wosiu Opublikowano 26 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Witam To jest moje ustrojstwo do nastrzyku Opryskiwacz ciśnieniowy /Kwazar 10l/i dwie igły o różnych średnicach,długościach i ilościach otworków.Dużej igły z 6-cioma otworkami używam do nastrzku np szynek baleronów golonek itp.Natomiast mniejszą igłą z 24 otworkami nastrzykuję mięsa delikatne jak polędwiczki,polędwice czy piersi z indyka a to dlatego, że w mniejszej igle otworków jest więcej ale są bardzo maleńkie i igła też ma małą średnicę i w czasie nastrzyku nie następuje porozrywanie włukien mięsa i nie widoczny jest ślad po ukłuciu igłą.Łączniki z gwintami łączące igłę z rączką dotoczył mi znajomy tokarz.Nastrzykiwarka sprawuje się znakomicie jestem z niej bardzo zadowolony,teraz nastrzyk trwa kika chwil i jest bardzo dokładny.Nie miałem przypadku niedopeklowania. PZDR>Wosiu Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaGra Opublikowano 26 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Wosiu.Gratuluję pomysłu.Ty to tak jak ten "pomysłowy Dobromir",albo Adam Słodowy.Bardzo fajna i pomysłowa ta Twoja nastrzykiwarka. :lol: Cytuj Nigdy nie walcz o przyjaźń.... O prawdziwą nie musisz, o fałszywą nie warto VanCana Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adwokat Opublikowano 26 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Ja również jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam. Cytuj Pozdrawiam. adwokat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 26 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 26 Stycznia 2008 o ile pamiętam taką nastrzykiwarkę miał zrobioną kol. ZEMAT który zamieszał naszym forum i znikł Wosiu jak kontrolujesz ilośc nastrzyku i ciśnienie? Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fentel Opublikowano 26 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 26 Stycznia 2008 teraz nastrzyk trwa kika chwilDziękuję baaaarrrrrdzo :devil: Teraz to dopiero boję się zastrzyków . Mam nadzieję ,że koleżanki z przychodni nie odwiedzają tej stronki . :???: Cytuj fentelzadymiacze wszystkich krajów łączcie sięORMO czuwa !!!!! bo Milicja śpi ! http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1256www.rufi.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 26 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Na co tygodniowych targach można to kupić w cenie 120-130zł . Bardzo dobre urządzenie pomijając wątek atestu. Nastrzykiwanie to przyjemność gdy robimy duże ilości bo dla 2-6 sztuk to niepotrzebny wydatek wystarczy strzykawka. Bardzo należy uważać przy strzykaniu mięśnia czterogłowego - orzeszek - bo w czasie nastrzykiwania można z niego zrobić piłkę. Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fentel Opublikowano 26 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 26 Stycznia 2008 przy strzykaniu mięśnia czterogłowego - orzeszek - bo w czasie nastrzykiwania można z niego zrobić piłkę. już piłki nie lubię, orzeszków też :!: :sad: :sad: :sad: Cytuj fentelzadymiacze wszystkich krajów łączcie sięORMO czuwa !!!!! bo Milicja śpi ! http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1256www.rufi.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 26 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Bardzo należy uważać przy strzykaniu mięśnia czterogłowego - orzeszek - bo w czasie nastrzykiwania można z niego zrobić piłkę. Często w sklepach widzi się takie ładne szynki w kształcie piłki właśnie. Czyżby to był napompowany orzeszek ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOSHIBA Opublikowano 26 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 26 Stycznia 2008 To i ja się pochwalę :lol: Z końcówką na ogień ciągły i pojedyńczy :grin: magazynek na 5 litrów :lol: :lol: Cytuj Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. .... Albert Einstein 自製煙熏肉 Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 25 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 25 Lutego 2008 Dzisiaj w sklepach Lidl pojawiły się opryskiwacze 5 l w cenie 36,90 zł Kupiłem dopasowałem igłę o czterech otworach kupioną na rynku za 10zl przystosowaną do strzykawki . wystarczyło dolutować kawałek dopasowanej rurki na strzykawkę i wszystko działa. Na rynku chcą 100-120zł Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 25 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 25 Lutego 2008 5litrowe można kupi już za 27 zeta w castoramie nadal ponawiam pytanie o kontrolę ilosci nastrzyku do danego mięśnia? jak to jest liczymy sekundy czy co??? Dziadku jesteś dla mnie Guru w rzeżnictwieale proszę o jakiś wykład jak tym pracować przestawiłem się do Twojej tabeli i jest super a z tą maszynerią to już mały problem się robi ,jak dla mnie laikaPozdrawiam Jasiu Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_ Opublikowano 26 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 26 Lutego 2008 Jasiu nastrzykujesz ile wejdzie, i tak nadmiar solanki, po prostu z niego wypłynie, ponieważ nie dodajesz fosforanów ani innych substancji wiążących a samo mięso na ograniczoną wodochłonność. Chodzi tylko o to żeby się dokładnie prze peklowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 26 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 26 Lutego 2008 Jasiu nastrzykujesz ile wejdzie, i tak nadmiar solanki, po prostu z niego wypłynie, ponieważ nie dodajesz fosforanów ani innych substancji wiążących a samo mięso na ograniczoną wodochłonność. Chodzi tylko o to żeby się dokładnie prze peklowało. Ja się z tym nie zgodzę. Trzeba pilnować ciśnienia jakie wytworzy się w nastrzykiwarce.Jeśli będzie za duże to rezerwie nasze mięsko. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_ Opublikowano 26 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 26 Lutego 2008 To prawda że duże ciśnienie rozerwie mięso, ale mi chodziło o to że jeżeli zrobi za duży nastrzyk pod odpowiednim ciśnieniem oczywiście to i tak nadmiar solanki wypłynie z mięsa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
strampek Opublikowano 26 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 26 Lutego 2008 Nie wiem jak wy to robicie. Ja jak robię nastrzyk zwykłą strzykawką to solanka sika na boki chyba przez naczynia krwionośne. Co najmiej połowa z pojemności strzykawki wylewa się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 26 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 26 Lutego 2008 Strampek, może za wcześnie nastrzykujesz ja zawsze czekam dwa, trzy dni, a potem dopiero biorę się za strzykawkę. Na świeżo zawsze mięsko słabo przyjmuje i część solanki wycieka. Odczekaj trochę, a będą dużo lepsze efekty. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 26 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 26 Lutego 2008 Jeżeli nastrzyk ucieka przez naczynia krwionośne to nakłuwam obok i mięso przyjmuje solankę. Nastrzykiwanie w naczynia też coś daje gdyż wtedy zachodzi nastrzykiwanie doarteryjne i poprzez system naczyń krwionośnych solanka rozprowadza się w mięsie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 26 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 26 Lutego 2008 Mięso świeże jest elastyczne i wszystkie procedury przewidują strzykanie a następnie do solanki a nie odwrotnie. później mięso robi się twardsze i mniej elastyczne na skutek wyparcia z niego części wody przez sól. .Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 26 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 26 Lutego 2008 Dziadek uczę się na mięsku, ale jak ma byc świeże to będzie. Teraz wiem dlaczego solanka nie wychodziła. Szyneczki zawsze wychodziły dobrze, teraz zrobie tak jak piszesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 27 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 27 Lutego 2008 Dziadku zakupiłem ten sam opryskiwacz. Teraz szukam igły. U mnie na rynku nie znalazłem. W hurtowni masarskiej kosztuje 30zł, w sklepie internetowy 38zł+ przesyłka. Cosik drogo. Będę się musiał wysilić :lol: Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 5 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 5 Marca 2008 Mała nastrzykiwarka do niedużych domowych produkcji . jak ktoś chce to mogę przedstawić na zdjęciach jak zrobić igłę z otworami jak ją dopasować . Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 5 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 5 Marca 2008 Dziadku, nawet nie pytaj...Pewnie, że chcę. :wink: Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 5 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 5 Marca 2008 Dopisuję się do postu Maxella. Chętnie sobie wykonam taką małą szprycę. Chociaż dzisiaj tatko miał mi zakupić w Szczecińskiej hurtowni oryginalną igłę. Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej D. Opublikowano 5 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 5 Marca 2008 Dziadku ja też chętnie skorzystam z instrukcji jak zrobić igłę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kempes Opublikowano 5 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 5 Marca 2008 Kurcze, a ja wczoraj kupiłem w Nadarzynie igłę za 27 zł z otworkami24 otworkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.