Skocz do zawartości

Niechciana pleśń na serze


Johny_Morfina

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

wstawiłem do lodówki ser i czekam aż dojrzeje.

Za pomocą gazy durszlaka i miski z wodą utrzymuję wysoką wilgotność, temperatura nieco za niska...

Niestety wdała się niechciana pleśń...

 

Kilka razy próbowałem usuwać pojawiający się nalot ale po kilku dniach pleśń pojawiała się z większą siłą.

Aktualnie (po dwóch miesiącach dojrzewania) ser wygląda tak jak na zdjęciu w załączniku:/

post-80227-0-45928900-1480273754_thumb.jpg

 

Mam następujące pytania:

1. Czy można jakoś powstrzymać dalszy rozwój pleśni?

2. Czy po usunięciu zewnętrznej warstwy można taki ser bezpiecznie zjeść?

3. Jeśli ma to jeszcze sens to jak dalej postępować z pleśnią? Regularnie się jej pozbywać, czy może poczekać do końca dojrzewania (jeszcze 1 miesiąc) i wtedy pozbyć się grubej warstwy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie zamieszałeś mieć pleśniaczka a on uparcie wychodzi -raczej go zutylizuj.

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę źle według mnie zacząłeś go dojrzewać - ser po uformowaniu trzeba najpierw ukwasić, później zasolankować, a potem dać obeschnąć - taki z suchą skórką pokrywasz polioctanem i dopiero zaczynasz dojrzewać. Tu po obrazkach widzę że któryś z elementów (najprawdopodobniej dosuszanie na suchą skórkę) pominąłeś.

 

To co teraz masz na zdjęciu przetarłbym gąbką nasączoną octem (lub roztworu octu) lub spirytusem - położył w lodówce która wysusza do obeschnięcia, pokrył polioctanem lub woskiem i dopiero dojrzewał tak jak to pokazujesz że robisz.

Z tą wilgocią bez przesady - wystarczy że na dole lodówki położysz mokrą szmatę - zamykanie sera w pojemniku z wodą nie jest dobre - musi być cyrkulacja powietrza i albo wstawiasz wentylator, albo wietrzysz często lodówkę.

Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną.

 

Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Gąbka z octem/spirytusem może nie podołać- u mnie nie działało :no:

Pozostawało odbarwienie i plecha wolniej lecz postępowała.

Pewnie to zależy jaki rodzaj plechy..

Robiłbym tak:

Ad1. Przemyć...Delikatnie ściąć/zeskrobać- takimi warstwami po 1mm miejsca skażone/przebarwione....

Położyłbym ser na dobę w przewiewnym miejscu, na długopisach/ołówkach kilkakrotnie obracając..

Później w polioctan- najlepiej bezbarwny 2x- lub w wór i profikuk.

Lepiej w polioctan bo oddycha.

Temp 8/16*C, możliwie dłuuugo :thumbsup: co tydzień kontrolować i obracać  :yes: 

Ad2. Po usunięciu można konsumić

Ad3. Moim zdaniem błąd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad1 - lepiej polioctan bo oddycha ? a pleśnie są tlenowcami więc jeżeli dobrze się ich nie usunie to pod polioctanem dalej będą robić swoje a my tego nie będziemy widzieć.

 

Wg mnie nie było suchej skórki.

Ja bym delikatnie oskrobał, potem przemył wodą z octem. Potem wysuszył w lodówce - bo wszystkie teraz mają no frost. A potem bym zapakował w próżnię. Tam prawie tlenu nie będzie to i pleśń nie będzie miała jak się rozwijać. A jeżeli już to będzie widać gdzie i będzie można reagować.

 

Po soleniu sera zawsze trzeba go dojrzewać na suchą skórkę - no chyba że dojrzewa się na maź specjalnymi szczepami bakterii. Dopiero po uzyskaniu suchej skórki można woskować etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że wszyscy macie jakieś szklane kule, które Wam podpowiadają rozwiązania :) Po tym co Johny napisał o swoim serze rozwiązanie tylko można wywróżyć.

 

trochę źle według mnie zacząłeś go dojrzewać - ser po uformowaniu trzeba najpierw ukwasić, później zasolankować, a potem dać obeschnąć - taki z suchą skórką pokrywasz polioctanem i dopiero zaczynasz dojrzewać. Tu po obrazkach widzę że któryś z elementów (najprawdopodobniej dosuszanie na suchą skórkę) pominąłeś.

 

Jaki ser? :)camembert też moczysz w solance?

Edytowane przez furgon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.