był bardzo długi a wietrzenie magazynów przeprowadzał się na poligonach. Nikt nie chorował mimo że np ja zawsze opedzlowałem więcej.

no i się zaczęło
ciekawe jak się skończy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.