Sterowanie wędzarni elektrycznych - dyskusja i uwagi

[roger]

Tutaj dyskutujemy , piszemy uwagi , "bijemy sie" czyja mojsza jest bardziej mojsza ... a czyja ajajajajaj ....etc 

A wszystko dotyczy tego tematu:

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13773-sterowanie-w%C4%99dzarni-elektrycznych-r%C3%B3%C5%BCne-warianty/

[roger]

No kochani wielu z Was ma budowane własne sterowania ... nie macie uwag ? Nie macie sugestii co jeszcze oprócz PID-a rozebrać na czynniki pierwsze i opisać ?

 

Tapniete z GT-I9500

[krzysio59]

Moją skromną wedzareczką steruje zwykły termostat od bojlera za coś ok. 30 pln.

[roger]

O widzisz to mi umknęło ... zanotowane do uzupełnienia

 

Tapniete z GT-I9500

[Gwizdek]

Ja korzystam ze sterownika NA 20 + regulator napięcia 

Wygląda to tak oraz dodaje schemat od producenta 

 

 

 

[muniek123]

U mnie regulator ETC 8420 plus przekaźnik relpol 3PDT (w przyszłości może wymienię na jakiś SSR). Takie rozwiązanie (regulator plus przekaźnik) jest bardziej praktyczne niż grzałka podłączana bezpośrednio do regulatora. Łatwiej wymienić przekaźnik niż regulator w przypadku wypalenia styków.

[Cressi]

U mnie PID C-100. Pierwszy byl z Ebay'a, ale nie moglem włączyć AUTO-TUNE (jakiś chyba odpad produkcyjny), Po ręcznym dobraniu parametrów działał jako-tako,

Teraz jest również C-100, ale w pełni funkcjonalny. Po skalibrowaniu czujnika działa jak marzenie

[wojs40]

Roger szacun za łopatologiczne przedstawienie sterowania wędzarnią elektryczną. Nawet największy laik po przeczytaniu artykułu będzie wiedział co ma robić, ograniczeniem może być kasa, ale uważam że lepiej zgromadzić większe fundusze i zainwestować w lepsze rozwiązanie /PRD3/, tym bardziej że ogromnej różnicy nie ma.

Edytowane 4 Stycznia 2017 przez wojs40

[roger]

No właśnie biorąc pod uwagę to że dostajesz gotowca bez składania, kompletowania i zabawy oraz to że masz 5 lat gwarancji to wydaje się to byc najlepszym i najprostszym rozwiązaniem. O mnogości zastosowań jednego sterownika nie wspomnę  

[Gwizdek]

Robert wielkie       za opracowanie. 

[Mesch]

Roger dzieki za tak piekne informacje

[Papcio]

Roger

Myślę, że powinieneś jeszcze dodać słownik - wyjaśnienie co oznaczają użyte skróty - nie każdy jest elektrykiem i np. SSR  NT czy jakieś tam L N Pe itp. W osobnym przypisie opisać te skróty. Wielu byłoby wdzięcznych, nie musieliby szukać objaśnień.

[andym]

 

 

nie każdy jest elektrykiem i np. SSR NT czy jakieś tam L N Pe itp. W osobnym przypisie opisać te skróty. Wielu byłoby wdzięcznych, nie musieliby szukać objaśnień.

240 V to nie zabawka, niech ten, który czuje się  w prądach słabo, kupuje gotowca. Takie jest moje zdanie. 

Wielkie brawo dla Rogera za trud i wysiłek wniesiony w opracowanie. :clap:

[Papcio]

Ale ten gotowiec trzeba podłączyć, a każdy z nas to "złota" rączka. Mnie to nie dotyczy, zrobiłem kilka nadajników, pracowałem w warsztacie elektrycznym, miałem uprawnienia nawet do 80kV ale nie wszyscy wiedzą a są tacy co z samej ciekawości poznaliby te oznaczenia,. ale nie będzie szukał bo po co? Tak to już jest.

Z mojej strony to wszystko, a referat ciekawy i pouczający.

Pozdrawiam

[roger]

 

 

nie wszyscy wiedzą a są tacy co z samej ciekawości poznaliby te oznaczenia

 

 

OK uzupełnione z opisaniem zagrożeń włącznie

 

Mam nadzieję że teraz to w miarę kompletne

[Papcio]

Dzięki

[wojs40]

 

 

 

 

OK uzupełnione z opisaniem zagrożeń włącznie

 

 

 

... i tu pojawia się mój problem, mam instalację dwużyłową,   aczkolwiek kiedyś nie było  wyłączników różnicowoprądowych i ludzie korzystali z pralek, lodówek itp.

Oczywiście nie nie sposób się nie zgodzić z Rogerem że bezpieczeństwo jest ważne, ale sądzę że większość naszych instalacji elektrycznych nie spełnia dzisiejszych norm. Pozostaje zachowanie szczególnej uwagi podczas pracy, chyba nie mam innego wyjścia, oczywiście wykluczając przeróbkę całej instalacji. 

[roger]

Wyjścia masz dwa najprostsze to mostkowanie przewodu N z bolcem ochronnym gniazda, lepsze ale i trudniejsze to zrobienie fragmentu instalacji np garaż czy nawet jednego gniazda zewnętrznego w wersji trzy-przewodowej z wykonaniem uziemienia niezależnego. Bolec uziemiający łączysz grubym przewodem miedzianym z np prętem wbitym głęboko w ziemię, bednarką stanowiąca otok domu, piorunochronem czy rurą stalową od wody. Nie będę się tutaj rozpisywał na temat pomiarów takiego uziomu i spełniania lub nie spełniania norm ale to z pewnością lepsze rozwiązanie niż nic  

[wojs40]

... lepsze ale i trudniejsze to zrobienie fragmentu instalacji np garaż czy nawet jednego gniazda zewnętrznego w wersji trzy-przewodowej z wykonaniem uziemienia niezależnego. Bolec uziemiający łączysz grubym przewodem miedzianym z np prętem wbitym głęboko w ziemię, bednarką stanowiąca otok domu, piorunochronem czy rurą stalową od wody...

 

Tak właśnie zrobię,   z takim rozwiązaniem nie będzie problemu. Jak to było w reklamie:  Ty

[sqierka]

 

 

piorunochronem czy rurą stalową od wody.

Błagam, tylko nie to. Otok z bednarki, pręt wbity głęboko w ziemię jak najbardziej. Wyjaśnię to na przykłądzię. Upalne lato, nie padało od 40 dni. Wędzisz na ogródku, sielanka. Ale żona/dziecko postanowiła podłać zżółknięty trawnik. Stoi na nasiąkniętej ziemi przy kapiącym kranie na ogródku, (odkęca wodę - dotyka kranu) z doprowadzeniem wody metalową rurą do któręj jest podłączony kabel PE z obudowy grzałki. I nagle przebicie!! To właśnie poprzez kran, żonę i wilgotną jedynie w tym miejscu ziemię nastąpi upływ prądu. Koniec.

[roger]

Masz rację zastosowałem zbyt duży skrót myślowy miałem na myśli rury które są wkopane w ziemię czyli tak czy inaczej uziemione, piorunochron siłą rzeczy uziemiony musi być solidnie.

 

Tapniete z GT-I9500

[mani3k]

Roger przewód PE nie jest uziemieniem. To przewód ochronny w dużym skrócie to neutralny w którym normalnie nie płynie prąd( w razie pojawienia się potencjału czyli napięcia wyłączają sie zabezpieczenia dzięki niemu).

Przewód PE jest połączony z uziemieniem lecz to następuje w innym miejscu.

Generalnie z przewodami ochronnymi chodzi o to by nie brały udziału w poborze prądu tylko służyły w bezpieczeństwie( często dochodziło do sytuacji gdy tzw zero czyli przewód N ulegał upaleniu, na obudowie pozostawało napięcie i dochodziło do tragedii).

To tak w dużym skrócie.

[roger]

I dokładnie to opisałem ... uziemiony jest już za różnicówką

Wybacz ale to nie post o tym jak poprawnie wykonać instalację elektryczną w domu czy mieszkaniu, bo to zbyt obszerny temat

Oczywiście zrobiłbym w tym przypadku osobną rozdzielnię w garażu z wyłącznikiem różnicowo-prądowym etc...

 

Tapniete z GT-I9500

Edytowane 5 Stycznia 2017 przez roger

[binio1111]

Jeżeli możemy tutaj wrzucić swoje uwagi odnośnie sterowania, to mogę dodać swoje spostrzeżenia co do sterownika ESCO : Czujnik temperatury tego sterownika ma dużą bezwładność "długo myśli".  Jeżeli steruje grzałką dość dużej mocy, która szybko nagrzewa komorę wędzarni to dochodzi do przegrzewania komory.(W czasie rozgrzewania temperatura rzeczywista jest np.60 a ESCO wyświetla 55 i nadal grzeje) Ja u siebie mam 2 grzałki sterowane niezależnie i żeby przeciwdziałać temu efektowi jedną po prostu wyłączam. (dłużej dochodzi do temperatury, ale i czujnik ma więcej czasu na "myślenie") niestety później łapie "doła" zanim zajarzy , że jest już za zimno i trzeba grzać. Efekt ten występuje najbardziej w zimnej wędzarni, później się to trochę stabilizuje i już nie jest takie dokuczliwe, ale gdybym teraz miał kupić sterownik to na pewno z PID. Jak nie było mrozów jedna  słabsza grzałka (w moim przypadku) pracowała prawie non stop i wahań temp.  prawie nie było, REASUMUJĄC : albo PID albo regulator mocy. Jednak PID bardziej "myśli" i w moim odczuciu jest do Naszych zastosowań wygodniejszy. Używając tylko regulatora mocy sami ustabilizujemy sobie temp. w wędzarni i jest fajnie, ale po otwarciu drzwi wędzarni (np. w celu przewieszenia kijków)powinniśmy dać pełną moc grzania, bo inaczej temp będzie dochodziła bardzo długo. PID w takim przypadku sam da pełną moc na grzałki, a potem zacznie"hamować" wyłączając i włączając grzałki cyklicznie starając się nie przekroczyć zadanej.

PS. różnice temperatur wychwyciłem montując termometr elektroniczny, który bardzo szybko reaguje  na zmianę temp. (BY IKEA z sondą) , Wcześniej myślałem , że jest ok

Edytowane 9 Stycznia 2017 przez binio1111

[miro]

Takiego grilla nie trzeba rozmontowywać, po prostu stawiamy go na dnie komory

Grill nie może być włożony z regulatorem do wędzarni, bo będzie totalnie głupiał.

Poza tym kapiący tłuszcz może wlać się do regulatora i spowodować zwarcie.

Chcąc nie chcąc trzeba tak zamocować grzałkę, aby regulator był na zewnątrz.

Jeśli konstrukcja wędzarni jest metalowa, trzeba tak przewidzieć otwór, żeby grzałki nie dotykały metalu.