esjot Opublikowano 3 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 3 Maja 2016 (edytowane) Dobry wieczór.Na majówkę taką oto kaszaneczkę zrobiłem. Była to moja czwarta własnej roboty kaszanka - najlepsza jak dotąd - rzekłbym rewelacja (tak orzekli srodzy cenzorzy ) Kaszanka z kaszy gryczanej niepalonej. kasza gryczana niepalona – 1,60 kgMięso: mięso i maski z głów wieprzowych (pół łba) – 1,60 kg po ugotowaniu podgardle – 0,90 kg skórki wp. - 0,35 kg wątroba wp. - 0,35 kgKrew wp. – 0,5 litraCebula (w drobną kostkę) podsmażana na maśle – 3 małe cebulePrzyprawy:(farsz zważony przed doprawianiem + przyjąłem 0,5 kg na krew) - sól 17 g/kg farszu - majeranek 3 g/kg - pieprz 3 g/kg - ziele angielskie 0,5 g/kg Edytowane 3 Maja 2016 przez esjot Cytuj esjot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jac007 Opublikowano 4 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 4 Maja 2016 Wygląda apetycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 4 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 4 Maja 2016 Na majówkę taką oto kaszaneczkę zrobiłem. A kaszę to sypałeś nieparzoną bo rosołu do gotowania kaszy w przepisie nie widzę .? Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esjot Opublikowano 4 Maja 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 4 Maja 2016 (edytowane) Na majówkę taką oto kaszaneczkę zrobiłem. A kaszę to sypałeś nieparzoną bo rosołu do gotowania kaszy w przepisie nie widzę .? Ależ skąd. ;-) Moje przeoczenie, a może wydało mi się to na tyle oczywiste, że podświadomie pominąłem ten aspekt produkcji. To nie jest kompletny przepis, bo nie podałem co i jak dokładnie robiłem (krok po kroku). Wrzuciłem tylko taką zajawkę ;-) celem przybliżenia charakterystyki produktu. Oczywiście kasza była parzona na rosole z gotowania mięsa (kasza : rosół - 1 : 1,8 części objętościowych ). Edytowane 4 Maja 2016 przez esjot Cytuj esjot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 4 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 4 Maja 2016 kasza gryczana niepalona – 1,60 kg Mięso: mięso i maski z głów wieprzowych (pół łba) – 1,60 kg po ugotowaniu podgardle – 0,90 kg skórki wp. - 0,35 kg wątroba wp. - 0,35 kg Krew wp. – 0,5 litra Cebula (w drobną kostkę) podsmażana na maśle – 3 małe cebule To nie jest kompletny przepis, bo nie podałem co i jak dokładnie robiłem (krok po kroku). Wrzuciłem tylko taką zajawkę ;-) celem przybliżenia charakterystyki produktu. Dobrze, że to zajawka, bo ta kaszana d..py nie urywa..... Poprawnie, ale..... Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 4 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 4 Maja 2016 Kaszanę pewnie robiłeś na grilla i okręcaj następnym razem na takie odcinki by mieściła się na owym , ja do kaszanki dodaję wątrobę ugotowaną pokrojoną w kostkę i serca, jęzory i inne podroby zmielone na sitku fi8 Ugotowane oczywiście i mieszam z farszem . Wtedy jest to kaszana luxusowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esjot Opublikowano 4 Maja 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 4 Maja 2016 (edytowane) Dobrze, że to zajawka, bo ta kaszana d..py nie urywa..... Poprawnie, ale..... Mam tylko jedno pytanie - jadłeś ją? Edytowane 4 Maja 2016 przez esjot Cytuj esjot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 4 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 4 Maja 2016 Mam tylko jedno pytanie - jadłeś ją? Spokojnie @esjot,niech @pis67 napisze, dlaczego mu ta kaszana d..py nie urywa. i dlaczego: Poprawnie, ale..... Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esjot Opublikowano 4 Maja 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 4 Maja 2016 (edytowane) Kaszanę pewnie robiłeś na grillaCelowo zrobiłem trochę krótszych - na grilla i trochę dłuższych - bo taką lubię. Dobrze, że to zajawka, bo ta kaszana d..py nie urywa..... Poprawnie, ale..... Wiem (czytałem tutaj), że niektórzy robią gulasz mięsny z niewielkim dodatkiem kaszy - zamiast kaszanki. Ja raz zrobiłem kaszankę, gdzie na 1,2 kg surowej kaszy gryczanej palonej dałem cały łeb wieprzowy, podgardle, żeberka - nie pamiętam ile dokładnie było mięsa, ale sporo, że o skórkach wp., których dałem zbyt dużo, nie wspomnę. Niestety wyszła zbyt mięsna i sztywna - nie w moim guście. W każdym bądź razie dużo czytam na tym forum, staram się praktykować - eksperymentując - tak, by czegoś się nauczyć.W temacie kaszanki jestem jeszcze bardzo początkującym zawodnikiem, ale się nie poddaję i uczę, i uczę. :-) Edytowane 4 Maja 2016 przez esjot Cytuj esjot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 4 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 4 Maja 2016 Krew wp. – 0,5 litra Cebula (w drobną kostkę) podsmażana na maśle – 3 małe cebule Reszta ujdzie, ale krwi i cebuli mało.... Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 4 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 4 Maja 2016 ale się nie poddaję i uczę, i uczę. :-) I tak trzymać - mieliśmy tu na forum kolegę o nicku Bartnik ., który "poległ" za krupniok, Robisz swoje i Ci smakuje i to najważniejsze w naszym smacznym hobby . Czytaj - ucz się i praktykuj . Porady "starszyzny" bierz na klatę i nie poddawaj się . Powodzonka na nowej drodze życia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esjot Opublikowano 4 Maja 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 4 Maja 2016 Porady "starszyzny" bierz na klatę A to jest w moim guście. Bardzo szanuję (choć nie znam osobiście) wielu mistrzów z tego forum - pis67 jest jednym z nich - na tym forum podziwiałem już wiele jego wyrobów. Może tylko kaszanką wolę mniej mięsną - ale to rzecz gustu. Reszta ujdzie, ale krwi i cebuli mało.... Krwi celowo dałem tyle (choć miałem więcej) - wyszła naprawdę wystarczająco ciemna. Wydawało mi się, na podstawie moich skromnych doświadczeń na temat kaszanki, że jak się przebierze krwią, to smak coś nie taki. Ale może to nie była przyczyna większej ilości krwi, nie wiem jeszcze na 100%.Cebuli, faktycznie nie do końca wiem ile należy dać. Robisz swoje i Ci smakuje i to najważniejsze w naszym smacznym hobby . Bardzo smakowała wszystkim, którzy ją jedli. Wręcz podziwiali. Mnie też bardzo smakowała. Wiem jednak, że na pewno można zrobić jeszcze lepszą. Muszę jeszcze dobrze opanować parzenie kasz wszelkiego rodzaju no i opracować eksperymentalnie optymalny skład i jego proporcje. Choć ten, w porównaniu do trzech poprzednich wyrobów, uważam za kolosalny krok naprzód. Cytuj esjot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 4 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 4 Maja 2016 Cebuli, faktycznie nie do końca wiem ile należy dać. Taka mała porada - dodając cebulę do wyrobów podrobowych musisz wiedzieć o tym , że są to wyroby o krótkim terminie przechowywania . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 5 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 5 Maja 2016 Wydawało mi się, na podstawie moich skromnych doświadczeń na temat kaszanki, że jak się przebierze krwią, to smak coś nie taki. Osobiście mam odmienne, zaskakująco pozytywne doświadczenia.Zamówiłam kiedyś na hali mięsnej 2l krwi. Mój A. przywiózł całe wiadro.Część porozdawałam, część zamroziłam.W każdym razie kolejne krupnioki zaprawiane były podwójną ilością krwi.Były to w opinii degustatorów najlepsze z moich dotychczasowych.To jest oczywiście kwestią gustu i to, czy ktoś lubi te smaki.Wg mnie dodatkowa krew wzmacnia "kaszankowy" kierunek smaku i aromatu.Dodaję również sporo przyrumienionej cebuli. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 5 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 5 Maja 2016 Wrzuciłem tylko taką zajawkę ;- To bobrze , że to pierwsza kaszanka ,która Ci pasuje, ale brak mi w niej podstawowego produktu mięsnego.Płuca to moim zdaniem podstawa dobrej kaszanki. Osobiście mam odmienne, zaskakująco pozytywne doświadczenia. Są gusta i guściki.Ja daję połowę krwi i drugą połowę uzupełniam rosołem z gotowania mięsa. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esjot Opublikowano 6 Maja 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 6 Maja 2016 (edytowane) Płuca to moim zdaniem podstawa dobrej kaszanki.Na samą myśl o płuckach robi mi się słabo, ale to może z braku doświadczeń z płuckami. :-) Aczkolwiek nie neguję tego, co napisałeś. Są gusta i guściki.Ja daję połowę krwi i drugą połowę uzupełniam rosołem z gotowania mięsa. Ciekawe. Wg mnie dodatkowa krew wzmacnia "kaszankowy" kierunek smaku i aromatu. Intrygujące. Być może rzeczywiście tak jest. Na razie mam zbyt małe jeszcze doświadczenie z tym wyrobem. Edytowane 6 Maja 2016 przez esjot Cytuj esjot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 6 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 6 Maja 2016 (edytowane) to nie mów i nie myśl "płucka" tylko dudy Dla mnie w białym barszczu czyli "klasyce" lubelszczyzny i mazowieckiego są nie do przyjęcia ale pierogi czy kaszanka ... hmmmm PSJest też kaszanka "na biało" bez krwi i też jest super Dla każdego co kto lubi Tapniete z GT-I9500 Edytowane 6 Maja 2016 przez roger Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esjot Opublikowano 6 Maja 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 6 Maja 2016 Dodaję również sporo przyrumienionej cebuli. Tzn. ile na ile? to nie mów i nie myśl "płucka" tylko dudy Dla mnie w białym barszczu czyli "klasyce" lubelszczyzny i mazowieckiego są nie do przyjęcia ale pierogi czy kaszanka ... hmmmm Tapniete z GT-I9500Skoro tak mówicie, to będę musiał się odważyć i zrobić kaszankę z udziałem płuc. Czy one są gotowane razem z mięsem i później mielone? Jeżeli tak, to na jakim oczku? Ile się tego daje do wyrobu? Cytuj esjot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esjot Opublikowano 3 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 3 Czerwca 2017 Kaszanka na Boże Narodzenie 2016. W składzie między innymi kilogram policzków wieprzowych. Wyszła ponoć super. Chociaż wciąż szukam odpowiedniego składu. :-) Cytuj esjot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muski Opublikowano 3 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 3 Czerwca 2017 Esjot-miałem przyjemność degustowania kaszaneczke kilku Mistrzów z tego forum -w tym i Arkadiusza i Pisa - wszystkie trochę inne ( jak z przepisem na bigos) ale wszystkie były świetne .......trudno by było ocenić która lepsza ponieważ bardzo lubie kaszankę a odstępy w konsumpcji tych frykasów były spore słuchaj i experymentuj....... Namawiam na kurs do Łaz Cytuj Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esjot Opublikowano 3 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 3 Czerwca 2017 Dzięki. Też uwielbiam kaszankę. Cytuj esjot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.