Skocz do zawartości

Korbacze - jak zrobić ?


świadziu

Rekomendowane odpowiedzi

świadziu..

 

Tak jak już kiedyś pisałem, mam ruski sklep pod blokiem. Oni mają cos podobnego w propozycji, ale smak nie był zadowalający. Wyglądało to jakby "spagetti" podwędzone a ser typu mozzarella, czyli bez smaku.. (w/g mojego gustu)..

 

Pozatym., uzywali solanki z aromatem wędzarniczym i było to raczej w ten sposób produkowane..

 

Smak... Hmm.. No nie za bardzo.. (tylko moje zdanie)..

 

Jeśli chcesz to podeślę na forum skład chemiczny.. :wink: :wink: :wink:

Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Korbacze jest taki przepis:

 

 

Na 10 litrów mleka należy wlać litr mleka kwaśnego (zsiadłego) – mieszamy. Tak samo jak podczas produkcji oscypków podgrzewamy do około 45 stopni. Należy wlać do podgrzanego mleka roztwór z podpuszczką – przyrządzony jak wyżej. Należy mieszać powoli mleko z roztworem podpuszczki aż mleko zetnie się. Jeśli po kilku minutach jednak mleko się nie zetnie należy jeszcze dolać łyżkę podpuszczki – i dalej mieszać powoli. Po ścięciu mleka należy odcedzić ser i wycisnąć z niego pozostałą wodę. Odczekać chwilkę. Tak około od pół do godziny.

 

Należy pociąć ser na mniejsze kawałki.

Umieszczamy dwa garnki z wodą – jeden obok drugiego.

Jeden podgrzewamy do wysokiej temperatury wrzucamy do niego kawałek sera (temperatura powinna być bardzo wysoka – wyznacza nam to, że łapiąc z brzegu zanurzony ser (podgrzewany ser w wodzie) i wyciągając go z tej gorącej wody zaczyna on się „ciągnąć” tak jakby guma do żucia. Jeśli się jeszcze nie „ciągnie” znaczy że ser nie został odpowiednio podgrzany. Należy z taką prędkością wyciągać ser z gorącej wody aby robiła się nam „nitka” o średnicy około 5-8 mm. (na początku jeśli się to pierwszy raz robi to jest małe prawdopodobieństwo że korbacz będzie idealnie równy ale to jest tylko kwestia wprawy)

Wyciągające nitki należy bezpośrednio wkładać w garnek stojący obok z zimną wodą aby korbacze ochłodziły się i zachowały swój kształt.

Po zakończeniu tych czynności należy korbacze (z tej zimnej wody) przelać do roztworu soli (woda i sól) w na około 1 – 2 godziny.

Należy wyciągnąć korbacze i osuszyć. Korbacze już są gotowe do spożycia. Można też poddać wędzeniu.

 

************************************************

 

Nie robiłem, bo zbyt dużo z tym zabawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo jak podczas produkcji oscypków podgrzewamy do około 45 stopni. Należy wlać do podgrzanego mleka roztwór z podpuszczką –

Tak się teraz zastanawiam , albo czegoś nie rozumiem . Podpuszczka zapodana do podgrzanego mleka powyżej 38stopni nie zadziała . Enzym zostanie uszkodzony , bynajmniej ja tak miałem . 36-37 stopni to max .

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Nie 08 Kwi, 2012 00:14 ]

fatum , mam jeszcze takie pytanko :question: Wykonywałeś z podanego przepisu te korbacze , czy po prostu podałeś przepis nie sprawdzony .

 

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Witam,

Robiłam korbacze dawniej i wychodziły ok ;) od kilku dni próbuje je zrobić i wszystko jest w porządku dopóki nie włożę ich do solanki ;/ nieważne czy siedzą w niej 5 minut czy 2 godziny bo różnie próbowałam. Gdy wyciągnę je z solanki scalają się i wychodzi bryła  i są lepkie ;/ czym to może być? pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Robiłam korbacze dawniej i wychodziły ok ;) od kilku dni próbuje je zrobić i wszystko jest w porządku dopóki nie włożę ich do solanki ;/ nieważne czy siedzą w niej 5 minut czy 2 godziny bo różnie próbowałam. Gdy wyciągnę je z solanki scalają się i wychodzi bryła  i są lepkie ;/ czym to może być? pozdrawiam

masa jest zbyt słabo wyciśnięta z solanki. normalnie jak zrobisz porządną masę to korbacze są jak postronki i wóz w konie można nimi ciągnąć.

może być też tak że masa jest zbyt przekwaszona - ona da się ciągnąć ale te nitki będą już zbyt delikatne i pod wpływem solanki się rozłażą.

trzeci powód jakiego bym się dopatrywał to karmienie kiszonką - ale to pewnie Twoje mleko więc wiesz co z nim jest najlepiej.

Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną.

 

Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

masa jest zbyt słabo wyciśnięta z solanki.

 

Sylwek slabo wycisnieta z solanki czy z serwatki chyba serwatki co ????

 

Ps. Sluchalem na zlocie :D  :D  :D  

 

tak Sylwek - jesteś bystrym uczniem - miało być serwatki ;)

pozdrawiam

Sylwek

Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną.

 

Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam,

Robiłam korbacze dawniej i wychodziły ok ;) od kilku dni próbuje je zrobić i wszystko jest w porządku dopóki nie włożę ich do solanki ;/ nieważne czy siedzą w niej 5 minut czy 2 godziny bo różnie próbowałam. Gdy wyciągnę je z solanki scalają się i wychodzi bryła  i są lepkie ;/ czym to może być? pozdrawiam

Z jakiego przepisu pani korzystała?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.