Skocz do zawartości

Ogórki Anetki z II Zlotu i inne ogórasy


Maxell

Rekomendowane odpowiedzi

Tak wiem. :wink: Całą niedzielę i poniedziałek te ogórki (krojone) na ostro z papryką były najlepsza zakąska pod róznego rodzaju specyfiki. :grin:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem. :wink: Całą niedzielę i poniedziałek te ogórki (krojone) na ostro z papryką były najlepsza zakąska pod róznego rodzaju specyfiki. :grin:

Ha ha :grin: A ja szukam mojego słoika :cry: , czy tam tez był czosnek i czuszka :question: bo jeśli tak to ogórki po syczuańsku

 

Jasiu dla roczniaków kojec u świnek wietnamek :grin: tam jest dobrze ogrodzone to młody nie ucieknie

Pozdrawiam Anetka :lol:

 

To nie sztuka śmiać się, kiedy wszystko jest dobrze, sztuką jest szukanie uśmiechu gdy nam jest źle !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis Anetka mi poslala przepis oto i on:

Te ogórki powstały z dwóch przepisów , nigdy ściśle się nie trzymam przepisu oryginalnego

 

pierwszy to :

 

ogórki albo cukinie z chilli

 

3 kg ogórków - takich większych, lepsze wychodzą niż z malutkich

4 łyżki soli

3 główki czosnku, ja nawet więcej

kilka (8-10) świeżych papryczek chilli,

zalewa: 0.5 kg cukru, 1.5 szkl. octu 10%, 1 szkl. wody - zagotować, pomieszać

coby się cukier rozpuścił, ostudzić

 

Ogórki umyć, nie obierać (ja obrała bo miały nieładną skórę), pokroić w 2-3 cm plastry (ja końce wyrzucam), posolić

rzeczonymi 4 łyżkami soli, pomieszać dokładnie, odstawić na 4 godziny (to

ważne, nie krócej), po czym odlać wodę. Czosnek obrać i w grube plasterki,

chilli oczyścić i na kawałki, takie większe. Nakładać wszystko do słoików,

zalać zalewą, pasteryzować 5 minut od zagotowania.

 

A drugi to wersja na zaraz

3 ogórki

4 i 1/2 łyżeczki soli

3 - 4 ząbki czosnku

4 papryczki chili (czyli czili) - koniecznie świeże!!! Ale mogą tez być takie 'czereśniowe'

marynowane.

6 łyżek oleju

1/2 szklanki octu

5 łyżek cukru

 

Wyżej wymienione ilości są tylko proporcjami!!! W rzeczywistości robi się większą porcję,

no bo przecież nie będziesz co 3 godziny wykonywać tych samych czynności..

 

Przygotowanie:

 

1. Ogórki pokroić na centymetrowe 'talarki' (o ile te formę można jeszcze nazywać

talarkami).

2. Posolić pokrojone ogórki i odstawić na godzin kilka.

3. Odsączyć ogórki.

4. Doprawić je teraz czosnkiem (pokrojonym); chili/czili (również lekko rozkrojonymi).

5. Polać wszystko gorącym olejem.

6. Zagotować ocet z cukrem (ale lepiej nie stać z nosem i oczami nad garnkiem, bo może

strasznie zapiec) i zalać tym całość.

7. Odstawić na min. 4 h

8. Można zacząć ucztę!

Ja daję dużo czosnku !!! i czerownej papryki chili i ew normalnej papryki

Ze względu na to, że są zalewane olejem, który tworzy górną warstwę zalewy, ogórki

mogą długo stać, ale tak się nigdy nie dzieje.

 

Lepiej smakują nie obierane i ładniej wyglądają

juz popelnilem jutro degustacja .

Mam nadzieje ze Anetka nie bedzie zla za upublicznienie

wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIra

troche checi i jesz co lubisz ,

a nie lubisz co jesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z którego były te na zlocie? Tamte talarki były wąziutkie.

Ale qrde były doooobre...... :tongue:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były wąziutkie :grin: , bo tak pokroił mój m. jak byłam w pracy i dla niego to było 1 cm , a że skórkę też miały nieciekawą wobec czego były bez skóry, ale te przepisy różnią się tylko olejem , te przgotowywane na krótko zalewane są gorącym olejem , ale zalewa była z pierwszego przepisu ,ogórki o tej porze kroję w grubą kostkę, i tak samo robię z cukini , chociaż z młodej marynata jest lepsza. Zawsze daję dużo czosnku do każdego słoika i po jednej papryczce ostrej i na zagrychę jak znalazł :tongue:

Pozdrawiam Anetka :lol:

 

To nie sztuka śmiać się, kiedy wszystko jest dobrze, sztuką jest szukanie uśmiechu gdy nam jest źle !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

cześć :)

Odgrzebuję temat:

 

zalewa: 0.5 kg cukru, 1.5 szkl. octu 10%, 1 szkl. wody - zagotować, pomieszać

coby się cukier rozpuścił, ostudzić

 

 

Tej zalewy wyszło mi bardzo mało, musiałem zuupełniać nieco sokiem odlanym wcześniej z warzyw.

Czy to na pewno porcja na 3 kg warzyw?

pozdrawiam

bielok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie - zawsze mi wystarcza , ciasno układam ogórki w słoiczkach a potem zalewam , ew, można dodać ciut więcej wody ale nie odlanej od ogórków bo będzie może za słone , albo więcej octu od dawna nie trzymam się ściśle przepisu - a może masz inne szklanki ja mierzę starą dużą szklanką :rolleyes:

Pozdrawiam Anetka :lol:

 

To nie sztuka śmiać się, kiedy wszystko jest dobrze, sztuką jest szukanie uśmiechu gdy nam jest źle !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.